Skocz do zawartości

Xbox Series - komentarze i inne rozmowy


ASX

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, łom napisał:

A X360? Przez 5 lat był znaczącym i dominującym graczem (Wii miało całkiem inny target i dużo gier od większych wydawców ominęło tą konsolę). Series'y też bym nazwał znaczącym graczem bo różnica w ilości sprzedanych egzemplarzy między Xem a PS5 nie jest jakaś kosmiczna (chociażby ze względu że Series S którego można łatwo dostać w normalnej cenie).

No i może się nie znam ale pisanie takiego dokumentu w tonie podważającym kompetencje danego urzędu trochę słabo wygląda.

 

Nie był dominującym graczem, przez całą generację przepychał się z Sony o 2 miejsce i to głównie dzięki temu, że wystartował wcześniej o chyba 1.5 roku. Liderem było Wii i nie róbmy tu fikołków, że firma sprzedająca ponad 100 mln konsol nie istnieje, od tego jest CMA.

 

W żadnej z generacji konsol Xbox nie był liderem, nie wspominając już o dominującej pozycji na rynku, o którą nigdy się nawet nie otarł.

 

Jeszcze gorszą pozycję MS ma na PC, gdzie pewnie stoi w jednym szeregu z Epic Store, gdzie w obu przypadkach odpalane są w 90% darmowe gry lub gry z GP.

 

Natomiast jak czyta się wnioski CMA, to tak jakby przez pomyłkę podmienili MS z Nintendo.

Edytowane przez SnoD
Odnośnik do komentarza
Cytat

3.22 As well as lacking evidence that a foreclosure strategy could credibly threaten Sony’s viability (as opposed to simply affecting its revenues), the CMA has disregarded clear evidence from the market today demonstrating that a console platform’s competitiveness cannot be affected by an inability to offer Call of Duty to gamers.


3.23 Nintendo’s console business is highly successful, without a single version of Call of Duty being available to play on its latest console, the Nintendo Switch (launched in 2017). This shows that the overall quality and appeal of a console platform are ultimately far more important to its success than any particular game being available on it. A further example of a platform that has succeeded without Call of Duty is Steam, which is the largest digital storefront, with a [] share of PC game digital sales in the UK. Steam has not carried any newly released Activision Blizzard games for the last three years following Activision Blizzard’s commercial decision to only sell its PC games on Battle.net - but this has not affected its leading position. Indeed, Steam’s success is so great that Activision Blizzard has recently decided to reverse its previous decision and distribute the next release of Call of Duty on the platform in October 2022

 

3.24 The Referral Decision does not address Steam, but the CMA seeks to dismiss the relevance of Nintendo’s console success absent Call of Duty by claiming that “this is because Nintendo generally offers a differentiated gaming experience to Xbox and PlayStation” and that “Xbox and PlayStation are closer substitutes to each other than to Nintendo Switch”. The suggestion that Xbox, PlayStation and Nintendo are not close competitors is incorrect54, but in any event these claims miss the relevant point. It is precisely the fact that Nintendo successfully offers a “differentiated” console platform, without Call of Duty, which demonstrates that console platforms have many options available to compete effectively which are not dependent on any particular gaming content.

 

Dobrze, że chociaż Microsoft w pismach zauważa, że jest taki ktoś jak Nintendo i odnosi sukces bez CoD'a, bo obraz ukazujący się w pismach CMA jest taki, że praktycznie na runku konsol są tylko dwie firmy, a Nintendo to jakiś tam ananasek z wielką różnorodnością tytułów ale w gruncie rzeczy nie bierze udziału w konkurowaniu na rynku konsol :reggie:

Cytat

3.32 Microsoft’s incentives to continue to make Call of Duty available cross-platform are also clear from its business strategy following prior acquisitions. In particular, the most directly comparable game franchise previously acquired by Microsoft is Mojang’s Minecraft. Minecraft, like Call of Duty, is a globally popular multi-player franchise with a strong player community and social element that was available on multiple platforms when Microsoft acquired it. Microsoft not only kept Minecraft available on PlayStation after its 2014 acquisition (including new versions), but it has also expanded platform access to the franchise.63 As well as benefiting gamers, Minecraft’s multi-platform strategy has been a significant financial success, with over 200 million copies sold by 2020, approximately a 300% increase in sales since its acquisition in 2014.

 

(ii)The CMA cannot base its assessment on an assertion that Xbox wouldwillingly incur substantial losses

 

3.34 Second, as noted in Microsoft’s deal model, “continued sales of Activision Blizzard’s portfolio on all platforms (console, PC, mobile)” accounted for [] of the estimated “Value to Microsoft” from the Transaction. Given that ~[]% of Call of Duty’s total MAUs (and []% of console MAUs) are on PlayStation, a hypothetical foreclosure strategy would involve putting at risk a significant portion of Activision Blizzard’s revenues. This would be a commercially irrational strategy, in particular in circumstances where Microsoft could not conceivably expect to foreclose Sony from the market.

 

3.35 The Referral Decision does not respond to these basic, intuitive points, instead focusing its attention on a critique of the financial modelling put forward by Microsoft (addressed further below) and basing its overall assessment of Microsoft’s incentives on the high-level assertion that “Microsoft has shown itself to be willing to make losses in the short term in order to build scale and increase its user base”.

 

3.36 It makes this claim solely on the basis that Xbox has confirmed publicly that it makes a loss on the sale of console hardware (with this loss made up for through game sales and other transactional revenues). However, as the same article cited by the CMA notes, this “follows the traditional console business model” which has also been adopted by Sony (including before the launch of the Xbox), whereby profitability depends on earning revenues from the sale of first- and third-party games for the console. Indeed, this is a model that has been well known in competition law and economics for the past three decades.

 

3.37 The CMA cannot read across from Xbox’s adoption of this “traditional” business model to assert that it would be willing to forgo substantial revenues from the distribution of Call of Duty in pursuit of gains at some unspecified point in the future. Rather, at Phase 2 the CMA must assess whether there is evidence showing that it is more likely than not that it would be in Xbox’s interests to put at risk over half of Call of Duty’s gamer base - and to degrade the user experience for all gamers (see below) - in the hope that a sufficient number would switch to Xbox to make such a strategy profitable. The Referral Decision does not present any such evidence.

 

Jasno napisane, że z biznesowego punktu widzenia zabranie CoD z PlayStation nie ma sensu. A beka, że MS musi pisać CMA, że występuje do kilkudziesięciu lat strategia biznesowa polegająca na sprzedawaniu produktu po kosztach albo ze starta, żeby zarabiać później na "asortymencie" do tego produktu. Pewnie CMA zapomniało, że ten model biznesowy stosują wszyscy producenci konsol przynajmniej od 20 lat.

 

Po przeczytaniu tego co napisała CMA i odpowiedzi Microsoftu wyłania się jakiś dziwny obraz tej sytuacji, CMA bardziej koncentruje się na obawach konkurentów, a nie konsumentów. Ktoś wyżej przytaczał fragment o tym, że w piśmie CMA Sony jest wspominane 57 razy a "konsument" tylko 10. CMA ocenia wpływ przejęcie na poszczególnych (jednego:)) konkurentów, a nie na konkurencje na całym rynku. I tak Microsoft w swoim piśmie musi zapewniaj i tłumaczyć, że przejęcie nie doprowadzi Sony do bankructwa, co najwyżej do hipotetycznego zmniejszenia przychodów, co może być dobre w ostatecznym rozrachunku dla konsumenta, bo może wymusić na Sony zmianę w niektórych obszarach jak choćby szybsze udostępnianie gier first party w abonamencie.

 

Microsoft też troche śmieszy, tym utrzymaniem odpowiedzi w tonie zahukanego, zbitego dziecka i pomniejszaniu wartości gier które wychodzą spod skrzydeł Activision Blizzard:dafuq:.

Tutaj wiadomo każdy ciągnie w swoją stronę. Jednak CMA powinno na bok dorzucić jakieś sympatie i jakąś dziwną próbę bycia adwokatem konkrecji, a trzymać stronę ostatniego w łańcuchu czyli szarego Kowalskiego i rzetelnie przyjrzeć się sprawie  i ocenić wpływ fuzji na cały rynek, czy przyniesie to korzyści czy straty,  a nie na jednego konkurenta.

 

 

 

Edytowane przez tedi007
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

MS ma mocnego asa w rękawie w postaci Minecrafta. Gdzie nie dość, że nie przestali go wydawać na konkurencyjnych platformach, to zrobili 2 spinoffy, które nadal wydają na wszystko jak leci, a 3 spinoff ma wyjść za pół roku również na PS5.

 

Ja jestem w pełni przekonany, że gry które postrzegają trochę jak samodzielne platformy, gdzie jest wyjątkowo ważna społeczność,będą teaktować jak Minecrafta i z katalogu AB to na pewno byłby CoD i Diablo.

 

Powiem więcej, ja bym się spodziewał CoD na Switcha po tym przejęciu.

Edytowane przez SnoD
Odnośnik do komentarza
14 minut temu, tedi007 napisał:

 

Dobrze,że chociaż Microsoft w pismach zauważa, że jest taki ktoś jak Nintendo i odnosi sukces bez CoD'a, bo obraz ukazujący się w pismach CMA jest taki, że praktycznie na runku konsol są tylko dwie firmy, a Nintendo to jakiś tam ananasek z wielką różnorodnością tytułów ale w gruncie rzeczy nie bierze udziału w konkurowaniu na rynku konsol :reggie:

 

Jasno napisane, że z biznesowego punktu widzenia zabranie CoD z PlayStation nie ma sensu. A beka, że MS musi pisać CMA, że występuje do kilkudziesięciu lat strategia biznesowa polegająca na sprzedawaniu produktu po kosztach albo ze starta, żeby zarabiać później na "asortymencie" do tego produktu. Pewnie CMA zapomniało, że ten model biznesowy stosują wszyscy producenci konsol przynajmniej od 20 lat.

 

Po przeczytaniu tego co napisała CMA i odpowiedzi Microsoftu wyłania się jakiś dziwny obraz tej sytuacji, CMA bardziej koncentruje się na obawach konkurentów, a nie konsumentów. Ktoś wyżej przytaczał fragment o tym, że w piśmie CMA Sony jest wspominane 57 razy a "konsument" tylko 10. CMA ocenia wpływ przejęcie a na poszczególnych (jednego:)) konkurentów, a nie na konkurencje na całym rynku. I tak Microsoft w swoim piśmie musi zapewniaj i tłumaczyć, że przejęcie nie doprowadzi Sony do bankructwa, co najwyżej do hipotetycznego zmniejszenia przychodów, co może być dobre w ostatecznym rozrachunku dla konsumenta, bo może wymusić na Sony zmianę w niektórych obszarach jak choćby szybsze udostępnianie gier first party w abonamencie.

 

Microsoft też troche śmieszy, tym utrzymaniem odpowiedzi w tonie zahukanego, zbitego dziecka i pomniejszaniu wartości gier które wychodzą spod skrzydeł Activision Blizzard:dafuq:.

Tutaj wiadomo każdy ciągnie w swoją stronę. Jednak CMA powinno na bok dorzucić jakieś sympatie i jakąś dziwną próbę bycia adwokatem konkrecji, a trzymać stronę ostatniego w łańcuchu czyli szarego Kowalskiego i rzetelnie przyjrzeć się sprawie  i ocenić wpływ fuzji na cały rynek, czy przyniesie to korzyści czy straty,  a nie na jednego konkurenta.

 

 

 

Argument z nintendo jest kulą w płot bo na konsolach nintendo nigdy cod nie był istotnym IP, o ile jakiś cod tam wyszedł. Na playstation cod jest mega popularny i pewnie bardzo dochodowy. Co do zdjęcia cod z playstation to sam microsoft spadł z rowerka i ujawnił swoje zamiary kiedy napisali, że jak cod zniknie z playstation to w sumie będzie to mała strata dla sony :dynia: dali tym jasny sygnał, że usuną mega ważne ip dla playstation z playstation właśnie. Usunięcie gier bethesdy z playstation to też mocna sugestia którą CMA już zauważyło. 

Edytowane przez PanKamil
Odnośnik do komentarza
5 minut temu, SnoD napisał:

Nie był dominującym graczem, przez całą generację przepychał się z Sony o 2 miejsce i to głównie dzięki temu, że wystartował wcześniej o chyba 1.5 roku. Liderem było Wii i nie róbmy tu fikołków, że firma sprzedająca ponad 100 mln konsol nie istnieje, od tego jest CMA.

Co? X360 przepychał się z Sony dopiero w ostatnich latach generacji (bo Sony obniżyło cenę PS3 i zaczęło wydawać więcej gierek) i nie tylko dla tego że wystartował wcześniej o rok ale był o wiele tańszą konsolą, z lepszą usługą sieciową i łatwiejszą w programowaniu (szczególnie gier multiplatform). A jeśli wrzucamy Nintendo jako bezpośrednią konkurencję Sony i MS to to zdanie "Sony is the market leader for consoles and has been for over 20 years. Its PlayStation platform is ahead of Xbox in all relevant metrics (as is Nintendo)." też nie ma pokrycia w rzeczywistości bo generacja PS3/X360 należała do Nintendo, Switch też sobie świetnie radzi i praktycznie dogonił PS4 startując 3.5 roku później, handheldy Nintendo sprzedawały się najczęściej w kosmicznych ilościach a WiiU dostało kopy nawet od XOne.

Te wszystkie dokumenty tylko pokazują że wszelkie statystyki są naginane do tez postawionych przez daną stronę i w jednym momencie liczą Nintendo w innym nie, w jednym momencie jest 250 mln aktywnych graczy konsolowych w innym 850, raz CoD to jedno z najważniejszych IP jakie powstało a innym razem jest mało znaczące i jest masa tak samo dużych marek xd

Jak już pisałem wcześniej jeśli przejęcie AB oznaczało by wypuszczenie studiów z gułagów CoDowych to jak dla mnie nawet Tencent może ich kupić ale patrząc na te dokumenty przejęcie warte prawie 70 mld (6x większa kwota od drugiego miejsca Take2>>Zynga) nie jest takie proste.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, PanKamil napisał:

Argument z nintendo jest kulą w płot bo na konsolach nintendo nigdy cod nie był istotnym IP, o ile jakiś cod tam wyszedł.

 

No nie powiem, ciekawa interpretacja, więc e-kolega sugeruje, że błędem jest przypomnienie CMA, że na rynku konsolowym istnieje ktoś inny niż Sony i Microsoft, że firma ta zdobył ugruntowaną pozycję(wyższą niż Xbox) i w ostatnich miesiąca ich konsola sprzedaje się lepiej niż XsX/Xss czy PS5. I co nie do pomyślenia, osiągnęli coś takiego bez marki, która jak to określiło Sony jest największa na świecie i nic nie może z nią konkurować.

 

2 godziny temu, PanKamil napisał:

Na playstation cod jest mega popularny i pewnie bardzo dochodowy. Co do zdjęcia cod z playstation to sam microsoft spadł z rowerka i ujawnił swoje zamiary kiedy napisali, że jak cod zniknie z playstation to w sumie będzie to mała strata dla sony :dynia: dali tym jasny sygnał, że usuną mega ważne ip dla playstation z playstation właśnie.

W kilku punktach odpowiedzi Microsoftu dla CMA i wielokrotnie w przestrzeni publicznej włodarze MS deklarowali, że co najmniej przez kilka kolejnych lat po wygaśnięciu bezpośredniej umowy pomiędzy AB a Sony, CoD będzie dalej wychodziła na PlayStation.  Również z odpowiedzi dla CMA wyłania się obraz, że MS nie ma zamiaru zabierać przyszłych Cod'ów z PlayStation, bo byłoby to idiotyczne z finansowego punktu widzenia. I przestańmy się oszukiwać, że chodzi tutaj o jakąś ekskluzywność, Sony nie chce wychodzenia gier na premierę w passie, żadnych gier, dlatego prowadzi politykę płacenia właśnie za to, żeby przypadkiem na premierę gra nie zawitała w Game Passie.

 

 

2 godziny temu, PanKamil napisał:

Usunięcie gier bethesdy z playstation to też mocna sugestia którą CMA już zauważyło. 

Dziwnie sformułowane zdanie, które może sugerować, że po przejęcie Bethesdy Microsoft usuną jej istniejące gry z PlayStation, co oczywiście nie jest prawdą, bo dalej można grać i kupować, wcześniej wydane gry od Bethesdy takie jak Doom, czy Fallout.  Microsoft także honorował w tym przypadku wszystkie wcześniej podpisane umowy, tak było w przypadku Deathloop. O nie odbieraniu istniejących tytułów konkurencji MS również wspomina w odpowiedzi do CMA

 

Cytat

3.33 The games that the CMA cites as evidence of prior conduct at paragraph 192 of the Referral Decision are fundamentally different to Minecraft or Call of Duty and cannot be used as evidence of Microsoft’s “broad incentives” as they relate to Activision Blizzard content. Microsoft has never taken an existing game away from a rival platform post-acquisition.

 

Są też przypadki takie jak Minecraft, który od przejęcia jest ciągle multiplatformowy a od przejęcie w 2014 liczba sprzedanych egzemplarzy wzrosła o 300%.

 

Poza tym przy przejmowaniu ZeniMax Miedia nikt nie krył się z tym jak to będzie wyglądało z ich grami w przyszłości

Cytat

Dziennikarz Kotaku: „Czy można odzyskać inwestycję w wysokości 7,5 miliarda dolarów, jeśli nie sprzedasz The Elder Scrolls VI w wersji na konsolę PlayStation?”

Phil Spencer: "Ta umowa nie miała na celu odebrania gier innej grupie graczy. Nigdzie w dokumentacji, którą stworzyliśmy, nie postawiono pytania: „Jak powstrzymać innych odbiorców przed graniem w te gry?”. Chcemy, aby więcej osób mogło bawić się przy grach, a nie mniej. Mimo to odniosę się także do naszego modelu biznesowego - odpowiadam tylko bezpośrednio na pytanie, które zadałeś. Kiedy myślę o tym, gdzie ludzie będą grać i ile posiadamy urządzeń, a mamy platformę xCloud, PC, subskrypcję Game Pass oraz nasze konsole, wtedy dochodzę do wniosku, że nie muszę wydawać tych gier na żadną inną platformę niż te, które obsługujemy, aby umowa była dla nas korzystna. Cokolwiek to znaczy.

 

Jak będzie z Activision Blizzard, okaże się w przyszłości, o ile do przejęcia dojdzie.

Edytowane przez tedi007
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Bielik napisał:

Ostatnie strony sama drama o activision, nudne to jest i w sumie nie czytam od deski do deski, jest ktoś w stanie streścić czy do dealu jest bliżej czy dalej ? Mógłby Microsoft kupić od Sony plejstacje i byłby spokój :lapka:

Drama będzie, a na końcu wyjdzie jak w przepychankach między Sony, a Disney-em o Spiderman-a. Miało nie być już nic u Marvela, a wyszedł film z trzema bohaterami w jednym.

Także show się pewnie skończy tym, że CoD będzie u Sony za standardową cenę, zaś u MS w GP, a wy się produkujecie z analizami brytyjskiego uokiku:facepalm: Kasa się musi zgadzać, a bez gry na plejstacji to połowa zysków. Jak ktoś wierzy, że wystarczy powiedzieć "jak chcesz zagrać, to zmień konsolę" i ludzie od tak po prostu polecą do sklepu to niech się puknie w łeb i zobaczy premierę PS3 i słynne słowa Kena o tym, że jak ludzi nie stać na nową konsolę, to niech idą do drugiej roboty. Tak wspaniale zadziałało, że Sony wywaliło go na emeryturę, a sami prawie zbankrutowali:reggie: A wtedy nie było problemów na świecie i ludzie się bogacili, a nie patrzeli czy będzie ich stać na rachunki.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem temat generuje uwagę na forum z dwóch powodów:

 

Po pierwsze dlatego że na Xboxie trwa sezon ogórkowy, nie ma żadnych większych premier na najbliższym horyzoncie, a konsole nie wywołują kontrowersji, a że o czymś trzeba gadać, a nic ciekawszego nie ma to  omawia się kolejny raz przejęcie.

 

Po drugie, przy okazji tej dramy po raz pierwszy w historii mieliśmy okazję przeczytać niepubliczne dokumenty zarówno Sony jak i M$. Wcześniej znaliśmy tylko PRową fasadę obu firm, w ramach której obie korporacje były grzeczne i nie krytykowały się nawzajem. A w tych dokumentach widać co myślą o działaniach konkurencji naprawdę i to akurat jest ciekawe, jeśli kogoś interesuje co dzieje się wewnątrz branży, za zamkniętymi drzwiami.

 

Odnośnik do komentarza

A to takie dziwne, że rozmawiamy na forum o gierkach, w temacie dotyczącym xbox'a o trwającym procesie największego przejęcia w historii naszego hobby w którym Microsoft jest stroną, zwłaszcza w momencie kiedy w ostatnich 2 tyg.  pojawiają się opinie i dokumenty dotyczące tego przejęcia.:philosoraptor:

 

Pewnie będziemy mówić o tym jeszcze wiele razy, choćby w listopadzie kiedy CMA planuje przedstawić wstępną decyzję powstałą w fazie 2 na temat przejęcia zwłaszcza, że w wcześniejszych tego typach przedsięwzięciach, kiedy przejęcie jest tak medialne i zasięgiem wykracza poza swoją branżę, CMA jako załącznik do wstępnej decyzji dodaje wszystkie przesłane opinie stron trzecich, więc będziemy mogli zobaczyć, co tak naprawdę te wielkie korporacje o sobie myślą, kiedy do gry wchodzą prawnicy, a rozchodzi się o wielką kasę.

Edytowane przez tedi007
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników

×
×
  • Dodaj nową pozycję...