Skocz do zawartości

Dyskryminacja graczy 30+

Featured Replies

Opublikowano

A ja właśnie dzieciom zrobiłem kolację, wypiłem dwa red bulle i zasiadam do grania. Oby kobieta nie wpadła na pomysl, że ten piękny środowy wieczór jest idealny na awanturę o cośtam

  • Odpowiedzi 206
  • Wyświetleń 13,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Znam parę osób, które gra, ale raczej niewiele, bo obracam się wśród ludzi raczej inteligentnych.

  • Kobietom granie w gry nie kojarzy się z sukcesem. Jak koleżanki spytają taką co robi jej facet i okazuje się że odrestaurowuje stare samochody to jest gość z pasją. Jak powie że zbiera i gra w gry to

  • Jak ktoś ma 30+ lat, mieszka z rodzicami, nie ma kobity i gra dalej na kąsolach, to raczej trochę w życiu mu nie wyszło. Zauważyłem, że jak czegoś się dorobisz, to możesz sobie grać, czy nawet układ

Opublikowano

"znowu grasz??" xd

 

I hooy bombki strzeli.

Opublikowano

Yup, dzieje się. Nawet nie wiem co, bo na forumku siedzę :P

Opublikowano

ale jednak trochę smutno jeśli facet ma 30 lat a od zawsze jedynym hobby w życiu są gierki, zero sportu, narkotyków i przygód

później dzieciak zapyta, tatko, co było najbardziej szaloną rzeczą jaką zrobiłeś w życiu, "27 godzin grania na ps2 non stop ehehehe"

 

Znam takich i jedyny temat do rozmów to jebane gry

 

Opublikowano

A combo gierki + sport + nowe technologie to tak lepsiej już?

Opublikowano

Czasami zastanawiam się co jest gorsze . Być nolifem co gorsza wiążącym 150kg czy pracującym pijakiem który pieniądze z wypłaty przepierdziela na pijaństwo i koks.

 

Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Graczy powinno się dyskryminować bez względu na wiek.

Opublikowano

ale jednak trochę smutno jeśli facet ma 30 lat a od zawsze jedynym hobby w życiu są gierki, zero sportu, narkotyków i przygód

później dzieciak zapyta, tatko, co było najbardziej szaloną rzeczą jaką zrobiłeś w życiu, "27 godzin grania na ps2 non stop ehehehe"

 

Znam takich i jedyny temat do rozmów to jebane gry

Tatuś +30 do synka:

naje...się jak dziwka w wieku 20 lat. Zabrali mnie na izbę. Zapłaciłem za najdroższy hotel w kraju. Okradli mnie i pobili tam. Po wyjściu wstrzyknąłem sobie w oko 1l narkotyków.

Synek: tato, ale z ciebie prawdziwy madafaker.

 

Lans pełną gębą i szacun na dzielni wśród rówieśników syna + 100. Litości.

Opublikowano

ale jednak trochę smutno jeśli facet ma 30 lat a od zawsze jedynym hobby w życiu są gierki, zero sportu, narkotyków i przygód

później dzieciak zapyta, tatko, co było najbardziej szaloną rzeczą jaką zrobiłeś w życiu, "27 godzin grania na ps2 non stop ehehehe"

 

Znam takich i jedyny temat do rozmów to jebane gry

Nie ma co zamykać koła w którym są tylko gry i gierki,ciężki żywot ma ten kto nie zaznał niczego innego w życiu niż tylko granie, ba współczuje tym co tak mają...

Graczy powinno się dyskryminować bez względu na wiek.

To pobudza i daje pewność przejścia na najwyższym levelu  :newell:

Opublikowano

Po co w życiu coś więcej. Nic do życia poza gierkami nie potrzeba. Najlepiej rzucić pracę, olać kobiety, olać sport, olać wszystko i tylko grać. Taka osoba będzie w pełni szczęśliwa.  

 

Praca czasem męczy i irytuje choćby nie wiadomo jak bardzo ją lubisz to czasem masz dość. 

Kobiety ? Wiadomo - wkurzające istoty które chcą zająć twój cenny czas a watch dogs 2 czy call of duty samo się nie przejdzie

Sport ? Yano dobrze mówił sport jest dla frajerów. Po co wieczorem na siłowni spędzać godzinke czy dwie jak można zrobić sobie drinka, jajka z majonezem i napierdalać w Final Fantasy czy pokemony.  Ci na siłowni są smutni zmęczeni i nieszczęśliwi za to gracz w tym samym momencie jest spełnionym człowiekiem. 

Książki ? Filmy ? Poczekamy na egranizacje po co marnować na te ścierwo czas. 

Dzieci ? My gracze jesteśmy dziećmi całe życie i nie potrzebujemy konkurencji. 

Inne Hobby ? Podróże ?   Po co ? Poprzez gry można zwiedzić cały świat nie ruszając się z wygodnej kanapy. Jakieś inne hobby nie jest potrzebne gdy tyle gier wychodzi. Na ogranie wszystkiego nie starcza nam kilku żyć.  

 

 

Gry - to jedyna rzecz potrzebna aby być naprawdę szczęśliwym. 

Edytowane przez blantman

Opublikowano

i zepsuleś posta tym spoilerem

Opublikowano

fantastyczny facet

Opublikowano

 

ale jednak trochę smutno jeśli facet ma 30 lat a od zawsze jedynym hobby w życiu są gierki, zero sportu, narkotyków i przygód

później dzieciak zapyta, tatko, co było najbardziej szaloną rzeczą jaką zrobiłeś w życiu, "27 godzin grania na ps2 non stop ehehehe"

 

Znam takich i jedyny temat do rozmów to jebane gry

Tatuś +30 do synka:

naje...się jak dziwka w wieku 20 lat. Zabrali mnie na izbę. Zapłaciłem za najdroższy hotel w kraju. Okradli mnie i pobili tam. Po wyjściu wstrzyknąłem sobie w oko 1l narkotyków.

Synek: tato, ale z ciebie prawdziwy madafaker.

 

Lans pełną gębą i szacun na dzielni wśród rówieśników syna + 100. Litości.

 

 

Jeśli to jedyne wspomnienie z młodości, którym będziesz mógł się podzielić z synem to rzeczywiście przykro ale nie miałem na myśli chlania do zgonu pisząc o przygodach i sporcie.

A combo gierki + sport + nowe technologie to tak lepsiej już?

 

jeśli to gry sportowe to tak.

Opublikowano

Żal mi ludzi dla których jedynym celem w życiu jest platyna w nowym jprg.

Opublikowano

greg to mówisz, że majeczka już nie jest na tapecie na ipadzie?

Opublikowano

xD zbił szybke

Opublikowano

co ten sugar :obama: 

Opublikowano

greg to mówisz, że majeczka już nie jest na tapecie na ipadzie?

forumek nigdy nie zapomina :D

Opublikowano

Greg to ten co miał jakieś amerykańskie auto, ale zwlekał z przelaniem 80 złotych za gierkę?

Opublikowano

Tak

 

Infiniti

Opublikowano

A w Moskwie na Placu Czerwonym samochody rozdają

Opublikowano

Może nie do końca na temat bo nigdy nie byłem, nie jetem i mam nadzieję, że nie będę dyskryminowany jako nerd jednak mam pytanie. Z powodu tego, że odpaliłem równolegle drugi "mały" zawodowy projekt to mam problem nie tyle z czasem, co siłą/energią na gierki. T.j. jak zrobię co mam zrobić (praca + rodzina), to jestem zmęczony/nie mogę skoncentrować się na graniu. Co polecacie żeby się pobudzić, rozjaßnić umysł ale nie przesadzić i zasnąć dajmy o tej 24. Poważna sprawa bo nam na czym, mam w co grać, mam czas na gierki, a backlog powoli lecz skutecznie rośnie.

Opublikowano

Wolny dzień i tyle. Ja tam nie gram na siłe, ewentualnie w coś odmóżdzającego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.