Opublikowano 21 lutego 20241 r Autor 29 minut temu, falcon87pl napisał: Czyli przepaliłem 6 eteru To wiedz jeszcze, że Rekonstruktor jest aktywny tylko w biomie w którym go włączysz, jak pójdziesz dalej to nie zadziała.
Opublikowano 21 lutego 20241 r No i działa tylko jednorazowo. Jak się w nim raz odrodzisz to kolejny powrót kończy się przy statku no chyba, że ponownie wrzucisz w niego 6 etherów. Ja skorzystałem z niego raz. Za dużo zabawy się traci, kiedy człowiek omija kolejne killroomy.
Opublikowano 21 lutego 20241 r Ja też tylko raz. Gdybym miał te 6 eteru, to bym sobie życie inaczej ułożył
Opublikowano 23 lutego 20241 r Po 6h prób w końcu pokonałem pierwszego bossa Chyba od czasu Demon's Souls na PS3 nie było takiej gry w którą tak bardzo chce mi się grać i jednocześnie codziennie mam ochotę odinstalować i sprzedać Edytowane 23 lutego 20241 r przez falcon87pl
Opublikowano 23 lutego 20241 r Jak po 2-3 gorszych runach zacząłem czytać opinie o poziomie trudności, to lekko zwątpiłem i już myślałem czy nie odpuścić i nie zacząć grać w Days Gone Szczególnie jak były opinie typu "po Returnalu włączam Dark Souls dla relaksu". Ale doszedłem do wniosku, że najwyżej będę farmił ten eter i ginął tak długo jak trzeba i w końcu pokonam bossa za X lub XX godzin. Gra jest za dobra pod kątem technicznym, żeby ją odpuścić po 5h Do walki z Phrike poza lekko powiększonym paskiem zdrowia i pełnym HP miałem przygotowaną jeszcze jedną 'dużą apteczkę', ale suma sumarum dupę uratował mi pasożyt, który dawał jednego respa na 50% HP i się odłączał. Eh, co za emocje. A nie, że grasz w jakiegoś kolejnego Far Cry'a czy inny sandbox i nawet brewka nie tyknie. Edytowane 23 lutego 20241 r przez falcon87pl
Opublikowano 23 lutego 20241 r Pamietam swoje poczatki i narzekania ale jak juz znalazlem bron pod siebie (tego pluja kwasem) to mialem wrazenie ze gra stala sie latwiejsza. Graj i sie delektuj. Mocno kibicuje bo giera zacna. P.S Ciekawe co teraz studio kombinuje. Moze w krotce sie dowiemy (2025)
Opublikowano 18 marca 20241 r W końcu po latach przerwy od premiery rozpocząłem wieżę Syzyfa i... skończyłem za pierwszym razem? W sensie pokonałem ostatnia formę Algosa. Gdzie to nowe lore i sekwencje w szpitalu, o których słyszałem? Wiem, że ten tryb jest nieskończony, ale jaranko było na nowe fragmenty historii, bo mocno w tym siedzę. Co mam zrobić, grać dalej? Zbierałem wszystko i ani śladu tych sekwencji. Also, dlaczego nie da się zawiesić cyklu? Godzinkę pograłem, padło 3 bossów i, no sorki, życie. Co oni sobie myśleli? Bez pauzy to można zrobić tryb na max godzinę, a nie Infinite. E; pytałem, bo nie chciałem sobie spoilerowac, ale teraz przeczytałem o co biega. Edytowane 18 marca 20241 r przez Nyu
Opublikowano 20 marca 20241 r Przeszedłem na true ending w DLC, wow, ta gra mnie tak gniecie ta cała psychologiczna i klimatyczna otoczka, że odechciewa mi się grać w cokolwiek innego. Serio, ubóstwiam tutaj wszystko: klimat, monumentalne i pełne obcej aury lokacje, narrację Selenem z tymi wszystkimi flaszbakami i audiologami, historię Obcych i czyhającego w otchłani Xaosa, mnogość interpretacji (która ten dodatek trochę odchudził, ale też odpowiedział na wiele kwestii) i tę muzykę. A udało im się to dzieło sztuki połączyć z bullet hellem z różowymi kulkami. Rogalikiem. Dashowaniem i przyciaganiem się linką z szybkością F1. Mogę się też pochwalić 11 zgonami do platyny + 100% w DLC, z czego 4 były po prostu jak najdłuższymi próbami w wieży. Chyba ładnie, co? Ale nie udało mi się jeszcze zajść wyżej niż 4-1X
Opublikowano 1 kwietnia 20241 r Jak ktoś ma ochotę to mogę pograć w coopa. Zostało mi jeszcze 13 razy podnieść tą cholerną pozytywkę i wbić rangę zwiadowcy.
Opublikowano 5 kwietnia 20241 r Chciałem sobie ograć tą cudną gierkę od nowa więc dziś z ciężkim sercem usunąłem savea z wcześniejszym przejściem i zaczynam Seleną od nowa walkę
Opublikowano 5 kwietnia 20241 r Godzinę temu, mario10 napisał: Chciałem sobie ograć tą cudną gierkę od nowa więc dziś z ciężkim sercem usunąłem savea z wcześniejszym przejściem i zaczynam Seleną od nowa walkę Po co usuwać save'a, skoro można stworzyć sobie nowe konto na konsoli?
Opublikowano 5 kwietnia 20241 r Nie no tak mi się nie chce bawić. Ale i tak prawilnie chcę sobie machnąć przejście
Opublikowano 5 kwietnia 20241 r Bawić? Mówisz o kliknięciu nowego konta i nazwanie go, tam nie trzeba nic rejestrować ani aktywować z tego co kojarzę. A tak straciłeś postępy. Wiem, bo sam sobie machnąłem już grę na innych kontach, ale żeby po przejściu być znowu golasem to tak słabo.
Opublikowano 5 kwietnia 20241 r Tak ma być od zera Czasem tak lubię przejść od nowa bez wszystkich gadżetów. Ale faktycznie może, machnę następnym razem jakieś konto dodatkowe do takich gier jak Returnal. Edytowane 5 kwietnia 20241 r przez mario10
Opublikowano 5 kwietnia 20241 r Wspomnienia są świetne nadal, ale w nowym przejściu nie ma udoskonaleń. Ot taka ochota po prostu mnie naszła
Opublikowano 5 kwietnia 20241 r 10 godzin temu, mario10 napisał: Wspomnienia są świetne nadal, ale w nowym przejściu nie ma udoskonaleń. Ot taka ochota po prostu mnie naszła Też tak kiedyś zrobiłem, że Save skasowałem i od nowa. Dla tej gry warto.
Opublikowano 5 kwietnia 20241 r Autor Jak gówno odblokowałeś to może i warto. Prawda jest taka, że za brak osobnych sejwów trzeba ją jebać, bo rzeczy zależnych od zjebanego RNG jest zdecydowanie za dużo, a nie wnoszą nic.
Opublikowano 6 kwietnia 20241 r Mechanika rozgrywki jest tak midona w tej grze, że twórcom uszło płazem kilka naprawdę zyebamych rozwiązań, m.in. brak zapisu właśnie brak osobnych slotów na nowe zapisy. Ja kilkanaście tygodni temu usunąłem grę z dysku, bo nie mogłem przestać w nią grać. To chyba było najbliższe doświadczenie uzależnienia w moim przypadku.
Opublikowano 7 kwietnia 20241 r Fajowo się gra pierwszy boss poszedł za pierwszym razem i zaczynam pustynny biom. Cud gierka Ale fakt opcja dwóch równoległych zapisów powinna być bez gadania. Edytowane 7 kwietnia 20241 r przez mario10
Opublikowano 7 kwietnia 20241 r Returnal był robiony na szybko, po skasowaniu Stormdiversów, w sumie to było chyba ich być albo nie być. Raczej sporo nauki wyciągnęli ze space karen i myślę że słuchają graczy. Kolejna gierka robiona na spokojnie powinna już być sporym upgradem.
Opublikowano 7 kwietnia 20241 r Autor W dniu 6.04.2024 o 09:39, LukeSpidey napisał: Ja kilkanaście tygodni temu usunąłem grę z dysku, bo nie mogłem przestać w nią grać. To chyba było najbliższe doświadczenie uzależnienia w moim przypadku. Ja ostatnio grałem w listopadzie. Kusiło aby odpalić Wieże i poprawić wynik. 1 minutę temu, Figuś napisał: Returnal był robiony na szybko, po skasowaniu Stormdiversów Nie bardzo, robiony też był chyba z trzy lata. W pewnym momencie po prostu wszystkie prace przerzucili na Selenke.
Opublikowano 7 kwietnia 20241 r 9 minut temu, Square napisał: Nie bardzo, robiony też był chyba z trzy lata. w dzisiejszych czasach to bardzo szybko
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.