Skocz do zawartości

The Lords of the Fallen (aka dwójka)


Jerome

Rekomendowane odpowiedzi

19 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

Co byś wybrał na dziś Pinokio, Wu Long czy Lordsy? 

Na szczęście nie muszę wybierać bo mam xboxa i gamepassa a lordsy miałem w promocji w Argentynie.

Pinokio i lordsy stawiam na równi. Pinokio liniowe co działa na korzyść gierki bo zajebisty pacing jest i gra się super płynnie. Lordsy zupełne przeciwieństwo - masa sekretów i rozkmin gdzie iść co też w tym wypadku działa na korzyść bo jest dobrze zrobione a do znalezienia naprawdę masa przydatnych klamotów. Walka tu i tu bardzo podobna ten sam system parry i odzyskiwania tego nie do końca straconego zdrowia, w grach from software jest lepsza. Pinokio chyba jednak trochę bardziej przyjemna chociaż i w nim są wady jak za słaby zasięg broni.

 

Wo long to mimo wszystko inna kategoria, team ninja ma już swój własny styl tych gierek które czerpią z ninja gaiden, soulsow i diablo. Wo long jest bardziej przystępna i mainstreamowe niż niohy. Dobrze się to sprawdziło.

 

W skrócie fan soulslike powinien łyknąć wszystkie te gierki bo wszystkie są warte ogrania. 

Plus remnanta 2 oczywiście. 

Wspaniały rok dla soulslike a na horyzoncie ta chińska gra małpą.

 

  • Plusik 3
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Końcówka gry to masa bullshitu w stylu shrine of amana z dark souls 2. Ale tu jak umrę dostaje drugą szansę w umbralu co jest jeszcze większym koszmarem. Podoba mi się.

 

Czym dalej tym fajniejsze lokacje. Klimat ciężki prawie jak w rasowym horrorze. Soulsy przy tym to baśń.

 

Performance pod koniec leci jeszcze bardziej na pysk bo masa mobów z czasami obszarowymi z dodatkowymi efektami.

Odnośnik do komentarza

Te 75% gry jest naprawdę dobre i przemyślane , nawet spiderman 2 leży na półce i czeka na swoją kolej tak mnie gra wessała , natomiast przedemną jeszcze 2/3 bossów i nagle gra przeskoczyła z normalnego na ultra trudny poziom trudności. Podstawowe mobki w umbralu były na 1-2 ciosy teraz na 5-6 , dodatkowo podstawowi przeciwnicy na mapach to nic innego jak poprzedni bossowie z taką samą liczbą życia przez co gra zaczyna męczyć i wydaje się przeciągnięta na siłe. Wydaje mi się że na te ostatnie godziny trzeba będzie kompletnie przebudować postać (widziałem świetne buildy pod radiance ) bo przez to że przeciwnicy to gąbki gra robi się strasznie toporna. No ale te pierwsze 75% ogrywało mi się świetnie i w każdej wolnej chwili siadałem by przemierzać ten świat . 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja gierkę dzisiaj przeszedłem. W sumie 44h mi zeszło, gra ma dużo kontentu jak widać. Zakończenie jak i cała gra depresyjne. Cały czas towarzyszy mrok, depresja i horror.

Bossowie nie byli szczególnie trudni za to eksploracja i natężenie mobów dawało w kość. I bardzo dobrze, za to lubię soulslike.

New game plus na bank nie robię bo wszystkie główne ogniska są rozjebane i możemy mieć tylko jedno tymczasowe postawione. Może kiedyś.

Odnośnik do komentarza

Zmieniłem build z siły na radiance i wymaksowałem pieta sword , teraz leci się jak przecinak pod koniec gry . Jeszcze dozbieram runy , zajme się czarami i czas ruszać na ostatnich bossów. Kierując się trofeami mam 4 bossów do końca a coś musiałem pominąć bo jeden promień mam dalej czerwony przez co brama do ostatniej lokacji wciąż zamknięta . Ale gra wessała mnie niesamowicie , jestem świadom jej wad ale w kolejce czeka już spider man i kolekcja mgs które nawet nie mam chęci zaczynać bo każda wolna chwila to zabawa w Lordsy .

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 25.10.2023 o 09:41, SpacierShark123 napisał:

Zmieniłem build z siły na radiance i wymaksowałem pieta sword , teraz leci się jak przecinak pod koniec gry . Jeszcze dozbieram runy , zajme się czarami i czas ruszać na ostatnich bossów. Kierując się trofeami mam 4 bossów do końca a coś musiałem pominąć bo jeden promień mam dalej czerwony przez co brama do ostatniej lokacji wciąż zamknięta . Ale gra wessała mnie niesamowicie , jestem świadom jej wad ale w kolejce czeka już spider man i kolekcja mgs które nawet nie mam chęci zaczynać bo każda wolna chwila to zabawa w Lordsy .

Daj linka do tego buildu, chętnie sprawdzę

Odnośnik do komentarza

@second

Mocno polecam , nawet ominąłem magie a po prostu wymaksowałem pieta sword i ogarnąłem runki . Przez ostatnich bossów leciałem jak przecinak i co fajne mieczyk ma dużo większy zasięg niż typowy jednoręki miecz. Giereczke skończyłem wczoraj wieczorem i tak jak pisałem mimo że sam mogę wymienić mase wad to i tak grało mi się świetnie i dawno nic mnie tak nie wessało , stwierdzam nawet że gra wessała mnie mocniej i stawiam ją wyżej niż Lies Of P ale to głównie za klimat dark fantasy z naleciałościami religijnymi przez co momentami gra przypomniała Berserka . Nowej gry plus nie robie bo mam za dużo zaległości , od premiery wszystkie gry czekały aż ogram na spokojnie Lordsy i nie żałuje bo dawno nic tak mnie dawno nie wciągneło abym nawet wracając z roboty cieszył się że zaraz siąde do giereczki. Uważam że ostatni wysyp hejtu jest przesadzony i podkręcony do maksimum , zaczeło się od Diablo 4 przez Starfield aż po Lordsy . Wiele razy gra mnie frustrowała ale jak już zrozumiałem co jak działa to po prostu się dostosowałem i pykło , naprawdę ludzie jak kogoś gra frustruje bo momentami jest ciężka i toporna to ogarnijcie sobie na spokojnie build jaki podałem a zobaczycie że gra nabierze świeżości . No i bym zapomniałem , największa zaleta gry w stosunku do Lies Of P to bardzo mała ilość bossów z dwoma segmentami życia co zawsze w grach typu Souls Like mnie ogromnie irytowało , tutaj można spokojnie na palcach jednej dłoni ich wymienić a warto dodać że bossów jest z tego co widziałem ponad 30 , na duży plus też system ognisk który wpierw mnie drażnił ale po czasie spodobał mi się bo zawsze było gdzieś miejsce na "ognisko" przed samym wejściem do bossa. Tak spinając to wszystko razem naprawdę mocno polecam ograć ale poczekajcie bo biorąc pod uwagę hejt gra pewnie dość szybko poleci cenowo w dół więc nie ma sensu dawać premierowej ceny.

  • Plusik 1
  • Lubię! 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Na ps5 działało lepiej do czasu ostatniego updatu. Teraz wszędzie działa jak gówno ale bierz na ps5 bo ta konsola dostaje szybciej aktualizacje.

 

Niestety każdą grę na premierę albo blisko premiery lepiej brać na ps5 na xboxie kosmicznie długo czeka się na patche. Ostatnio przechodziłem przez to w lies of p czy właśnie lotf.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

czy tylko ja mam wrazenie, ze przeciwnikow często jest za duzo jak na tak małe obrazenia które bron zadaje wrogowi? Tych rycerzy z aureolą to już w ogóle nie mogę pokonać, a do tego jest jeszcze naciapane innymi przeciwnikami. 

Mam 59 lvl 

moc ataku 128, broń ciernisty miecz karmazynowe rektora i gra to istna męka, pierwszy raz mam taki problem z soulslikem. :(

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...