Skocz do zawartości

Scalebound


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

No na Scalebound się nie odbije, już w MS o to zadbają. Scalebound odbija się za to na innych produkcjach PD jak Star Fox, który wygląda jak projekt na informatykę i Nier 2, które funkcjonuje obecnie tylko jako zapowiedź.

 

To jest największy projekt Platinum w historii, z największym budżetem. Nie pozwolą sobie na potknięcie bo to jest ich pierwsza szansa żeby wejść na stałe do pierwszej ligi developerskiej w przeświadczeniu największych wydawców.

 

Trochę bzdura i trochę za daleko idące wnioski. Żaden developer nie przedłoży pracy przy jednej grze nad drugą, to kończy się pozwami i utratą szacunku na rynku. Star Fox czy Nier 2 mają na 100% zapisane w kontrakcie budżety, milestone'y do nich i całą resztę.

 

Druga część wypowiedzi to oczywiście fakt, to na pewno największa gra w historii  P+ i nie pozwolą sobie na potknięcie. Problem jest w tym czy jest na takie gry rynek na X1. Dane sprzedażowe na razie świadczą, że nie. Prawdopodobnie będziemy mieli do czynienia z sytuacją rodem z Bayo, czyli sukces wśród krytyków i niezadowalająca sprzedaż. Ja tylko mam nadzieję, że nie będzie to sytuacja jak z kilkoma innymi devami z JP (jak np. Level 5 i to jak MS ich potraktował)

Odnośnik do komentarza

Cała sytuacja z True Fantasy Live Online. W tej sprawie stoję po stronie Hino, co prawda z ciężkim sercem bo typa nie znoszę. Microsoft po prostu nigdy nie rozumiał do końca ani tamtejszego rynku ani nie miał specjalnie dobrego kontaktu z devami (przykładów jest więcej, MS nie ma dobrej opinii w JP, delikatnie mówiąc).

@Hav3n

Przecież moja odpowiedź tyczyła się posta o rzekomym odpuszczaniu innych gier na rzecz Scalebound, takie rzeczy nie mają miejsca, szczególnie wśród kontraktowych devów.

@Ficuś

Nie każdy, w zasadzie to tylko Capcom. S-E po prostu sprząta bałagan po poprzedniej generacji. Zresztą UE4 ratuje sytuacje, po tym jak Epic otworzyło japoński oddział i wreszcie jest łatwo dostępny silnik z pełną dokumentacją. Ów silnik zobaczymy pewnie w niejednej grze od Japończyków ( i dobrze).

Edytowane przez Hendrix
Odnośnik do komentarza

Gameplayowo jest na razie bomba i pewnie tak zostanie. W tej materii gra będzie kozaczyć. Mnie nie podoba się tylko jedna rzecz, ale obecna na wielu poziomach, tzn. "zła japońskość". Chodzi mi o przedziwny setting (słuchawki z piłowaną muzyką vs. smoki w realiach fantasy) i fatalnego bohatera z katastrofalnymi tekstami i gestykulacją rodem z anime. Choć to akurat problem praktycznie wszystkich gier Platinum.

Edytowane przez Kasias
Odnośnik do komentarza

konami - skasowanie PT, budzetowy pes, mgs5 robiony sto lat, a i tak ostatecznie sporo z niego wycieto i niedokonczono, autorski fox engine, ktory nalezycie chyba nigdy nie zostanie wykorzystany a tez swoje pewnie kosztowal i czasu pochlonal

 

square - 10 lat prac nad ffvx/versus, ciagle problemy z autorskim luminous engine, ktore sprawily, ze woleli kupic licencje na UE4 i KH3 i DQ11 juz napedza silnic epic

 

capcom - pieron wie czy deep down i silnik phanta rhei jeszcze istnieje

 

polyphony - sto lat grzebia juz nad GT7

 

japan studio - milion mniejszych projektow ale ten najwazniejszy czyli last guardian tez juz od stu lat powstaje

 

nintendo - pierwsza wysokobudzetowa gra niny na wiiu powstaje juz tyle, ze z uwagi na sprzedaz sprzetu istnieje ryzyko, ze wyjdzie dopiero na nx

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza

Odkopalem swoja szkalna kule i juz mowie jak to bedzie z najnowsza gra platynowych. Wiem ze to japonskie studio robi dobre slashery i od razu mowie ze Scalebound to nie jest slasher, a gra rpg zeby ktos tutaj nie byl zawiedizony ze system walki jest ubogi czy niedorobiony wzgledem ich poprzednich dziel, a sama gra chodzi tylko w 30fps.....ale z tego co pokazali na gamescomie to moze to byc gra action rpg z najlepszym systemem walki w porownaniu do takiego Skyrima gdzie machasz mieczem w lewo i prawo od czasu do czasu rzucajac kule ognia na zle szkielety.

 

Zobaczcie sobie walke z tym robalem. Na poczatku odcinamy mu dwie przednie konczyny, robal pada na morde i smok wykonuje fatality w postaci ogromnej kuli ognia. Oczywiscie mamy do wybotu miecze male, dlugie, luk, jakies wlocznie, do tego dochodzi ta mina co znalazl koles w skrzynce. Mamy jeszcze ta forme smoka gdzie koles pokrywa sie jakimis betonowymi luskami no i oczywiscie mamy smoka. Smok tez moze zginac wiec nie jest to tak ze rzucimy go do walki i pojdziemy sobie zobic herbate, a potem tylko zebrac loot/krysztalki z przeciwnikow. Widomo dochodza tu wszystkie upgrady naszej postaci jak i samego smoka wiec mysle ze bedzie dobrze. Co ciekawe na tym filmiku z japonii pokazali ze jak sami walniemy swojego smoka to ten sie wkurzy i zacznie nas gonic XD. Moze to sugerowac ze jest to sam poczatek gry i im dalej w las tym nasza wiez bedzie rozbudowywana.

 

 

Co do ''japonskosci gry'' to akurat ona mi malo co przeszkadza. Design przeciwnikow jest do przyjecia, nie widzialem zadnego wodnego bloba czy niebieskiej glutozelki. Mozna sie przyczepic do glownego bohatera bo jakis taki gimbus z plaska klata. Pewnie w gimbiazie sie z niego smieli, a ze dostal smocza reke i smoka jako kolege to teraz kozaczy. No nic i tak dobrze ze nie gramy nastoletnia dziewczynka z fioletowymi wlosami, a za towarzysza nie robi nam cos z lampa w nosie albo kaczor donald. Nie bijemy tez kluczem, smoki nie chodza w sukienkach. Wszystko jest do przyjecia.

Edytowane przez hav3n
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

W oczach hejterów j-games ona nigdy z nich nie wstanie bo to w końcu oni sobie te hasełka ukuli. Całe szczęście,że na miejsce tych nieudaczników których wymienił Ficuś wskoczyli nowi jak From Software czy Platinum i parę innych mniejszych studiów. Złote czasy PSX/PS2 już nie wrócą ale też nie ma aż tak źle. W poprzedniej generacji jap studia dostarczyły sporo świetnych, nieraz nietuzinkowych gierek i liczę,że im tym razem się nie zawiodę.

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

 

 

Ja gram we wszystko platinium od wonderful 101 poprzez bayo 2 a kończąc na mgs rising. J3dynie korry nie ruszyłem. A ty mój drogi ile gier platinium w ciągu ostatnich 3 lat przeszedłeś? :)

Ja?

 

K0Xs0aQ.jpg

Chodziło mu chyba o Ficusia.

Tja ale bluber nigdy nie przegapi okazji do selfi:)

Odnośnik do komentarza
Gość DonSterydo

Odkopalem swoja szkalna kule i juz mowie jak to bedzie z najnowsza gra platynowych. Wiem ze to japonskie studio robi dobre slashery i od razu mowie ze Scalebound to nie jest slasher, a gra rpg zeby ktos tutaj nie byl zawiedizony ze system walki jest ubogi czy niedorobiony wzgledem ich poprzednich dziel, a sama gra chodzi tylko w 30fps.....ale z tego co pokazali na gamescomie to moze to byc gra action rpg z najlepszym systemem walki w porownaniu do takiego Skyrima gdzie machasz mieczem w lewo i prawo od czasu do czasu rzucajac kule ognia na zle szkielety.

 

Zobaczcie sobie walke z tym robalem. Na poczatku odcinamy mu dwie przednie konczyny, robal pada na morde i smok wykonuje fatality w postaci ogromnej kuli ognia. Oczywiscie mamy do wybotu miecze male, dlugie, luk, jakies wlocznie, do tego dochodzi ta mina co znalazl koles w skrzynce. Mamy jeszcze ta forme smoka gdzie koles pokrywa sie jakimis betonowymi luskami no i oczywiscie mamy smoka. Smok tez moze zginac wiec nie jest to tak ze rzucimy go do walki i pojdziemy sobie zobic herbate, a potem tylko zebrac loot/krysztalki z przeciwnikow. Widomo dochodza tu wszystkie upgrady naszej postaci jak i samego smoka wiec mysle ze bedzie dobrze. Co ciekawe na tym filmiku z japonii pokazali ze jak sami walniemy swojego smoka to ten sie wkurzy i zacznie nas gonic XD. Moze to sugerowac ze jest to sam poczatek gry i im dalej w las tym nasza wiez bedzie rozbudowywana.

 

 

Warto nadmienić, że nie można puścić smoka samego do walki z jeszcze jednego powodu - jak smok rozwali przeciwnika, to postać nie dostaje exp, więc siłą rzeczy smok może robić tylko za support.

Odnośnik do komentarza

 

 

Co ty gadasz, toż to final build na ~13 miesięcy przed premierą. Za tydzień będzie demo przecież :reggie:

He he he.

 

 

Oczywiście fail z mojej strony, ale teraz tym bardziej nie rozumiem tych wszystkich zachwytów.

Bo jesteś klapem i jakby to był ex sony to by sie jarał taka prawda :reggie:

No chyba cię poyebało.

 

 

Dla mnie ta gra wygląda tak, sam nie wiem, zwyczajnie(?). Wiesz, z gier platynowych to grałem tylko w Bayonettę. Ta gra miała styl, który w ogóle mi nie przeszkadzał, ba, bardzo mi się podobał.

Widzę MadWorlda i mówię sobie: "o chuy, wygląda zayebiście". Przy Scaleboundzie tego nie mam. Tak, nie podszedł mi jej styl. Ten bohater, ta oprawa (nie wiem, czy wyszła już jakaś duża gra na UE4, ale wszystkie zapowiedziane gry robione na tym silniku wyglądają podobnie, vide Scalebound i KH3). Gatunek też mi słabo pasuje, jakoś nie jara mnie ta powolna walka.

 

 

I jeszcze mnie od klapa wyzywasz, kur.wa mać.

Odnośnik do komentarza

Dostaniesz do ręki pada to pewnie będzie inna bajka. Sam póki co też jakoś nie pieje z zachwytu bo wczesniej po prostu siadałem i grałem w gry od platynowych bez oglądania gameplay'ów rok przed premierą. Ot taka Bayo wygląda padacznie na gameplayach a jak sie gra to :fsg:

Odnośnik do komentarza

W oczach hejterów j-games ona nigdy z nich nie wstanie bo to w końcu oni sobie te hasełka ukuli. Całe szczęście,że na miejsce tych nieudaczników których wymienił Ficuś wskoczyli nowi jak From Software czy Platinum i parę innych mniejszych studiów. Złote czasy PSX/PS2 już nie wrócą ale też nie ma aż tak źle. W poprzedniej generacji jap studia dostarczyły sporo świetnych, nieraz nietuzinkowych gierek i liczę,że im tym razem się nie zawiodę.

tu nawet nie chodzi o czasy psx, ps2 ale konkurowanie z grami z US/EU to japońskie gry są jak kropla w morzu w porównaniu do zachodnich. Kolejna sprawa to inwestowanie w nowe IP, małe żółtki jadą ciągle na znanych markach, SB to chyba pierwszy w tej generacji duży nowy projekt AAA from Japan.

Jak pograłem chwile w RE6 to był ten moment kiedy zapaliłem znicz za grami z KKW.

 

Co do SB to podoba mi to co widzę, gra ma ten magiczny klimat dawnych gier z czasów ps2, jaranko pozytywne ale nie sztywniutkie.

Odnośnik do komentarza

W oczach hejterów j-games ona nigdy z nich nie wstanie bo to w końcu oni sobie te hasełka ukuli. Całe szczęście,że na miejsce tych nieudaczników których wymienił Ficuś wskoczyli nowi jak From Software czy Platinum i parę innych mniejszych studiów. Złote czasy PSX/PS2 już nie wrócą ale też nie ma aż tak źle. W poprzedniej generacji jap studia dostarczyły sporo świetnych, nieraz nietuzinkowych gierek i liczę,że im tym razem się nie zawiodę.

 

no ale Ficuś nie gra w gry FS, czy Platinum, to skąd to może wiedzieć? Swoją własną opinię o gameplayu MGS V i jarango Personą 5 także widocznie już zapomniał :kaz:

 

boże tak się sprzedać dla poklasku fanów kosmicznych krasnali [*]

 

zresztą co z tego czy gierka z kkw sprzeda się w nakładzie porównywalnym z jakimiś masowym crapem, czy ledwo przekroczy milion wygladajac jak tytuł z ps3, jesli jest wykurwista? obaj jaramy się gramy Vanillaware to powinniśmy mieć w to wyebane. 

 

@haven

patrząc na design Bayo, czy Okami niekoniecznie :pawel:

Edytowane przez nobody
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...