Opublikowano 12 grudnia 20241 r No ale takie postacie właśnie się pamięta A jak któraś jest kompletnym nołnejmem, idzie szybko w zapomnienie
Opublikowano 12 grudnia 20241 r Ona akurat jedną z tych person o której chce się zapomnieć. Niestety jeszcze mi się w grze pojawi, irytując jak komar. Zamiast Jaskrowi, to jej się powinno gonga sprzedać.
Opublikowano 12 grudnia 20241 r 2 godziny temu, PiotrekP napisał(a): Narcystyczną, zapatrzoną w siebie paniusię, która myśli że jest naj-istotą na świecie. Dlatego tak mnie wpienia. Na tyle świetnych postaci, włącznie z tymi z DLC i drugiej tak irytującej persony w tej grze nie ma. Radowid jest źle napisany. W grze nie ma żadnego uzasadnienia by Spoiler Nie pomóc w jego zamachu.
Opublikowano 12 grudnia 20241 r @Zwyrodnialec dlatego zawsze robię ten quest. To było bardzo fajne, wygodne łóżko...
Opublikowano 12 grudnia 20241 r A ja uważam, że Radowid jako postać jest dobrze napisany Spoiler Idealnie, by go zayebać, co też ostatnio uczyniłem
Opublikowano 12 grudnia 20241 r Dla mnie zabicie go to jeden z priorytetów przy każdym podejściu. Ale emhyra też nie lubię.
Opublikowano 20 grudnia 20241 r Radowid jest jaki jest właśnie przez czarodziejki i ich knowania także nie dziwię się, że lubi je ścigać.
Opublikowano 20 grudnia 20241 r Tylko, że Spoiler Jak czarodzieje uciekną z Novigradu, to prześladuje inne rasy Także wyboru nie pozostawia.
Opublikowano 20 grudnia 20241 r Radowid to jest skurwysyn nad skurwysynami XD. Lubię typa, bo się nie pierdolił w tańcu, gdzie Emhyr to przy nim wygląda jak ciota. Z ciekawości zapytam się, który jest główny kanon? Spoiler Jeżeli Geralt pomoże w zamachu i poprze Dijkstre. Radowid ginie, a ostatni śmiertelny cios zadaje niespodziewanie Filippa Eilhart. Dijkstra odeprze Nilfgaardczyków, zostanie kanclerzem Redanii i zjednoczy całą północ skupiając się na budowaniu manufaktur i ekonomii. Temerscy spiskowcy w tym Vernon Roche i Talar zostaną zamordowani, gdyż ich plan był sprzeczny z racją stanu Redanii i reszty Królestw Północy. Jeżeli Geralt pomoże w zamachu i poprze Vernona Roche'a i Talara, Radowid zginie, a ostatni śmiertelny cios zadaje niespodziewanie Filippa Eilhart. Roche i Talar dobiją interesu z Emhyrem, w zamian za stworzenie autonomi temerskiej cesarz wchłonie resztę północy. Nilfgaard wygra wojnę, a Królestwa Północy znajdą się pod zaborem cesarskim, gdyż ostatnia silna armia północy zostanie bez władcy. Dijkstra zginie podczas sprzeczki z Vernonem Rochem. Jeżeli Geralt nie zdecyduje się na pomoc w zamachu Radowid przeżyje i pokona Nilfgaard. Zostanie królem praktycznie całej północy. Wyśle swoich łowców czarownic do Temerii i Aedirn, aby spalili na stosie buntowników i wielu magów, którzy w jego mniemaniu zagrażają jego władzy. Wielu zaczęło uważać, że wolność pod jego rządami jest gorsza od niewoli. Szkoda, że już nawet nie pamiętam, którą opcję wybrałem.
Opublikowano 20 grudnia 20241 r Skurwysyn nad skurwysynami to był Gaunter. W Krew i Wino Spoiler Rzucił klątwę na kobietę zamieniając ją w wichta, bo go nie chciała nakarmić Mimo to wybierałem jego stronę. Najszybsze siodło jest bardziej przydatne niż przeciętna szabelka.
Opublikowano 21 grudnia 20241 r Radowid Spoiler wiadomo do odstrzału, Ciri wiedźminka, tylko czy Dijkstra będzie rządził, jak nie znajdziemy jego złota? Dopiero długo po fakcie (przy Towarzysze broni) się skapnąłem, że pominąłem tą kwestię i zapytałem od razu o Jaskra w rozmowie z Menge. Z tego co wyczytałem to złoto ma wpływ tylko na to czy nam pomoże w walce z Gonem.
Opublikowano 21 grudnia 20241 r Ja zdobyłem Spoiler informacje o skarbie i przekazałem je Dijkstrze. Rezultat był taki, że przed walką w Kaer Mohren przekazał Geraltowi pieniądze jako wsparcie. Co do odstrzału Spoiler Radowida, to po wszystkim wspomogłem Rocha i zajebaliśmy Dijkstrę
Opublikowano 22 grudnia 20241 r Najlepsze jest tutaj to, że przechodząc grę 4 raz, nie ma się ochoty pomijać dialogów, bo są tak świetne. Już nie mogę się doczekać ponownego spotkania z Witoldem, ale do tego daleka droga.
Opublikowano 22 grudnia 20241 r Kupowałem tę grę w pudełku chyba w 3 edycjach i przechodziłem. Teraz czwarty raz edycję kompletna na PS5 z DLC na PSN za 37 zł, żal nie mieć na stałe na koncie. Kusi zagrac znowu w święta, ale backlog tylu gier czeka, nie mam siły na dużego RPGa.
Opublikowano 22 grudnia 20241 r U mnie już za późno na odwrót. Gram na Switchu i zaraz opuszczę Biały Sad czyszcząc wszystkie pytajniki. Nie kumam, normalnie np. w grach Ubi odczuwałbym już nudności a tutaj ciągle odwiedzam wszystkie zagadkowe miejsca, i choć znam je na wskroś i wiem nawet, gdzie będą Miejsca Mocy, gniazda i siedliszcza dezerterów. Czy to już uzależnienie czy ta gra jest tak dobra, choć wiemy, że nigdy nie była idealna?
Opublikowano 22 grudnia 20241 r @Nemesis ja gram obecnie też w Avatara i czyszczę mapę i nie odczuwam znużenia, bo Pandorę świetnie się eksploruje. Za to Mirage mnie znudził po 10h i nie mam ochoty do niego wracać. Teraz robię tylko fabułę i poboczne, mapę z (?) na full wyczyściłem raz przy poprzednim przejściu. Drugi raz nie chce mi się robić Skellige, zresztą nie mam po co, bo grosiwa mi wystarczy aż nadto.
Opublikowano 23 grudnia 20241 r W dniu 20.12.2024 o 21:02, Faka napisał(a): Nilfgaardczyków Cytat Cytat W dniu 20.12.2024 o 19:37, McDrive napisał(a): że
Opublikowano 28 grudnia 202428 gru Jeśli po 120h mam znaleźć jakąś rzecz, która mnie wqrwia w tej grze życia, to jazda na PłotceTragedia po prostu Edytowane 28 grudnia 202428 gru przez Paolo1986
Opublikowano 28 grudnia 202428 gru Strzelanie z kuszy, klinowanie się pod wodą w zanurzonych statkach, machanie mieczykiem na koniu i jazda płotką to słabo wykonane mechaniki. Po Skellige to wolałem na piechotę biegać plus szybka podróż między znacznikami.
Opublikowano 28 grudnia 202428 gru @Zwyrodnialec to fakt. Zwłaszcza to klinowanie się i jazda Płotką. Nie wiem czemu czasem bez powodu potrafi się zatrzymać, albo zaklinować na jakimś murku lub znaku.
Opublikowano 28 grudnia 202428 gru Strzelania z kuszy to w ogóle mogłoby nie być. Całkowicie zbędna mechanika, wrzucona na siłę i jeszcze fabularnie nie pasuje. Na koniu to ja nawet nie widziałem, że można walczyć. Odpaliłem jakiś czas temu i sama walka daje dużo frajdy. Jak się wleci w gąszcz przeciwników tam AarD, tu IGNi, jedno gościa na pół, później piruet i drugiemu głowe. Robi robotę, ale z drugiej strony, niektóre walki na wyższych poziomach trudności to w koło Quen, uderzenie, Quen uderzenie Edytowane 28 grudnia 202428 gru przez Sedrak
Opublikowano 28 grudnia 202428 gru Kusza to w ogóle kompletnie nieefektywna broń. Nie korzystałem z niej z wyjątkiem kilku pucharków, pod które trzeba było grindować. Bez sensu. Edytowane 28 grudnia 202428 gru przez Paolo1986
Opublikowano 28 grudnia 202428 gru 16 minut temu, Paolo1986 napisał(a): Kusza to w ogóle kompletnie nieefektywna broń. Nie korzystałem z niej z wyjątkiem kilku pucharków, pod które trzeba było grindować. Bez sensu. No jeszcze była potrzebna do one shotowania utopców w wodzie.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.