Widać, że dzięki abo więcej ludzi zaryzykuje ograć tę perłę, IMO najlepsza gra na PS5 i zasłużone GOTY 2021 na forum.  Sam za jakiś czas wrócę i powalczę o platynkę i spróbuję tego DLC.

12 godzin temu, beardo0 napisał:

Nastepnym razem juz go poloze.

Jeżeli jeszcze nie byłeś, to polecam iść do Domu co odblokuje figurkę astronauty.

1 godzinę temu, Square napisał:

Jeżeli jeszcze nie byłeś, to polecam iść do Domu co odblokuje figurkę astronauty.

 

A co daje ta figurka Astronauty? Pierwszy raz jak byłem w domu to na końcu na nią trafłem. Teraz dom niedostępny. Coś się z nią robi albo czy ona na coś wpływa? Czy tylko fabularnie pcha do przodu?

Figurka Astronauty to drugie życie, jak padniesz to od razu odnawia ci się 70% czy ileś tam integralności.

Dom, oprócz fabuły, działa na zasadzie, że odblokowujesz nowy osobisty przedmiot, który jest dodany do puli. Jeżeli podniosłeś w domu kostkę to ten przedmiot będziesz miał od razu do dyspozycji w aktualnym cyklu.

Ale rozumiem ze można podnieść tylko raz i tylko raz użyć, tak?

Przedmiot jest dodany na stałe do puli przedmiotów, które możesz znaleźć w każdym cyklu. Często jest np. do kupienia w głównym fabrykatorze.

Byłem w domu. Widziałem, że figurka astronauty jest już dostępna w "uszkodzonym fabrykatorze" lub do kupienia w tym pomieszczeniu z paroma fabrykatorami, ale jeszcze z niej nie korzystałem.

 

Za to korzystałem z "rekonstruktora", czy jak tam się nazywa i mnie zaskoczyło po walce z bossem 

No Rekonstruktor niby też spoko, ale ogólnie lepiej wykorzystać Eter na odblokowanie nowych przedmiotów z maszyny na początku.

Jakby co to zawsze mogę pomóc z bossem czy coś, ale wierzę, że dacie radę sami.

1 minutę temu, Square napisał:

Jakby co to zawsze mogę pomóc z bossem czy coś

nie zapraszajcie go, niech w końcu w coś innego pogra

Cicho tam. A gram w Crasha teraz też

Ma już z 60lvl w coopie, przejdzie grę za was, a co to za przyjemność

10 minut temu, Figuś napisał:

Ma już z 60lvl w coopie

93 

To niezłym jesteś wyjadaczem ja tam miałem biedę z pierwszym bossem, ale niedługa jak skończę Milesa to podejdę od początku do Returnal.

No na początku to też ginąłem sporo, Phrike dopiero za czwartym razem pokonałem. Grę przeszedłem z 27 śmierciami na liczniku*, z czego wszystkie w pierwszym akcie (11 zgonów na bossach).

*kilka z trybu wyzwań więc w samej grze trochę mniej.

 

Ostatniego bossa to ubiłem jakoś 99 razy chyba.

To ja już wiele razy więcej zginałem. 

no ale kwadrat to nadczłowiek, jeśli mu się jakaś gra spodoba to będzie masterował ją przez setki godzin  

Ja yebie, trudna ta gra

Ona nie dostała jakiś nerfów po drodze? Mi w dupę dały klasycznie drony w 3 biomie i ten koks w 6.

Nerfy były w czerwcu tamtego roku. Drony w B3 mają jakoś połowę życia i mniej śmiercionośne ataki, reszta bez większych zmian.

To gram w łatwiejszą grę niż na premiere i wpierdol taki sowity dostaje? Grubo. 

Edytowane 4 lipca 20223 l przez LiŚciu

Jak nie jesteś w B3 to nie grasz w łatwiejszą.

A to jeszcze zapytam, grając cały czas mamy w końcu dopakowaną postać czy zawsze od zera (oprócz tego co przechodzi jak teleporty czy alternatywny strzał)? To że teraz rozwalasz gre i bossów to dlatego że masz wszystko wyuczone czy dopakowaną postać? Jeśli dobrze zrozumiałem to wszystko od zera po śmierci (poza powyższym) ale może czegoś nie kumam. 

Zawsze zaczynasz od zera mając podstawowy pistolet, bez zebranego obolitu czy artefaktów. Stały ekwipunek jak ostrze i inne ulepszenia stroju odblokowujesz raz i są zawsze dostępne.

Odblokowane przedmioty zużywalne i artefakty trafiają do ogólnej puli co można zdobyć w trakcie trwania cyklu. Odblokowane cechy broni też są dostępne, nie trzeba ich ponownie odblokowywać, ale co będziesz miał na broni jest losowe.

Tak więc ogólnie znajomość gry, skill, plus w późniejszych etapach odblokowane wyższe cechy ekwipunku czynią grę łatwą, ale i tak można szybko zginąć robiąc głupie błędy czy mając po prostu pecha.

Dzięki