Piractwo to miecz obosieczny, bo z jednej strony mocno popularyzowało sprzet, a z drugiej było zmorą dla wydawców.

 

Ja nie przerobiłem ani jednej konsoli w swoim życiu, bo jestem uczciwym graczem, a nie katem własnej platformy, ale nie każdy miał „szczęście” mieć rodziców za granicą. 

1 godzinę temu, Czoperrr napisał:

Może dlatego że to różnica tylko około 1000zl za co dostajesz napęd i to, że gry nie wyglądają jak gówno na ekranie 4K powyżej 50 cali?

Przecież graficznie zielone produkcję to gówno więc jaki jest sens brać ta teoretycznie mocniejsza konsole dopłacając 1000 zł? Ty widzisz jak wyglądają gry które lądują w śmieciarze?

8 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Piractwo to miecz obosieczny, bo z jednej strony mocno popularyzowało sprzet, a z drugiej było zmorą dla wydawców.

 

Ja nie przerobiłem ani jednej konsoli w swoim życiu, bo jestem uczciwym graczem, a nie katem własnej platformy, ale nie każdy miał „szczęście” mieć rodziców za granicą. 

 

W dniu 5.03.2023 o 09:31, Paolo de Vesir napisał:

Okradacie Nintendo? :|

 

 

PIONA!!

 

33 minuty temu, Ukukuki napisał:

Trzecie miejsce na trzech to dobre miejsce? Od premiery pierwszego xboxa, xbox jest zawsze na koniec generacji trzeci. No nie jest to przypadek. Nawet przegrali generację z X360 bo pod koniec odwaliło im z kinectem.

 

Sprzedali 80-90 mln konsol X360. Pewnie mogliby tak przegrywać każdą generację, różnica względem PS3 to chyba nie było nawet 10%. Kinect wywindował sprzedaż konsoli, gdy ta powinna zacząć już spadać, także na wielu rynkach gdzie dominowało PS, np. w Polsce. Bez Kinecta byłoby ze 20 mln mniej bo tyle mniej więcej opchnęli kamer na X360. Sukcesu Kinecta od tamtej pory nie powtórzył żaden sprzęt peryferyjny do konsol stacjonarnych.

 

Kinect nie był problemem, problemem już wtedy był brak finansowania, który w tamtym czasie pozwoliłby na zabezpieczenie deweloperów i IP. Xbox nawiązał rowną walkę z PS3 i Wii, a w oddziale Xboxa dalej musieli wybierać co skasować żeby co innego puścić dalej.

Edytowane 7 maja 20231 r przez SnoD

Przez ostatnie 10 lat studia Sony cały czas się rozwijały i robiły coraz lepsze gry. Powoli zatrudniano nowych developerów i kupowano pojedyncze studia. Gdy koncepcja jakiejś gry się wyczerpała developerzy Sony tworzyli nowe IP, wprowadzali dużo nowych rozwiązań lub kompletnie zmieniali rozgrywkę. Nie tworzyli na siłę nowej części. I tak po tylko dobrych:

-Uncharted 3,

-God od War Ascension,

-Infamous 3,

-Killzone Shadowfall

- Resistance 3

 

Wychodzi:

-Last of Us,

-God od War 2018,

-Ghost of Tsushima

-Horizon Zero Dawn,

-Spiderman

 

Gdy gracze odpoczęli  od swoich ulubionych serii wszedł Uncharted 4, nowy Ratchet and Clank. Potem sequele nowych IP jak Last of us 2, God od War Ragnarok, Horizon Forbiden West.

Tak buduje się markę swoich gier i zaufanie klientów.

 

W czasach PS3 i x360 takie Halo 3 sprzedało się lepiej niż Killzone2, Resistance 2, Infamous, Ratchet And Clank ToD razem wzięte.

Teraz Sony ma 6 ekskluzywnych serii większych niż Halo. 

 

W tym samym czasie Microsoft od 20 lat tylko Halo, Girsy i Forza. Wszytko w tej samej formule bez innowacji, przełomowych rozwiązań. U graczy i recenzentów widać straszne znużenie tymi seriami. Moim zdaniem nowego Xboxa raczej nie będzie.

 

10 minut temu, Ukukuki napisał:

 

 No proszę cię, Sony wywalczyło pozycję na rynku zalewem sztosów na swoje konsole. Przy PS3 mieli zadyszkę bo Xbox 360 wydawał na świat świetne gierki jedna za drugą. Przy PS4 im się zwyczajnie udało bo MS wyłożył się na One. 

 

Gdyby MS wydawał na swoje konsole 10/10 jedna po drugiej to z Sony by nic nie zostało w dobie internetu. Rzeczywistość generują power user którzy naganiaćją niezdecydowanych. 

To fakt, że dobre gry przyciągają do systemu, ale dalej jestem zdania że Microsoft nie ma ma szans wyprzedzić Sony w sprzedaży konsol. Sony ma zbyt mocną pozycję i nie jest łatwo wyrwać ludzi z ekosystemu gdzie mają dziesiątki jeśli nie setki  gier które kupili lub dostali z plusa i sprawić by porzucili to wszystko sprzedali swoje konsole i przenieśli się do nowego systemu gdzie trzeba wszystko zaczynać od zera. 

 

Dlatego gy takie jak Starfield czy Forza nie sprawia że ludzie sprzedają swoje PS5, ale mogą sprawić że kupią dodatkową konsole np. taniego XSS, albo opłacą Gamepassa by ograć je na PC czy w chmurze. To jest właśnie plan Microsoftu, nie odwrócą rynku do góry nogami, nie sprawia że PlayStation czy Nintendo zniknie, ale mogą sprawić że dobre gry i  oferta zachęcą klientów Sony i Nintendo że ci gracze zostawienia swoich pieniędzy w ekosystemie Xboxa. 

 

Porażka Xboxa One zmusiła ich do  zmiany podejścia bo zdali sobie sprawę że  nigdy nie będą w stanie rywalizować z Sony w tradycyjnym modelu biznesowym koncentrującym się na sprzedaży konsol. Dlatego zostali zmuszeni do zmiany strategii i zamiast grać według starych zasad zmieniło zasady gry. Otworzyli się na rynek PC czy wprowadzili rewolucyjnego Game Passa.

 

Podobnie wcześniej zrobiło Nintendo które po klęsce swojej ostatniej tradycyjnej kosnoli czyli Gamecube poszli z Wii w zupełnie innym kierunku niż konkurencja stawiając na kontrolery ruchowe i rynek casualowy, a potem znowu po porażce WiiU znowu zmienili podejście i jeszcze mocniej oddalili się standardowej strategii odpuszczajac tradycyjne stacjonarne konsole i rewolucjonizujac rynek Switchem , a to przecież podobnie jak w przypadku Xboxa One innowacje wymuszone porażkami.

 

I tak samo może być i w sumie jest z Microsoftem, bo co z tego że jest na trzecim miejscu pod względem sprzedaży konsol, gdy osiąga znacznie znacznie lepsze wyniki finansowe niż w czasach Xboxa 360 i dzięki temu mamy na rynku 3 firmy, każda ze sobą rywalizuje, ale jednocześnie każda radzi sobie na rynku i wnosi coś innego. 

@Andrew21 faktem jest, że MS nie wprowadza nowych IP od dawien dawna, aczkolwiek nie przeszkadza mi to zbytnio gdyż bawią się tymi markami - Gears Tactics, Forza Horizon czy Halo Wars to bardzo dobre i bardzo udane próby rozwoju tych marek. Co prawda Horizon zjada już własny ogon, ale jednak czuję że jest tam mnóstwo potencjału.

3 minuty temu, ASX napisał:

ale mogą sprawić że kupią dodatkową konsole np. taniego XSS, albo opłacą Gamepassa by ograć je na PC czy w chmurze. To jest właśnie plan Microsoftu

Szkoda tylko, że ten plan nie uwzględnia XSX.  

8 minut temu, Andrew21 napisał:

W tym samym czasie Microsoft od 20 lat tylko Halo, Girsy i Forza. Wszytko w tej samej formule bez innowacji, przełomowych rozwiązań. U graczy i recenzentów widać straszne znużenie tymi seriami. Moim zdaniem nowego Xboxa raczej nie będzie.

Rozumiem że takie Sea of Thieves z 30 milionami graczy, które sprzedało się lepiej na Steam niż Horizon Zero Dawn, Days Gone i God od War razem wzięte pomijamy bo nie pasuje do narracji?

Ale każdy teraz w dupie ma to czy Xbox się sprzeda. Sam Microsoft ma strategie mieć gry wszędzie (Xbox, pc, chmura jak i mają plan wejścia bardziej w mobilki). Ale kurwa to go nie zwalnia z tego, żeby w końcu robić zajebiste gry. Prawdziwy gracz nie zważa aż tak bardzo na czym będzie grać, póki będzie grać w dobre gierki. 

Oczywiście ze nie ma szans wyprzedzić pod względem sprzedaży konsol ale jeśli Starfield i np Avowed to będą dobre gry to sporo osób lubiących rpg Xboxa pewnie dokupi do sonki. 

Gierki gierkami, ale jak ma być dobrze jak bazową konsolą dla MS-u jest jebany XSS?

Chciałbym wiedzieć jakie to innowacje i przełomowe rozwiązania wprowadzają gry Sony, skoro u MS ma tego brakować. Pewnie chodzi o przełomową perspektywę TPP albo o innowacyjne rozwiązanie spoilowania co w danej chwili musi zrobić gracz jakieś 15 sekund od pojawienia się w nowej lokacji.

 

Sony wygrywa, ale na pewno nie innowacjami w swoich grach, bo pod tym względem to są akurat na szarym końcu wydawców.

Ten don, to jednak był gość mimo tragicznego PR-u(na własne życzenie). Potrafił przygotować prezenty na urodziny swojego własnego dziecka, w przeciwieństwie do filipka, który poszedł na niechlubny rekord licząc, że można się nawpierdalać samymi świeczkami. Jak first party gdzieś nie domagały, to kołował second party na zamówienie od poważnych zawodników.

Crytek, od was chcę grafiki, Remedy dajcie mi kwantowej beki, a Insomniac gimbo humor z kozackim poruszaniem. Czyli jednak się da, nie musisz mieć milion developerów w garażu. Ta bezprecedensowa premiera bez żadnych gier przeciągnęła się do prawie 3 lat z małymi wyjątkami, bo przecież nie będziemy się zachwycać tym, że grounded wyszło z early acces, ktoś tam wydał grę film(dosłownie) dla 5 osób, albo jakimiś dziwactwami typu granie w slajdy, albo projekt rycina od Tomka Sawyera. Niech sobie będą jako tło, ale nowa generacja ma być nową generacją, bo większość z tego mogłoby wyjść na OG Xboxa.

28 minut temu, ASX napisał:

Porażka Xboxa One zmusiła ich do  zmiany podejścia bo zdali sobie sprawę że  nigdy nie będą w stanie rywalizować z Sony w tradycyjnym modelu biznesowym koncentrującym się na sprzedaży konsol.

To nie jest kwestia możliwości, bo tutaj mają środki, sprawa AB przykładem, to jest kwestia polityki.

 

Oj akurat taki Sony type game Indiana Jones to Xbox potrzebuje, ja wiem że indyki z gp fajne ale indyki konsoli nie sprzedają. 
 

 

tylko żeby jeszcze ten Indiana był dopracowany jak gry sonki bo ostatnio to Xbox wprowadził innowacje z gniotem jak redfall na premierę 

Na końcu innowacji jest Sraczbox.

 

MS wprowadził największą innowację od czasu mikroprocesów - bierze utalentowane studia single-player i każąc tworzyć generyczne sieciówki zabija w nich jakąkolwiek pasję do tworzenia gier.

17 minut temu, SnoD napisał:

Chciałbym wiedzieć jakie to innowacje i przełomowe rozwiązania wprowadzają gry Sony, skoro u MS ma tego brakować. 

Reboot god of wara dla przykładu był tym, czego szukasz. 

1 minutę temu, Paolo de Vesir napisał:

MS wprowadził największą innowację od czasu mikroprocesów - bierze utalentowane studia single-player i każąc tworzyć generyczne sieciówki zabija w nich jakąkolwiek pasję do tworzenia gier.

Oni już by chcieli żeby na konsolach rządziły zasady rynku mobilnego, czyli szybko wskocz, zapłać za bzdetke, i wyskocz do kolejnej gry.

12 minut temu, SnoD napisał:

Chciałbym wiedzieć jakie to innowacje i przełomowe rozwiązania wprowadzają gry Sony, skoro u MS ma tego brakować. Pewnie chodzi o przełomową perspektywę TPP albo o innowacyjne rozwiązanie spoilowania co w danej chwili musi zrobić gracz jakieś 15 sekund od pojawienia się w nowej lokacji.

 

Sony wygrywa, ale na pewno nie innowacjami w swoich grach, bo pod tym względem to są akurat na szarym końcu wydawców.

 

Bardzo trafne ujęcie. 

Na Xboxie ostatnie 10lat zmarnowane? Masa bardzo dobrych pomysłów dla użytkowników, z Gamepassem na czele. Na tyle że wielu ludzi kupiło XsX w pierwszej kolejności. To że po 2021r. jest kapa to inna sprawa.

 

Brakuje blockbusterów AAA, ale pomijanie takich IP jak Sea of Thieves lub Grounded jest śmieszne. Akurat mnie nie interesują te gry, ale zdumiewa jaka społeczność jest wokół nich zbudowana.

 

 

1 minutę temu, drozdu7 napisał:

Na tyle że wielu ludzi kupiło XsX w pierwszej kolejności.

Przejęcie Beth i wizja ogrywania za 4zl nadchodzących tytułów, graficzki z grami widmo kontra gry za 3 i pół bomby nic dziwnego ja się tez dałem nabrać 

 

 

7 minut temu, aph napisał:

Reboot god of wara dla przykładu był tym, czego szukasz. 

Oni już by chcieli żeby na konsolach rządziły zasady rynku mobilnego, czyli szybko wskocz, zapłać za bzdetke, i wyskocz do kolejnej gry.

 

Skisłem XD Z zajebistej, szybkiej gry akcji zrobili kolejny cinematic, którego największą zaletą punktowaną w recenzjach było zrobienie gry z jednego ujęcia. Świetna innowacja

10 minut temu, aph napisał:

Reboot god of wara dla przykładu był tym, czego szukasz. 

Tylko Don pisał o innowacjach. 

9 minut temu, drozdu7 napisał:

 pomijanie takich IP jak Sea of Thieves lub Grounded jest śmieszne. Akurat mnie nie interesują te gry, ale zdumiewa jaka społeczność jest wokół nich zbudowana.

Takie gry są w porządku ale nie zmienią sytuacji rynkowej, ergo nie trzeba kupić konsoli do sot.

3 minuty temu, SnoD napisał:

 

Skisłem XD Z zajebistej, szybkiej gry akcji zrobili kolejny cinematic, 

Zmienili gatunek, przy czym dodali sporo fajnych rzeczy od siebie.

3 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:

Tylko Don pisał o innowacjach. 

Oraz o " przełomowych rozwiązania h", więc pasuje jak ulał.

 

Nie czarujmy się kolejny "stary" gow nie miałby 1/10 impactu przygód Kratosa i A.treusa 

Edytowane 7 maja 20231 r przez aph

Aczkolwiek trzeba za nią MS-owi zapłacić. Jak się okazało na konsolach podwójnie, bo SoT wymaga Golda nawet do uruchomienia gry.  
 

@aph w GoWie 2018 nie ma nic przełomowego, to po prostu zmiana gatunku gry. W dodatku najbardziej pospolitego gatunku na rynku.

 

Chyba, że mówisz o przełomie w skali serii, ale to robiono już wcześniej.