Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Grałem solo kilka godzin w ubiegłym roku i było nawet spoko do czasu, aż gra kazała mi grindować, aby móc pchnąć fabułę dalej. I nie byłby w tym nic złego, bo jak pisze Wredny, strzela i lata się w tym świecie bardzo przyjemnie. Niestety grind w dużej mierze opierał się na przypadku i łudzie szczęścia z generowaną zawartością potrzebną do poczynienia postępu. Wtedy stwierdziłem, że gra nie szanuje mojego czasu i dałem sobie spokój.

  • Odpowiedzi 501
  • Wyświetleń 56,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Los Bioware jest mi całkowicie obojętny, ale gatunek loot shooterów niech zdycha w męczarniach Dokładnie tego życzę również The Division 2. Jeszcze mi najbardziej wyczekiwaną przeze mnie grę tj Halo I

  • No gierka śliczna jest, ale jak się zrobi ciemniej i pada - ten zacinający deszcz i wichura... Do tego kapitalne refleksy na naszym Javelinie, wszelkiego rodzaju rozbłyski, wybuchy... Sama planeta p

  • Dobry jest też roadmap do gry - https://www.ea.com/games/anthem/acts - bardziej ogólnie się nie dało. Jednak doceniam ten fragment opisu:   No ciężko się nie zgodzić xDDDDDDDDDD

Opublikowano

Mi się właśnie w ANTHEM podobało to, że mój progres nie był ograniczany przez konieczność grania z kimś innym i że wszystko mogłem osiągnąć, grając solo.
Grind? Może... Nie pamiętam, ale umówmy się - grind to nieodłączny element looter-shooterów, a fabuła? To tylko wprowadzenie do endgame, gdzie spędza się najwięcej czasu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.