Opublikowano 26 października 20186 l No na początku przecież jak chatkę przeszukiwaliśmy, albo w pociągu, łaziłem z bronią wyciągniętą.
Opublikowano 26 października 20186 l Jak się paletalem po sklepach to pod L1 tylko przedmioty miałem ogarnę to zaraz
Opublikowano 26 października 20186 l 15 minut temu, Luk248 napisał: Herr Wróbel. Piękne to było Przepraszam co pan robi w moim domu?
Opublikowano 26 października 20186 l 16 minut temu, Matriks_1111 napisał: Czy ktoś ubił tego wielkiego niedźwiedzia? Poszedłem go tropić i mnie zayebau wbilem w niego 10 kul z czego z 7 w okolice lba a moja czaszka i tak skończyła w jego kłach chyba bez dynamitu wsadzonego w jego dupe jak miś śpi nie ma co podchodzić chyba z pol godziny spedzilem w sklepach na zakupach, mnogość opcji kladzie na łopaty, w koncu mam rewolwer o jakim marzyłem
Opublikowano 26 października 20186 l Udało się w końcu pograć 3 godziny i cóż można rzec w tej kanonadzie spustów? Nic oryginalnego w sumie. Gra chwyta za jaja od pierwszych minut i trzyma za nie cały czas. Tak gęstego klimatu ciężko szukać w innych produkcjach. Po odpaleniu człowiek wsiąka w ten świat i zapomina o wszystkim innym. Rockstar mowil o stworzeniu "living, breathing world" i już czuć że im się udało. Dotarłem dopiero do pierwszego miasteczka i autentycznie mam ochotę wszędzie chodzić a nie biegać. Niesamowite jak bardzo sugestywny świat udało się stworzyć magikom z R*. Ich prawdziwe magnum opus. I to chyba największa zaleta jaką wyłapałem do tej pory, człowiek nie czuje że gra w grę. Nawet nie trzeba wspominać o świetnej oprawie czy genialnym voice actingu bo do tego przyzwyczaili nas od dawna, ale tak sugestywnego settingu chyba nigdy wczesniej nie udalo im sie osiagnac. Ciężko nawet opisać te wszystkie smaczki które widzimy na ekranie bo to wygląda tak naturalnie, że dopiero po chwili zastanowienia zauwaza sie ile ogromu pracy zostalo wlozonego w ten tytul. A to dopiero początek góry lodowej. Co za wspaniala generacja.
Opublikowano 26 października 20186 l 26 minut temu, Ficuś napisał: Ok jest wiosna, zobaczymy co ten open world oferuje, oswietlenie w tej grze jest tak plastyczne, ze az niewiarygodne Ciekawe czy ten simsowe opcje nie beda mnie wkurzac na dluzsza mete Bedą, jak zmęczył Cię prolog. Z tego co piszesz to już nie jest gra dla Ciebie. Vice City genialne? GTA V bardzo dobre? Zgadzam sie, ale RDR to nie jest GTA na dzikim zachodzie. Łatwo je tak zaszufladkować, ale dno jest znacznie głębsze. Ja tu widzę zależność między GTA i RDR jak między Uncharted i TLoU. GTA i Uncharted są barwne, żywe i zdecydowanie bardziej mainstreamowe. RDR i TLoU to nie tylko znacznie bardziej dojrzała opowieść, ale przyziemność oddana w samym gameplayu. Ciężar postaci, realizm w wielu jego elementach by oddać prawdziwość wydarzeń.
Opublikowano 26 października 20186 l 47 minut temu, Matriks_1111 napisał: Czy ktoś ubił tego wielkiego niedźwiedzia? Poszedłem go tropić i mnie zayebau Dwa headshoty z dubeltówki i stary niedźwiedź mocno śpi
Opublikowano 26 października 20186 l Niektorych meczy prolog, a mnie wrecz zachwyca jego slamazarnosc i realizm lazenia, po kolanach w sniegu. Piekna prawdziwa przygoda. Lykam, jak mlody pelikan.
Opublikowano 26 października 20186 l Ja przed chwilą zderzyłem się konno z pociągiem Zapomniałem, że to nie Forza Dobrze, że w tej grze jest auto save bo byłoby szkoda konika
Opublikowano 26 października 20186 l Wuja jest niemożliwy czasami najlepsza postać. Albo podśmiechuyki z Johna i tego że nie umie pływać chyba z godzine siedziałem w obozie tyle tam jest do roboty i odkrycia. MESAJAH
Opublikowano 26 października 20186 l A ja przed chwilą poległem przy próbie pacyfikowania obozu bandytów. Klimacik zacny, nie powiem - zobaczyłem z dala dym i namioty wśród drzew, wlazłem na wzniesienie, lornetka, zoom, ogarnięcie sytuacji, ale niestety nie było się za bardzo gdzie schować no i otwarta wymiana ognia z pięcioma typami to nie był najlepszy pomysł Szkoda, że stealth tu nie bardzo działa, bo i owszem - pierwszego sprzątnąłem z łuku, ale zaraz i tak wszyscy się na mnie rzucili.
Opublikowano 26 października 20186 l 35 minut temu, Pupcio napisał: Wuja jest niemożliwy czasami najlepsza postać. Albo podśmiechuyki z Johna i tego że nie umie pływać chyba z godzine siedziałem w obozie tyle tam jest do roboty i odkrycia. MESAJAH Ja wlasnie w obozie tancze, spiewam, pije i slucham dziwnych opowiesci wujaszka od jakis 20 minut bo sie piekna imprezka rozkrecila. XD
Opublikowano 26 października 20186 l OK, stealth nie działa tu w ogóle jeśli chodzi o ludzi. Trafiłem na jakąś farmę w Aberdeen, na ganku siedział gubas w ogrodniczkach i zamiast mi grozić, jak większość, to ten mnie zaprasza i jeszcze żonę przedstawia. Usiadł przy stole, ona poszła na piętro i miałem sprawdzić, co jej tak długo zajmuje - ogólnie to jakieś psychole, bo znalazłem coś w szafie (tak, szperałem), więc myślę sobie - zastrzelę ją z łuku, jak się maluje. No i tak zrobiłem, cisza, zero wrzasków, zupełnie się nie spodziewała. Ale na radarze widzę białą kropkę, zmierzającą w moją stronę - gruby się striggerował z automatu, mimo że nie miał prawa nic słyszeć. Trochę szkoda - jedyna rysa na diamencie, jak na razie.
Opublikowano 26 października 20186 l O kurde właśnie robię jedna z misji a tu wbijam do domu a chłop do mnie po polski mówi xD chłop ma na nazwisko wróbel xD Edytowane 26 października 20186 l przez kubson
Opublikowano 26 października 20186 l Jak odje.bac taka inbe w obozie, na razie zamulam piz,de przy ognisku i nikt nie chce podejść tylko ta Karen czy jak jej tam śpiewa
Opublikowano 27 października 20186 l Wlasnie, na jakie poboczne mini gry juz trafiliscie? Edytowane 27 października 20186 l przez MEVEK
Opublikowano 27 października 20186 l Myślałem że gram powoli a tu już zacząłem 3 chapter i nowy obóz I taka sytuacja się przydarzyła podczas jednej misji, raczej nie ma żadnych spoilerów:
Opublikowano 27 października 20186 l 3 godziny temu, Mikołaj napisał: W bezchmurną noc spójrzcie w niebo. O ku.rwus W przyszłym roku chce jechać w Bieszczady na taki spektakl. Bodajże w marcu i kwietniu widać drogę mleczną. Sorry za offtop. Edytowane 27 października 20186 l przez chris85
Opublikowano 27 października 20186 l OK, mam odpowiednik Thieves Landing - Van Horn Do takiej dziury w życiu bym się nie wybrał. Bałem się zsiąść z konia, żeby się nie uyebać po kolana Dookoła same menele i podejrzane typy. No i w saloonie niezła zadyma była. Ale łaźnię mają, więc dałem się wyszorować jakiejś miejscowej kurtyzanie z czterdziestoletnim doświadczeniem zawodowym
Opublikowano 27 października 20186 l 7 godzin temu, chris85 napisał: Przecież dwa raz mówił, żebyś nie atakował niedźwiedzia. W zimie są głodne i bardziej agresywne. Z resztą jak ktoś gra w grę od Rockstar i zlewa dialogi, to szkoda strzepic ryja Nie będzie mi jakiś murzyn mówił czy mogę zaatakować niedźwiedzia czy nie
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.