Skocz do zawartości

Yerba mate


Rekomendowane odpowiedzi

konserwowanie kubków żeby po powrocie móc wypić herbatę XD

co ja czytam jak w jakimś ku.rwa średniowieczu

 

tyle ludzi się zraża do yerby jak usłyszy że trzeba mieć specjalne naczynie wylepione w timbuktu przez azjatyckie ślepe zakonnice, bombille wyhartowaną w pocie czoła przez afrykańskich robotników z najlepszego stopu metalu w rpa, łyżeczkę ze złota do nasypywania suszu itd

 

a wystarczy siteczko i kubek z małyszem, piję tak z 4 lata już, pozdrawiam hejterów :cool: :lapka: 

 LNmQ3eS.jpg

 

  • Plusik 4
  • Dzięki 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Mejm napisał:

Nie no troche beka, ze sitko wypomina maciuchowi typ, ktory post wczesniej do pelnego yerba zestawy wymaga... termosu xDDDD

 

Chyba mamy tu syndrom kolarza w pelnym rynsztunku.

No przecież yerbe zalewa się wiele razy. Termos służy do tego, żeby temperatura wody była odpowiednia. Piję ją tak jak należy czyli Palo Santo + termos z gorącą wodą do zalewania. Tego nie pije się w pięć minut jak kawę. 

Edytowane przez chris85
Odnośnik do komentarza

no i Sapporo 2007 :banderas:

STO DWA METRY STO DWA METRY

1 minutę temu, chris85 napisał:

No przecież yerbe zalewa się wiele razy. Termos służy do tego, żeby temperatura wody była odpowiednia. Piję ją tak jak należy czyli Palo Santo + termos z gorącą wodą do zalewania. Tego nie pije się w pięć minut jak kawę. 

ja pije w 15 minut, czy to dość? XD

a jak chce więcej wody to idę do czajnika, klikam żeby zagotowało do 80"C i tyle, na chu.j mi termos? 

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Figaro napisał:

Chris, ja wiem, "że cię stać", ale co się tak uczepiłeś tego palo santo.

Dlatego, że drewno dodaje naparowi dodatkowego aromatu. Piłem raz z kubka żeby porównać i na prawdę z Palo Santo smakuje lepiej. Z resztą matero to koszt 80 zł. 

A wszelakie sitka to przecież jakiś chiński wymysł. Mate parzy się wielokrotnie, podczas jednego "posiedzenia" 

Edytowane przez chris85
Odnośnik do komentarza

W Polszy jest takie jakieś zamiłowanie do "rytuałów", a przecież jedyne na co trzeba naprawdę zwrócić uwagę przy parzeniu yerby to żeby nie zalać jej za gorącą wodą. Cała reszta zależy tylko od preferencji, czy ktoś pije z kubka parzone w sitku czy palo santo to już raczej kwestia indywidualna. Chociaż @chris85 ma rację, palo santo dodaje trochę aromatu i lekko zmienia smak yerby. Ceramiczne matero jednak jest bardziej praktyczne, ot, zwykły kubek o który nie trzeba jakoś za specjalnie dbać.

Edytowane przez Bzduras
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Bzduras napisał:

W Polszy jest takie jakieś zamiłowanie do "rytuałów", a przecież jedyne na co trzeba naprawdę zwrócić uwagę przy parzeniu yerby to żeby nie zalać jej za gorącą wodą. Cała reszta zależy tylko od preferencji, czy ktoś pije z kubka parzone w sitku czy palo santo to już raczej kwestia indywidualna. Chociaż @chris85 ma rację, palo santo dodaje trochę aromatu i lekko zmienia smak yerby. Ceramiczne matero jednak jest bardziej praktyczne, ot, zwykły kubek o który nie trzeba dbać.

O matero z PS też nie trzeba dbać. Ważne żeby tego nie zostawić na miesiąc. Z resztą moje ma pęknięcie i w niczym to nie przeszkadza. Po to jest metalowe, żeby trzymało się w kupie

Edytowane przez chris85
Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, krupek napisał:

Czyli mogę kupić sitko i yerbę , pilnować temperatury i na początek styknie?

Nie. Kup sobie zestaw, który wkleiłem wcześniej. Dlatego, że sama yerba kosztuje 20 zł. Jak Ci nie podejdzie wtedy taki zestaw będzie Ci łatwiej sprzedać. 

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, chris85 napisał:

Nie. Kup sobie zestaw, który wkleiłem wcześniej. Dlatego, że sama yerba kosztuje 20 zł. Jak Ci nie podejdzie wtedy taki zestaw będzie Ci łatwiej sprzedać. 

XDDDD

trzymajcie mnie

 

ma wziąć zestaw żeby móc go odsprzedać

 

how about nie kupować zestawu żeby nie musieć odsprzedawać?

sitko zawsze się przyda do innych liściastych herbat, no a yerbę za 20zł to chyba odżałuje, ew. kupie od niego razem z tym je.banym maxem paynem 3

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
53 minuty temu, Bzduras napisał:

palo santo dodaje trochę aromatu i lekko zmienia smak yerby

Szczególnie na początku, kiedy ma dużo żywicy.

 Mój kubek okuty aluminium ma lekkie pęknięcia, ale nadal się trzyma. Ok.12 lat ma.  Czasem warto oliwą suchy kubek od środka pyknąć, kiedyś tak robiłem. No i bombilla z alpaki, ale tu nie robi różnicy, czy zwykła nierdzewka, czy alpa. Ale kubek zdecydowanie w palo santo fajniejszy i ten zapach...

Tykwy miałem, ale pleśnieją. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.