Model F2P standardowy dla karcianek, z ta roznica ze daily sa dosc szczodre z tego co zauwazylem w porownaniu przykladowo do takiego Hearthstone [rok temu przestalem grac, mozliwe ze cos sie zmienilo w miedzyczasie].

 

A co do singla, bedzie za friko, jak oficjalnie pelna wersja wystartuje.

 

@Faka

 

Premium od zwyklych kart roznia sie tylko lepszym 'bling bling' i sa animowane.

A to beka z premium, to w sumie nie trzeba sobie głowy tym zawracać.

Ta gra powinna być na smartfony. Gra się naprawdę fajnie, ale po odpaleniu konsoli wolę mecz w U4.

Na mobilkach była by idealna, ale na moim słabiutkim laptopie też się dobrze gra jak tv jest okupowany przez żonę ;)

Karty są strasznie zmienione względem zamkniętej bety. Osobiście najprzyjemniej gra mi się milfgardem. Świetna jest u nich karta wskrzeszania zmarłych. Po kilku meczach przeciwko ludziom stwierdzam jednak, że talia potworów​ jest OP.

Pograłem dziś chwilę. Na początek bardzo mile zaskoczył mnie klimatyczny tutorial. Świetnie gra mi się nilfgardem, choć póki co nie grałem jeszcze w trybie multi. Podoba mi się sposób zdobywania kart dowódców, czyli wyzwania, które są dość wymagające i z początkową talią kilka razy przegrałem. Czuję, że spędzę z tą grą nieco dłużej niż myślałem.

Na lapku jednak lepiej i wygodniej się gra ze względu na myszkę, no ogólnie teraz preferuję ogrywać myszką. Teraz tylko czekać aż zrobią na komórki i można ogrywać byle gdzie jak pan jezus przykazał :D

To uczucie kiedy gosc nie wzial pod uwage warunkow pogodowych w nastepnej turze albo cos zle obliczyl i zrezygnowal oddajac mi zwyciestwo.

 

Co do warunków pogodowych to jestem zdania, że zostały bardzo zmarginalizowane. Jeszcze nie spotkałem się z pojedynkiem w którym warunki pogodowe miały decydujący wpływ na starcie (a doskonale wszyscy wiecie jak duże miały znaczenie w W3). 

Frost deck potworami jest dosc dobry.

 

Ci ludzie to jacys mocno niecierpliwi sa, przed chwila typek zamiast poczekac do konca rundy, poddal sie, mimo ze jego trebusze by mu zapewnily co najmniej remis. xd

 

Beta znacznie poprawiona względem poprzedniej. Loadingi sporo szybsze (choć w menu dale są obecne). Największą wadą wciąż jest brak możliwości rozgrywki ze znajomymi. Chociaż ostatnią rzeczą jaką bym chciał jest cioranie przez sosnowiczanina w karty :/ Dodano tyle elementów względem Wieśka 3, że ledwo ogarniam. Tak na szybko to manewry z dobieraniem kart są podobną bolączką co walka przeciw graczowi z talią Potworów w W3. Wskrzeszanie i dobieranie kart prowadzi do tego, że przeciwnik wygrywa poprzez ilość kart. Na razie średnio grało mi się kartami Północy. I większość potyczek przegranych albo przez dobieranie sobie kart u przeciwnika albo przez słabą moją talię. Nie rozumiem też sensu używania jednostek z tarczami. Zwykle są na 2-3 hity. 

Ale gra się zarąbiście. Fajnie, że jest możliwość podglądania kart na stole (również u przeciwnika) co pozwala na ustalenie taktyki jak i zaznajomienie się z kartami.

Też wam gra dużo gorzej chodzi po updacie do otwartej bety? No u mnie co chwila pokaz slajdów a wcześniej żyleta.

Mnie się nawet nie chciała załadować.

rozumiem, ze na kąsolach? na PC wszsytko śmiga.

wczoraj był duży update iz tego co czytałem to console peasants mieli jakieś problemy.

no właśnie gram na PC 

wszedłem po ponad miesiącu na goga pograć w gwinta, a tam otwarta beta i nie dość że wszystkie karty skasowane, spowrotem 1 lvl mi wbiło, to jeszcze gra regularnie chrupie

no przy przejściu do OB karty były kasowane. 

 

odinstaluj i zainstaluj jeszcze raz. jak nie masz auto aktualizacji zaznaczonej do ściągnij alboj akoś zatwierdź nową wersje gog galaxy i samego gwinta może to coś da.

Zapowiedź kampanii fabularnej. Podobno ma się pojawić w grze jeszcze w tym roku  :)

 

 

 

Powróć do świata Wiedźmina w Wojnie Krwi — kampanii fabularnej gry GWINT. Poznaj mroczną, pełna zwrotów akcji opowieść o Meve — zaprawionej w boju władczyni dwóch Królestw Północy. Stojąc w obliczu wrogiej inwazji, Meve zmuszona jest wrócić na wojenną ścieżkę, by odzyskać to, co zostało jej odebrane.

Edytowane 22 sierpnia 20177 l przez Vexilium

W najnowszej aktualizacji jaka miała miejsce 28lutego, dodano do gry Arenę rodem z Hearthstone'a. Jak się wzrorowac to na najlepszych co nie?:) 

Jest to cały czas grywalne na PS4? Chodzi mi o to czy serwery działają, czy tylko na pc?

Gram codziennie i jest ok. Brak problemów z wyszukaniem przeciwnika w rankingach. Zresztą to chyba crossplay z PC i Xboxem o ile dobrze kojarzę.

Wciągnąłem się ostatnio w tego Gwinta, nawet kupiłem pakiet startowy (w Chinach to tylko 16zł, więc jak za darmo), ale nic ciekawego mi nie wydropiło, prócz Geralta z Igni.

Gra zaskakuje pozytywnie, bo przyzwyczajony byłem do Gwinta z W3, który po jakimś czasie mnie już znudził, a tutaj zupełnie nowa formuła w sumie jest. Tylko kart jest ZA DUŻO i nie mogę wydropić nic do jakiegoś fajnego decka.

 

Póki co grałem królową krabopająków i dzikim gonem - w tej pierwszej mam już w sumie sporo jednostek, które pożerają inne i mogę na tym ulepszać inne, ale nadal jakoś nie pyka. Matchmaking też trochę kuleje - sam mam 14 level, a dobiera mi graczy z 80-tym itd. Ale to pewnie przez to, że gram najczęściej po północy polskiego czasu.

W rankingach matchmaking nie zwraca uwagi na lvl postaci tylko dobiera względem posiadanej rangi. Sam trafiam ludzi co mają 50lvl a wiszą na 17stej randze. To znaczy, że dużo grają niekoniecznie dobrze. Wczoraj mi się udało wbić 18sta, ale z wielkim bólem. Gram Radowidem i tym potworem co zjadajac pancerz pakuje sobie siłę. Ciekawe co się stanie jak już wyjdzie pełna gra. Wszystkie osiągi z bety pojda do kosza? Jeśli tak to póki co nie warto wydać ani grosza na pakiety. Piszesz, że kart jest za dużo, a mi kart jest za mało xD dosyć szybko można kupić to czego się potrzebuje grając wyłącznie regularnie bez pakowania hajsu w karty.

 

W sumie to prawda - fragmenty kart się sypią, za każde 6 wygranych rund codziennie + 100 złota, po drodze jeszcze daily questy i nie jest źle. No nic, muszę trochę po prostu pograć

10 godzin temu, Szwed napisał:

Wciągnąłem się ostatnio w tego Gwinta, nawet kupiłem pakiet startowy (w Chinach to tylko 16zł, więc jak za darmo), ale nic ciekawego mi nie wydropiło, prócz Geralta z Igni.

Gra zaskakuje pozytywnie, bo przyzwyczajony byłem do Gwinta z W3, który po jakimś czasie mnie już znudził, a tutaj zupełnie nowa formuła w sumie jest. Tylko kart jest ZA DUŻO i nie mogę wydropić nic do jakiegoś fajnego decka.

 

Póki co grałem królową krabopająków i dzikim gonem - w tej pierwszej mam już w sumie sporo jednostek, które pożerają inne i mogę na tym ulepszać inne, ale nadal jakoś nie pyka. Matchmaking też trochę kuleje - sam mam 14 level, a dobiera mi graczy z 80-tym itd. Ale to pewnie przez to, że gram najczęściej po północy polskiego czasu.

 

jak jesteś nowy to polecam Gwent challenger #3, który właśnie się zaczął (relacja na twitchu). REDzi robią mega klimatyczne turnieje, a turniej rozgrywa się w ... kopalni Wieliczka

redzi nie odpuszczają

https://www.facebook.com/283103815139159/posts/1889248391191352

 

Edytowane 18 września 20186 l przez Grabek