Opublikowano 19 lipca 20186 l 3 godziny temu, Pacquiao napisał: Ciekawa historia SF (opuszczona stacja kosmiczna) oryginalne, jak w przypadku 90% innych gier scifi ale z klonami to im wyszlo
Opublikowano 19 lipca 20186 l 52 minuty temu, kermit napisał: oryginalne, jak w przypadku 90% innych gier scifi ale z klonami to im wyszlo Akurat pomysł na historię jest całkiem oryginalny, ale nie będę wchodził w szczegóły
Opublikowano 20 lipca 20186 l 14 godzin temu, Pacquiao napisał: (to chyba jedna z tych gier o których nikt nie słyszał) No chyba nie xD
Opublikowano 20 lipca 20186 l Prey kurła no po godzince dziwię się samemu sobie, że tak długo to odkładałem do ogrania
Opublikowano 20 lipca 20186 l ja wczoraj w preya pierwsze 6h no i faktycznie dobre to, tego oczekiwalem no i warto bylo czekac na patcha pod koxa, smiga elegancko
Opublikowano 20 lipca 20186 l Spintires mudrunner. Oj, mało jest takich gier na konsolach nad czym będzie ubolewał każdy, kto obada fenomenalną fizykę. Od początku gra mnie intrygowała, ale wstrzymałem się od zakupu do czasu konkretnej promki. Czekała sobie na liście życzeń. Teraz złapałem na store za 84 zeta i powiem szczerze, że jestem zachwycony. Specyficzny design niech was nie zniechęca, bo robi klimat. Przebijanie się przez błotniste tereny dzikiej Rosji ogromnym pojazdem z lat 80tych przy załączonej blokadzie dyferencjału naprawdę "robi". Minus gry? Nie można wyjść z auta i się odlać w krzakach.
Opublikowano 21 lipca 20186 l NFS Payback Oto przyklad jak wielka przepasc moze stanowic cieniutka granica kiczu. Gdyby autorzy tej gry uparli sie juz na swoja nedzna fabule ale odbili od swojego ziomeczkowego klimatu na rzecz podejscia do sprawy jak w Baby Driver- humorystycznie i z akcja, to mogloby to wyjsc naprawde cholernie dobrze. Ale nie wyszlo. Skad te gry czerpia w ogole ten pseudoziomkowy klimat? Czy gdzies na swiecie taka mlodziez istnieje na prawde? I dlaczego ktos, kto wymyslal nazwy gangow zarabia prawdopodobnie wiecej jak ja? Model jazdy jest straszny. Porownywalny do klody drewna podczas splywu rzeka. Biorac pod uwage te wszytskie superauta okaleczone wiejskim tuningiem snujace po szosach niczym z zablokowanym ukladem sterowniczym wprost odechciewa sie grac. Wlasciwie jak na razie( dopiero dostalem mozliwosc zwiedzania otwartego swiata) jedyne co ta gre ratuje to fakt, ze ma ladna grafike, nie ma specjalnie innego wyboru jesli chodzi o wyscigi arcade na rynku( byc moze zmieni sie to dzieki Crew 2 ktore jednak tez zbiera niezbyt pocieszne oceny) i fakt, ze gralem za to, to jakies 14 euro.
Opublikowano 21 lipca 20186 l Po długiej przerwie odkopalem Dishonored 2 I tym razem gra wciągnęła mnie na dobre. Mistrzowski level design, szukanie znajdziemy i nawet historia mi się podoba.
Opublikowano 21 lipca 20186 l Dishonored 2 świetne, bardzo sceptycznie do tej gry podszedłem, a ukończyłem ja przez weekend, dawno nie miałem gry która mnie tak wciągła, będę musiał zabrać sie za dodatek kiedyś
Opublikowano 21 lipca 20186 l F.E.A.R Po latach odświeżam na blaszaku. Kurła, ale nadal to robi Te dynamiczne, mięsiste wymiany ognia, ponury klimat potęgowany przez mocno silenthillowy ambient i żadnych openworldowych rozpraszaczy - tylko iść przed siebie i napierdalać. Graficznie rzecz nawet dziś się trzyma, choć najbardziej zestarzały się modele postaci i to widać. Z kolei tak ładnych efektów cząsteczkowych, jak np. dym albo tynk odpadający ze ścian pod wpływem ostrzału, próżno szukać nawet we współczesnych szczelankach. Edytowane 21 lipca 20186 l przez Frantik
Opublikowano 22 lipca 20186 l Fear....is a basic human emotion... Chyba mi to na nagrobku napiszą, a tego trailera nigdy nie zapomnę. Co to była za szpila
Opublikowano 22 lipca 20186 l Gram sobie od 3 godzin w THE EVIL WITHIN 2 i jest fajnie chociaż trochę D U S Z Y uleciało
Opublikowano 22 lipca 20186 l Trochę może uleciało ale jest niemal pod każdym względem spójniejszym i solidniejszym gameplayowo tytułem od jedynki, która cierpiała na kryzys tożsamości i upośledzonego bohatera.
Opublikowano 22 lipca 20186 l Castlevania : Symphony of the night. Jej co za gierka - ominęło mnie to za czasów psx i dopiero przy lords of Shadow na 360 miałem pierwszy kontakt z seria. Mechanika trochę się zestarzala (brak kontynuacji po zgonie np), tempo wolne itd ale sama eksploracja to majstersztyk. Ekran vity idealnie się do tego tytułu nadaje.
Opublikowano 22 lipca 20186 l Strafe Alucardem przydaje sie do szybkiego przemieszczania, pare sztuczek w tej grze i tempo już takie wolne nie bedzie, zresztą sam zobaczysz. Akurat z tymi save'ami uważam za plus dzisiejsze indyki trochę nas rozleniwiły a SOTN na początku zdecydowanie nie trzyma za rączkę.
Opublikowano 22 lipca 20186 l Że gra nic nie wyjaśnia to widzę - i od razu cyk pytanie jak na vicie wbić R2?
Opublikowano 22 lipca 20186 l 4 godziny temu, Pupcio napisał: Gram sobie od 3 godzin w THE EVIL WITHIN 2 i jest fajnie chociaż trochę D U S Z Y uleciało druga część gry jak sie robi korytarzyk duzo bardziej mi podeszla, poczatek tez mialem troche "meh"
Opublikowano 22 lipca 20186 l brakuje mi tematu "właśnie jestem w połowie"... wlasnie jestem po prawie 9h w preya i ta gra jest sztywniutka, miksy roznych patentow i mechanizmow podane w pysznym sosie scifi thrillera, niby bylo wiele razy ale wyszlo im super (alien isolation czy system shocki jakos mnie zbyt straszyly, tu jest bardziej przystepnie) tylko ta walka kurde dalej mi sprawia trudność, jakby gra byla pod unikanie wrogów a nie ich klepanie co tez dodaje bardziej survivalowego klimatu
Opublikowano 23 lipca 20186 l Ile dobra na tej stronie, SotN, Prey, FEAR (setek godzin w multi nie zapomnę nigdy) OMG. Wróciłem do Persony 5 i cóż, po raz kolejny wpadłem jak w bagno. Mimo, że mam problemy z tak długimi grami to jest zdecydowanie wyjątkowa produkcja Jestem przed statkiem kosmicznym , więc myślę, że już polecę do końca jednym ciągiem. Edytowane 23 lipca 20186 l przez Wiolku
Opublikowano 23 lipca 20186 l zacząłem w kanapowym co-opie Enter the Gungeon kupionego na ostatniej promocji na Marketplace i pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, zapowiada się bardzo fajny rogalik. Jestem szczególnie zadowolony, bo o ile bardzo lubię ten gatunek i w zapowiedziach niemal wszystkie gry tego typu podobają, to bardzo często zdarza mi się przestrzelić i jeżeli gra nie wciągnie mnie zaraz po zakupie, to zazwyczaj nie potrafię się do nich już przekonać (Risk of Rain, Crypt of Necrodancer, ta gra o spadaniu w dół)
Opublikowano 23 lipca 20186 l Doom 2016 Jak to wygląda, jak to zapierdala, jak to brzmi... To tempo walk i eksploracja, również wertykalna. Cudowna gierka.
Opublikowano 25 lipca 20186 l W dniu 21.07.2018 o 19:32, Frantik napisał: F.E.A.R Po latach odświeżam na blaszaku. Kurła, ale nadal to robi Te dynamiczne, mięsiste wymiany ognia, ponury klimat potęgowany przez mocno silenthillowy ambient i żadnych openworldowych rozpraszaczy - tylko iść przed siebie i napierdalać. Graficznie rzecz nawet dziś się trzyma, choć najbardziej zestarzały się modele postaci i to widać. Z kolei tak ładnych efektów cząsteczkowych, jak np. dym albo tynk odpadający ze ścian pod wpływem ostrzału, próżno szukać nawet we współczesnych szczelankach. No nie rób smaka. Może też za jakiś czas sobie odpale, żeby powspominać. Szkoda że kontynuacje były już dużo gorsze. Fajnie by było zobaczyć remake albo restart serii.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.