Skocz do zawartości

Playerunknown's Battlegrounds


teddy

Rekomendowane odpowiedzi

Ładnie, ja w tym sezonie mam jakąś blokadę na 7 killi max.

Czasem nie ogarniam tej gry. Na początku sezonu napierniczałem aż miło (seria 11 meczów z co najmniej jednym killem, ratio 2,7), później nagle ni z gruchy ni z pietruchy ponad połowa meczów na zero i ogólnie dauniada. Szczytem było jak w ćwierć sekundy po wychyleniu się zza drzewa, walnąłem typowi heada z kar98k w hełm dwójkę, a i tak padłem od jego sksa. Nawet w podsumowaniu meczu dostałem info, że walnąłem heada i zadałem 88 obrażeń, wtf. I od wczoraj nagle powrót do formy i taką samą serię 11 meczów z co najmniej jednym killem. Nie wiem o co chodzi, mam wrażenie jakby serwery czasem premiowały jakiegoś gracza czy coś.

Dzisiaj trzy razy skończyłem na drugim miejscu, co się nawyzywałem to głowa mała :pechowiec:

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

No ja na ostatnie 10 gier, 3 skończyłem w Top 3 - dwa razy drugie i raz trzecie miejsce. 

Żal zwłaszcza tego ostatniego meczu, bo gdybym typa ubił, byłby kurczak podany na dziesięciu killach :)

Ale mimo wszystko jest progres, bo wcześniej grałem straszny piach, głównie przez składy - w ekipie może i beka, ale też za duży chaos (i hałas). 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Kolejna z cyklu "chwalebnych porażek" - do teraz nie wiem, skąd strzelał mój zabójca. A najlepsze jest to, że odpaliłem, by zaliczyć 2 kille z AR, więc latałem od hałasu do hałasu i była zabawa.
Początek to wręcz mój "signature move" na tej miejscówce, tutaj dodatkowo przyfarciło z bronią i ammo, nawet nie musiałem wchodzić do budynku :)
 

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Ja w nocy po kilku piwach miałem ciekawą rundę na Erangel.  Wylądowałem w Georgopolu, zebrałem loot i chciałem się ulotnić buggy, ale jakiś typ mi oponę przebił i musiałem się bić z jakimiś dwoma bakłażanami. Zebrałem z nich 28 bandaży i jakieś energetyki i zacząłem biec do strefy, która była w 80% na tej drugiej wyspie xd Koło Gatki znalazłem drugie buggy, ale jak to w tej gierce bywa zaliczyłem dachowanie po dwustu metrach i znowu trzeba było biec. Później płynięcie wpław na drugą wyspę, bandaży zostało mi pięć, lunetę najlepszą jaką znalazłem to była x3, więc no raczej średnio. Ogarnąłem jakiegoś biegnącego typa, a później rzuciłem innemu typowi granata pod nogi i cyk kurczaczek xd

 

 

EKE-np-WkAI9Unh?format=jpg&name=large

Edytowane przez Yakubu
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

No ja stwierdziłem, że idę na całość - nie bawią mnie już wygrane z dwoma/trzema killami na koncie (choć aż tak wiele ich nie mam, bo Solo chyba tylko 4).
W każdym razie najlepsze mecze rozgrywa się, gdy człłowiekowi nie zależy i nie myśli o wygranej - oczywiście pod sam koniec taka myśl się pojawia i wtedy strasznie szkoda, że nie wyszło, skotro cały meczyk był tak dobry...
Ale przynajmniej z K/D ratio w solo wyszedłem ponad kreskę po ostatnich występach (jeszcze trzecie miejsce na Vikendi i 9 kills, tu po ostatnim zabitym typie zjadło mnie niebieskie, bo zahaczyłem o płot, a także 5 kills na Miramar i drugie miejsce - jak potnę, to zrobię z tego jeden skrót i też wrzucę).

Odnośnik do komentarza

Ja tylko na początku nie lubię latać na jakieś Pochinki albo Bootcampy, ale jak mam dobry sprzęt to yolo i bieganko w stronę odgłosów strzałów :D

Ostatnio jakiś typ o ksywce The GaGOD mnie ubił i widziałem w raporcie meczu, że miał 25 killi. Zajrzałem w jego profil i dość często takie wyniki osiąga. Streamuje na mixerze i akurat trafiłem na jedną jego rundkę z 27 killami i kurdę, mega dziwnie to wyglądało. Biegał i co chwilę kogoś natrafiał na drodze, dla mnie to impossibru.

Odnośnik do komentarza

Choco jak zwykle na propsie. No i ten fragment w 5:45, gdy wabi gościa, strzelając w ścianę, a później kultowy już na jego kanale kawałek z tej okazji :banderas:
 


Ogólnie strasznie odchudzili Vikendi, zabrali chyba z 40% domków i sam nie wiem, jak się z tym czuję :)
Z jednej strony ta zmiana była konieczna, bo było za gęsto, a z drugiej... No i ta skuta lodem rzeka, choć to akurat fajne.

Edytowane przez Wredny
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

W oczekiwaniu na priorytetowy list polecony od kanabisa (PUBG inside), rozegrałem sobie z nudów kilka meczyków w darmowe H1Z1. Wygląda to może jak wczesne PS3, fpsy czasami lecą do 15, popup taki że myślę sobie - tu nie ma sensu lądować bo tu nic nie ma po czym w sekundę wyskakuje mi przed oczami popup'owa fatamorgana i okazuje się że tam jest jednak małe miasteczko xD ale mimo wszystko koorde miodna ta giereczka.  W dwóch pierwszych meczach byłem chyba w pierwszej 3 , raz czwarty i teraz znowu czołówka a później sprowadzili mnie na zimie 22 i 33 (łącznie może z dwa kille xD)  To mój pierwszy BR TPP(pomijając Fortnite w którego kilka razy graliśmy ze znajomymi żeby trolować gówniaków) i mimo epoki kamienia łupanego chce grać kolejne meczyki!! Coś czuję że PUBG wjedzie jak złoto :banderas:

Edytowane przez Ryo-San
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Ryo-San napisał:

@Wredny po włożeniu płytki do konsoli mogę zainstalować samą grę (co właśnie teraz robię) oraz osobno PTS i tutaj pytanko - jest sens to instalować? Ogólnie to fajnie że to dali bo np w Dywizji PTS był tylko dla posiadaczy PC. 


Jak dla mnie to nie ma sensu, bo tylko zajmuje miejsce na twardym, a rzadko jest okazja korzystać, bo aż tak wiekopomnych update'ów nie robią zbyt często.
Ostatnio, jak odświeżali Erangel to była frajda sprawdzić wcześniej, ale tak to meh i strata czasu.
Szkoda, że tego kafelka nie da rady usunąć na stałe i pojawia się obok normalnego PUBGa po włożeniu płyty, ale to już trochę berionowanie z mojej strony, więc przestanę :D

Odnośnik do komentarza
W dniu 8.01.2020 o 14:21, Gregor var Emreis napisał:

I jak, pograłeś? Uwielbiam czytać historie z PUBGa :)

Yep, ale narazie to cały czas się ucze. Rozegrałem może z 20 meczów i póki co jeden kill xD Klimat jest jak jasna cholera. Ograłem w sumie wszystkie konsolowe br ale tylko w przypadku PUBGa kilka razy prawie puściłem kleksa w majty ze strachu :blush: Ten klimat strachu i zaszczucia jest pierwsza klasa. No ale też dopiero zaczynam w to grać więc gram dosyć bojaźliwie : )  Świetny jest też model jazdy samochodami, motocyklami itp. Chyba najlepszy jeśli chodzi o ten gatunek. 

@Wredny czy ta broń miotana w stylu maczet, sierpów itp to się w ogóle sprawdza w walce? Patrząc na to jak tu wygląda walka to wydaje mi się zupełnie zbędna. I jeszcze jedno pytanko. Czasami po lewej stronie na środku (na samym jego końcu) pojawia mi się taka czerwona kropka złożona z małych kwadracików. Tak sobie wydedukowałem że pojawia się wtedy kiedy jakiś przeciwnik jest bardzo blisko nas. Dobry typ?

Ech tak teraz patrzę na te wszystkie BR przez pryzmat Survivalu z TD1 i się zastanawiam jak Ubisoft mając takiego asa w rękawie w zasadzie walkowerem oddał nawet nie kawałek tortu ale cały koorwa tort. Przecież taki Survival dopasowany do gatunku BR rozjechałby w drobny mak wszystkie BR jakie są na rynku. To by było złoto :banderas:

 

Edytowane przez Ryo-San
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
12 minut temu, Ryo-San napisał:

 

@Wredny czy ta broń miotana w stylu maczet, sierpów itp to się w ogóle sprawdza w walce? Patrząc na to jak tu wygląda walka to wydaje mi się zupełnie zbędna. I jeszcze jedno pytanko. Czasami po lewej stronie na środku ekranu (na samym jego końcu) pojawia mi się taka czerwona kropka złożona z małych kwadracików. Tak sobie wydedukowałem że pojawia się wtedy kiedy jakiś przeciwnik jest bardzo blisko nas. Dobry typ?


Jeśli chodzi o bronie miotane to po prostu głupotka, która doszła w jednej z ostatnich aktualizacji - podobnie jak rzucenie paczki amunicji koledze z teamu - ciekawostka, ale mało przydatne. No chyba, że gramy na PC, wtedy taki headshot z sierpa/patelni może być zbawienny na początku meczu, gdy nie mamy giwery. Na konsoli raczej ciężko wycelować.

A odnośnie tych czerwonych symboli po lewej to są oznaczenia informujące o lagach, pingu i stabilności połączenia - jeśli coś tam się wyświetla, to znaczy że Twój internet zamula - żadnych hintów odnośnie pozycji przeciwnika tu nie ma, bo by się kłóciło to z całą ideą :)

No i z klimatem zaszczucia to racja, jak ch0lera - ja do dziś prawie zawału dostaję, gdy po jakimś spokojniejszym fragmencie lootowania, wchodzę rozluźniony do jakiegoś domku, a tam seria z kałacha od jakiegoś skampionego ch#jka - zesrać się można :)

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...