Skocz do zawartości

Ku przestrodze-czego nie jeść?


Kosmos

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie Red Bull najlepszy w smaku, nie odbija się potem dziwnie. W Realu jest często w promocji za 3 zł z groszami. Be Power też mi w sumie odpowiada. W Żabce są takie napoje Active i jakoś lepiej mi smakują i działają niż energetyki.

 

Generalnie, to pamiętam, że kiedyś tego guwna strasznie dużo piłem, teraz się już na szczęście ogarnąłem i czasami wypiję dla smaku jak mam ochotę.

 

Zawsze mnie rozpyerdala jak widzę, ile puszek leży na desce rozdzielczej w busie u jakiegoś kuriera, masakra :D

Odnośnik do komentarza

Czego nie jeść? Na pewno wszelkich pasztetów za 2-3 złote. Pasztet, to tylko swojski, ze sklepu to syf z 30% mięsa (w dodatku oddzielane mechanicznie).

Był taki zdrowotny program na TVN, gdzie babka odwiedzała różne fabryki, przetwórstwa. W odcinku o pasztetach, żaden z 5 producentów nie wyrazil zgody na kamerowanie. Hmm, ciekawe czemu?

Trochę to paradoks, że od dawna omijam niezdrowe żarcie z milionem chemii, MOMem, staram się nie używać soli, czy cukru, nie piję energy drinów, ale nalewki czy dopalacze, to się próbowało.

Edytowane przez grzybiarz
Odnośnik do komentarza

Co do MOMu - kiedyś uwielbiałem świńskie (dosłownie i w przenośni) mielonki tyrolskie na kanapki. Odkąd żyję w uświadomieniu, że jedzenie ma znaczenie, gównianego przemiału nie tykam. Wręcz mnie obrzydza jak widzę kotleciki z indyka po 1,49zł za 7 sztuk z reala czy coś w tym guście. Kiedyś takie lubiłem na obiad :(

Odnośnik do komentarza

Nie jadam serów kosztujących mniej niż 2,5zł za 100g (polecam te firmy old poland, mistrzostwo), bo to już za dużo wspólnego z serem nie ma. Z wędlinami ta sam historia.

Ogólnie podchodzę do żywienia tak, że nie oszczędzam na składnikach. Nie kupuje turbo frykasów, ale wiem, że dobry produkt musi kosztować.

Odnośnik do komentarza

nawiązując do rozmowy o energetykach - niektórzy piją tylko redbulla srogo za niego płacąc, a jak już ktoś wyżej podał skład wszystkich energetyków jest bardzo podobny (jeśli chodzi o ilość "dopalaczy") i mimo że napewno są inne różnice w tym składzie i są też różnice w smaku to ja powiem że mam gdzies te roznice i nie pije tego syfu dla smaku tylko dla efektu i najczesciej kupuje w tesco coś co sie chyba vulcan energy i kosztuje 1.89zł za litrową butelke xD

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

mi tez kminek psuje cale danie. najgorzej, ze wystarczy dac jedno nasionko, a czuc w calym garnku. w sensie, ze malo dodasz, ale smak jest silny i dominuje w calej potrawie i wtedy nie specjalnie mi to smakuje tak jak juz pisalem na poczatku tego posta, ze kminek to nie specjalnie mi smakuje.

Edytowane przez Ölschmitz
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...