Komputronik mi pisze ze 20.11 beda mieli

Czezky, jakby się okazało, że jutro też nie dojdzie to daj znać na forum. Już się pogodziłem z tym, że jutro gry nie dostanę i że będę grać dopiero w poniedziałek 

no mi klienci mowili, ze np. xkom realizuje na srode/czwartek wersje z pokeballem.

Napisze rano, bede wiedzial kolo 6.

Pepiczki zawalają dostawy i do tego haratają nas w gałę. Po.(pipi)ało ich tam za południową granicą

mamy, wysylamy. Gratisy do standardowej edycji naprawde porzadne.

Jaczes jak Gary Oak.

Okazuje się, że jednak można walczyć/wymieniać się pokemonami z randomami

 

 

 

W skrócie: paruje ludzi po kodzie składającym się z 3 pokemonów, ludki zaczęli już używać defautlowego kodu 3x Pikachu i łączy ich z ludźmi z całego świata. 

Ktos juz ma swoja kopie (poza Davem bo to oszust :D) i ogrywa?

Ja dzis bylem w ultimie, ale dopiero po 13 beda miec

Czyli tak naprawdę nintendo sztucznie blokuje granie  i wymiane z graczami z całego świata ?

Nintendo nienawidzi Polaków

Wlasnie odebralem swoj egzemplarz w Ultimie. Maja rowniez wersje z Pokeballem juz na miejscu.

Ciekawe czy gratisy do standardowej wersji także kig dostarczy i czy będą takie same co Czezkiego.

Ktoś już gra? Jak wrażenia?

Tylko bez spoilerów

Powiem wam, ze jest kierwa potencjal w tej konsoli.

Otwarcie u nas niewiele gorsze od RDR2, caly dzien klienci i mnostwo paczek 

 

Tymczasem BF5, rowniez premiera dzisiaj

Za rok przy normalnych pokemonach jaczes będzie tynkował ściany

2 godziny temu, Basior napisał:

Ciekawe czy gratisy do standardowej wersji także kig dostarczy i czy będą takie same co Czezkiego.

A jakie sa?

W Ultimie dawali pierwszym nabywcom brelok pikachu, szmatke do czyszczenia ekranu i naklejki.

 

Co do samej gry... gralem tylko 40min, ale fajnie sie gra, nawet bardzo. Tylko jak na razie zbyt latwo.

No i jednak wolalbym walki z pokemonami, a nie lapanie.

Pograłem godzinkę sterując pokeballem. Grafa śliczna, pokemony mają bardzo ładne modele. Póki co w ogóle nie czuję braku turowej walki podczas łapania dzikich pokemonów, ale to pewnie zasługa pokeballa. Wciśnięcie gałki to A, drugi przycisk to B (albo X, sam nie wiem), potrząśnięcie to Y. O dziwo sterowanie postacią i wciskanie gałki nie jest aż tak problematyczne (jasne, mniej precyzyjne niż oddzielna gałka + przycisk A). W walkach nie  mogę za to podejrzeć informacji o atakach, bo nie działa potrząsanie pokeballem, podczas gdy poza walkami bez problemu ten gest jest wykrywany. Póki co oprócz tego jednego problemu pokeball jest super, bardzo solidnie wykonany, waży swoje, wydaje dźwięki i miga diodą podczas łapania poków dokładnie tak samo, jak ten animowany w grze. Wczuwa +100. Rzucanie pokeballem też przyjemne.

 

Do tego integracja pokeballa z Pokemon Go to jakieś szaleństwo - pod oknem mam dwa pokestopy i nie mogę odłożyć kulki, bo cały czas wibruje. Świetny gadżet.

Czekając na paczkomatu, w przerwie grania w Diablo 3, poczytałem trochę opinii i jedna rzecz mnie irytuje: nie ma obsługi Pro Contollera. Nintendo czemu? Toż to wymuszenie grania na joyconach to jakaś dziwna nadopiekunczosc.

Z tego co widziałem gra się tylko jednym joycon-em , więc controller pro trochę by się nudził przy takiej klawiszologii.

W trybie handheld pokemony łapie się ustawiając odpowiednio konsolę (żyroskopy) i naciskając A. Spokojnie mogli to samo dać w docku przy pomocy pro controllera. Dziwna decyzja, nie ma żadnego rozsądnego wytłumaczenia.

Slicznie to wyglada i brzmi ale jakosc cieni to jakis trolling

Polecam Viridian Forest w trybie handheld. Pokaz slajdów momentami xd

No działanie słabe chwilami, gamefreak chyba nigdy sie nie nauczy  ale sama gra fantastyczna, nostalgia wali w ryj i puścić nie chce. Jest łatwo, łapanie pokemonow daje mi więcej frajdy niż żmudna walka z nimi, pokeball znakomity, choć jak gromit zauważył: przez mniejsza ilość przycisków ciut trudniej się obsługuje. Niektóre elementy, a do takiego podglądu ataków w walce nie mamy dostępu. Ale z pokemon go działa fantastycznie! Poki co bardzo zadowolony jestem, dostalem dokładnie to czego oczekiwałem i już teraz trzymam kciuki za let’s go 2 z johto 

Oj Let's Go Togepi byłoby świetne, ale jak w Kanto akceptuję zmiany bohatera i rywala tak w Johto nie wyobrażam sobie, żeby coś namieszali z fabułą. Rywal musi być złodziejem i najważniejsza (chociaż nie ostatnia) walka musi odbyć się na Mt. Silver