Dark Souls II

[Jerome 1 181]

W mojej opinii to marudzenie bez sensu. Co z tego, ze 10 mobkow, 3 bossow itd, dajcie spokoj. DkS2 po prostu bylo sporo trudniejsze jak DkS. Zaraz sie okaze, ze jesli giniecie nie przez swoj blad tylko po prostu zabici przez grupe mobkow to juz jest ujnia, tak nie moze byc. Dobre.

[Figaro 7 972]

Ale to jest prawda. Dark Souls 2 jest trudniejsze bo twórcy rzucają ci do lokacji paru przeciwników różnego typu i są happy. 

[Gość mate5]

Chu.jowy game design i poziom trudności podyktowany marketingiem. Tyle.

[devilbot 3 606]

No ale ile by tych przeciwników nie rozmieścili i jak, to i tak da radę przejść nawet na golasa i gołymi pięściami. Zatem game design dwójki to mistrzostwo. 

Multiplayer dwójki jak dotąd też najlepszy w serii.

[Figaro 7 972]

No ale ile by tych przeciwników nie rozmieścili i jak, to i tak da radę przejść nawet na golasa i gołymi pięściami. Zatem game design dwójki to mistrzostwo. 

 

To się nazywa logika ;f 

[Wredny 8 870]

W mojej opinii to marudzenie bez sensu. Co z tego, ze 10 mobkow, 3 bossow itd, dajcie spokoj. DkS2 po prostu bylo sporo trudniejsze jak DkS. Zaraz sie okaze, ze jesli giniecie nie przez swoj blad tylko po prostu zabici przez grupe mobkow to juz jest ujnia, tak nie moze byc. Dobre.

 

Widzę, że przez beton człowiek się nie przebije, nawet z konkretnymi przykładami...

Oczywiście, że DSII "było sporo trudniejsze", bo jest trudne W TANI SPOSÓB - coś, czego poprzednim odsłonom nie można było zarzucić.

Normalni ludzie to potrafią dostrzec, a taki mega-pro-mastah-fanboj najwyraźniej nie potrafi tego pojąć i ciągle jest w zaprzeczeniu.

[Jerome 1 181]

Nie zrozumiales mnie. Dla mnie liczy sie poziom trudnosci i jak jest sporo wrogow i mocnych wrogow to nie jest dla mnie to tania zagrywka tylko normalne wyzwanie. Dla mnie w DkS2 wszystko bylo fair i swietne za wyjatkiem soul memory.

[nobody 3 504]

w końcu wszedłem do mgiełki z bossem. skręcam w prawo, od razu wpadłem do niewidocznej jamy. Super... dead -> repeat.

 

Dla mnie w DkS2 wszystko bylo fair i swietne

 

i tym deal breakerem jeromego zakończmy ten wątek 

[Rayos 3 170]

nie no, to moja wina, że tam wlazłem, mogłem przecież isć w lewo, albo ostrożniej, co z tego, że miałem widmo pędzącego rydwanu na głowie  

[Rayos 3 170]

zebrałem 4 duże dusze, pozabijałem parę innych mniej istotnych bossów w tym jawną gorszą kopię Sifa i obecnie jestem w zamku. Dużo jeszcze mi zostało? Póki gra nie serwuje takich chamskich rozgrywek o które wcześniej tak się czepiałem, to jest całkiem przyjemna, przynajmniej jak umrę to wiem, że zrobiłem coś nie tak a nie wpadłem w gangbanga  

[Figaro 7 972]

Zostało ci jeszcze trochę.

[Figaro 7 972]

Myślałem by z nudów zagrać od nowa, ale teraz jakąś nową klasą. Jakie rozmieszczenie statsów polecacie dla noszenia dwuręcznego miecza? Myślę jeszcze o magiku, jak się za to zabrać? Nigdy w Soulsach nie nauczyłem się korzystać z magii...

Edytowane 4 Kwietnia 2016 przez Figaro

[Dr.Czekolada 4 196]

Mag i miecz dwuręczny to jak nic możesz spróbować moonlight greatsword i staff of wisdom. Raz robiłem pure str i biegałem z ultra greatswordem w sumie najłatwiejsze przejście pve jakie miałem praktycznie większość punktów pakowałem w STR. 

 

Mniej więcej tak jak ma tutaj gościu jest całkiem spoko 

[Jerome 1 181]

Pure Maga nie zrobisz. Jedynie w Demonsach sie dalo. Polecam Spellsworda - bron np ciezka jak chciales i do tego nakladany czar na bron plus 2 lub 3 dodatkowe ofensywne. Statsy to juz zalezy dokladnie jaka dokladnie bron i jakie spelle.

[Figaro 7 972]

Ale na takie greatswordy, to trzeba mocno levelować STR i DEX, conie?

[Rayos 3 170]

czy w tej czesci moge bezpiecznie zjesc dusze bossow? bo nie widzialem kowala co by mial co zrobic z tymi duszami, a za bron jest tylko jeden aczik i go zdobylem

[Tiny 60]

Ale na takie greatswordy, to trzeba mocno levelować STR i DEX, conie?

 

Po 18 w str i dex by móc biegać z Moonlight Greatswordem, lub Watcher Greatswordem.

[shinian 588]

czy w tej czesci moge bezpiecznie zjesc dusze bossow? bo nie widzialem kowala co by mial co zrobic z tymi duszami, a za bron jest tylko jeden aczik i go zdobylem

 

Mozna potem wymieniac dusze na bronie specjalne. Nie ma za to jednak zadnego pucharka/osiagniecia.

[Jerome 1 181]

Ale na takie greatswordy, to trzeba mocno levelować STR i DEX, conie?

Jak cos bardzo ciezkiego to przewaznie tylko STR, wszystko zalezy z czym bron sie scaluje.

 

 

czy w tej czesci moge bezpiecznie zjesc dusze bossow? bo nie widzialem kowala co by mial co zrobic z tymi duszami, a za bron jest tylko jeden aczik i go zdobylem

Nie oplaca sie jesc dusz. Duzo zajeistych rzeczy jest za nie w wymianie.

[Rayos 3 170]

 

czy w tej czesci moge bezpiecznie zjesc dusze bossow? bo nie widzialem kowala co by mial co zrobic z tymi duszami, a za bron jest tylko jeden aczik i go zdobylem

 

Mozna potem wymieniac dusze na bronie specjalne. Nie ma za to jednak zadnego pucharka/osiagniecia.

 

 

Gdzie?

[Qra 160]

w lost bastille, przed mostem prowadzącym do sinner's rise, na piętrze

[Rayos 3 170]

o, ok, dobrze wiedziec

 

EDIT

 

lustrzany rycerzyk pokonany, wszedlem do amany. Wczesniej troche polatalem po wczesniejszych miejscowkach, poczytalem pare wczesniejszych stron tego tematu i ogarnalem ze w paru miejscach nie bylem, np. zupelnie pominalem gargulce teraz wiadomo, że nie miały zadnych szans... polecialem po reszte npcow, odwiedziłem paru innych, wpadlo mi jakies kilka trofeow, jest git

 

a sam zamek całkiem fajny, tylko cholernie ciemny. Zdecydowanie bardziej wolalem jasny zamek w anal rondo

 

Aha, przy okazji jak odkrylem bonfire w centrum zamku, pojawiły mi się "sławne" nieodkryte ogniska i zauważyłem, że ominąłem pierwsze w zamku i drugie gdzieś tam  

Edytowane 4 Kwietnia 2016 przez Rayos

[Dr.Czekolada 4 196]

Jest kilka postaci u których można wymienić dusze bossów na unikatowe bronie/czary/tarcze u Straida w Lost Bastille (potrzeba go odczarować z kamienia) i Ornifex z Brightstone Cove Tseldora (tą uratujemy zamkniętą pod ziemią w Shaded Woods).

[Rayos 3 170]

jak mnie najdzie ochota, to zerkne, najwyzej zjem dusze, bo moim broadswordem +10 nic mi nie zagraza, poki co

[Jerome 1 181]

To platyny nie zrobisz Nie wiem jaki sens jesc dusze skoro i tak na tym etapie praktycznie nic nie podbijesz.