Skocz do zawartości

The Last Guardian


czarek250885

Rekomendowane odpowiedzi

Ona nigdy nie miała niszczyć graficznie. Zarówno ICO jak i SoTC nie niszczyły graficznie podczas swych premier. 

 

SOTC niszczył. tylko fps nie domagały, ale człowiek zbyt był zajęty rozmachem wylewającym się z ekranu. z myślą o jego poprawie zakupiłem kolekcję hd. kolosy i animacja Argo wciąż mogą się podobać pomimo upływu dekady.

Odnośnik do komentarza

Ja do dziś nie ogarniam spustów nad tym całym Ico. Co takiego jest porywającego w tej grze? To już Rain jest ciekawsze. 

 

- unikatowy klimat samotności we dwoje

- świetny level i art design zamku

- fajne puzzle i eksploracja bez podpowiedzi dla retardów (heloł Drake oraz nowa Laro)

- operowanie ciszą

- zakończenie i epilog

- najlepsze credit theme ever obok The Best Is Yet To Come, oraz Way to Fall z nieparzystych mgsów

 

 

Niestety sterowanie i system walki są już mega niedoyebane. SOTC jest tu klasę lepszy. 

 

Gameplayowo to naciągane "7/10". Za story, art design, klimat należy się 10-/10 jak psu buda.

Edytowane przez nobody
Odnośnik do komentarza

E tam. Mi gameplay nie przeszkadzał. Ba, zagadki był bardzo ciekawe. I takie "in game". Jakby wszystko było zagadką, a nie że wchodzisz w segment z zagadką. Jasne, sterowanie czy skoki mogłbyby być być ulepszone, ale to gra z 2001 roku. I tak jest cudowna. Ten zamek... Ten mistycyzm...

Edytowane przez Figaro
Odnośnik do komentarza

wybaczyłbym gdyby sterowanie i system walki były ok. w kilku miejscach po zyebaniu sekcji platformowej już trzeba było do niej lecieć i bronić i by wracać z powrotem do porzuconej sekcji. w przypadku większych odległości dopadałem jej w ostatniej chwilii, albo i nie. częściej nie.

 

nie ma sensu bronić każdego jej aspektu. jako całość i tak jest unikatowa.

 

 

Odnośnik do komentarza

Irytowalo bardziej pasuje i zreszta bylo marnie pomyslane. Razem z walka to bylo jak bieganie w kolko w Bennym Hilu.

Ico tez srednio lubie,dopiero uraczyl mnie  od  momentu gdzie cos sie dzieje kluczowego i troche inny motyw jest rzucany,a klimat sie zmienia.Ze 2 utwory w czasie gry tez sa sztosem.

Co do SotC to jest gra,ktora nie miala prawa wyjsc w 2005,sam jestem w szoku do dzisiaj ze mozna bylo te walki ogarnac bez skryptow i to sie dzieje w czasie rzeczywistym,gdzie gracz ma na wszystko wplyw.

Odnośnik do komentarza

ICO i SOTC, to dla mnie jedne z lepszych growych doświadczeń, zdecydowanie top 5 w moim prywatnym rankingu gier w jakie grałem. Tytuły o których się nie zapomina i wspomina przez lata, tytuły ze szczyptą magii zawartej na płytach. Są gry i GRY, w jedne się gra i odkłada na półkę, w drugie nie tylko gra, ale przeżywa, po prostu ma się świadomość, że mamy do czynienia z czymś, co przebija się poza pewien schemat i ma do zaoferowania coś unikatowego. Jeżeli gra wywołuje u mnie radość, współczucie, smutek, postacie są napisane w taki sposób, że można się z nimi emocjonalnie związać, to właśnie mamy do czynienia z czymś, czego w 99% produkcjach nie znajdziemy. Oczywiście ilu graczy, tyle rodzajów odbierania gier, akurat znajduje się w gronie tych szczęściarzy, którzy czasami odbierają gry w taki, a nie inny sposób, a że liczbę tych produkcji mogę policzyć na palcach jednej ręki, to tylko dodatkowo podkreśli ich wyjątkowość.

 

Dla mnie TLG, to obecnie najbardziej oczekiwana gra, z którą wiąże największe nadzieje. Gameplay z E3 pokazuje, że tytuł zmierza w dobrym kierunku, a jak jakimś cudem Uedzie uda się zrobić grę równie doskonałą co jego dwie poprzednie produkcje, to chwała mu za to, a mój ranking top 5 gier ulegnie pewnym zmianom :).

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Ona nigdy nie miała niszczyć graficznie. Zarówno ICO jak i SoTC nie niszczyły graficznie podczas swych premier. 

 

Gameplay na E3 utwierdził mnie w przekonaniu, że to będzie wyjątkowa gra z mechaniką i pomysłami, które dzisiejsi developerzy baliby się zaimplementować.

 

Day one.

Przecież gameplay z E3 to samograj. O jakich pomysłach Ty w ogóle piszesz? Gra może mieć wyjątkowa mechanikę ale podczas E3 nic z tego nie pokazali. W gry ICO gra sie dla klimatu i świata przedstawionego. Tak samo bedzie w przypadku TLG.

 

Nemesis

TLG nigdy nie było kreowane na jakiegokolwiek mesjasza. To po prostu miała być kolejna gra ICO. Tylko tyle i aż tyle. Jedyne obawy jakie mam, to te związane z produkcją gry. Dlaczego powstaje tak długo.

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Kolosy to chyba najlepsza gra, w jaką kiedykolwiek grałem. Tak jak Yeti wcześniej wspomniał - grając w tę grę czujesz, że ta gra to jest COŚ. I nie chodzi mi tu o gameplay, ale o coś kompletnie innego. Coś trudnego do wytłumaczenia.

ICO jest aktualnie ciężkie do grania, ale emocje, jakie ta gra wywołuje, są nieprawdopodobne.

 

TLG to będzie gra podobna do ICO, także raczej nie pobije w moim rankingu SotC, ale już ten kilkuminutowy gameplay wywował u mnie duże emocje, więc czekam. Bardzo.

Odnośnik do komentarza

Jaki samograj ;/

Możesz odpowiedzieć na pytanie, które Ci zadałem czy będziesz tylko wydziwiać? I wybacz bardzo ale prezentacja na E3 to czysty samograj. Zrobiona tak aby przedstawić chłopca, jego stróża i "jako taką" mechanikę. Żadnych wyjątkowych pomysłów i wyjątkowej mechaniki tam nie uświadczyłem. No chyba, ze oglądaliśmy kompletnie inne prezentacje, to co innego.

Odnośnik do komentarza

Osobiście uważam Ico i następnie SotC za najlepsze gry ever made. Przede wszystkim za urzekający klimat, jakiego nie uraczysz w żadnej innej grze. W SotC dodatkowo błyszczy genialny i epicki gameplay.

Jak napisał YETI:

 

... Są gry i GRY, w jedne się gra i odkłada na półkę, w drugie nie tylko gra, ale przeżywa, po prostu ma się świadomość, że mamy do czynienia z czymś, co przebija się poza pewien schemat i ma do zaoferowania coś unikatowego. Jeżeli gra wywołuje u mnie radość, współczucie, smutek, postacie są napisane w taki sposób, że można się z nimi emocjonalnie związać, to właśnie mamy do czynienia z czymś, czego w 99% produkcjach nie znajdziemy. Oczywiście ilu graczy, tyle rodzajów odbierania gier, akurat znajduje się w gronie tych szczęściarzy, którzy czasami odbierają gry w taki, a nie inny sposób, a że liczbę tych produkcji mogę policzyć na palcach jednej ręki, to tylko dodatkowo podkreśli ich wyjątkowość...

 

Dla mnie jest ICO, SHADOW (może jeszcze REZ od United Game Artists) ...  i reszta gier...

Odnośnik do komentarza

No ja troszkę po bandzie pójdę. Shadow of the colosuss to jedna z moich ukochanych gier ale ico nie potrafiłem przejść. Wina może w tym że sotc grałem na premierę a ico lata po premierze. Tak czy siak liczę że last guardian jeżeli wyjdzie to będzie dla mnie takim przeżyciem jak shadow of the colosus.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...