Spencer to powiedział.

W żadnym wypadku nie życzę sobie multi z trójki. Bo zrobiła się parada latania ala w codzie i sam system zabawy był do dupy. Tzn mi nie odpowiadał. Ma być prosto, twardo i z jajem, jak w 1 i 2. 

I najlepiej żeby wszyscy tylko z Gnasherem się ganiali

 

Panowie, jedyne informacje jakich możecie się spodziewać, to trailer CG i to dopiero na E3 2015, więc do tego czasu nie łudźcie się nawet, że jakiekolwiek podbicie tematu będzie zawierać istotne nowe informacje.

Tak forma rozgrywki mi pasowała choć zawsze znalazł się czas na lance, snajpe. Ale w trójce gnash był do bani, a obrzyn to debilstwo. Nie wspominam o skórkach na broni i podświetlonych postaciach. Zabiło to wszystko moją immersję z online, które ubóstwiam z jedynki i dwójki. Tyle.

Chev mówi jak jest

No, skiny pasowały jak pięść do nosa.

w sumie dla tej serii kupiłem XBona na premiere TYSIĄCE godzin spedząnych na multi zobowiązuje.

Kupiles konsole na premiere dla gry, ktora wyjdzie za trzy lata?

 

Czworka powinna wrocic do korzeni i mrocznego klimatu jedynki i dwojki, ale rozbudowanie gry i tryby musza koniecznie byc liczone w krociach. Tak jak to bylo w trojce. Dedykowane serwery, milion roznych przeciwnikow i kampania dluga na dwa GoW 2. Szczerze powiedziawszy nie pogardzilbym trybami Arcade i Declasified Missions z Judgement. Dla chetnych.

 

Nie chce banialukow i tekstow w stylu "fani nie chcieli Locustow w multi, a my sluchamy fanow". Wszyscy z politowaniem sluchali tego belkotu. Cale szczescie ktos inny bedzie robil czworke. Potencjal jest. Trzeba tylko go wykorzystac.

jak można stawiać multi z dwójki nad to z trójki to nawet nie wiem...

Ale w czym problem?

no ja rozumiem że skiny się nie podobały, jasna sprawa ale przecież technicznie to multiplayer w girsach 2 to było guwno obesrane i dopiero po paru miesiącach można to było grać bez stresu.

Dwójka nawet dedykowanych serwerów nie miała. Straszna kupa

@Yap - tak kupiłem konsole z myślą że kiedyś zagram w Girsy na niej , wtedy nie wiadomo było nic o samej grze, w sumie teraz też pozatym że gre robi BlackTusk z Rodem na czele króry zna się na rzeczy, napewno wie o serii o wiele więcej niż te popaprańce z PCL.

 

Ta w dwójke można było grać szczególnie na hoście wtedy było +100damage do szota. Moim zdaniem najlepiej wyważoną cześcią była trójka, po kilku zmianach,

Dwójkę nie grałem na premierę tylko kilka lat pózniej i słyszałem od chłopaków, że gó.wno obesrane, ale tak czy srak dla mnie multi 1>3

Edytowane 8 listopada 201410 l przez _Be_

jak grasz na hoście to może i tak.

ty z tym swoim internetem 1mb to wiesz chodzi o klimat, mapy i sam gameplay lepszy bez adhd więc jedynka remaster z dedykami to

jakoś ten internet z lidla nie przeszkadzał łoić dupsko w girsach 3. Poza tym to poruszanie się w gearsach 1 takie ślamazarne jest że żal pe el

Widzisz, ja mam kompletnie odmienne zdanie o Gyrosach. 

bo byłeś zlagowanym drewnem

W jedynce i dwójce liczył się skill i cierpliwość. Trójka to już modła codów i innych bzdet których nie trawię. Ubić, byle ubić. Zero kontaktu face to face z przeciwnikiem tylko popierdylanie po mapie w celu jałowego tłuczenia killi. Zero charyzmy i walki na krótki dystans którą uwielbiam z 1 i 2. 

gyrosy jedynka dla mnie najlepsze multi generacji

setki godzin

 

dwójka guwno obesrane

trójka nawet daje rade

od strony technicznej 3 najlepsza tyle w temacie, reszta kwestia gustu.  W 1 grałem krótko i jak ciota. W dwójkę już sobie radziłem, ale jaja z hostem były nie zależnie od łącza , a jak hostowali jakieś meksyki to już można było całkiem wyjść z meczu. Z trójką spędziłem dużo czasu i dosłownie ani razu nie było żadnych problemów. Trójeczka to jedyna gra którą kupiłem na premierę. Kusi mnie jeszcze żeby kupić klocka i polatać z gnasherem...

Warto, wciąż fpisdu ludzi oraz poprawili te niedomówienie z obrzymem i retruchem. Poza tym mało dzieciaków

lany z kumplami 2vs2 na fuel depot, gridlocku i war machine w jedynce <3

Mam nadzieję, że w 4 wróci tryb Przetrwania z Judgment, który jest mega miodną wariacją Hordy i modyfikatory misji w singlu.

od strony technicznej 3 najlepsza tyle w temacie, reszta kwestia gustu. 

Technicznie na pewno, ale moim zdaniem klimat w drugiej części najlepszy. No i widok zawalonego miasta zapierał wtedy dech w piersiach. A w 4 mogliby zrobić coop na splitscreenie dla 4 graczy;)