Skocz do zawartości

Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki


michal

Rekomendowane odpowiedzi

No nie wiem, nie wiem

 

Myslalem tez nad tymi obligacjami,ale nie jestem juz tego taki super pewiem

 

Trzeba bylo brac jak Mateusz bral.

 

Jakos  ciezko mi uwierzyc ,ze w przyszlym roku nadal bedzie 15% inflacji.

 

Przypomnijmy, ze to rok wyborczy i pewnie beda wszystko robic zeby to zmniejszyc. Chyba,ze sa juz w takiej dupie, ze dadza wygrac tuskowi a potem za 4 lata " Panie, a kto panu tutaj tak to spierdolil"

 

Ja chyba poczekam az sie ktos wykrwawi na nieruchomosciach. Jak nie da rady z kredytem i bedzie sie chcial pozbyc.

Przewiduje gdzies za rok wysyp ofert.

Edytowane przez Welna
Odnośnik do komentarza
23 godziny temu, Welna napisał:

Ja chyba poczekam az sie ktos wykrwawi na nieruchomosciach. Jak nie da rady z kredytem i bedzie sie chcial pozbyc.

Przewiduje gdzies za rok wysyp ofert

U mnie też będę chyba brał to na cel. Tylko jeden warunek, aby było za co brać :) 

Liczę w pierwszej kolejności na jakiś fajny domek nad jeziorem, najlepiej z linią brzegową.

Odnośnik do komentarza

To ja się wypowiem jako pośrednik. Mam najwięcej ofert w sprzedaży, a najmniej klientów zainteresowanych nimi. Z reguły było na odwrót. Każde mieszkanie było sprzedawane w przeciągu maksymalnie kilku miesięcy teraz mam praktycznie zerowe zainteresowanie ofertami. Większość pośredników ma bardzo podobną sytuację.

 

I trochę offtop polecieć coś zamiast Revolut. Z każdej strony słyszę wieści na temat blokowania kont, nie wypłacania kasy czy problemy z płatnościami ich kartami. Rzadko korzystam, ale wolałbym nie mieć nie miłej niespodzianki za granicą. 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, gtfan napisał:

 

u mnie niestety może być kwestia ceny bo moje mieszkanie pod 600k podchodzi 

 

W moim przypadku znikają 'na pniu' mieszkania wyceniane na okolice 1kk.

Za 500k kupisz w mojej lokalizacji kawalerkę / salon + sypialnię do 40m2.

Bardzo bym chciał, żeby scenariusz spadku popytu i cen się ziścił, bo chciałem brać kolejną krechę, jednak obecnie w budżecie ~1kk już nie ma tak, że bierze się ideolo mieszkanko z udogodnieniami, tylko idzie się na kompromis i w tej sytuacji naprawdę skłaniam się ku przeniesieniu życia np. do Grecji (tyle że to wiadomo, wszystko ładnie na papierze wygląda, pewnie najpierw bym poszedł na jakiś półroczny wynajem, wyrobił papiery etc.).

 

Pamiętam jak za bańkę-półtorej dało radę kupić dom W MIEŚCIE.

 

@Sedrak

 

A od kogo takie głupoty słyszysz? Mam revoluta od dobrych 5-6 lat, rocznie przewalam przez nich okolice pięciu dych (zajrzałem w statsy) więc można powiedzieć jestem POWER USEREM. Nigdy nie miałem problemów, czy to przy płatnościach internetowych, czy za granicą. Na plus support - korzystałem dwa razy, raz chodziło o chargeback, drugi raz wylądowałem na mega jetlagu, pojebał mi się PIN (wtedy nie dało się go zmienić z poziomu appki) i zablokowałem sobie kartę - bardzo szybko zadziałali, co uratowało mi skórę bo podróżuję bez gotówki.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, gtfan napisał:

Z punktu widzenia sprzedającego aktualnie nieruchomość to powiem wiem że jest ostry dramat. Miesiąc temu wystawiłem ponownie mieszkanie które miałem wystawione półtora roku temu o które się wtedy ludzie bili (z różnych przyczyn zrezygnowałem wtedy że sprzedaży), dzisiaj jest dosłownie zero zainteresowanych. Przez miesiąc mieszkanie oglądały 4 osoby, z czego 3 to bardziej zawracały dupę, jedna faktycznie szukała ale zrezygnowała. Poza tym nic, zero, null, tylko pośrednicy dzwonią. Nawet nie dostaję ofert ostro negocjujących cenę w dół. Z mojej perspektywy rynek już pierdolną i eldorado rynku nieruchomości się skończyło. Dobrze przynajmniej że nie mam noża na gardle i jak nie sprzedam to nic się nie stanie, lekko zmodyfikuję tylko plany, ale jak ktoś musi sprzedać to szczerze współczuję.

 

No szkoda ,że na licytacjach komorniczych dalej są gówniane ceny mieszkań :) zaczynam polować na te okazje i jakoś nic nie ma. 

Odnośnik do komentarza

 

ok napisałeś: „napisałem że nie mogę sprzedać bo rynek pierdolnął”, i wysnulem wniosek przez to, ze tak uważasz xd. Jednak rynek nie do końca pierdolnal bo mieszkania się sprzedają, ale może nie tobie, co już w tym temacie napisali. I z twojego posta wynikało, ze cały rynek jest w zapaści już, bo mieszkania nie możesz sprzedać. Żadnych frustracji bądź mądry nadal.

 

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...