Skocz do zawartości

Dead Island 2


Zeratul

Rekomendowane odpowiedzi

A to ci niespodzianka podczas tegorocznego E3 :)

 

Dead Island 2 will have a 30 day beta EXCLUSIVE, character and level to PlayStation.

 

2015 - Xbox One, PS4, PC

 

http://www.deepsilver.com/us/home/

 

Edytowane przez Zeratul
Odnośnik do komentarza

Może tym razem uda się zrobić gre na 6/10.

w d.upie byles.... g.owno widziales... gra byla w najgorszym wypadku 7/10

 

http://gamezilla.komputerswiat.pl/zapowiedzi/2014/6/e3-luzniej-niz-zwykle-ale-nie-az-tak-jak-w-dead-rising-moc-faktow-o-dead-island-2

 

 

Fakt numer jeden: Dead Island 2 to pierwsza taka gra, w której twórcy zamierzają zastosować mo-cap na... kocie. Chcecie więcej? Zapraszamy do rozwinięcia.
   

Dead Island powraca, ale już nie za sprawą polskiego Techlandu, tylko wcale nie mniej utalentowanej ekipy Yager. Dwójka zaatakowała znienacka, bo na jednej z konferencji na E3 i trzeba przyznać, że zrobiła to w naprawdę ciekawym stylu.

Gdy tylko zobaczyłem pierwszy zwiastun, w mig zapragnąłem poszperać w tym temacie nieco więcej i moim oczom ukazała się jedna z pierwszych (jeżeli nie pierwsza!) zapowiedź gry od jednego z zagranicznych serwisów. Powiem tyle: fakty, fakty i jeszcze raz fakty.

Dead Island 2 rozgrywa się już po wydarzeniach z Dead Island i Dead Island: Riptide, gdy tajemniczy wirus rozprzestrzenił się już na bardzo szeroką skalę. Tym razem opuszczamy tropikalne klimaty i trafiamy do równie gorącej Kalifornii, która stanowi jedną wielką strefę kwarantanny.

Wirus rozszalał się tu na całego i pozamieniał większość mieszkańców w wygłodniałe umarlaki. Tutaj pojawia się ciekawy "twist", bo charakter gry uległ pewnej modyfikacji i - Dead Island 2 już nie jest grą o uciekaniu, ale o... oddawaniu z nawiązką.

Podczas, gdy poprzednie części serii traktowały o zwiewaniu z wyspy ile sił w nogach, tutaj twórcy proponują wycinkę truposzy z uśmiechem na twarzy. Coś jak Dead Rising? Niezupełnie. Aż tak luźna ta gra nie będzie, ale klimaty mają być o wiele lżejsze i mroczne niż ostatnio.

Możecie więc zapomniać o chwytających za serducho zwiastunach z dziewczynką-zombie i tym podobnych "szokerach" - szykuje się bowiem apokalipsa z przymrużeniem oka. Ale to nie koniec rewelacji, jakie szykują dla nas producenci. Otóż wyobraźcie sobie, że...

Odtwarzanie rozpocznie się za 1 sek.

Zombiaki nie są naszym jedynym zmartwieniem. Z uwagi na okoliczności, po ulicach szwendają się również... zbiegli więźniowie, bandy oprychów, a nawet dezerterzy z amerykańskiej armii. Przed oczami od razu mam Dying Light i tamtejsze walki o najróżniejsze surowce.

Tutaj najcenniejsze jest paliwo, a więc nieodłączny element improwizowanego uzbrojenia. Te bardziej wymyślne giwery i narzędzia do walki w zwarciu potrzebują tego sporo. Podobnie zresztą jak wymienione w poprzednim akapicie frakcje. To oczywiście rodzi konflikty.

Tradycyjnie Dead Island 2 to cztery grywalne postaci o różnych stylach walki i umiejętnościach. Przewidziano też piątą, wyłącznie dla edycji PS4, o której dowiemy się w przyszłych miesiącach. Centralną postacią całej gry jest Max, kierowca furgonetki z pierwszego zwiastuna.

A teraz prawdziwa bomba: kot Maksa, Rick Furry, najwierniejszy kompan towarzyszący mu w trakcie rozgrywki, to nie żaden futrzak bez życia. Yager zadba o to, by "zatrudnić" prawdziwego kota, obkleić go diodami i otworzyć na świat motion-capture. Pre-order złożony.

System walki jest zbliżony do tego, co znamy z poprzednich gier Dead Island z tą różnica, że autorzy przewidują "dual-wielding" - nikt nikomu nie zabroni używać dwururki i maczety jednocześnie. Natualnie pojawią się też wszelkie modyfikacje uzbrojenia.

Online? Jak najbardziej - do 8 graczy jednocześnie w otwartym środowisku. Kampanię też można skończyć w kilka osób. Gra powstaje na silniku Unreal Engine 4, a premiery należby spodziewać się na wiosnę 2015 roku. Jestem zaintrygowany, nawet bardziej niż po obejrzeniu zwiastuna.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Nie rozumiem jak możecie wlepiać DI noty pokroju 6-7. Gra ma wszystko co jest potrzebne do dobrej zabawy. Zayebistego co-opa do czterech graczy, setki zombiaków do rozwalenia, rozwój postaci, konstruowanie broni, dziesiątki misji pobocznych, mega klimat zwłaszcza w mieście, ogarnięcie całej wyspy zajmuje bite 50h, graficznie to bardzo dobry poziom. Ja sam mógłbym się przyczepić do błędów ale nie są one na tyle uciążliwe, żeby mocno psuć grę. Fabuła jest mało istotna bo to czysta wyrzynka zombie + eksploracja. 

 

Na DI2 czekam jak nigdy. Fajnie, że jeszcze wpadnie Dying Light.

Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek

 pierwsze DI to mocne 8, zyebany system saveowania odrzucił mnie totalnie w tej grze, no i niektóre elementy mechaniki też mnie irytowały jak właśnie chaotyczny coop. ale zdajue sobie sprawe ze takie sa założenia twórców i tak miało być. za to klimat i mechanika walki 10/10, przegięta "psujnośc" itemów jeszcze mnie wkurzała. za to dobrze wspominam kopniaki :D

Odnośnik do komentarza

No tak, to się działo na premierze. Dobiłem do 15 poziomu i mi nie zapisało postępów pomimo tego, że ikonka się pojawiła. Techland szybko wtedy naprawiło ten błąd. Oprócz tego pojawiały się glitche z pomnażaniem broni. Wystarczyło tylko w momencie wyrzucenia broni wcisnąć trójkąt xD.

Edytowane przez Nemesis
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...