Paolo to żaden odmieniec potrafi pojechać po m$ że wydają gówno. Ale ASX i inch to nieeee panie rozkminka na 5 stron co to jest gra z duszą i obrona Częstochowy. 

A tak serio to ta gra skonczy jak wspomniana przez Slimshady bleading edge ktore nikogo. 

.

8 minut temu, balon napisał:

Słabe na maxa jest te stalkowanie ludziom kont, to jest śmierdzące nawet jak na CW, a w normalnym temacie, brrrr? 

 

No ale rozumiem determinację i przesłanki. Wezyr mocno się naraził krytyką systemu gier video Xbox i pisze czasami krytycznie o grach na ten system, wczoraj dołożył bo skrytykował niesamowicie zapowiadającego się open World lootera. 
Już nic nie będzie takie jak kiedyś!

 

edit: przecież nie raz pisałem wprost do Ciebie. Potrzebujesz jakiegoś dekodera do tego? Zresztą w tym poście co cytujesz jest jasno napisane co i jak. 
 

Milusiej niedzieli! 

Myślę, że stalkowanie to najdelikatniejszy środek prewencji w obronie transformacji na lootshotera. Czasem mam wrażenie, że jakakolwiek krytyka to już grzech. 

Sam jesteś mistrzem w robieniu prywaty na forum, wyciągając co chwilę na kogo głosowałem w jakiś wyborach, ale teraz opublikowanie publicznych informacji widocznych na gierkowym profilu jest dla ciebie nagle

20 minut temu, balon napisał:

Słabe na maxa

Piękna hipokryzja wiec daruj sobie tę tatusiowe moralizatorstwo bo jesteś ostatnią osobą która może mnie pouczać w kwestiach hipokryzji

 

A poprosiłem tylko o przykłady kiedy teoretyzowałem o jakiś grach na PS5, bo sam sobie tego nie przypominam. 

 

Co to za zlot stetryczałych tatusków, ktorzy nie grają w gry?

Fajny Gebelsik ASX, ale mnie denerwuje ziomalski styl o ktorym pisałem, a nie design per se. Śmieszne jest, że tak ci dupsko pęka, że nie uprawiam.propagandy sukcesu, że aż musiałeś o tym napisać na następny dzień.

 

Sorki kolego, kolejne połamanko na to wychodzi, przepraszam.

44 minuty temu, mozi napisał:

Paolo to żaden odmieniec potrafi pojechać po m$ że wydają gówno. Ale ASX i inch to nieeee panie rozkminka na 5 stron co to jest gra z duszą i obrona Częstochowy.

Zacznijmy od tego że Wezyr to taki trochę Mendrek, dużo pisze o grach (głównie w CW) ale mało w nie gra, i tylko o to mi chodziło. 

A czy Redfall faktycznie będzie takim gównem to się okaże ;]

ASX w "kurtularnych" tematach większy agresor nic w CW 

Bawcie się tutaj i nie rozpierdalajcie normalnych tematów

Nazwa tego tematu kozak

Raczej kinomani vs gracze wars. Stop singlowej propagandzie.

Dodać tylko logosy xboxa w odpowiednie miejsce i mamy kapitana xboxa. Na ratunek lootshoter redfall.

Edytowane 12 września 20213 l przez PanKamil

Co to za temat? xD A looter shooter nie ma prawa mieć duszy bo to mechaniczne powtarzanie tych samych czynności w oczekiwaniu na to aż ze stworka wypadnie fioletowa broń brzmi jak symulator narkomana  mam nadzieję że to jednorazowy wybryk tego znakomitego studia bo szkoda żeby Karnowski swój potencjał na takie gówno 

Dusza zastąpniona stuleją w nier jakos wam nie przeszkadza.

Że tak sobie wtrące, po pierwsze dla każdego gra z duszą to zupełnie co innego. Podam przykład mój i mojego kolegi Pipolinio. Moje dwie ostatnie ograne gry czyli Hades i Carrion. No dla mnie meeeega gry z duszą, dla niego crapy na po 5 minut i wypad z dysku.

Po drugie jest jakaś definicja gry z duszą? Looter shooter nie może mieć duszy? Niby dlaczego? Takie destiny klimatem, designem, fajnym gameplayem i ogólnym feelingiem nie może mieć duszy bo to luterszuter? No coomon, każdy inaczej to widzi.

 

Wystarczy, że gra ma lore i ma duszę. 

Gry z "duszą" to takie crapy ze słaby gameplayem ubrane w japonskie dziwactwa. Coś w stylu nier, no more heroes czy shadows of the damned.

Inch wątpię że przez jutubka wyczujesz ulotną dusze singlowego doświadczenia  ej mati wypadł Ci już ten fioletowy dagger z obrażeniami krwi na +10? Nie? No to czas bić tego samego bossa przez kolejne 10h hehe ZABAWA

Za szybko się ulatnia, pewnie dlatego jej nigdy nie poczułem. Wstyd było przy młodszym bracie grać w te gry ;/

16 minut temu, Pupcio napisał:

A looter shooter nie ma prawa mieć duszy bo to mechaniczne powtarzanie tych samych czynności

Czyli Death Stranding i Diablo też nie ma duszy 

Czyli żadna gra nie ma duży, bo w każdej ogólnie robisz praktycznie ciągle to samo.

Death stranding ma, diablo nie ma

Może i ta gra nie będzie gownem ale arkane się marnują pracując nad czymś takim. 

2 minuty temu, Donatello1991 napisał:

Czyli żadna gra nie ma duży, bo w każdej ogólnie robisz praktycznie ciągle to samo.

Polecam zagrać w Mario Odyssey czy Galaxy  albo Psychonauts 2 i zobaczyć  jak się praktycznie robi to samo.

No to polecam zagrać w Fife, bo też grasz często na innym boisku z innym wyglądem i mecz może inaczej wyglądać.

No szkoda, bo obecnie tylko oni robią takie dobre gierki, a nie cinematic gówno z excela.