Skocz do zawartości

Niemieszkanie z rodzicami do 30 / 40

Featured Replies

Opublikowano

Jakie macie doświadczenia z życia w Gdańsku? Czy zarobki w korporacjach sięgają tych 3000zł na rękę? Widzę, że mieszkania w fajnych lokalizacjach są o wiele niższe, niż w Warszawie, jak i samo życie jest tańsze. Co Wam szczególnie nie podoba się w Trójmieście? Bluber, Ty chyba jesteś z tych okolic, będę wdzięczny za kilka (gorzkich) słów.

  • Odpowiedzi 1,7 tys.
  • Wyświetleń 150,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • No i podpisałem umowę rezerwacyjną na nowe mieszkanie. Nie spodziewałem się że nastąpi to niecałe 3 lata po przeprowadzce do Warszawy, ale sytuacja na rynku i w pracy pozwoliła podjąć taką decyzję. 60

  • Widzę ciekawą dyskusję, która idealnie wpasowuje się w mój case, więc chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami.   Na początek, na szybko przedstawię kontekst. W ubiegłym roku, w listopadz

  • U mnie remont zapierdala jak automat, harmonogram wyprzedza założone wcześniej plany. Co z tego jednak, skoro wszystko może się usrać przez posadzki. Niby wylewane w grudniu, na wierzchu suche jak wió

Opublikowano
  • Autor

Sięgają? Chyba zaczynają ;f Na jakim stanowisku i jaka branża? Może nie w Gdańsku, ale kumpel zaczął w Krakowie robić w jednym korpo (outsourcing usług księgowych) jako asystent asystenta zastępcy pomocnika drugiego sortu i pod 3k netto wyciąga w pierwszej pracy. Nie spodziewałbym się w gdańskich korpo gorszych zarobków na start.

No ale to zależy co się ma na myśli.

Opublikowano

Obecnie zajmuję się windykacją klientów biznesowych dla TNT pod wodzą Accenture Poland. Zarobki lekko ponad 3k na rękę, ale życie w Warszawie jest koszmarnie drogie. Głównym atutem w moim przypadku jest biegła znajomość włoskiego.

Edytowane przez Wezyriusz

Opublikowano
  • Autor

Jak na korpo w Warszawie to chyba bez szaleństwa, tym bardziej, że tematyka wydaje się poważna. Ale nie znam tej branży więc widełki są mi nieznane.

Opublikowano

a ja pracuje w korpo w opolui za 1550 netto :/ ide wlasnie na przedluzke i chce wyciagnac te 200 zl nett owiecej :D


Moim głownym atutem jest ukończenie trylogii Mass Effect i dobra seria bitew w World of tanks

Opublikowano

wet willy za moderkę ma więcej

Opublikowano

ja nie wiem co sie dzieje z tymi ludzmi. Zamiast dać nick zenek opijmorda to przywłaszczają sobie nazwy z mitologii skandynawskiej. Oni mają jakieś problemy w życiu?

Opublikowano

Jakie macie doświadczenia z życia w Gdańsku? Czy zarobki w korporacjach sięgają tych 3000zł na rękę? Widzę, że mieszkania w fajnych lokalizacjach są o wiele niższe, niż w Warszawie, jak i samo życie jest tańsze. Co Wam szczególnie nie podoba się w Trójmieście? Bluber, Ty chyba jesteś z tych okolic, będę wdzięczny za kilka (gorzkich) słów.

da rade, zalezy od firmy. U mnie na najnizszym mozliwy stanowisku jest 2000 na reke na start.

 

ogolnie jak szukasz roboty w 3city to teraz duzo ludzi potrzebuje pwc i state street, mozesz tam probowac.

Edytowane przez Shen

Opublikowano

dwoje znajomych poszlo do state street, pierwsza rozmowe mieli przez tel z jakims hindusem, ledwo kumali typa przez akcent. w obu firmach duzy nacisk na jezyk

Opublikowano

Pytanie nieco z du.py ale czy osoba z trzema dychami na karku niemająca doświadczenia w pracy w typowym korpo ma w ogóle po co startować do tego typu firm? W takiej Łodzi prym wiodą głównie firmy zajmujące się księgowością - nie miałem z nią w życiu do czynienia i jestem ciekaw czy dla świeżych osób takie firmy robią jakiś "okres przejściowy" ze szkoleniami dla laików w konkretnej dziedzinie czy od razu rzucają na głęboką wodę i jak się nie dany delikwent nie sprawdzi to nara.

Jaki poziom znajomości angielskiego/niemieckiego wypadałoby mieć, żeby w ogóle coś powalczyć w tym temacie? B2/B1 styknie?

Edytowane przez columbo

Opublikowano

3 dychy, to nadał  młody człowiek, nie powinieneś myśleć  o  jakichkolwiek blokadach.

 

 

btw: babcia zony zrobiła prawko  w wieku 82 lat, a laptopa się nauczyła w wieku 91, wiec troche infantylnie,  ale nigdy nie jest za późno.

Opublikowano

Jedno korpo drugiemu nie równe. Myślę, że można startować, bo w korpo jest się małym trybikiem, więc firma nie legnie, jeżeli będziesz na początku niedysponowany. B1 spokojnie wystarczy do większości firm. Jest to strasznie powszechne, że osoby na stanowiskach kierowniczych/managerskich nie ogarniają dobrze angielskiego, nie mówiąc o innych językach.

Opublikowano

Pytanie nieco z du.py ale czy osoba z trzema dychami na karku niemająca doświadczenia w pracy w typowym korpo ma w ogóle po co startować do tego typu firm? W takiej Łodzi prym wiodą głównie firmy zajmujące się księgowością - nie miałem z nią w życiu do czynienia i jestem ciekaw czy dla świeżych osób takie firmy robią jakiś "okres przejściowy" ze szkoleniami dla laików w konkretnej dziedzinie czy od razu rzucają na głęboką wodę i jak się nie dany delikwent nie sprawdzi to nara.

Jaki poziom znajomości angielskiego/niemieckiego wypadałoby mieć, żeby w ogóle coś powalczyć w tym temacie? B2/B1 styknie?

 

Nie trzeba miec "doswiadczenia w pracy w korpo", co to mialby w ogole znaczyc? Jesli stanowisko jest ukirunkowane na jezyk to mozesz byc ameba, oni ci wszystko pokaza co i jak, gdzie kliknac, jak wyslac maila i o jakiej tresci itd. Stad czesto na takich stanowiskach ludzie po filologiach. Mysle tez, ze z uwagi na staz pracy (mimo, ze niezwiazany z rachunkowoscia) dostaniesz pare stowek wiecej (albo dyszek bo to w sumie Lodz i wszystkiego mozna sie spodziewac). Zapytaj Tokara on chyba robi w jakims lodzkim korpo.

Opublikowano

Wezyr myślę, że będziesz zadowolony z 3miasta. W sumie najlepiej do Gdyni się wprowadzić tylko nie wiem jak z cenami z wynajem w centrum bo w Gdansku jak mieszkalem to płaciłem 1200-1300zł za kawalerke w fajniej dzielnicy, 3 przystanki od kampusu UG więc mi jak najbardziej odpowiadało. Kolega pracuje w State Street moge go spytać ile mniej więcej możesz wyciągnąc na podobnym stanowisku.

 

a ja pracuje w korpo w opolui za 1550 netto :/ ide wlasnie na przedluzke i chce wyciagnac te 200 zl nett owiecej :D

Moim głownym atutem jest ukończenie trylogii Mass Effect i dobra seria bitew w World of tanks


jesteś zwyciescom



Tokar pracuje w Orange, no czyli korpo w sumie xD

Edytowane przez _Be_

Opublikowano

Wezyr myślę, że będziesz zadowolony z 3miasta. W sumie najlepiej do Gdyni się wprowadzić tylko nie wiem jak z cenami z wynajem w centrum bo w Gdansku jak mieszkalem to płaciłem 1200-1300zł za kawalerke w fajniej dzielnicy, 3 przystanki od kampusu UG więc mi jak najbardziej odpowiadało. Kolega pracuje w State Street moge go spytać ile mniej więcej możesz wyciągnąc na podobnym stanowisku.

Podobne ceny. Kumpel ma teraz 3 pokojowe mieszkanie do wynajecia w dosc atrakcyjnej cenie gdybys sie juz wezyr chcial przeprowadzac xd

 

jedyne co mnie w(pipi)ia w 3city, to jest to ze tu sie nic nie dzieje, na jakies koncerty to musze jechac do wroclawa, warszawy czy innego krakowa.

Edytowane przez Shen

Opublikowano

No dla mnie to też jest główny zarzut, bardzo mało się dzieje w sferze niszowych koncertów a tylko nieliczne trasy metaluchów zahaczają o najlepszy klub w Polsce - B90 no ale z tego co kojarze trafiają w gusta Wezyra idealnie. Dla mnie pod względem kulturalnym totalnie 3miasto jest martwe, mało jest fajnych miejsc czy to kawiarni, knajp, kin niezależnych dlatego stąd się wyniosłem i nie narzekam, ale generalnie mieszka się tam przyzwoicie oprócz masy dresiarstwa i starych ludzi w Gdansku.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.