Skocz do zawartości

Red Dead Redemption 2


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, ragus napisał:

jest tylko jedno cocksucka na świecie

 

 

8x w ciągu 37 sekund. A w RDR2 usłyszałem zaledwie 3-5 cocksucków w ciągu... może 10h gry? Oj, Rockstar się nie przyłożył do autentyczności :(

Parę pytań. Możliwe, że już było, ale dam plusika:

1. Czy łożenie hajsu i kosztowności do kasy gangu daje nam jakiekolwiek profity, poza podbiciem sobie reputacji? Odkąd zaczęło mi zależeć na kupowaniu wyposażenia dla siebie, wolę dymać do pasera, z tym że w

 

w kolejnym obozie, w 3. rozdziale

jest już do niego trochę w (pipi) daleko. Mam nadzieję, że będzie jakieś uproszczenie spieniężania kosztowności w tym położeniu

2.  Jak zabijać zwierzynę, by mieć skóry w idealnym stanie? Łuk, logiką Far Cry-ów, nie działa, ba - nawet złapanie na lasso na przykład sarenki, podejście i załatwienie nożem daje tylko stan "dobry". No to ja już nie wiem. Bardziej czysto na logikę ubić się chyba nie da :dunno:

No a poza tym to boli nadal to cudaczne sterowanie: przyzwyczajenie się doń zajmuje zdecydowanie zbyt wiele godzin. Sam interfejs też idealny nie jest. Za samo to już grze 10/10 chyba nie dam. No i R* nie zgrzeszyłoby, dodając bardziej klasyczny układ sterowania w jakimś patchu, albo coś... Choćby tylko ta mapa otwierana pod touchpadem na PS4 :facepalm:

Edytowane przez Frantik
Odnośnik do komentarza
10 minut temu, Frantik napisał:

 

  Pokaż ukrytą zawartość

w kolejnym obozie, w 3. rozdziale


2.  Jak zabijać zwierzynę, by mieć skóry w idealnym stanie? Łuk, logiką Far Cry-ów, nie działa, ba - nawet złapanie na lasso na przykład sarenki, podejście i załatwienie nożem daje tylko stan "dobry". No to ja już nie wiem. Bardziej czysto na logikę ubić się już chyba nie da :dunno:
 

Pierwszy czynnik to jakosc skóry na samym zwierzeciu. Focus na zwierze ktore chcesz ubić i potem R1 zeby wyswietlic wiecej informacji. Bedą tam gwiazdki wskazujace stan zdrowia, jak chcesz perfect to musza byc 3 gwiazdki. Drugi czynnik to jak zabijesz i czym. Male zwierzeta latwo uszkodzic duza strzala, wiec tutaj najlepiej luk i small arrows. Jak zabijasz to trzeba sprobowac zeby szybko padl wiec celowac w mózg albo serce lub inne wrazliwe organy. na wszystko co nie jest male przewaznie wystarcza strzelba lub luk + strzaly i dobry strzal.

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, Frantik napisał:

8x w ciągu 37 sekund. A w RDR2 usłyszałem zaledwie 3-5 cocksucków w ciągu... może 10h gry? Oj, Rockstar się nie przyłożył do autentyczności :(

Parę pytań. Możliwe, że już było, ale dam plusika:

1. Czy łożenie hajsu i kosztowności do kasy gangu daje nam jakiekolwiek profity, poza podbiciem sobie reputacji? Odkąd zaczęło mi zależeć na kupowaniu wyposażenia dla siebie, wolę dymać do pasera, z tym że w

  Pokaż ukrytą zawartość

w kolejnym obozie, w 3. rozdziale

jest już do niego w w (pipi) daleko. Mam nadzieję, że będzie jakieś uproszczenie spieniężania kosztowności w tym położeniu

2.  Jak zabijać zwierzynę, by mieć skóry w idealnym stanie? Łuk, logiką Far Cry-ów, nie działa, ba - nawet złapanie na lasso na przykład sarenki, podejście i załatwienie nożem daje tylko stan "dobry". No to ja już nie wiem. Bardziej czysto na logikę ubić się chyba nie da :dunno:

No a poza tym to boli nadal to cudaczne sterowanie: przyzwyczajenie się doń zajmuje zdecydowanie zbyt wiele godzin. Sam interfejs też idealny nie jest. Za samo to już grze 10/10 chyba nie dam. No i R* nie zgrzeszyłoby, dodając bardziej klasyczny układ sterowania w jakimś patchu, albo coś... Choćby tylko ta mapa otwierana pod touchpadem na PS4 :facepalm:

 

Co do skór to zwierzę może być jeszcze przed odstrzałem w ocenie 2/3. Musisz lornetka sprawdzać.

 

Co do samej oceny. Nie ma gier idealnych. Nawet jak 10 się nie należy to trzeba wszystkim poprzednim grom zrobić -1 na ocenie. Bo nie wiem koło czego to postawić. Wsiakam w klimat. Strasznie. Liczę na DLC jak w GTA4.

Emocje powoli opadną i podejdzie się do tej gry na spokojnie. Liczę że wpadnie patch - dodatkowe opcje np zmiany przycisku mapy.

Pamiętajcie że R* uruchomił stronę gdzie można zgłaszać bugi.

Odnośnik do komentarza

Daw pytania.

 

1) można w jakiś sposób zmniejszyć kwotę aby się wybielić? Może jest jeszcze jakiś inny sposób aby przestali mnie ścigać? Te 60-85 dolców za misje fabularne booooooli

 

2) jak skóry oddam, a nie sprzedam jako zapasy to będę miał je gdzieś nastanie do craftowania?

Odnośnik do komentarza

W jednej z misji mamy

uwolnić Micah z pudła. Za pierwszym razem, bez bandany miałem bounty 290$, robię powtórkę z zakrytą mordą i to samo. zmieniam strój, zostawiam konia- zawsze mi wpada tak wysoka kara. Zerkam z ciekawości w poradnik- sama bandana ma niby pomóc, ale mi to nic nie daje. Więc chyba w poradniku na odwal się zrobili i nie da się tego zrobić z czystym kontem

 

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, MeL napisał:

A i zauważyłem na forach związanych z RDR2, że wszyscy nauczyli się nowego słowa: IMERSJA. :D Każdy teraz przeżywa imersję. 

Immersja, nawet słowa bez poradnika nie mogą nauczyć :/

Odnośnik do komentarza

W Valentaine właśnie szeryf z jakimś typkiem zastrzelili dwóch kolesi, którzy zaczęli do mnie strzelać, bo miałem wyciągniętą spluwę.   A wcześniej mieli to w nosie :D

Jeszcze dwie sytuacje:

Spotkałem na trasie kolesia, któremu dałem lekarstwo, dziś siedział pod rusznikarzem i kazał mi kupić sobie coś na jego rachunek w ramach podziękowania. 

 

Inny typ, zbiegły więzień, chciał żebym mu pomógł, ale ja go na lasso, potem do celi u szeryfa w Valentine i 12 dolców wpadło. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Teraz, Pupcio napisał:

bonanza gdzie znalazłeś tych zamrożonych typów? Znalazłem innych i mieli ciekawy rysunek przy sobie

 

Huh, ta parka tez miala ciekawy rysunek przy sobie... z ktorego wywodzi sie chyba 5 strzalek w rozne strony, moze to jest polaczone ze soba? A gdzie znalazlem, nie pamietam xd w gorach, w sniegu, mam nadzieje ze pomoglem.

Odnośnik do komentarza

znajac tego foruma przez najblizsze pol roku mowiac cos zlego o tej grze oznacza napietnowanie, pozniej z kolei hejtowanie bedzie w modzie (jak z wiekszoscia hitow), ALE

 

gra sie zaje.biscie, niemalze wszystko jest doskonale, ale niektore rzeczy sa po prostu slabe.

 

- jak zwykle u R* chodzenie po budynkach, lub ogolnie ciasnych pomieszczeniach przypomina lawirowanie czolgiem. na otwartych terenach tego nie czuc, ale chodzenie po domu zeby go okrasc przyprawia o bol glowy

- ten system honoru jest niezle z du.py. caly czas gram staram sie byc w porzadku, podwoze jakis frajerow do miasta, puszczam ludzi wolno itd. teraz mialem ukrasc jakis woz, zabilem przy tym kilku straznikow i juz jestem na srodku paska honoru

- te pseudo realistyczne elementy sa fajne na trailerach i w recenzji. czesanie konia bo jest brudny i ma gorsze statystyki, czyszczenie broni bo wolniej strzela i jedzenie gulaszu bo ma sie niedowage jest niedorzeczne. za pierwszym razem fajne, ale za 20 juz kapke mniej.

- klawiszologia i kombinacje np. zwiazane z chowaniem broni na koniu i potem sciaganiem jej jak sie schodzi jest przesadzone zdrowo

- mialem akcje, ze przy lozku artura lezal list. zapomnij zeby sie polozyc w wyrze, trzeba bylo kilkanascie sekund tanczyc dookola, zeby dalo sie wybrac lozko

- masa jakis niepotrzebnych, nawet nie wiem jak to nazwac, pseudoklimatycznych elementow typu katalogi w sklepie. porownanie czy dana bron jest lepsza - trzeba na oko. ciuchy sa narysowane. wyglada fajnie? kupujesz i okazuje sie, ze chu.jowy.

- gram jakies 10-15 godzin, zrobilem doslownie kilka misji a torbe mam zawalona jedzeniem, smieciami ktore sluza tylko do sprzedazy (to po co je dawac?) i lekarstwami na 50 roznych schorzen, odnów to, odnów tamto, odnów te dwie rzeczy itd.

 

tak jak pisalem, to sa jakies detale, ale jednak mnie irytuja. poza tym - gierka jest kosmiczna, misje jak zwykle swietne, scenariusz, muzyka, tempo (w sensie fabuly i ogolnego klimatu jezdzenia po pustkowiach bez fast-travela dostepnego od reki), masa smaczków (randomowe akcje na drodze).

 

w tym wszystkim mysle, ze jednak rockstar odrobine przegieli z tymi wszystkimi dodatkami i bajerami. jak na moj gust gra jest troche za duza pod wzgledem mozliwosci, bardziej mi (gejmplejowo) odpowiadala pod tym katem taka zelda, ktora byla jednak duzo prostsza, przez co sama rozgrywka byla przyjemniejsza. rdr 2 oczywiscie niszczy zelde pod katem przedstawionego swiata i scenariusza, no ale.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...