Skocz do zawartości

The Last of Us - HBO

Featured Replies

Opublikowano
10 minutes ago, Colin said:

użarta w prawą, wsadziła lewą także tego.

A. No to w takim razie wszystko git. Ja osobiście miałbym pewne obawy gdyby świeżo ugryziona osoba chciała mi gmerać w gaciach, ale jak mawia Josh, może jestem zbyt staroświecki

  • Odpowiedzi 1,8 tys.
  • Wyświetleń 175,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

Opublikowano

W dodatku Ellie przecież po trupach się w tym metrze czołgała 5 minut wcześniej. No ja bym jednak jej nie dał wsadzić sobie ręki w gacie

Opublikowano
1 hour ago, Pix said:

W dodatku Ellie przecież po trupach się w tym metrze czołgała 5 minut wcześniej. No ja bym jednak jej nie dał wsadzić sobie ręki w gacie

No nie, przecież się przespała wcześniej to może jej ten syf przysechł na łapie

Opublikowano

Nie wierzę, że w ogóle musimy rozmawiać przy serialowej adaptacji gry wideo, czy wkładanie komuś ręki w gacie jest higieniczne i zgodne z przepisami BHP no ale wyszło jak wyszło.

Opublikowano

Wystarczyło zatrudnić Sydney Sweeney do roli Ellie i nikt by nie miał problemu z wkładaniem ręki gdziekolwiek, no ale spece od castingu zjebały robotę i jesteśmy tu gdzie jesteśmy.

Opublikowano
11 minutes ago, Pix said:

Nie wierzę, że w ogóle musimy rozmawiać przy serialowej adaptacji gry wideo, czy wkładanie komuś ręki w gacie jest higieniczne i zgodne z przepisami BHP no ale wyszło jak wyszło.

To kwestia wiarygodności tego co się dzieje na ekranie w ramach konwencji świata. Grzyboludzie? Spoko. Wkładanie brudnej łapy w gacie kobiety w ciąży? No kurwa nie.

Opublikowano
53 minuty temu, Pix napisał(a):

Nie wierzę, że w ogóle musimy rozmawiać przy serialowej adaptacji gry wideo, czy wkładanie komuś ręki w gacie jest higieniczne i zgodne z przepisami BHP no ale wyszło jak wyszło.

gdyby właścicielka ręki robiła to co do niej należy i grała Ellie to by nie było tematu. zamiast tego mamy memicznego kartofla z autyzmem który generuje krindż a nie emocje więc wyszło jak wyszło dunno

Opublikowano
3 minutes ago, Colin said:

gdyby właścicielka ręki robiła to co do niej należy i grała Ellie to by nie było tematu. zamiast tego mamy memicznego kartofla z autyzmem który generuje krindż a nie emocje więc wyszło jak wyszło dunno

Tej sceny nie uratowaliby Meryl Streep z Danielem Day-Lewisem. Mam wrażenie, że w ekipie The Last of Us brakuje kogoś takiego jak Cavill albo Jenna Ortega, którzy by powiedzieli twórcom: stop, to jest kurwa głupie

Opublikowano
34 minuty temu, Homelander napisał(a):

Tej sceny nie uratowaliby Meryl Streep z Danielem Day-Lewisem. Mam wrażenie, że w ekipie The Last of Us brakuje kogoś takiego jak Cavill albo Jenna Ortega, którzy by powiedzieli twórcom: stop, to jest kurwa głupie

niestety. również niestety przykład Wieśka na N+ pokazuje, że nawet jak główny aktor który ewidentnie wie lepiej i mówi twórcom co jest głupie, jest zwyczajnie olewany i karuzela spierdolenia kręci się dalej. Heniek miał uniwersum w małym palcu, czuł to, widział to, znał się na tym. i co? wolał odejść bo głową tego gównomuru by nie przebił.

Opublikowano
2 minutes ago, Colin said:

niestety. również niestety przykład Wieśka na N+ pokazuje, że nawet jak główny aktor który ewidentnie wie lepiej i mówi twórcom co jest głupie, jest zwyczajnie olewany i karuzela spierdolenia kręci się dalej. Heniek miał uniwersum w małym palcu, czuł to, widział to, znał się na tym. i co? wolał odejść bo głową tego gównomuru by nie przebił.

Chwała mu za to i szacunek. Za to Jenna narzuciła swoją wizję i wyszło super. Mimo wyzywania od toksyków przez odklejeńców.

The Last of Us jako całość jest przecież dobre, miejscami bardzo, tym bardziej nie rozumiem jak przeszła tak kretyńska scena.

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

xD

FB_IMG_1746900797777.jpg

Opublikowano

Odpaliłem sobie ostatnio drugie podejście w giereczce i jaka to jest ulga obcować z jedyną słuszną Ellie. Oczywiście nadal jest wkurwiająca i jest to pewnym stopniu uzasadnione, no ale to w ogóle nie ma co porównywać...

Opublikowano
W dniu 8.05.2025 o 00:08, Homelander napisał(a):

Chwała mu za to i szacunek. Za to Jenna narzuciła swoją wizję i wyszło super. Mimo wyzywania od toksyków przez odklejeńców.

The Last of Us jako całość jest przecież dobre, miejscami bardzo, tym bardziej nie rozumiem jak przeszła tak kretyńska scena.

Nie wiem ile w zyciu seriali oglądałeś ale pisanie, że całościowo to dobre albo nawet bardzo, znając do tego materiał źródłowy to już kurwa wyższa forma życia w równoległej rzeczywistości.

A propos Pedro Pascala, którego w sumie nikczemny poziom aktorstwa unika większości to chłop ostatnio błysnął wyzywając J.K Rowling bo ośmieliła sie przyklasnąć orzeczeniu brytyjskiego sądu, gdzie kobieta to tylko ta biologiczna. Tak całkiem przypadkiem Pedro ma transplciową siostrę.

Także tego

Edytowane przez addhoc

Opublikowano
Godzinę temu, ginn napisał(a):

Odpaliłem sobie ostatnio drugie podejście w giereczce i jaka to jest ulga obcować z jedyną słuszną Ellie. Oczywiście nadal jest wkurwiająca i jest to pewnym stopniu uzasadnione, no ale to w ogóle nie ma co porównywać...

Nie ściągnąłeś sobie moda z ryjem Belli?

bella-ramsay-mod-in-tlou2-v0-xsq3qctgidt

A propos Pedro Pascala, którego w sumie nikczemny poziom aktorstwa unika większości to chłop ostatnio błysnął wyzywając J.K Rowling bo ośmieliła sie przyklasnąć orzeczeniu brytyjskiego sądu, gdzie kobieta to tylko ta biologiczna. Tak całkiem przypadkiem Pedro ma transplciową siostrę.

Tak całkiem przypadkiem Pascal popiera i podaje dalej przekaz forsowany od lat w Hollywood. Przecież to żadna zagadka, że im bardziej wchodzisz im w dupę promując pedaliadę, tym więcej dostaniesz ról. A spróbowałby się tylko zgodzić z Rowling albo chwalić Trumpa, to kariera skończyłaby mu się szybciej niż jedzenie w lodówce Roziego.

Edytowane przez Josh

Opublikowano

Ok, 5 odcinek za mną. Będą spoilery z odcinka, ostrzegam.

Co tu się kurwa odjebało? Może po kolei, najpierw plusy, będzie krócej. Sceny akcji są bardzo fajne, ktoś faktycznie przysiedział i dobrze zrobił robotę. Scena przesłuchania Nory też bardzo ok. Bella potrafi grać więc kurwa dlaczego...

...dlaczego zachowuje się w reszcie odcinka jak rozwydrzona nastolatka? Ona nadal gra 14letnią Ellie, tylko bardziej odmóżdżoną. Przychodzi radośnie z nowiną, że zapaliła światła w całym teatrze. No zajebiście, ukrywają się, ale zapalmy światła wszędzie. Scena w której Dina mówi Ellie, że ją kocha. No kurwa prawie wyłączyłem serial w tym momencie. Kto to napisał? Dalej. Dziewczyny idą na polowanie. Kurwa w biały dzień, środkiem ulicy. No szkoda, że kumba ya nie śpiewają.

Ale to wszystko to nic. Osaczoną w budynku Ellie i Dinę ratuje Jessie na białym koniu. Zjawia się znikąd i likwiduje wszystkich grzybkoludzi. Po ucieczce Ellie zadaje dobre pytanie: skąd wiedziałeś gdzie jesteśmy? Odpowiedź: znalazłem mapę w teatrze. O ok, a skąd wiedziałeś o teatrze. Odpowiedź Jessiego? "Serio chcesz o tym rozmawiać?" O kurwa. No więc drogi widzu nie interesuj się, bo kociej mordy dostaniesz. Jasne? Jasne. Jedziemy dalej.

Szpital. Ellie się zakrada do szpitala przez jakąś dziurę, niby pies wyczuwa i biegnie, ale strażnik stwierdza, że chuj. Pewnie wiatr. Nooo nawiązanie do gier w chuj. Tylko licznika odliczającego sekundy mu nad łbem brakowało. No więc zakradła się do budynku. Następna scena Nora wchodzi do pomieszczenia, a z ciemności wyłania się Ellie. Jak szpieg z krainy deszczowców. Jak tam się znalazła? Kurwa mówiłem już!! Nie interesuj się, bo kociej mordy dostaniesz!! No więc tak jak w grze Nora spieprza, Ellie ją goni. Nora ucieka do piwnicy. A, na początku była taka winietka, że oddział zszedł do tej piwnicy, ale tam były w powietrzu zarodniki więc zamknęli drzwi i zabezpieczyli. No ale szybu windy i drzwi do nich nie zabezpieczyli, bo po chuj. Znaczy przynajmniej Nora ma gdzie uciec. Ja jebie...

A, pamiętacie spusty na temat tego, że zmienili plakat Pearl Jam, bo w grze była płyta z 2013, a w serialu grzybek wydarzył się w 2003, no i takie przywiązanie do szczegółów? No to możecie je wypierdolić do kosza, bo na początku odcinka Ellie śpiewa piosenkę z tego albumu z 2013.

Ja pierdolę...

Opublikowano

xGqDTUe.jpeg

Butcher już wrzucił swoją recenzję na insta czy gdzie on się tam udziela? Będzie chociaż 10-/10?

Opublikowano
13 minutes ago, Josh said:

xGqDTUe.jpeg

Butcher już wrzucił swoją recenzję na insta czy gdzie on się tam udziela? Będzie chociaż 10-/10?

Masz jakiegoś linka do tych jego recenzji?

Opublikowano

Nie wiem czy on w ogóle pisze jeszcze jakieś recenzje, pamiętam tylko że chyba na twitterze zachwycał się Star Wars Outlaws, więc jestem ciekaw czy relacjonuje też swoje wrażenia z serialu.

Opublikowano

Ja jestem ciekawy opinii Filipa z Bez/Schematu. Niby lewak, ale też ma zdroworozsądkowe podejście i ostatni odcinek za końcówkę ostro jebał

Opublikowano

Ej, kiedy trzeba pochwalić to pochwalę. Moim zdaniem prawdopodobnie najlepszy odcinek w sezonie. Dość wiernie tym razem trzymali się gry (zresztą odcinek w ogóle mocno giereczkowy), a Bella powstrzymała się przez większość czasu przed robieniem głupich min i zwłaszcza w drugiej połowie byłem w stanie w końcu uwierzyć w jej zemstę. Tak jak Homelander napisał, szkoda że wychodzi jej to tak rzadko.

Do tego mega klimatyczna scena w piwnicy (pewnie taki mały przedsmak Rat Kinga w następnym sezonie). A przy scenie w lesie miałem ochotę chwycić pada i stealthować wszystkich po kolei.

Oczywiście niestety nie zmienia to obrazu całości, ale ten epizod to takie co mogło być, gdyby wszystko zagrało. Szkoda.

Zobaczymy, co będzie dalej. Następny odcinek wyreżyserował sam potęży neil drukman i chyba będzie w większości poświęcony flashbackom z Joelem i Ellie.

Opublikowano

Ponizej spoilery z odcinka.

16 godzin temu, Homelander napisał(a):

koniu. Zjawia się znikąd i likwiduje wszystkich grzybkoludzi. Po ucieczce Ellie zadaje dobre pytanie: skąd wiedziałeś gdzie jesteśmy? Odpowiedź: znalazłem mapę w teatrze. O ok, a skąd wiedziałeś o teatrze. Odpowiedź Jessiego?

Tez na to zwrocilem uwage. Wedlug google, w Seattle jest 110 teatrow, wiec jaka byla szansa, ze znalazl to konktetne? W grze to mialo sens - Ellie podazala w kierunku eksplozji widocznej z daleka.

16 godzin temu, Homelander napisał(a):

Szpital. Ellie się zakrada do szpitala przez jakąś dziurę, niby pies wyczuwa i biegnie, ale strażnik stwierdza, że chuj. Pewnie wiatr.

Ja ogladalem po angielsku. Ten straznik powiedzial, ze to pewnie “critter”, gdy pies go zaprowadzil do tej dziury i stwierdzil falszywy alarm jak gdyby nigdy nic. Az w trakcie ogladania zajrzalem do slownika, by upewnic sie to znaczy “critter”, bo nie rozumialem dlaczego straznik zrezygnowal z poscigu.

Ogolnie znow Ellie sie usmiecha i smieje podczas pobytu w Seattle. W grze tak nie bylo - bylo widac, ze jest przygnebiona.

Ogolnie dobry odcinek. Niezle sceny walki, ale takie glupotki sie rzucaja w oczy.

Edytowane przez Lukas_AT

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.