Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Bartg napisał:

Meta to chyba głównie dla samego developera ma znaczenie, kiedy premie czy bonusy w firmie są ustawione od konkretnego wyniku na meta.

no i to też jest częściowo problem . 

 

Bo na rynku gdzie od średniej na metaciric zależą premięi bonusy, developerzy starają się robić tak gry by zyskały jak największą średnią na meta, a więc siłą rzeczy spodobały się jak największej grupie recenzentów i wywołały jak najmniej kontrowersj. A więc robić gry według tego co gracze już znają i lubią. wiedząc że jest to najbezpieczniejsza droga do wysokiej średniej na meta.

 

Gdy tymczasem gry które nie bały się zaryzykować z jakimiś nowymi pomysłami jak np. Death Stranding, wcale nie mają jakieś wysokiej średniej na metacritic, bo w przypadku gry która jest czymś nowym istnieje o wiele większe ryzyko że części graczy nie spodobają się nowe pomysły. 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
8 minut temu, ASX napisał:

no i to też jest częściowo problem . 

 

Bo na rynku gdzie od średniej na metaciric zależą premięi bonusy, developerzy starają się robić tak gry by zyskały jak największą średnią na meta, a więc siłą rzeczy spodobały się jak największej grupie recenzentów i wywołały jak najmniej kontrowersj. A więc robić gry według tego co gracze już znają i lubią. wiedząc że jest to najbezpieczniejsza droga do wysokiej średniej na meta.

 

Gdy tymczasem gry które nie bały się zaryzykować z jakimiś nowymi pomysłami jak np. Death Stranding, wcale nie mają jakieś wysokiej średniej na metacritic, bo w przypadku gry która jest czymś nowym istnieje o wiele większe ryzyko że części graczy nie spodobają się nowe pomysły. 

DS to ciekawy i dziwny przypadek gry ocenianej stosunkowo nisko, a dostała masę nagród GOTY, najwięcej w swoim roku. 

Odnośnik do komentarza
49 minut temu, ASX napisał:

no i to też jest częściowo problem . 

 

Bo na rynku gdzie od średniej na metaciric zależą premięi bonusy, developerzy starają się robić tak gry by zyskały jak największą średnią na meta, a więc siłą rzeczy spodobały się jak największej grupie recenzentów i wywołały jak najmniej kontrowersj. A więc robić gry według tego co gracze już znają i lubią. wiedząc że jest to najbezpieczniejsza droga do wysokiej średniej na meta.

 

Gdy tymczasem gry które nie bały się zaryzykować z jakimiś nowymi pomysłami jak np. Death Stranding, wcale nie mają jakieś wysokiej średniej na metacritic, bo w przypadku gry która jest czymś nowym istnieje o wiele większe ryzyko że części graczy nie spodobają się nowe pomysły. 

Teraz co drugi indyk dostaje 85+ a czasem to są dziwadła. Ta gra ma np. 93 na meta a nie wygląda na taką co pasuje do jakiś schematów.

 

IGN dał 100/100

 

The 40 Best PC Games of 2022: Dwarf Fortress - Metacritic

 

 

Edytowane przez PanKamil
Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Czy oceny liczbowe mają jakąś realną wartość? Chciałbym poznać chociaż jeden plus takiego rozwiązania.

Dowiadujesz się w 2 sekundy jak gra jest dobra lub jak dana gra jest chujowa. 

 

Według mnie problemem jest zbyt szeroka skala ocen i taka 1-5 byłaby bardziej miarodajna, bo recenzenci i tak nie używają 1-4 w skali 1-10 i oceny są tylko w przedziale 5-10. Im szersza skala tym ciężej trafić z własnymi odczuciami. Sam metacritic jest spoko bo wyciaga średnią ze wszystkich ocen co teoretycznie pomaga te skrajne nahajpowane lub hejterowskie oceny wyeliminować.

Edytowane przez PanKamil
Odnośnik do komentarza
Teraz, PanKamil napisał:

Dowiadujesz się w 2 sekundy jak gra jest dobra lub jak dana gra jest chujowa. 


Niczego się nie dowiaduję, bo mogę się jedynie dowiedzieć, że Driveclub i Days Gone to potężne średniaki patrząc na ocenę, a Zelda jest najlepszą grą w historii.

 

Elegancko, pora na CSa.

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Paolo de Vesir napisał:


Niczego się nie dowiaduję, bo mogę się jedynie dowiedzieć, że Driveclub i Days Gone to potężne średniaki patrząc na ocenę, a Zelda jest najlepszą grą w historii.

 

Elegancko, pora na CSa.

Co by nie było to obie miały problemy techniczne przez co oberwały. Tutaj też jest zagwozdka bo jedna gra dostanie 7/10 za technikalia, a taki redfall 7/10 za swoje zjebanie. Ocena ta sama ale powody inne co też zazwyczaj recenzenci notują w plusach i minusach. 

 

Tutaj jest bardziej problem recenzentów którzy dostają jakieś gadzety od wydawców, zapraszają ich na pokazy czy wycieczki aby wejść im w dupe, a potem taki recenzent nie skrzywdzi kogoś kto go rozpieszcza. Gdyby postawić kreske między redakcjami a wydawcami to wiele gier miałoby inne oceny. Nie raz recenzenci idą też z prądem lub zwyczajnie nie kończą gier.  Sama ocena liczbowa to mniejszy problem i bardziej bym zwrócił uwagę na to kto recenzje robi.

 

Trzeba też pamietać, że nasze własne oceny gier nie muszą sie pokrywać z tym jak grę ocenia branża. Są chłopy co kochają grube baby, ale to nie znaczy, że te zostaną miss w jakimś konkursie.

 

 

 

PS. Żyjemy w czasach gier które dostają patche, zmiany, nowe tryby i dzisiaj każda gra powinna mieć minimum dwie recenzje, na premierę i po jakimś czasie.

Edytowane przez PanKamil
Odnośnik do komentarza

Jest jedno proste rozwiązanie problemu ocen liczbowych - unikanie ich. Wówczas gracz przeczyta recenzje i wyrobi sobie wyobrażenie na temat danej gry. Sprawi to też, że unikniemy sytuacji typu „jestem fanbojem 10/10” albo niespójności opisu z oceną.

Odnośnik do komentarza
20 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Czy oceny liczbowe mają jakąś realną wartość? Chciałbym poznać chociaż jeden plus takiego rozwiązania.

Tak, łatwo porównać dwie gry w podobnym gatunku. Przykładowo jak jest 5 metroidvanii w miesiącu z czego tylko jedna dostaje 9/10 a reszta 6/10 to wiadomo że to 9/10 jest na wyższym poziomie od reszty. Trudniej jak jakaś gra jest specyficzna jak np. Death Stranding bo to może być zarówno 5/10 jak i 10/10, zależy kto gra. 

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, łom napisał:

Tak, łatwo porównać dwie gry w podobnym gatunku. Przykładowo jak jest 5 metroidvanii w miesiącu z czego tylko jedna dostaje 9/10 a reszta 6/10 to wiadomo że to 9/10 jest na wyższym poziomie od reszty. Trudniej jak jakaś gra jest specyficzna jak np. Death Stranding bo to może być zarówno 5/10 jak i 10/10, zależy kto gra. 


Te wszystkie oceny zależne są od czynników jak data wydania gry czy stan techniczny. Nie mówiąc już o tym, że często wizja tego jaka cyfra oznacza dobrą grę jest rożna. Można mieć mega kozacki tytuł 7/10, zjechany za słabą na premierę warstwę techniczną, a nudne, poprawne rzemiosło 8/10.

 

W tym samym gatunku ta druga uchodzi za lepszą mimo tego, że realnie chwilę po premierze ta pierwsza jest faktycznie wyżej. 
 

Problemy tego typu dałoby się się rozwiązać updatem recenzji, ale tego raczej nikt nie robi. 7/10 zostało z grą na zawsze.

Odnośnik do komentarza

Spoko, bo za dużo kombinowania, apgrejd w Isla, granie w New Zeland, konsola zalogowana w Pl, a do tego niektórzy game pass przycebulony bóg wie gdzie .

Ale czasy nastały. Kiedyś brało się grę na ps2 w dniu premiery, często w ciemno  bez łatek day one, gra oceniona w recenzjach za  realny całokształt , a nie jak teraz że gra po pół roku od premiery może dostać 3 oczka więcej. 

  • Plusik 2
  • WTF 1
Odnośnik do komentarza
3 hours ago, messer88 said:


Kup najtańszy Gp i ten upgrade a pudełko sobie dokupisz później do kolekcji 

 

W sumie to z upgrade dostaje się steelbooka więc plastikowe pudełko nikogo :kekw: A płytkę kiedyś dokupię za grosze.

Żegnaj sony :drakenope: zrobiłem zakup gamepassa do listopada 2024 :drakeyeah:

Żona wyjeżdża na tydzień nad morze :macek: surfować na falach, więc w piątek jadę odebrać zamówiony upgrade, wklepuję kod i ściągam grę. Będę już od piąteczku wieczór przemierzać kosmosy :banderas:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
6 minut temu, darkos napisał:

 

W sumie to z upgrade dostaje się steelbooka więc plastikowe pudełko nikogo :kekw: A płytkę kiedyś dokupię za grosze.

Żegnaj sony :drakenope: zrobiłem zakup gamepassa do listopada 2024 :drakeyeah:

Żona wyjeżdża na tydzień nad morze :macek: surfować na falach, więc w piątek jadę odebrać zamówiony upgrade, wklepuję kod i ściągam grę. Będę już od piąteczku wieczór przemierzać kosmosy :banderas:


 

Ja tak się dałem nabrać z Wo long. Dokupie potem pudełko. Miłego szukania :) Ci co ogarniają nawet nie maja tego na stanie- Perfect Blue. Dave wie ze tego nie sprzeda, a potem za pół darmo żeby zeszło. Aczkolwiek SF to nie Wo Long.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...