18 minut temu, l33t napisał(a):

Szkoda, że natywnie Lossless Scaling nie działa jeszcze na Decku, natomiast fajnie, że jest plugin do Decky Loadera i wciąż idziemy do przodu. Ale do rzeczy: mam wersje LCD. Wspominam o tym, bo nie udało mi się wczoraj w nocy testowo uzyskać w żadnym wypadku powyżej 60fps, używając LS w starszych tytułach - nawet wyłączając limit klatek z poziomu samego Steam Decka. Tak to faktycznie działa na Decku? W tym sensie, że na OLED-zie też nie da się przebić bariery 90 fps?

Druga rzecz, trochę byłem sceptyczny, ale stwierdziłem, że mam fajny tytuł do przetestowania tego ustrojstwa na Decku: nieco zapomniane i niedocenione Split/Second. Wyścigi z limitem na 30 klatek, co trochę w 2025 daje po oczach. One mur-beton działają na Decku w tych 30fps. Liczyłem na to, że Lossless Scaling pomoże mi przełamać tę barierę i podwoić klatki. Ale poległem. Macie pomysł, jak obejść taki twardy limit klatek ustawiony na poziomie samego silnika gry?

Na SD maksymalnie zobaczysz tyle klatek ile Hz ma ekran czyli 60 i 90, przy blokadzie klatek w samej grze też nic nie pomoże. Masa indyków ma ustawiony limit na 60.

Gears widzę próbuje przenieść działania wojenne na teren wroga

W końcu najbardziej obiektywny jest, co nie

Ja bym go słuchał

Podziwiam za bycie jednocześnie fanem Decka a dalej siedzeniem na pierwszej wersji. Oled i ta bateria to sztos. Do tego nowe oledy z plombą można kupić za 2000 zł, ludzie tak wyciągają kasę za skórki.

7 minut temu, Ukukuki napisał(a):

Podziwiam za bycie jednocześnie fanem Decka a dalej siedzeniem na pierwszej wersji.

A dziękuję, to nawet miłe jest.

Szczerze mówiąc, nie widzę sensu przesiadki na OLED-a (mimo atrakcyjnych cen z drugiej ręki), choć przyznaję, że myślałem o tym rok temu.

Mam premierowego Decka, którego kupiłem za śmieszną kasę (64GB wersja), załadowałem tam od razu 1TB dysk, mam mnóstwo personalizacji porobionych i szczerze mówiąc, ze zwykłego nawet lenistwa, nie chciałoby mi się od nowa tym bawić. Jedyne co mnie kusiło to właśnie 90Hz (bez ekranu OLED-owego jestem w stanie żyć).

Jeśli wyjdzie dwójka, na co mocno liczę, to pewnie nie będę się wahał. O ile VOLVO nie odleci z ceną.

---

A co do tego Split/Second jeszcze:

Odpaliłem teraz na szybko na piecu, zapodałem Lossless Scaling i nawet na monitorze 60Hz bezproblemowo jest w stanie z tych zablokowanych 30 fps-ów i 120 zrobić, jak ktoś chce tak grać (chociaż input lag, auć). Wniosek? Wciąż ten plugin do Decky Loadera to jeszcze nie jest to, co natywna wersja LS. Ale może niedługo!

Tak że z bólem serca muszę stwierdzić, że nie jest to prawda, że jeśli mamy w grze twardy lock na poziomie silnika, to Lossless Scaling sobie z tym nie poradzi. Najwyraźniej problem jest z pluginem na samym Decku. I akurat uważam, że dla tych starszych tytułów/indorów z tego typu ograniczeniem, ten LS to może być gamechanger - zwłaszcza na handheldzie.

Edytowane środa o 10:104 dni przez l33t

3 minuty temu, l33t napisał(a):

A co do tego Split/Second jeszcze:

Odpaliłem teraz na szybko na piecu, zapodałem Lossless Scaling i nawet na monitorze 60Hz bezproblemowo jest w stanie z tych zablokowanych 30 fps-ów i 120 zrobić,

Coś mieszasz, według pc wiki gra faktycznie ma locka 30 i pod warunkiem, że tego jakoś naokoło nie obejdziesz jakimś modem albo grzebaniem w plikach to więcej klatek nie zobaczysz

Edytowane środa o 10:364 dni przez GearsUp

Ja już bez oleda nie mogę żyć. Mam wszędzie gdzie się da. Mini ledy nie kuszą za to kompletnie, jakbym sobie latarką po oczach świecił xd no ale w laptopie to się sprawdza bo nawet w pełnym słońcu ekran jest czytelny ale pewnie baterię to też ładnie drenuje.

Pewnie jakbym wymienił to z czasem bym się do dobrego przyzwyczaił. Po prostu nie mam takiej potrzeby, na Switchu OLED sparzyłem się konkretnie i poprzysiągłem sobie wtedy, że handheldów w połowie generacji nie będę odświeżać. Stary Deck służy mi dzielnie i dopiero jak będzie konkretny upgrade z SD2 to wskoczę na wagonik.

Ok doczytałem, że ten LS jednak działa też w grach z zablokowanym klatkarzem ale w takim razie dziwne, że na decku nie ma tego efektu

39 minutes ago, Ukukuki said:

Podziwiam za bycie jednocześnie fanem Decka a dalej siedzeniem na pierwszej wersji. Oled i ta bateria to sztos. Do tego nowe oledy z plombą można kupić za 2000 zł, ludzie tak wyciągają kasę za skórki.

U mnie Deck to ciągle efekt nowości i wow. Dopiero mam go lekko ponad rok, więc nie zdążył mi zbrzydnąć. Gdybym od premiery posiadał to pewnie bym wymienił. Był nawet moment gdzie wystawiłem na facebooku, ale nie było poważnych chętnych. Oczywiście gdybym miał zbędne 500$ to bez namysłu po prostu bym dokupił. Ale, że nie mam to muszę pieniądz gdzie indziej włożyć. Takie życie

16 minut temu, GearsUp napisał(a):

Ok doczytałem, że ten LS jednak działa też w grach z zablokowanym klatkarzem ale w takim razie dziwne, że na decku nie ma tego efektu

Nie mam zdrowia kombinować z nagrywaniem materiału ręcznie, jak upośledzony sterując jedną ręką, a drugą kręcąc swój ekran komórką. Niestety nagrywając obraz jak Pan Bóg przykazał, czyli wprost z gry przez nVidia app, ta nakładka Lossless Scaling pokazująca 30/120 fps (ta pierwsza wartość to faktyczne klatki, ta druga po implementacji Lossless Scaling) jest zupełnie pomija. To samo w apce nVidii, tam wprost pokazuje samo 120 fps po zaaplikowaniu Lossless Scaling. Ale widzę, że też to się nie nagrywa.

Przejechałem jeden wyścig tak na wariata z tym czterokrotnym generowaniem klatek. Podtrzymuję, że ten input lag przy takim wariackim dodaniu 4x więcej klatek, niż wypluwa silnik daje nieco w kość. Ale jak dla kontrastu wyłączyłem LS i odpaliłem wyścig w 30 klatkach... No to tak grać w ogóle nie byłem w stanie.

Dlatego mam nadzieję, że LS dostanie natywną wersję na Linuksa, którą będzie można odpalać już nie jako plugin. Bo dla takich gier, jak tutaj używam dla przykładu (Split/Second), to będzie rzeczywiście gamechanger.

Panowie, ja nie w temacie, ale oczy mi się świecą na widok tego co można wycisnąć z SteamDecka, ale czy ten LS można skonfigurować np. na Legionie Go S z zainstalowanym SteamOS?

7 minut temu, l33t napisał(a):

Nie mam zdrowia kombinować z nagrywaniem materiału ręcznie, jak upośledzony sterując jedną ręką, a drugą kręcąc swój ekran komórką. Niestety nagrywając obraz jak Pan Bóg przykazał, czyli wprost z gry przez nVidia app, ta nakładka Lossless Scaling pokazująca 30/120 fps (ta pierwsza wartość to faktyczne klatki, ta druga po implementacji Lossless Scaling) jest zupełnie pomija. To samo w apce nVidii, tam wprost pokazuje samo 120 fps po zaaplikowaniu Lossless Scaling. Ale widzę, że też to się nie nagrywa.

Przejechałem jeden wyścig tak na wariata z tym czterokrotnym generowaniem klatek. Podtrzymuję, że ten input lag przy takim wariackim dodaniu 4x więcej klatek, niż wypluwa silnik daje nieco w kość. Ale jak dla kontrastu wyłączyłem LS i odpaliłem wyścig w 30 klatkach... No to tak grać w ogóle nie byłem w stanie.

Dlatego mam nadzieję, że LS dostanie natywną wersję na Linuksa, którą będzie można odpalać już nie jako plugin. Bo dla takich gier, jak tutaj używam dla przykładu (Split/Second), to będzie rzeczywiście gamechanger.

A nie lepiej było ustawić 2x krotną ilość generowanych klatek skoro grałeś na 60Hz monitorze? Tych 60 dodatkowych i tak nie byłeś w stanie zobaczyć w takiej konfiguracji a i pewnie GPU by mniej zasobów żżerało przy generowaniu mniejszej ilości klatek

4 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Panowie, ja nie w temacie, ale oczy mi się świecą na widok tego co można wycisnąć z SteamDecka, ale czy ten LS można skonfigurować np. na Legionie Go S z zainstalowanym SteamOS?

Tak,jeśli działa na decku że steamos to dlaczego nie miało by dzialac z legionem na tym samym systemie.

13 minut temu, GearsUp napisał(a):

A nie lepiej było ustawić 2x krotną ilość generowanych klatek skoro grałeś na 60Hz monitorze? Tych 60 dodatkowych i tak nie byłeś w stanie zobaczyć w takiej konfiguracji a i pewnie GPU by mniej zasobów żżerało przy generowaniu mniejszej ilości klatek

Oczywiście, że lepiej. A na pewno rozsądniej. Nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał tak robić w praktyce. Ale jak mogę, komputer daje spokojnie radę, to sobie sprawdziłem i taką skrajną ilość generowanych klatek. No i byłem pozytywnie zaskoczony, bo ghosting nie okazał się wcale jakiś uciążliwy. Ale dla kompletu informacji: testowałem to na ekranie 4K - nie wiem, jak by to wyglądało na małym ekranie Steam Decka (może tutaj ghosting byłby męczący).

No i sprawdzałem tak dużą liczbę generowanych klatek zresztą m.in po to, żeby zweryfikować, czy 3x generowanie w przypadku Steam Decka OLED ma sens (tam jest przecież 90Hz i tego typu gry z lockiem na 30 klatek można by śmiało z mnożnikiem x3 odpalić). Nie jestem przecież samolubem z moim bieda Deckiem LCD

Tak czy owak, nie wiem, jak obejść ten problem Decka, aby z jednej strony przełamać limit odświeżania urządzenia - istotne zwłaszcza w przypadku LCD i jego 60Hz. A co na pewno jest możliwe, bo jakieś indie gry odpalane poprzez Heroic czasami mi się tam potrafiły odpalić w jakiejś niebotycznej liczbie klatek na sekundę. No i z drugiej strony, czy jeśli - i o ile - pojawi się natywnie działająca na Steam Decku wersja Lossless Scaling, to czy pozwoli zrobić to, co dla potomnych sprawdzałem w przypadku Split/Second. A więc tchnąć nowe życie w takie gry, gdzie ten limit klatkażu jest po prostu dzisiaj nie do zaakceptowania.

30 minut temu, kudlaty88 napisał(a):

Tak,jeśli działa na decku że steamos to dlaczego nie miało by dzialac z legionem na tym samym systemie.

Nie wiem, niekompatybilność sprzętowa np. Jeśli jednak działa to dzięki.

LS jest rozwiązaniem software'owym, więc działa na każdym PC. W przypadku Steam OS jest to plugin do Decky Loadera, więc jeżeli sam Decky Loader działa na Legionie ze Steam OS, to Losless Scaling też. Na Windowsie to wiadomo, w dodatku łatwiej, bo bez klawiaturstwa :) Ja używam LS na Rogalu, ale na Decku mi się odechciało jak zobaczyłem instrukcję instalacji.

22 minutes ago, DarkStar said:

na Decku mi się odechciało jak zobaczyłem instrukcję instalacji.

Chyba żartujesz. Nawet taki komputerowy dyletant jak ja to ogarnął w 15 min. Instalacja jest banalna, odpalasz filmik i robisz krok po kroku. No nie da się tego spierdolić

Ja jedynie na steam nie mogłem znaleźć apki lossles, reszta to ściągnięcie tylko pluginu i dodanie przez decky ( tu zakładam, ze decky loader każdy musowo posiada :) )

A tak w ogóle to do czego ten decky loader służy? Bo nigdy tego nie używałem

Ma dużo fajnych pluginów, ja używam do obsługi airpodsów, innego wyglądu menu ( ten domyślny jest słaby ), zmieniam okładki gier jak mi się nie podobają, czy nawet dodaję muzykę w gamebar dla każdej gry z osobna.

Dzięki decky sprzęcik idealnie ustawiasz pod siebie.

Z wersją LCD jest jeszcze opcja w niektórych modelach z podkręcaniem ekranu do 100 albo 120 Hz.

Godzinę temu, Homelander napisał(a):

Chyba żartujesz. Nawet taki komputerowy dyletant jak ja to ogarnął w 15 min. Instalacja jest banalna, odpalasz filmik i robisz krok po kroku. No nie da się tego spierdolić

Chodzi o to, że trzeba coś robić 😁 Na Windzie jest instalator i voila. Jak jest potrzebna klawiatura i jeszcze wyjście z Game Mode to już dla mnie jest za bardzo pod górkę. To nie brak umiejętności, tylko lenistwo / brak ochoty. Ja mam ROG Ally, nie mam potrzeby zabawy z LS na Steam Decku.

Edytowane środa o 13:264 dni przez DarkStar

15 minut temu, Bzduras napisał(a):

Pewnie jakbym wymienił to z czasem bym się do dobrego przyzwyczaił. Po prostu nie mam takiej potrzeby, na Switchu OLED sparzyłem się konkretnie i poprzysiągłem sobie wtedy, że handheldów w połowie generacji nie będę odświeżać. Stary Deck służy mi dzielnie i dopiero jak będzie konkretny upgrade z SD2 to wskoczę na wagonik.

A co cie w Switchu nie pasowało? Ekranik w słońcu czytelniejszy, kolorki ładniejsze