Opublikowano 23 września23 wrz W dniu 22.09.2025 o 11:44, Bartg napisał(a):Ciekawe, czy to coś daje. Nowa trójka skręca absolutnie katastrofalnie przez układ kierowniczy z przełożeniem jak w Polonezie i idiotycznie skalibrowane ESP. Nawet M pakiet jej nie pomaga.Z moich ograniczonych co prawda przejażdżek i testów, to E90 było ostatnim, co się fajnie prowadziło. Pamiętam jak kumpel wziął nowe F30 330i w MPakiecie i jak mnie pytał o wrażenia po przejażdżce, to.. no głupio mi było powiedzieć, że nie czuć drogi jak w starszym. G20 jeździłem tylko w kombi i progresu vs F30 nie czułem - a we wnętrzu abstrahując od jakości - estetycznie ta tabletoza to dla mnie jeden wielki rzyg.Sam się powoli przymierzam do kupna czegoś większego i rodzinnego, trzeba się będzie pożegnać z ładnym sedanem, tak oglądam te nowe auta i perspektywa wywalenia ~200k na coś co mi się nie podoba mnie przeraża, a prawie nic nowego mi się nie podoba. Superba nowego imo zepsuli vs poprzednik. Paseratti jeszcze jak cię mogę. Nie wiem, czy się nie skończy na Pacifice z 3,6 i gazik do tego, to na razie mój faworyt. Edytowane 23 września23 wrz przez Pianista911
Opublikowano 23 września23 wrz Hybryda wjeżdża do Aygo i dostajemy najbardziej ekonomiczne auto do miasta, idealne na dojazdy do pracy albo do rozwożenia pizzy.
Opublikowano 24 września24 wrz Bardzo mało jeżdżę, bo nie ma za bardzo okazji, wszystko pod ręką, na wakacje autem nie jeździmy, kilka razy w roku do teściów itp. Finalnie przez 7 lat zrobiłem 23k km i zastanawiam się nad zmianą auta, głównie pod kątem bezpieczeństwa, bo moje UFO (civic viii) kończy w przyszłym roku 20 lat. Auto super utrzymane, bez rdzy, garażowane, najbardziej obawiam się o kwestię starości, bo wiadomo z wiekiem różne rzeczy parcieją itp. No i mam dylemat, czy zmieniać na coś nowszego - mam opcję zakupu praktycznie igiełki z 40k przebiegu, 4.5 letniego ceeda iii, który by mi wystarczył na 10 lat mojej eksploatacji, ale z jednej strony trochę mi szkoda, żeby większość czasu stał w garażu, a z drugiej mimo dobrego stanu mojego UFO, to chyba tak czy siak wypada takie leciwe auto zmienić. Najchętniej to bym się auta pozbył, bo co chwilę tylko trzeba koła wymieniać, płacić ubezpieczenie, oc, jak nie jeżdżę to podładowywać aku, a tej jazdy tyle co kot napłakał, ale z drugiej strony jednak to auto musi być, bo przecież na okazjonalne wyjazdy nie będę jechał autobusem z rodziną. Biorę po 200 zł z konta każdej drużyny i słucham państwa opinii.
Opublikowano 24 września24 wrz Niby mało jeździsz ale jak wyskoczą nagle sytuacje typu jechać do lekarza to kogo będziesz prosil?Ja wyliczam sobie ile miesięcznie/rocznie wydaję na rachunki domowe czy auto i też niby nie jeżdżę a tu ubezpieczenie, opony paliwo, mycie ręczne, oleje… teraz mam „naprawę” dziury bo żem zahaczył w krawężnik jak po pizzę jechałem. 1500 zł najdroższa pizza w życiu.Ale chce to robić i w przyszłym roku przesiadka na coś nowszego/wiekszego. Prywaciarz mi pokrzyżował plany - bo już w tym roku było wystawione, a tak zwalniając mnie - ma teraz robotę 30 km dalej, a nie na miejscu. Więc raczej pierw muszę kupić drugie auto, a to dopiero spylić po transakcji.
Opublikowano 24 września24 wrz 34 minutes ago, Atherius said:Bardzo mało jeżdżę, bo nie ma za bardzo okazji, wszystko pod ręką, na wakacje autem nie jeździmy, kilka razy w roku do teściów itp. Finalnie przez 7 lat zrobiłem 23k km i zastanawiam się nad zmianą auta, głównie pod kątem bezpieczeństwa, bo moje UFO (civic viii) kończy w przyszłym roku 20 lat. Auto super utrzymane, bez rdzy, garażowane, najbardziej obawiam się o kwestię starości, bo wiadomo z wiekiem różne rzeczy parcieją itp. No i mam dylemat, czy zmieniać na coś nowszego - mam opcję zakupu praktycznie igiełki z 40k przebiegu, 4.5 letniego ceeda iii, który by mi wystarczył na 10 lat mojej eksploatacji, ale z jednej strony trochę mi szkoda, żeby większość czasu stał w garażu, a z drugiej mimo dobrego stanu mojego UFO, to chyba tak czy siak wypada takie leciwe auto zmienić. Najchętniej to bym się auta pozbył, bo co chwilę tylko trzeba koła wymieniać, płacić ubezpieczenie, oc, jak nie jeżdżę to podładowywać aku, a tej jazdy tyle co kot napłakał, ale z drugiej strony jednak to auto musi być, bo przecież na okazjonalne wyjazdy nie będę jechał autobusem z rodziną. Biorę po 200 zł z konta każdej drużyny i słucham państwa opinii.Policz czy wynajęcie samochodu na te okazjonalne wyjazdy nie wyszłoby taniej niż posiadanie auta. Miałbyś z głowy eksploatację oraz na zawołanie nowy samochód dopasowany do okoliczności.
Opublikowano 24 września24 wrz 18 minut temu, grzybiarz napisał(a):Niby mało jeździsz ale jak wyskoczą nagle sytuacje typu jechać do lekarza to kogo będziesz prosil?Ja wyliczam sobie ile miesięcznie/rocznie wydaję na rachunki domowe czy auto i też niby nie jeżdżę a tu ubezpieczenie, opony paliwo, mycie ręczne, oleje… teraz mam „naprawę” dziury bo żem zahaczył w krawężnik jak po pizzę jechałem. 1500 zł najdroższa pizza w życiu.Raczej nie biorę pod uwagę braku auta nawet przy tak małej eksploatacji, chociaż bardzo bym chciał, po prostu mam zagwozdkę czy ewentualnie jeszcze posiedzieć na tym, zrobić mu konkretny serwis newralgicznych rzeczy jak układ kierowniczy, żeby mieć pewność, że coś nie jebnie ze starości podczas jazdy, a z drugiej nie chcę też jeździć "trumną na kółkach", bo 20 letnie auto to jednak konkretny wiek i tak jak pisałem wyżej, może być sprawne technicznie, ale elementy też się starzeją i pewnie ma to jakiś wpływ na bezpieczeństwo itp. No i jeszcze tak naprawdę ile realnie bym mógł tym autem pojeździć.4 minuty temu, Mustang napisał(a):Policz czy wynajęcie samochodu na te okazjonalne wyjazdy nie wyszłoby taniej niż posiadanie auta. Miałbyś z głowy eksploatację oraz na zawołanie nowy samochód dopasowany do okoliczności.Gdyby to były faktycznie tylko te zaplanowane wcześniej wyjazdy do teściów to może tak, ale wiadomo zdarzają się jakieś okazjonalne wyjazdy do lekarza, obi, nad jezioro zegrzyńskie, więc takie auto na wynajem by się musiało walać pod samym domem, jak hulajnogi, więc raczej ta opcja odpada.Tak czy siak chyba i tak będę musiał zmienić, bo o ile odwlekę tę decyzję, przecież nie wpędzę auta w 25-30 lat, bo wtedy to już żółte tablice. :D Edytowane 24 września24 wrz przez Atherius
Opublikowano 24 września24 wrz Ok to może podejdź do tematu od strony finansowej. Masz racjonalne argumenty co do zmiany samochodu i ta zmiana ma sens, szczególnie jeśli wszystkie naprawy i wymiany części powierzasz do zrobienia mechanikowi (jednak starsze auto to często jest lepsza opcja dla majsterkowicza). Jeśli sytuacja finansowa jest obecnie optymalna do zakupu tego ceeda, może być to dobry wybór.
Opublikowano 24 września24 wrz Auto stoi w ciepełku i w zasadzie tam się nic nie psuje, bo nie ma pod czego, ale podobno auta też psują się od stania, jak się za mało jeździ. Jedynie na przestrzeni lat klima była do roboty, bo czynnik się ulotnił, a na czas nie zrobiłem serwisu i się zatarł kompresor. Tak to oprócz hamulców, amorów, które z wiekiem po prostu muszą jebnąć ze starości, bo metal cały czas pracuje, to nic więcej nie robione, silnik jest nie do zayebania przy regularnym serwisie olejowym, bo to pancerna jednostka, używana jeszcze w kolejnej generacji civica. Kasa jest, ale wiadomo, jak czegoś się używa bardzo mało to szkoda inwestować i lepiej żeby gdzieś tam zarabiała, a z drugiej strony nie ma co oszczędzać na bezpieczeństwie. Stąd właśnie u mnie ta głupia sytuacja, że auto mało użytkowane i nie usłyszę u mechanika, że to i tamto do roboty, to się nie opłaca w tak starym aucie i lepiej sprzedać i kupić młodsze, a wolałbym taki scenariusz.Ewentualnie iść na jakiś rozszerzony przegląd i jeśli zostanę zapewniony, że pod względem bezpieczeństwa nic nie jest do roboty, nie ma części zużytych, które są wątpliwe itp. to potrzymać auto jeszcze przez jakiś czas i wtedy zmienić, no tylko kiedy będzie ten właściwy moment, aż stanie na drodze? Wcześniej zakładałem sobie, że max do 20 lat to będzie właściwy czas i chyba trzeba się trzymać tej wersji, bo z takimi dywagacjami i wątpliwościami to nigdzie nie będzie dobrego momentu na zmianę.
Opublikowano 24 września24 wrz W kwestii bezpieczeństwa, to jak wygląda sprawa airbagów Takaty w tym samochodzie? Z tego co patrzę, ten model teoretycznie kwalifikuje się pod wymianę.Generalnie to aspekt do sprawdzenia dla wszystkich forumowiczów jeżdżących minimum kilkuletnim autem - sprawdźcie i zadbajcie żeby to było zrobione jeśli trzeba, nie należy ryzykować.
Opublikowano 24 września24 wrz Pierwszy raz o tym słyszę więc musiałem googlować i wyczytałem, ze honda jak być może inne firmy, prowadzi bezpłatny serwis usunięcia tej usterki, aż z ciekawości sprawdzę po vin czy u mnie też się kwalifikuje.
Opublikowano 24 września24 wrz Tak, generalnie wymiany są darmowe w ASO i przynajmniej dostaje się świeże airbagi. Ale sprawa jest poważna, na świecie były już ofiary śmiertelne tej afery, można zginąć nawet przy niewielkiej kolizji odpalającej wadliwą poduszkę.
Opublikowano 26 września26 wrz Panowie - będę sprzedawał swoje RS6 C7, gdyby ktoś szukał mechanicznej igły na pełnej fakturze VAT, to wiecie gdzie mnie znaleźć!
Opublikowano 1 października1 paź Fajnie wygląda ta nowa Kia K4, jak byłem w listopadzie dwa tygodnie w Korei to sporo modeli widziałem których u nas nie ma, fajny design. Ceny też przyzwoite I to przed rabatami. http://cloud.tapatalk.com/s/68dd8d5ecd81f/Cennik_K4_MY26_RP25_2025-10-01.pdf
Opublikowano 1 października1 paź Nie rozumiem sensu wypuszczania równocześnie wersji 1.6 150 oraz 1.6 180, na papierze różnice w osiągach są śladowe. Mogli jak już wycisnąć 200 koni. Aha, w Polsce w tej chwili bez znaczenia, ale spora emisja CO2 w stosunku do konkurencji. Gdyby ten samochód był dostępny rok temu, musiałbym go od razu skreślić z tego powodu.Ale fajny samochód ogólnie, a cennik nie wygląda źle.
Opublikowano 1 października1 paź A ja tam jestem trochę rozczarowany. Ceny przed rabatami ok, stylizacja mi w miarę siedzi, jest spoko wyposażenie (w końcu wentylacja foteli), będzie kombi w przyszłym roku (mam tylko nadzieję że wyjdzie im lepiej niż wersja liftback EV4), ma być też hybryda, i po ciuchu liczyłem że będzie to hybryda że sportage, czyli ok 200KM z klasycznym automatem (bo na przeszczepienie pełnych 240KM to akurat nie liczyłem), i za 2-3 lata będę miał następcę Proceed. Tymczasem już na materiałach dostarczonych dealerom jest info że będzie to hybryda z Niro, czyli wolnossące 1.6 z 6DCT z mocą delikatnie podniesioną do 154KM :/ A auto sporo urosło, i nawet w wersji hatchback w najmodniejszej wersji jest ok 100kg cięższe niż mój Proceed, a hybryda doda pewnie kolejne 100kg, wersja kombi kolejne 30-40kg. No nie widzę tego auta z tym silnikiem :( Edytowane 1 października1 paź przez gtfan
Opublikowano 8 października8 paź W dniu 1.10.2025 o 22:48, Mustang napisał(a):Nie rozumiem sensu wypuszczania równocześnie wersji 1.6 150 oraz 1.6 180,W niektórych krajach inne opodatkowanie-Np. Alfa 159 na rynek belgijski miała mniejszą moc mimo tego samego silnika.
Opublikowano wtorek o 09:431 dzień Pierwszy pomiar przyspieszenia Prelude i ponad 9 sekund?Dziwne, Civic w polskich testach zrobił 7,3.
Opublikowano wtorek o 10:111 dzień jakiś dramat, Civic jak widziałem testy przyśpieszenia to często poniżej 7s nawet robił, dopiero w sytuacji jak spreparowali test tak że bateria nie była wystarczająco naładowana to wynik wzrastał, ale i tak max do 8.5s
Opublikowano wtorek o 10:221 dzień Stała u mnie koło bloku obecna Accord amerykaniec. Byłem pewien że to Civic, dopóki nie zobaczyłem odrobinę dłuższego bagażnika. :( Edytowane wtorek o 10:231 dzień przez AdiCarrion
Opublikowano wtorek o 15:201 dzień 5 hours ago, gtfan said:jakiś dramat, Civic jak widziałem testy przyśpieszenia to często poniżej 7s nawet robił, dopiero w sytuacji jak spreparowali test tak że bateria nie była wystarczająco naładowana to wynik wzrastał, ale i tak max do 8.5sPoczekamy na europejskie testy, ale wstępne 9 sekund, nawet 8 z kawałkiem, to jednak bardzo słabo przy tych cenach. Gorzej niż przeciętny nieusportowiony kompakt. W USA już w ogóle terytorium underpowered.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.