
Treść opublikowana przez Homelander
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Ja w obydwu Zeldach sam sobie wyznaczałem zadania. Oblokowanie mapy, odkrycie wróżek, upgrade jakiejś zbrojki i inne takie. Zadania fabularne robiłem kiedy miałem na nie ochotę
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Jak Ci BotW nie podeszło to sobie daruj TotK. Bo to więcej tego samego
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Nie twierdzę, że nie robią. Twierdzę, że są takie, które nie robią nic
-
Niemieszkanie z rodzicami do 30 / 40
Pochwalę się, że kupiliśmy dom. W sumie 4 sypialnie, 2 pełne łazienki, 2 kuchnie i 2 salony. Do tego spory ogród z basenem. Przestrzeni jest więc od cholery. Póki co jest od zajebania roboty z tym: to rolety, to szafe zrobić, to kabiny prysznicowe zamontować i tak dalej. Robię wszystko sam, bo koszty robocizny zabijają. Jeszcze tylko 30 lat i będzie spłacone lol
- STARFIELD
-
Xbox Game Pass - Jak kupić NAJTANIEJ?
Ja kupiłem po prostu za 16.99$ z poziomu konsoli. Jeszcze za 1$ jak było to miało sens zaoszczędzenie. A jak teraz kod kosztuje prawie 10 to nie chce mi się z tym jebać
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Świetne w obydwu Zeldach jest to, że są tak czasem rzeczy, które nie robią nic. Kamień jest po prostu kamieniem, dziura dziurą, a szkielet szkieletem
- STARFIELD
- STARFIELD
- Growe Szambo
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
No zbieranie tych muzyków jest spoczko
-
Baldur's Gate 3
To nie graj, po co się męczyć? To, że gra jest wysoko oceniana nie oznacza, że koniecznie musisz
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Grałeś w BotW??
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Tak sobie gram i eksploruję i coraz mniej mi się chce. W zasadzie eksploracja to dokładnie to samo co w BotW. Robiłem to przez dziesiątki godzin i nie mam ani siły ani ochoty na zbieranie koroków, materiałów do upgradu zbroi czy szukanie świątyń. I o ile wyspy na niebie są ok tak te podziemia to dramat pod każdym względem. Na szczęście sama warstwa fabularna i zadania fabularne są o wiele ciekawsze niż w BotW. Kapliczki też są bardziej interesujące i złożone niż w poprzedniczce. Jeżeli chodzi o moce to ani nie są lepsze ani gorsze niż w BotW. Inne, tyle. Poza Fusion, które jest beznadziejne. W zasadzie nic nie robi, równie dobrze gra mogłaby dropić lepsze bronie. Poza tym wygląd połączonych z czymś broni jest komiczny w złym tego słowa znaczeniu. Nie raz miałem fajnie wyglądającą broń i aż mnie serce bolało gdy musiałem z czymś połączyć. No nic, powoli będę kończył zadania fabularne i zabieram się za coś innego
- STARFIELD
-
Nintendo Switch - temat główny
Kup sobie Mario Króliki. Kosztuje jakieś totalne grosze, a to bardzo kompetentna strategia w stylu Xcom
-
Jaką grę wybrać?
Ani to ani to. Mario Kart kup
- Growe Szambo
-
Nintendo Switch - temat główny
Wczoraj był
- DualSense i PSPortal
- STARFIELD
-
STARFIELD
Super. Zawsze dobrze, jak ludzie się dobrze bawią przy grach. W moim przypadku tak nie było w Days Gone, a grałem już na PS5, więc nie miałem bolączek wersji premierowej. W przypadku Starfielda mój problem polega na tym, że nie lubię gier Bethesdy. Odbijałem się po kolei od każdej począwszy od Daggerfalla po Skyrim. Falloutów 3 i 4 nie próbowałem. Liczyłem na to, że Bethesda przejdzie samą siebie i dostarczą coś nie tylko dla miłośników ich gier. Recenzje jednak mówią coś innego. Jak Ci się podobał Skyrim to super, a jak nie no to może być problem. Oczywiście grę sprawdzę zaraz po premierze i chciałbym się mylić. No ale za długo już po tym giereczkowym świecie chodzę żebym nie był świadomy swojego gustu i, niestety, znacznie częściej zaskakiwany jestem negatywnie niż pozytywnie. Chociażby przez Days Gone na przykład
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD