Skocz do zawartości

W co byś sobie zagrał/zagrała?


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym Watch Dogs 3 z klimatem takim jak w pierwszej części, mogłaby to być nawet kontynuacja historii Aidena. Gierka tak wyszydzana, a na mnie zrobiła spore wrażenie i poczułem pewien powiew świeżości wśród miejskich piaskownic. Ja już nie mam ochoty na kolejne gangsterskie porachunki i przerabianie po raz enty tych wszystkich klisz. 

WD1 ma kilka wad i brakuje mu ostatniego szlifu, ale wcielenie się w hakera daje sporo frajdy, można poczuć się takim tajniakiem, który jest ponad prawem. Niektóre misje były takie niespotykane w tego typu grach jak np. przychodzimy na umówione miejsce spotkania, a tu nie ma nikogo. Za chwilę zapalają się światła i na wielkim telebimie pokazuje się facet, który mówi do gracza.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, krupek napisał:

Jak już moda na remaki to mogliby wydać jakiegoś starego dobrego NFSa w odświeżonej wersji, z trybem online.

Underground 2 gdzie jezdzilbys po mieście z kumplami. :banderas:

 

Oczywiście z obowiązkowymi mikrotransakcjami bo EA. :)

Odnośnik do komentarza

W Undergrounda 1  właśnie sobie okazyjnie teraz gram i nawet wytrzymuje próbę czasu. Tyle tylko, że mała różnorodność jest, zrobiłem 30 na 111 wyścigów i mi się w sumie nie chce bo cały czas są w sumie trzy tryby na zmianę, tj wyścig (którego są różne rodzaje ale praktycznie się nie różnią), drift i drag. W takim burnoucie to tryby się faktycznie różnią, nie mówiąc o tym że boost może być łancuchowany (heh) i to samo w sobie jest za(pipi)iste.

 

 

Ja to bym chciał wreszcie sobie zagrać w nową grę od twórców Hotline Miami. Niestety jeden z twórców napisał, że by się nie spodziewać premiery w 2019. :(

Odnośnik do komentarza
10 minut temu, mate6 napisał:

W Undergrounda 1  właśnie sobie okazyjnie teraz gram i nawet wytrzymuje próbę czasu. Tyle tylko, że mała różnorodność jest, zrobiłem 30 na 111 wyścigów i mi się w sumie nie chce bo cały czas są w sumie trzy tryby na zmianę, tj wyścig (którego są różne rodzaje ale praktycznie się nie różnią), drift i drag. W takim burnoucie to tryby się faktycznie różnią, nie mówiąc o tym że boost może być łancuchowany (heh) i to samo w sobie jest za(pipi)iste.

 

 

Ja to bym chciał wreszcie sobie zagrać w nową grę od twórców Hotline Miami. Niestety jeden z twórców napisał, że by się nie spodziewać premiery w 2019. :(

mate5?

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Chętka na GTA? Nie miałem nigdy, ale takiego nowego Metal Gear Rising bym zagrał :fsg: niby jest Bayonetta ale ten klimat czarodziejki z księżyca to nie jest to co lubię najbardziej. Albo nowego Max Payne takiego jak trójka ayyyy. 

25 minut temu, krupek napisał:

RDR II bardzo fajne, ale zagrałbym już w nowe GTA. 5,5 roku minie zaraz od premiery V. Poza tym, na tej generacji nie dostaliśmy pełnoprawnego GTA, a na poprzednich były minimum 2 + DLC lub jakieś odświeżone wersje. Prezentuje się to trochę skandalicznie.

Wiesz teraz gry AAA to nie jest kwestia 2-3 lat, zrobienie porządnie gry pokroju GTA to jest dobre 5/6 lat, kupa kasy i talentu. Zresztą brak DLC to jest trochę smutna sprawa, ale online im to rekompensuje z nawiązką więc why bother. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...