Skocz do zawartości

Person of Interest


Kymel

Rekomendowane odpowiedzi

Drugi odcinek świetny.
Szczerze mówiąc, przy pierwszym miałem wrażenie, że był dosyć drętwo napisany i nie byłem pewny, czy to moje wymagania się zwiększyły, czy może serial faktycznie na moment zeskoczył poziom niżej pod tym względem.
I chyba była to ta druga opcja, bo najnowszy epizod dostarczył.
Dostaliśmy kolejny odcinek "person of the week", ale jak to zwykle bywa w tym serialu, fillerem go raczej nazwać nie można. Uwielbiam to, że tak naprawdę każdy odcinek dodaje swoją cegiełkę do mitologii serii, przez co, zaczynając od 2 sezonu, ciężko jest wytypować odcinki, które można by kompletnie olać i nic nie stracić z głównego wątku.
Sam odcinek był bardzo dobry. Mieliśmy obserwować jak Finch pod wpływem prezentowanych wydarzeń decyduje się powrócić do gry i jak dla mnie wyszło to świetnie i przekonująco.
Niestety oglądalność podobno znowu zalicza spadek na start sezonu. Janusze przyzwyczajone do CSI i tego typu mega proceduralnych seriali emitowanych na tym samym kanale nie ogarniają bardziej złożonych wątków i nie potrafią pogodzić się z tym, że jeden z głównych bohaterów umiera w połowie sezonu. 

Edytowane przez Dahaka
Odnośnik do komentarza

Dla mnie pierwszy odcinek byl jednak lepszy, drugi byl jakis taki dziwny sztuczny i bez wyrazu, za bardzo rozbebeszony na lewo i prawo.

Ale po koncowce z poprzedniego sezonu gdzie wszyscy walczyli o maszyne to trudno mi sie teraz pozbierac i te historyjki ratowania jednego typa w jednym odcinku sa slabe troche teraz. To samo bylo w Nikicie, najpierw jedna misja jeden odcinek, a potem sie to lepiej rozkrecalo bo byl jeden głowny watek i jeden przeciwnik i taka formula lepiej sie sprawdza. Czekam az sie serial rozkreci i wszystko sie skupi na rozj ebaniu nowej maszyny po prostu zamiast radowania jakichs randomow,

Odnośnik do komentarza

bizon slabo ogladasz, jak uwazasz te laske za randoma
po wszystkich wskazówkach jakie dal nam ten odcinek, to ona zapowiada sie na bycie osobistą root samarytanina

+ odcinek skupił się na haroldzie i jego wewnętrznych konfliktach. nie tylko je ukazał, ale także rozwiązał, więc z której strony by nie spojrzeć, to fillerem on nie był.
ciągnięcie super efekciarskiej akcji przez 22 odcinki jest nierealne

Edytowane przez Dahaka
Odnośnik do komentarza

Lol, dzieki ze mi streszczasz odcinek, ktory ogladalem. No shit ze laska bedzie teraz 'pracowac' dla samarytanina - wklej najlepiej obrazki zeby moc skumac bez ciebie fabule jakby co.

 

Formula serialu do tej pory opierala sie na tym, ze zwykle ratowali jakiegos randoma i jest to uogolnienie dotyczace calosci. Jak chcesz sie czepiac taki rzeczy to moze lepiej w jakims osobnym fan clubie serialu, bo ten temat to nie jest zbieranina samych sekciarzy wierzacych w POI.

Odnośnik do komentarza

Ja nie wiem o co chodzi. Odcinek fajny. Jest akcja, jest fabuła, jest maszyna, jest humor czego chcieć więcej. Fusco jak zwykle rozbraja. Wpada na minutę by doj*bać Johnowi, a potem znów wskakuje by doj*bać Johnowi po raz kolejny xD. Ale paczka ma teraz własną Harold Cave.

Chociaż sprawa z Samarytaninem zaczyna pachnieć mi matrixem. Tak się zawsze zaczyna. Zebrać gromadę minionów i powoli przejąć całkowitą kontrolę na światem.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

ja się jaram ciągle

najnowszy odcinek kozak

Podoba mi się co autorzy robią z reesem, jego nawyki mają swoje konsekwencje a nie są spłycone do 'hehe action hero może wszystko' 

Nie ma łatwo i ta zmiana tożsamości wymuszona na nich przez wydarzenia z finału 3 sezonu mocno wpływa na to, jak teraz przebiega akcja. Samarytatnin buduje swój świat... 

No i po dzisiejszym odcinku coś czuje, że kolejny z bohaterów wyzionie ducha w tym sezonie. I że będzie to Root.

A i zayebista była ta akcja Root vs blondyna i obie z god mode strzelają do siebie między piętrami XD

Edytowane przez Dahaka
Odnośnik do komentarza

Czy ten serial jakoś się później rozkręca? Obejrzałem kilka pierwszych odcinków, ale poza bad-ass Caviezelem i fabułą rodem z kina klasy B jakoś nie zaciekawia...

 

To jest lekki i przyjemny serial, jak Nikita, Prison Break czy podobne i ma cieszyć. jak chcesz poważną serięto the wire lub sopranos bo POI to nie ta liga.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...