Skocz do zawartości

Returnal


Square

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

gram, dopiero teraz po namowach ziomka postanowilem sprobowac. nie jestem wielkim fanem gier okreslanych jako trudne, wyjatki to from software gdzie rzeczywiscie sprawia to tone satysfakcji. jedyny rogalik w ktorego wczesniej gralem chetnie to into the breach bo fajnie sie sprawdzal na switchu jak czasu na granie bylo malo.

 

w returnal wlasnie dolazlem do 3 swiata, mam na liczniku jakies 8h, nie wiem czy to w granicach rozsadnej sredniej czy strasznie lamie. ogolnie od samego poczatku mieszane odczucia bo i milosc i nienawisc (czyli dosc skrajnie).

 

swiat, grafika, dzwiek, klimat - od razu serduszko, spodobalo mi sie po 5 sekundach gry.

 

poziom trudnosci - dla mnie w punkt, po kilku minutach gry immersja totalna i pewnie bym nie zauwazyl, ze chata płonie.

 

kwestia rogalikowatosci - no to najwiekszy zgrzyt. nie umiem sie do tego przekonac. tzn niby nie umiem bo wciaz gram. ale rzeczywiscie staram sie jeden, gora dwa runy dziennie a potem szybki przeskok do czegos 'normalnego'. godzine latam po planszy, postac dojebana i nagle w jakims pokoju tona bullshitu i zgon. nieziemsko wkurwia.

 

no, ale dawno zadna gra nie dala mi tyle satysfakcji jednoczesnie. kapitalny tytul, nawet jesli po przejsciu planuje usunac z dysku i najchetniej tez z biblioteki, zeby nie kusilo.

  • This 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Ölschmitz napisał:

kwestia rogalikowatosci - no to najwiekszy zgrzyt. nie umiem sie do tego przekonac.

Niestety u mnie był to powód dla którego odpuściłem. W klimacie, oprawie AV, płynności zakochałem się z miejsca. Poziom trudności też w końcu ogarnąłem i przeszedłem tego pierwszego bossa ;) ale ta formuła rogali jest totalnie nie dla mnie.

 

Ale [  ] o co beka? O gust? Preferencje?
 

Jeden potrafi grać 400h w dość genetycznego ubisofciaka, drugi 300h w nba 2k, trzeci nie lubi rogali, a czwarty nie gra na żadnym innym sprzęcie jak PlayStation. Kto co lubi. Wg mnie normalna sprawa, nawet te 400h :) 


  

  • beka z typa 1
Odnośnik do komentarza
4 hours ago, Square said:

Nie pamiętam ile mi zajęło dojście do B3, ale przeszedłem w jakieś 32h. Ok 29h miałem na liczniku przed ostatnim cyklem w którym zrobiłem całą grę z wynikiem 36h na koncie.

Bossowie mnie trochę przeorali, Phrike 3 zgony, Ixion 5 i Nemesis 3.

A widzisz ja Phrike z 6 zgonow lekko, Ixion za drugim razem. Ale poszedlem do niego na rewanz z figurka astronauty, karabinem na 9 levelu i chyba trzykrotnie przedluzonym paskiem ;)

Odnośnik do komentarza
1 hour ago, Square said:

W bazie danych możesz zobaczyć k/d ratio dla każdego przeciwnika. W 300% Integralności wątpię tak wcześnie, ale za drugim razem to szybko.

Nie no nie 300%, trzy razy go przedluzylem po prostu zywicą ;)

 

wlasnie mialem pierwszy raz z trzecim bossem, ale dotarlem do niego mocno poobijany i dosc szybko mnie wyjasnil. Dobrze, ze nie mam epilepsji bo juz dawno bym sie przekrecil do tego co tam sie na ekranie dzieje.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...