Skocz do zawartości

Plany na dziś.


D.B. Cooper

Rekomendowane odpowiedzi

 

Ja też. :D Piona Litwin. :lapka:

 

jak pierwszy raz poszedłem na siłownie to na klate wyciskałem 50 kg te kilka razy. miałem chyba 17 lat

 

wujaszek "damski przedział" jj 

 

 

Kazubku zrób sobie już synka albo córkę i jemu / jej wjeżdżaj na ambicję i motywuj / demotywuj - ja ci już pisałem, że chuja mam wbitego w te twoje kąśliwości po same jaja.

 

Dzisiaj 2 dni regeneracji. Znaczy się 1 dzisiaj. Uwielbiam. Cuksów nie będzie tylko prawilnie. Biorę się za siebie, niebawem jesień i depresja, może zdążę przed topieniem smutków w snickersach.

Odnośnik do komentarza

Poltorej tygodnia przerwy przez stłuczoną stope(boli troche jeszcze, ale no ecscuses czy jakos tak) i wracam dzis na trening. Nie wiem w sumie co bedzie, licze na jakis porzadny mma crossfit i porzadny wpie.rdol, Chociaz troche zmeczony jestem po rabocie, ciezko fizyczna prace polaczyc z takimi wyczerpujacymi treningami :v 

Odnośnik do komentarza

2 godziny na siłce. Klata, Plecy, Bic, Tric, Bary. Jutro same nogi do zrzygania. :) Te krótkie i intensywne treningi jednak nie dla mnie. Więcej odpoczynku ale z progresem. Jest dobrze.

 

Polecam sałatkę z tuńczyka i ryżem.

 

Tuna, ryż, 3 jaja, kukurydza (choć ja dałem fasolę czerwoną) bo to żółte guwno się nie trawi a ja mam później rewolucje żołądkowe, pikantne pikle, majonez i przyprawy. Robimy jak normalną sałatkę warzywną. Później do lodówy i fpytę na bogato. :)

Odnośnik do komentarza

2 godziny na siłce. Klata, Plecy, Bic, Tric, Bary. Jutro same nogi do zrzygania. :) Te krótkie i intensywne treningi jednak nie dla mnie. Więcej odpoczynku ale z progresem. Jest dobrze.

 

Polecam sałatkę z tuńczyka i ryżem.

 

Tuna, ryż, 3 jaja, kukurydza (choć ja dałem fasolę czerwoną) bo to żółte guwno się nie trawi a ja mam później rewolucje żołądkowe, pikantne pikle, majonez i przyprawy. Robimy jak normalną sałatkę warzywną. Później do lodówy i fpytę na bogato. :)

 

2 godziny? o_O

Zanudzilbym sie.

Odnośnik do komentarza

No ja się nikogo nie boję możesz 20 lat ćwiczyć mma ale jak szczele to umrzesz .Pozdro

 coś jak pudzian. 140 w klacie a po minucie oddychał jak ryba bez wody

można się spokojnie zniszczyć w te 45-godzine, kwestia intensywności

 

mi na koniec dnia zwykle brakuje czasu i paliwa więc nie mam wyjścia

45 godzinne? Jakieś selekcję na kozaków w bieszczadach?
Odnośnik do komentarza

 

No ja się nikogo nie boję możesz 20 lat ćwiczyć mma ale jak szczele to umrzesz .Pozdro

 coś jak pudzian. 140 w klacie a po minucie oddychał jak ryba bez wody

można się spokojnie zniszczyć w te 45-godzine, kwestia intensywności

 

mi na koniec dnia zwykle brakuje czasu i paliwa więc nie mam wyjścia

45 godzinne? Jakieś selekcję na kozaków w bieszczadach?

 

Dokładnie , najgorsze jest jak w klubie mnie napadnie 3-4 gości . To jeszcze 1 runda po 5 minut jest ok ale już w drugiej ledwo dycham.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...