Opublikowano 13 marca 20169 l Może pograj w coś łatwiejszego po prostu skoro sie nie potrafisz dostosowac do minimalnie zmienionych elementow walki w DS2. Co to bedzie jak w BB zagrasz, albo nie daj boże mechanizm walki w DS3 bedzie jeszcze inny minimalnie niz w DS1 i DS2
Opublikowano 13 marca 20169 l Może po prostu nie umiesz grać? Ostatnio jak grałem to jednym ciągiem bez śmierci zabiłem kilku bossów, w tym np. Old Dragonslayera i byłem ogromnie zdziwiony tak niskim poziomem trudności tych starć jak i walk pomiędzy tymi bossami z mobkami...
Opublikowano 13 marca 20169 l Może pograj w coś łatwiejszego po prostu skoro sie nie potrafisz dostosowac do minimalnie zmienionych elementow walki w DS2. Co to bedzie jak w BB zagrasz, albo nie daj boże mechanizm walki w DS3 bedzie jeszcze inny minimalnie niz w DS1 i DS2 No najwyraźniej. Niemniej grałem w Bloodborne i tam sterowanie było tip-top, prawie że godlike.
Opublikowano 13 marca 20169 l Old dragon slayer jeden z łatwiejszych bossow. Kilka prostych ruchów jeszcze bardziej prostych do uniknięcia. Lol troche ciezko uwiezyc ze koles naparza sie bez problemu w DS1 z 4 na raz a w niemal identycznym DS2 ma problem z dwoma. Jeszcze jakies hitboxy, prosze cie. Kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy. W DS2 względem DS1 są na tyle minimalne zmiany ze powinienes sie w 15 minut dostosowac. Ja przeszedłem 3 razy ds2 i dwa razy ds1. Serio gdyby nie to co piszesz to nawet bym nie wiedział o tym, moze w PvP ale ty grasz PvE
Opublikowano 13 marca 20169 l No sorry, że dostrzegam gorszą kontrolę nad postacią czy hitboxy. Tak, to jest ważne. A że nie mogę się dostosować do pewnych ułomności odsłony, trudno. Może niedługo kliknie. Zmiany względem DS1, choć małe, są na tyle znaczące, że psują mi odbiór. A to dlatego, że zmiany dotyczą walki, a to jest 90 procent Soulsów. Albo kto wie, faktycznie dziadzieję i robię się każulem. Niemniej nie sądzę. Edytowane 13 marca 20169 l przez Figaro
Opublikowano 13 marca 20169 l Ja się jeszcze wypowiem, chociaż wiem, że gifaro mnie ignoruje i nie widzi moich postów: W DkS2 grałem po ponad roku od jednorazowego przejścia DkS1. Skutek? nie miałem żadnego problemu z dostosowaniem się do sterowania, ani tym bardziej do mechanik czy walki. Pomimo długiej przerwy, od razu jak to powiedział figar: "kliknęło". Także również nie mogę ogarnąć jak człowiek grający namiętnie w DkS1 (a takim jesteś) i nie mający żadnego problemu nagle tak straszliwie lami w DkS2...
Opublikowano 13 marca 20169 l Nie daj sobie wmowic Figaro, ze sobie "nie radzisz". Sterowanie, system walki i hitboxy sa spier.dolone w tej grze.
Opublikowano 13 marca 20169 l Nie daj sobie wmowic Figaro, ze sobie "nie radzisz". Sterowanie, system walki i hitboxy sa spier.dolone w tej grze. Jesli ktos pisze ze nie radzi sobie z 2 przeciwnikami, to hmmm jakby to powiedziec, jednak sobie "nie radzi". Jestes nielogiczny.
Opublikowano 13 marca 20169 l No nie radzę sobie z lekką ułomnością systemu walki. No nie radzisz sobie z lekką ułomnością samego siebie Jezu, w DkS3 rak Jerome przeżarł temat, DkS2 przeżre zaraz rak Figaro Jeden 100% profesjonalista, 1 na wyimaginowanych rankingach, a drugi ciamajda co sobie nie może dać rady bo STEROWANIE JEST MINIMALNIE INNE.. litości... Edytowane 13 marca 20169 l przez Rayos
Opublikowano 13 marca 20169 l Nawet rajos sobie z nią radzi. No nie radzę sobie z lekką ułomnością systemu walki. No nie radzisz sobie z lekką ułomnością samego siebie Pięknie powiedziane Kryspin. 3 razy ogarnąłem ds2 , raz z dlc, ani jednego hitboxa, figaro rozegrał 1/4 gry, juz hitboxów w chu.j, postac nie reaguje na jego polecenia. DS2 2/10. Mocna akcja.
Opublikowano 13 marca 20169 l Wracaj do zeldy i platformówek dla dzieci, poważne i wymagająca gry nie są dla Ciebie.
Opublikowano 13 marca 20169 l Hitboxy Nawet nie wiem, co to, a platynę wykręciłem. Trzeba się nauczyć grać, tarcza i dobre nią operowanie to podstawa. Po Bloodborne miałem inny styl grania i jak te 3 szkielety dały mi w kość, że myślałem, że wywalę grę, poczytałem trochę poradnik na pssite, poćwiczyłem na mobkach i szedłem jak przecinak. To jest gra dla cierpliwych.
Opublikowano 13 marca 20169 l ALE JAK STEROWAŁEM KIRBYM TO REAGOWAŁ NATYCHMIAST I SKAKAŁ PO GWIAZDKE!
Opublikowano 13 marca 20169 l Też mnie to rozwaliło ;f A z tym Nintendo, widać, że nigdy nie graliście w ich gry...
Opublikowano 13 marca 20169 l O grubo Figaro może po prostu spróbuj inną postacią jak ci tą nie idzie Czym ty tam grasz że tak ci źle. Znam jednego ziomka, który zaczął przygodę z Soulsami od dwójki i nie poradził sobie nawet z Things Betwixt po prostu odłożył grę i stwierdził że usiądzie do niej kiedyś jak będzie miał cierpliwość.
Opublikowano 13 marca 20169 l Troszke beka z kapcioszkow Hitboxy sa poprawione wzgledem jedynki, zmniejszyli phantom range
Opublikowano 13 marca 20169 l Dobra, ale już zejdźcie z chłopaka, to nie jego wina ze grać nie umie tzn jego, ale wiecie o co chodzi Wytłumaczcie mu najdokładniej jak potraficie jak grać w DkS2 to może ogarnie :potter:
Opublikowano 13 marca 20169 l Tak, tak, hitboxy poprawione, Kazub, najpierw twoje gadanie o ME3, teraz to, a kiedyś myślałem, żeś rozumny gracz O grubo Figaro może po prostu spróbuj inną postacią jak ci tą nie idzie Czym ty tam grasz że tak ci źle. Już nie przesadzajmy, prawie każdego bossa do tej pory położyłem za pierwszym razem, teraz ten Dragonslayer mnie zirytował, ale tylko ze 2-3 razy go konfrontowałem. Ze zwykłymi przeciwnikami też mam zero problemów. Dopiero gdy wchodzę do małej lokacji, a tam gangbang 3 mobków naraz, wtedy na wierzch wychodzi problem ze sterowaniem i problemy z kontrolą. Ta sama sytuacja w Dks 1/DeS i nie miałbym żadnych problemów z nimi.
Opublikowano 13 marca 20169 l Tak jak pisalem wczesniej - dks2 jest trudniejsza gra od dks. Tyle w temacie, a szukanie jakis tlumaczen i wymyslanie bzdur to beczka.
Opublikowano 14 marca 20169 l Uff, ale żem dziś pograł. Zacząłem koło 20tej, a właśnie kończę bo powoli ślipia mi się zamykają. Wrażenia z gry trochę mi się poprawiły. Bardzo podoba mi się Majula i jej sekrety. Eksploracja domu (w którym w piwnicy było zombie) okazało się mega klimatyczne. A gra w sumie nie wydaję się jednak trudna. Poprzednie części sprawiały więcej problemów. Teraz napotkałem się na tych dachowych gargulców i oni chyba przyniosą mi trochę wkurzenia, ale chyba dam radę. Ogólnie świetna giera, żadna seria nie potrafi przykuć mnie do TV na kilka godzin bez przerwy oprócz Soulsów edit i jednak zdecydowałem się nie być lamer i kontynuuję swą tradycję nieużywania NPCów i innych pomagaczy. Nie mogę splamić swego honoru, hababa. Edytowane 14 marca 20169 l przez Figaro
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.