Skocz do zawartości

Returnal


Square

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Rozi napisał:

Ale ta randomowość, to jedna ze składowych rogue-like/lite, o to chodzi w tym gatunku.

Dlatego nie chcę zmieniać głównego trybu gry, tylko widziałbym jakąś opcję po przejściu by się "pobawić". Chyba że ten typ gier ma mocno zakreślone zasady co można dodać do menu głównego.

Edytowane przez Rtooj
Odnośnik do komentarza

Fajnie ale ten 4 biom to masakra.
Co z tego że broń na 15lev jak integralność 100 zero bonusów i artefaktow.
Teraz to jest prawdziwe bullet hell.
Na szczęście odblokowałem już wrota doszedłem do bossa ale z mm energii.
Plan jest taki byle uzbierać na integralność 25% duży syfilion i na bossa.
Z plusów to dużo etheru teraz wpada .

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Dziwne, większość w temacie była raczej zgodna że 4 biom to przerwa od piekła i miły spacerek do bossa.

 

Btw: płaszczki w większej liczbie to chyba niemal pewność oberwania, chyba że się złapie szybko duży dystans albo użyje prądownicy/ jakiegoś przedmiotu. Zdecydowanie obok dronów najgorsi przeciwnicy.

Odnośnik do komentarza

Ja pierdole, dawno nie grałem w grę z tak gęstym klimatem :o Dźwięk, haptyka Dualsense'a, M U Z Y K A (czy ja dobrze kiedyś widziałem, że za OST jest odpowiedzialny The Haxan Cloak?), to jest coś na wyższym poziomie, tego po prostu jeszcze nie było.

Odnośnik do komentarza

Skończyłem runa, trwał 3 godziny, ubiłem pierwszego bossa, wszedłem do drugiego biomu :obama: Marsjańsko-piekielny klimat, mackowate stwory, no czuć Lovecraftem na kilometr, z resztą nawet audio logi są w takim stylu. Strzelanie, poruszanie się, kurwa ta haptyka tak działa na banię, że się czuję jakbym w jakimś skafandrze wirtualnej rzeczywistości napierdał, unik, jeb z alt-fire, podjazd, jeb z miecza, masakra, jakie to piękne. Pierwszy boss łatwiutki, to lawirowanie między pociskami :banderas: Dawno mi tak żadna gra nie siadła, uwielbiam rozkminy z pętlami czasu i popierdolonym psychicznym thrillerem, cosmic horrorem, zapomnianymi cywilizacjami, cyklopowymi budowlami :obama: Nawet jak zginąłem, to nie byłem zły, bo wiem, że zaraz będę odkrywał nowe brońki, pasożyty, malignmenty (zajebista sprawa z tym pozbywaniem się ich w ramach czelendży), czy artefakty. Oj szykuje się pierwsza moja gra generacji, ładnie to się nam wszystko rozpoczyna.

 

A gigantyczny chuj w dupę Housemarque za brak save and exit. Konsola w rest mode, serio? Przy takich cyrkach z automatcznymi apdejtami, albo samoistnym wyłączaniem konsoli? Po braku pauzy w Soulsborne, przyszedł czas na taką abominację. Co następne? Kasowanie save? Wyłączanie prądu? Przemienienie konsoli w Xboksa Series X? Noggers, plis. Widziałem, że coś tam pisali o wprowadzeniu możliwości save and quit, ale od chyba trzech tygodni cisza XD

Odnośnik do komentarza

Czytalem lamenty, ze przy Save and Quit każdy bedzie tylko uploadowal plik do chmury i robił backup, zeby przywracać go np. tuz przed bossem.

 

No to imho juz decyzja gracza co z tym zrobi (pamiętam, ze tak czeesowałem w Diablo 2 na PC sto lat temu, szybki alt+tab co jakis czas i kopia folderu z sejwami xD) i w jakis sposob naduzyje systemu, tak samo mógłbym robic tez w Kingdom Come zamiast zużywać sznapsy przy kazdej okazji.

 

Stad radze koniecznie wyłączyć autoupdejty w konsoli, juz raz czy dwa mi ubiła inną grę uspioną w trybie standby.

Odnośnik do komentarza

Czytaj wszystko i zapamietuj wszystkie małe wskazówki, potem fajnie się zbiera do kupy ten mindfuck.

 

49 minut temu, bartiz napisał:

Ja już miałem w Returnala nie grać, leży na pchlim ale gra ma coś w sobie że jednak odpalam raz na dwa dni i coś tam próbuje zebrać. 

 

 

Ja już się nasycilem i poszedł na OLX (najwyżej wrócę kiedyś jak wyjdą DLCki i będzie za grosze), ale od dawna zadna gra tak nie dostała po dupie cenowo. Jak tu konkurować jak wywalilo u mnie w miescie z 20 sztuk i po 170 folie wystawiali :frog: Liczę na to samo z Raczetem :nosacz2:

Odnośnik do komentarza

Pięknie te gry spadają z ceny, Ratchet w lipcu też będzie poniżej 2 stówek w folii latał.

 

Rozumiem, że jak dojdę do 3 biomu, to będę miał skrót 1 -> 3? Nie żeby mi coś przeszkadzało, bo przechodzenie kolejnych obszarów to czysty miód wielokwiatowy, ale z względu na brak wiadomo czego, to fajnie mieć taki "checkpoint".

 

Czy bicie bossów ponownie daje coś oprócz tych kostek? Jak dobrze zrozumiałem, one odblokowują nowe przedmioty w cyklach?

Odnośnik do komentarza
26 minut temu, Rozi napisał:

A te cube'y co wkładamy po bossie do maszyny? Tego się nie farmi?

Znajdujesz kostkę - bierzesz  i zanosisz do urządzenia.

Biom 1 - po bossie

Biom 2 - po pokonaniu bossa dostępne również przed nim,

Biom 3 - przed bossem.

 Warto zbierać bo odkrywa przedmioty i dokłada do maszyny losującej.

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...