Skocz do zawartości

Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)


Rekomendowane odpowiedzi

Ja tam archona szanuję i lubię jego materiały. Jak mam powiadomienie o czymś nowym to już wiem co będę oglądał podczas herbaty po obiadowej. Może trochę za dużo uwagi poświęca Nintendo ale da się to przeżyć. Fajne materiały, dobrze omawiający dany temat plus dobry montaż. Szkoda ,że na yt jest tak mało takich rzeczy tylko większość to jest morda na pół ekranu i pierniczenie o czymś bez skryptu. 

Odnośnik do komentarza

Recki Archona są ok, Gość mówi czym gra jest, a nie czym chciałby żeby była lub czego się fani spodziewali, a nie dostali.

 

Swoją drogą jak już jestem w temacie to Pixel jest (pipi)owy. Mam prenumeratę ale to jest po prostu (pipi)owe. To, że żaden numer nie przyszedł na czas, a najdłużej spóźnił się ponad 2 tygodnie mam gdzieś bo i tak nie czekam jakoś specjalnie. Recenzje przemilczę.

Dużo sponsorowanego materiału i lanie wody w artykułach chyba nawet gorzej niż w PSXie. Chociaż czasami naprawdę są fajne ale to raczej wywiady z zapomnianymi twórcami starych gier.

Najlepsze, że ma tam ten typ Pijanoski z koła fortuny swoją stronę i pisze zamiast o grach to np o tym jak pojechał kiedyś do Paryża, a tam ktoś miał taką samą marynarkę jak on.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Pixel... Hm, cóż. Początek mieli niezły, ale IMO gdzieś w okolicy 30 numeru entuzjazm się wyczerpał i w sumie odpuściłem, teraz kupuję tylko sporadycznie.

Od czytania niektórych recenzji oczy mi łzawią. Zaletą jest to, że czasem zwrócą moją uwagę na jakiś mniej głośny tytuł, ale ich ocenom nie wierzę i szukam innych opinii na własną rękę.

Publicystyka? Wywiady w porządku, ale zazwyczaj są to rozmowy z przebrzmiałymi, obecnie już sześćdziesięcioletnimi weteranami, którzy tworzyli na spectrum i atari/commodore, a teraz malują obrazy na strychu, albo handlują szpadlami. Bardzo rzadko rozmawia się tam z kimś bliższym współczesności (chyba że przez ostatni rok coś się zmieniło, nie wiem). Tak samo temat starych gier - najczęściej antyki z lat 80, co ma swój urok, jeśli potencjalny czytelnik ma ~50 lat. Jak zaczynają poruszać temat konsolowych gier, to z żenady muszę spacerować podczas lektury. Te teksty o SNESie i PSXie  (o popularnym w naszym kraju NESie/Pegasusie nie piszą prawie wcale) rzadko tworzone są z biglem i najczęściej są po prostu suche, mało osobiste. Felietony pominę zgrabnym milczeniem, bo obecność w tym dziale Pana Wojciecha Pijanowskiego mówi sama za siebie.

Generalnie słabo i coraz słabiej.

Odnośnik do komentarza

Tak jak panowie wyżej odpuściłem sobie w okolicach premiery hmmm chyba battlefronta? Poziom publikacji na początku był znośny ale potem masa baboli w tekście (nie tylko językowych ale i graficznych) i poziom merytoryczny skutecznie odstraszył. 

 

Artykuły pisane głównie w celu taniego „shock value”, a nie mam tez ochoty czytać skróconych wpisów z Wikipedii (co często zdarzało się w przypadku jakichś przeglądów serii). 

Odnośnik do komentarza

Śledzia pamiętam z magazynu Play, mam sentyment do jego dziwnej kreski. Pixela kupiłem kilka pierwszych numerów. Pismo sporo stawiało na retro co mi się bardzo podobało. Jednak to wszystko było pisane tak bez płciowo albo z perspektywy jakiegoś komputera. Spoko nic nie mam przeciwko temu no ale na litość boską coś by człowiek poczytał o 8 bitach z perspektywy konsol napisane przez jakiegoś zapaleńca. 

Odnośnik do komentarza

W CDA się o to zawsze srali i poprawiali czytelników magazyn/gazeta. ten dział Action Redaction - to w ogóle było jechanie po czytelnikach, ale ludziom się to podobało. Szkoda że tacy ludzie nie potrafią w "internetach", bo tu każdy może odpisać, a nie tylko zostać zbluzganym bez możliwości odpisania. Zresza Smuggler nieraz już pokazał swój brak dystansu. Micz (i ekipa Pixela) również. Dobry był typ z Pixela, co mnie zgłosił do fejsa, o to że mam fejkowe konto (nie miał już argumentów, przegrał, więc na koniec mnie zgłosił, (pipi)).

Wiem, pisałem o tym, bluber pytałeś o szczegóły, ale ilekroć wchodzi rozmowa na te tematy, to mi się to przypomina:)

Edytowane przez grzybiarz
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ale Miczowi dupka pękła po recenzji jego książki na polygamii. Najlepsze że tam dwie panie ładnie wypunktowały to co złe w książce a i tak pominęły najważniejszy minus. Reklamuja tą książkę jako coś nowego a po przejrzeniu połowy zawartości to są cyfrowe marzenia tak w 70 % czyli nazwać to powinni cyfrowe marzenia vol 3( bo była już wersja poprawiona)  z dodatkowymi obrazkami xD  Takie to trochę oszukiwanie czytelnika. Nigdzie przed premierą nie znalazłem (np w pixelu) tego że ta książka to cyfrowe marzenia w nowej szacie.

 

W każdym razie na fejsie ból dupki widać. Autor nie umie przyjąć konstruktywnej krytyki.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
15 godzin temu, grzybiarz napisał:

W CDA się o to zawsze srali i poprawiali czytelników magazyn/gazeta. ten dział Action Redaction - to w ogóle było jechanie po czytelnikach, ale ludziom się to podobało. Szkoda że tacy ludzie nie potrafią w "internetach", bo tu każdy może odpisać, a nie tylko zostać zbluzganym bez możliwości odpisania. Zresza Smuggler nieraz już pokazał swój brak dystansu.

Nie bardzo rozumiem to czepianie się AR. Taka konwencja. Wielu zależało na tym, żeby zostać zjechanym, no bo "he, he wydrukują w gazecie". W PE była podobna, z tym, że tutaj jeszcze warto było napomnknąć o pierdach HIVa. "Merytoryczne" listy w gazetkach o grach, to było zawsze takie smęcenie o przemocy, o tym, że mame nie lubiła gierek, ale jak raz spróbowała, to się jej nawet spodobało. Kogo interesowało czytanie poważnych listów pisanych przez 13 latków?

 

Co do pisania w internetach, faktycznie wygląda to na psychikę pani sprzedawczyni zasiedzianej w Społem od 1980.

Odnośnik do komentarza

Co do Pixela to rozje.bała mnie recka RDR 2 gdzie ty spoilerował zakończenie jedynki i kilku filmów z Clintem Eastwoodem. Ja rozumiem, że to już wiekowe rzeczy, ale może ktoś przy okazji prequela chciałby zagrać w pierwszą część RDR a tutaj przeczytał reckę i już wie jak to się skończy. No dzbaniarstwo. 

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, blantman napisał:

Ale Miczowi dupka pękła po recenzji jego książki na polygamii. Najlepsze że tam dwie panie ładnie wypunktowały to co złe w książce a i tak pominęły najważniejszy minus. Reklamuja tą książkę jako coś nowego a po przejrzeniu połowy zawartości to są cyfrowe marzenia tak w 70 % czyli nazwać to powinni cyfrowe marzenia vol 3( bo była już wersja poprawiona)  z dodatkowymi obrazkami xD  Takie to trochę oszukiwanie czytelnika. Nigdzie przed premierą nie znalazłem (np w pixelu) tego że ta książka to cyfrowe marzenia w nowej szacie.

 

W każdym razie na fejsie ból dupki widać. Autor nie umie przyjąć konstruktywnej krytyki.

To jest mega (pipi)nia z tymi cyfrowymi marzeniami, dlatego nie kupilem tej nowej ksiazki, gdzies przypadkiem sie zorientowalem. Bardzo nie fair. Lubilem micza za czasow SS, ale teraz to niezbyt

Odnośnik do komentarza

No wrzucili fragment książki - a nie chcieli, by ludzie się nie skapnęli że to Cyfrowe Marzenia, ale dzięki jednemu gościowi i pewnej aferze wrzucili, a gościa zbanowali z grupy :)
Szybkie porównanie i nawet spis treści ten sam, więc kto miał Cyfrowe Marzenia (ja miałem w cyfrze, nie wiem skąd), to od razu było widać. Kupiłem, bo wolę mieć książkę, niż czytać z wikipedii, z ekranu monitora.

Ej, a gdzie ta afera i ból dupy Micza, co do recenzji? Reckę znalazłem tu:
https://polygamia.pl/wielka-ksiega-gier-piotra-mankowskiego-recenzja-na-dwa-glosy/
gdzieś tam w komentach pisuje Micz?

Za to wlazłem na grupę Pixela i widzę wywaid z Zooltarem, gość ciągle wygląda tak samo, a komuś nie pasuje że miał ręce założone w trakcie wywiadu.
W ogóle co to za nazwa Zaje.banie, HIV miał podobną.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
19 minut temu, grzybiarz napisał:

Nie, ludzie się pytali i zero odzewu. Unikał odpowiedzi "tak, to rozszerzone wydanie Cyfrowych Marzeń".

Okej, miałem rację:

https://imgur.com/cDwoggn

 

Tekst pochodzi z październikowego pixela. Dlatego wydawało mi się to raczej dosyć jasne, ale jak autor w rozmowach miał faktycznie problem z napisaniem tego wprost, to fanktycznie suabo

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...