
Treść opublikowana przez Homelander
-
Assassin's Creed: Shadows
Jakie konkretnie nieistniejące wiatraki stawiam i pokaż mi tę ślepą narrację. Konkretnie, z cytatami, a nie kolejnymi wymysłami.
-
Assassin's Creed: Shadows
To graj zamiast walczyć z wiatrakami. W sumie to określenie idealnie tu pasuje. Tak jak Don Quixote nie akceptujesz rzeczywistości taką jaką jest, a zamiast tego wytworzyłeś sobie coś co nie istnieje i z tym walczysz. Składa się idealnie. Jedyna różnica, w porównaniu do książki, jest taka, że forumkowe Sancho Panzy zamiast być głosem rozsądku, pogłębiają wzajemnie wasze paranoje
-
Assassin's Creed: Shadows
Gra dostaje zjebe za mikrotransakcje w grze single player. Za nudne fetchquesty. Za głupoty w AI. Za kolejny masywny świat zbudowany w sposób zniechęcający do eksploracji. Za to, że jest kolejną, nienatchnioną ubigierką. Ale nie. To jest nieistotne. Bo Figaszcze i Faki tego świata będą na każdy ten zarzut murzynem się zasłaniać. To jest właśnie dokładnie identyczny tokenizm jaki stosuje Ubi w tej grze. I to jest rasizm. A nie to, że komuś przeszkadza bohater pod względem gameplayowym nie pasujący do rozgrywki. Obojętnie czarny żółty różowy czy niebieski.
-
Assassin's Creed: Shadows
Bycie pożytecznym idiotą to tradycja dla zwolenników lewicy. Wszak sam "ojciec" rewolucji, Lenin, tak ich nazywał. I jakoś mam dziwne przeświadczenie o tym, że te wszystkie tęczowe korporacje dokładnie tak samo określają Figaszcza tego świata
-
Właśnie zacząłem...
Mega mega dobra gra, też dziesiątki godzin przegrałem na NDS i na telefonie. Oczywiście to Ubi obsrane stwierdziło, że mają w dupie aktualizacje i gra już nie działa
-
Assassin's Creed: Shadows
Gra? Nie bardzo. To co sobą prezentuje i co może wywołać? O to już zdecydowanie
-
Assassin's Creed: Shadows
Jedyne z czym się tu zgadzam to to, że lepiej dać sobie spokój i nie tracić czasu na dyskusje z kimś takim jak Ty. A, możesz sobie darować "błyskotliwe" riposty, i tak je zignoruję
-
Assassin's Creed: Shadows
Bez kitu, w tym poście jest tyle bzdur, że nawet nie chce mi się tego rozkładać na czynniki pierwsze
-
Assassin's Creed: Shadows
Nie znaczy to zupełnie nic poza bredniami Figaszczo. Porty kilkuletnich konsolowych gier z otwartym światem (GoT, Spiderman, RDR2) wykręcają lepsze wyniki niż będący od pierwszej części day1 na PC Assassina. Ale Figaszczo będzie bredził, że to gra konsolowa. Przede wszystkim.
-
Assassin's Creed: Shadows
Bardziej niż Ghost of Tsushima? Port kilkuletniej gry z poprzedniej generacji konsol jakimś cudem ma sporo wyższy peak niż Assassin. Seria obecna na PC od zawsze. Wyjaśnij proszę
-
Assassin's Creed: Shadows
Masz bardzo krótką pamięć. Z Dragon Age było IDENTYCZNIE jak z nowym Assassinem. Bardzo wysokie oceny w recenzjach i identyczne hasełka o powrocie do formy. Wysokie, początkowo oceny na Steamie. Informacje od wydawcy o liczbie graczy. W DA to było 1.5 miliona, tutaj są 2 miliony, bo czemu nie. I, w kontraście do tego, marna liczba grających (prawie 90k vs prawie 60k). Kropka w kropkę. To jest dokładna powtórka z Veilguard. Dragon Age jest obrzydliwym tworem propagandowym. W Assassinie niemalże skumulowało się wszystko co jest nie tak w grach dzisiaj. - tokenizacja dla odhaczenia punktów DEI? jest. W każdej niemalże recenzji wypunktowany jest kompletny bezsens pod każdym względem postaci Yasuke - przeogromny otwarty świat, który poprzez swoją konstrukcję zniechęca do eksploracji? jest - uproszczony gameplay i zidiociali przeciwnicy? są - setki nudnych fetchquestów żeby było dłużej? obecne - no i największy hicior: mikrotransakcje w grze single player z battlepassem włącznie. można se nawet znaczniki na mapie kupić. check check check Serio, nie zabraniam się nikomu dobrze bawić w Assassinie. Jego czas i pieniądze. Ale trzeba być ślepym albo hipokrytą żeby nie dostrzegać wszystkiego tego co napisałem wyżej
-
Konsolowa Tęcza
Trzecia część. Jest kilka błędów, raczej nic nowego się nie dowie nikt, kto zna historię. ale materiał z napracowaniem i warto dla archiwalnych wywiadów i pokazów
-
Assassin's Creed: Shadows
No peak miał być w piątek. Jak prognozowałem 70 tysi i byłem zbyt hojny chyba. Uznawany za mega porażkę Dragon Age miał 88. Ja wiem, że to tylko jeden składnik, ale jednak jakiś jest Sądzę, że do ludzi doszło jak udana jest to część, stąd te liczby
-
Assassin's Creed: Shadows
Ciekawe czy ktokolwiek uwierzył
-
Avowed
Stuprocentowa zgoda.
-
Avowed
Co nie jest, oczywiście, złe czy niewłaściwe. Szkoda tylko, że za swoje budżetowe gry chcą pełne 70$
-
Assassin's Creed: Shadows
No i był ten piątek wieczór, peak miał wystrzelić w kosmos. 47k. Tyle. No i chyba już sporo więcej nie będzie. To nawet określany jako klęska Dragon Age miał dwa razy więcej
-
Growe Szambo
- Assassin's Creed: Shadows
Najważniejsze, że Figaszcze tego świata są zaduwolono. Co do peaku to obstawiam max 70 tysi- Assassin's Creed: Shadows
Ja też zacząłem Ghosta właśnie- Avowed
Piszę o kwocie premierowej. Hasła typu: nie kupuj, nie graj, zrób sam są zwyczajnie głupie. No i tak, są za tanie. Ale to jest dłuższy temat i nie chce mi się go ponownie poruszać- Avowed
Nie mam problemu z mniejszymi grami o mniejszym budżecie. Problem jest taki, że te gry kosztują dokładnie tyle samo, albo więcej, niż gry duże z dużym budżetem. Avowed jest na premierę droższy niż Baldur, a to przecież absurdalne. Baldur's Gate 3. Możesz przejść grę kilka razy i za każdym razem widzieć coś innego, mieć totalnie różne sytuacje, dialogi, questy.- Avowed
Powiedz to singlowemu Baldurowi na przykład. A co do wierzenia firmom w ich oświadczenia to chyba nawet Ty tak naiwny nie jesteś- Assassin's Creed: Shadows
Interakcje ze światem? No chyba mi nie wmówisz, że tak miało być. Do wyrażenia takiego spostrzeżenia nie potrzebuję 50 godzin w grze. Zauważ, że nie podejmuję innych tematów związanych z Avowed, zwłaszcza tych do których doświadczenie jest potrzebne. Typu fabuła, rozwój postaci, towarzysze i tak dalej.- Mortal Kombat
Raczej do pamiętania nic tam nie ma - Assassin's Creed: Shadows