okej, przepraszam.

Co oni zrobili ze skokami.

Platynował ktoś Stormy Ascent? Ja się niedługo do tego zabieram.

Co oni zrobili ze skokami.... Nie przesadzaj, od tygodnia mam platyne z jedyneczki na koncie. Nie powiem, że było łatwo, bo niektóre triale dały mocno popalić, ale gadanie o złym sterowaniu i zwalonych skokach są mocno naciągane. Po prostu takie gry kiedyś się robiło. Oryginały z PSX też wymasterowalem. Trzeba dawkowac zabawe, a jak nie wychodzi, dać sobie na wstrzymanie i wrócić do gry później. Jako wielki fan platformowek i miłośnik Crasha jestem oczarowany remasterem i słowa złego nie powiem pod jego adresem. Takich tytułów brakuje i każdy kolejny przyjmę z wielkim uśmiechem na ryju.

Edytowane 1 sierpnia 20177 l przez rodi84

Jako psychofan Crasha wymaksowałem wszystkie czesci (oprócz jedynki bo się zacinała) i zdecydowanie lekko popsuli skoki i ich dynamikę. Nie powiesz mi inaczej.

Jedynka jest sporo trudniejsza, bo zmniejszyli hitbox, wcześniej połowa stopy mogła być nad przepaścią, teraz lecisz w przepaść, dobrze to opisał WalkiewIcz w najnowszym numerze PE :)

Też mam platyne w Crashu i też uważam, że skoki spieprzyli. Owszem da się przyzwyczaić, ale na ps1 było bardziej precyzyjnie, przynajmniej dla mnie.

Też mam platyne w Crashu i też uważam, że skoki spieprzyli. Owszem da się przyzwyczaić, ale na ps1 było bardziej precyzyjnie, przynajmniej dla mnie.

 

Nie ma tu wątpliwości nawet :)

A Ci dalej będą (pipi)c o skoku zamiast grać xD

Tak, jedno wyklucza drugie. Puknij się. Od tego jest forum, od dyskusji :)

Graj na krzyżaku.

Na krzyżaku hitbox dalej jest ten sam.

I ta sama dynamika skoków.

Ja pograłem 3 dni i puściłem grę dalej, choć na jej premierę czekałem z wywieszonym jęzorem od miesięcy. Więc naprawdę urocze jest czytanie postów na zasadzie "sterowanie działa super, grać nie potraficie i tyle".

ludzie tyle czasu po premierze wciaz sie ludza, ze skoki nie sa skopane? xD

 

Edytowane 2 sierpnia 20177 l przez Kinoji

Ooo, ten tweet swietnie pokazuje problem. Dlatego mialem tyle problemow z Native Fortress, gdzie w oryginale potrafie ja skonczyc bez smierci.

Oczywiście, że nie są. Są inne po prostu. Tylko ultrasy oryginałów narzekają, że to nie jest to samo co 20 lat temu, ja tam ściągnalem okulary nostalgii i podszedłem jak do nowej gry i bawię się świetnie. Nie mogłem ostatnio grać ale dwójka powoli jest platynowana, a ostatnio stormy ascent był robiony, przeszedłem bez większych problemów pomijając wysoki poziom trudności, to nie czułem żebym ginal przez skopane skoki

 

 

podszedłem jak do nowej gry

 

i co? Udało się zapomnieć Crasha z PSXa?

Nie, design poziomów w dalszym ciągu znany, ale skok nigdy mi nie przeszkadzał tudzież kolizje :) goty gierka, goty remaster+, czekam na spyro

Stormy Ascent(level z dlc) zaliczone na złoto - 3:37   Platynowy relic da radę na spokojnie zrobić. Noo to teraz jak widzę 100% pucharków w CB 1 to można na spokojnie się zabierać za dwójeczkę

 

A tak btw to ktoś w ogóle przeszedł storym ascent?

Ja, szybko pękł, najbardziej męczyłem się z ostatnimi ptakami. Czasowki jeszcze nie robiłem

Czasówka jest dużo trudniejsza. Na bank dużo bardziejąca wymagająca od mostów.

Edytowane 2 sierpnia 20177 l przez sprite

Już sunset Vista był bardziej wymagający od mostów ;)

No platynowy relic w sunset vista był trudny do zdobycia. Ale nie ma startu do platyny w The Lab albo Stormy Ascent.

Stormy ascent dzisiaj z ciekawości odpaliłem i wszystkie skrzynki wbiłem, trochę problem miałem w bonusowym levelu ale ogólnie jest prosto i na wyczucie.