Skocz do zawartości

PES 2015


Pawlo

Rekomendowane odpowiedzi

Zdenerwowałem się. Na całe szczęście pierwszy raz od dosyć dawna, bo inaczej serio rzucałbym padem. Też was denerwują typki, które po strzeleniu gola cofają piłkę pod własną bramkę i podają od obrońcy do obrońcy, aż do końca meczu? I to zawsze przy schemacie - maszczę 5 setek, on dośrodkowanie/strzał z dupy i gol "no nic-myślę sobie- 30 minuta, facet nic nie gra, odrobimy" po pierwszym jego odbiorze już nie mam nawet okazji powąchać piłki (co mnie mocno denerwuje, ale przy ustawieniu z jednym napastnikiem gra jest taka durna, że nie da się grać wysokim pressingiem, bo tak, bo taką mam taktykę w MyClub)... Zawsze jestem miły w PW ("dziękuję za grę i gratuluję stylu") i zawsze dostaję odpowiedź typu "tylko tak mogłem zdobyć punkty do awansu/zostania w lidze". Czuję się tak doceniony, że z miejsca blokuje takiego typa, o ile wcześniej w afekcie nie przeklikam takiej możliwości.

Odnośnik do komentarza

gorzej jak typ podaje pilke tak, ze nie ma kiedy wejsc w game plan.

Dokładnie. Jest nawet problem z tym, żeby zapodać kosę. Sam to wczoraj przećwiczyłem na typie z którym wygrałem 8-0, a gość tak od stanu 5-0 zaczął polować na nogi moich grajków (przez co stracił kolejne 3 bramki, bo zupełnie nie myślał już o piłce, tylko wciskał nałogowo kółko). Gdzieś tak po 80 minucie podałem szmatę do tyłu (bo już parę meczów kończyłem z 2-3 kontuzjami spowodowanymi przez frustratów) i nie był w stanie nawet dobiec do mojego zawodnika. To był pierwszy mój raz i obiecuję, że nigdy tego nie zrobię, jeżeli tylko rywal będzie miał szansę na wyrównanie/wygranie spotkania, pewnych ideałów się nie zdradza.

Ogólnie to jest straszna lipa z tym, że gra nie uwzględnia czerwieni w kolejnych spotkaniach, przez co chamstwo się szerzy, ale już kontuzja wyklucza naszego grajka z kolejnego spotkania. Naprawdę genialne zagranie Konami. A wiecie jak się gra kiedy 2-3 najlepszych piłkarzy wypada ze składu, a gierka losuje rywala z Ronaldami?

 

xMatinx- gram 4231 (dwóch bocznych pomocników i jeden ofensywny, atak prowadzony środkiem, wysoki pressing i agresywne krycie/krycie na radar w zależności od tego czy rywal gra z kontry, czy też nie), setki razy zmieniałem pozycje graczy i zawsze, ale to zawsze nie działa tak jak powinno. Mogę bocznego pomocnika przesunąć maksymalnie do przodu/środka, żeby grał wyżej, a ofensywnego pomocnika cofnąć na środek boiska, a i tak ofensywny w rzeczywistości będzie grał wyżej. Teraz gram tak, że dwóch bocznych pomocników ustawionych jest dokładnie tak samo, ogólnie taktyka typowo lustrzana, ale np. lewy pomocnik ustawia się praktycznie jako drugi napastnik (na mapce wygląda to jak typowe 4-4-2). Moim zdaniem większe znaczenie dla faktycznego ustawienia na boisku mają statystki i predyspozycje piłkarza oraz taktyka managera (czyli choćby gra skrzydłami lub środkiem) niż to, gdzie przesuniemy sobie danego piłkarza. Jest jeden moment kiedy faktycznie widać te nasze roszady i to są wznowienia gry przez bramkarza. Ale po tym jak futbolówka zostaje kopnięta ustawieni w linii pomocnicy rozbiegają się na boki, a ten który teoretycznie powinien trzymać się z tyłu częściej gra z przodu, bo taką ma charakterystykę jako piłkarz. Jak się nad tym zastanowić, to ma to pewne plusy, bo zmusza nas do szukania taktyki w której nasz skład gra tak jak to sobie wyobrażamy. Te numerki 4-3-2-1, 3-4-3 itd. mają dużo mniejsze znaczenie niż się wydaje. Sam już gram 3 czy 4 managerem, który ma ustawienie 4-2-3-1 i każdym grało się zupełnie inaczej (przy założeniu, że nasi piłkarze już dostosowali się do taktyki).

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Teraz chyba w myclub jest największa szansa w historii, żeby agent wylosował Messiego, Bale'a czy Ronaldo bo losuje z 4 półfinalowych teamów z LM + team of the year.

Jednak niestety utrzymanie takiego składu w meczach z przeciwnikami online graniczy z cudem, ten tryb to takie dark souls pod względem zarządzania zasobami. Na prawdę szkoda, że konami tego inaczej nie rozwiązało - na korzyść gracza, zupełnym paradoksem jest już, że mecz wygrany z COMem na beginnerze daje praktycznie tyle samo GP co przy poziomie trudności superstar.

 

Wystarczyło by, żeby obniżyć koszty utrzymania zawodników o połowę albo np: zrobić przedłużenie kontraktu trwało nie 10 a np: 20 meczów. Wtedy można by było fajnie zarządzać, dokonywać zakupu i w miarę to by miało sens, a nie farmić bezsensu na novice cupach :(

Edytowane przez michu86-
Odnośnik do komentarza

I wtedy każdy grałby składem złożonym z Ronaldów i Robbenów... Moim zdaniem mała ilość kasy, nie powoduje sytuacji, że słabsi gracze, ale o długim stażu w MC leją lepszych od siebie, ale zaczynających przygodę z MC, bo ci pierwsi mają lepszy skład niż Real. Wiadomo, że jak jesteś lepszy od rywala o dwie klasy, to dasz radę, ale przy mniejszej dysproporcji umiejętności 5,5 gwiazdkowe teamy mają kolosalne znaczenie dla przebiegu gry. Moim zdaniem.

W chwili obecnej mam pierwszy skład o średniej w okolicach 84-85 (ogólnie dużo rotuję, nie licząc tercetu Depay, Ibra i Goetze -mam ich od samego początku i od 600 meczy nie wylosowałem nikogo, równie dobrego co najsłabszy z nich...- zmieniam co mecz wszystkich) i gram tylko online (z kompem mam chyba z 16 meczów i 10 symulacji), ale żeby móc sobie pozwolić na kolejne losowanie muszę wygrać przynajmniej z 15 razy z rzędu, co przy moich umiejętnościach jest niemożliwe, rekord to 12. A w praktyce oznacza to z 20-25 spotkań, (po 10 wygranych z rzędu mam jakieś 25000 GP z czego płace zjadają mi praktycznie całość). Moim zdaniem fatalne w MC jest właśnie to, że można kombinować ze zdobywaniem GP za mecze słabiakami w grze z kompem itd., bo 80% graczy z Realami z którymi grałem na samym trybie online nie wyrobiłaby na GP (w sumie nie mają już co losować, ale żeby utrzymać skład muszą wygrywać praktycznie wszystko, co w przypadku tych 80% graczy jest niemożliwe). Jeżeli nie byłoby możliwości wydawać więcej niż się zarabia na grze online, to poziom frustracji wynikający z grania w ten tytuł byłby dużo niższy. Słaby gracz grałby słabym teamem i też losowałby podobnych sobie zawodników z podobnym zespołem.

Odnośnik do komentarza

Teraz chyba w myclub jest największa szansa w historii, żeby agent wylosował Messiego, Bale'a czy Ronaldo bo losuje z 4 półfinalowych teamów z LM + team of the year.

Jednak niestety utrzymanie takiego składu w meczach z przeciwnikami online graniczy z cudem, ten tryb to takie dark souls pod względem zarządzania zasobami. Na prawdę szkoda, że konami tego inaczej nie rozwiązało - na korzyść gracza, zupełnym paradoksem jest już, że mecz wygrany z COMem na beginnerze daje praktycznie tyle samo GP co przy poziomie trudności superstar.

 

Wystarczyło by, żeby obniżyć koszty utrzymania zawodników o połowę albo np: zrobić przedłużenie kontraktu trwało nie 10 a np: 20 meczów. Wtedy można by było fajnie zarządzać, dokonywać zakupu i w miarę to by miało sens, a nie farmić bezsensu na novice cupach :(

 

Ja mam topowy sklad (z Ibra, Robbenem i balem w ataku) i trzeba wygrywac 8/10 meczow, zeby obylo sie bez farmienia frajerami w novice cupie.

Odnośnik do komentarza

Pajgi w większości z tym co piszesz się zgadzam bo mam podobnie z tym, że farmię teraz dużo jak jest tak dobry agent dostępny. Paradoksalnie do utrzymania dobrego składu wykorzystuję graczy przede wszystkim ze złotych piłek 75-79 są dość dobrzy (np taki Aurier z PSG) i dość tani w utrzymaniu. Niestety na utrzymanie takich graczy jak: Schweinsteiger, Serigo Ramos mnie po prostu nie stać bo też nie wgyrywam 80% meczów.

 

Bardzo fajni też są gracze, którzy mają overall na swojej domyślnej pozycji niższy niż na innej np: Micah Richards domyślnie jest RB i ma 80 overall a ja go stawiam na CB i tam ma 83 i nie czuję w grze, że jest dużo gorszy od Ramosa (a 2 razy mnie za niego płacę).

 

Mi też trochę brakuje normalnej ligi w tym trybie, takiej offline, bo są same krótkie turnieje i randomowe mecze. Taki dość mocno okrojony ten tryb ;) i dość hardkorowy.

 

Macie szczęście do Ibry widzę, ja kurdę nie mogę trafić żadnego cyborga do napadu w tym trybie, choć ostatnio mi wylosowało Benzemę to narzekać nie mogę.

Odnośnik do komentarza

Przydałaby się jakaś forma wymiany zawodników, powiedzmy dla teamów które rozegrały określoną ilość meczy (tak żeby wykluczyć wspierające multikonta) oraz ukrócenie w jakiś sposób drużyn stworzonych z samych zawodników z OVR ~90, dodać limity na cyborgi i ten tryb byłby arcygenialny, a to nie są rzeczy skomplikowane do ogarnięcia. Tylko Konami musi się chcieć...

Odnośnik do komentarza

3 lvl daje możliwość wystawienia 11 cyborgów i rezerwy z gośćmi po OVR ~60, ale jak zaczynamy, to 2-3 gwiazdy i cała reszta średniaków (75-80) też nam daje 3 lvl. Patologia. Jeszcze dobry jest numer, że jeżeli na dany mecz odsyłamy piłkarza do rezerw, to komputer już nie wlicza go do średniej zespołu. To powoduje, że typy grające Realami na rezerwach mają Barcelonę i co mecz dają odpocząć pierwszej jedenastce (dlatego oficjalna ławka rezerwowych to lipa i problem mają, tylko przy kontuzjach).Sam tak robię, bo wzmocnienie ławki (a i tak mam tam tylko dwóch pozorantów, resztą normalnie rotuję podczas meczów)od razu przeniosłoby mnie na lvl 4, a tam 90% składów to cyborgi.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...