Avatar: Frontiers of Pandora

[Donatello1991 1 194]

Dla samej grafiki warto? PS5, dam radę w 30fps jak trzeba.

[Wredny 8 874]

W 30fps graficzka jak w exach Sony, więc pewnie warto, ale gierka z pierwszej osoby w takim klatkażu to katorga dla oczu.

[addhoc 59]

W dniu 3.01.2024 o 13:47, Donatello1991 napisał:

Dla samej grafiki warto? PS5, dam radę w 30fps jak trzeba.

Nie ma sensu się katować, w 60 fpsach też świetnie wygląda.

[Wredny 8 874]

Ale jednak widać wtedy te wszystkie uproszczenia i sztuczki, rozmazane tekstury, jakieś szachownice itp.

Teraz jestem w Cloud Forest i tu widać to mocniej niż w poprzednich dwóch krainach (choć ogólnie nadal jest zjawiskowo pięknie).

[addhoc 59]

Nie wiem o czym piszesz z tymi sztuczkami i mimo że nie jestem specjalistą z DigitalFoundry to zrobiłem sobie dwa zrzuty ekranu z obu trybów i poza rozdzielczością to tam nic nie ucina. Z lupą nie będę analizował ale ilość obiektów na ekranie się nie zmienia a tekstury się rozmazują bo mniej pikseli.

Poza tym ten Cloud Forest jest tak nudny i bezpłciowy że nawet w 8K wyglądałby słabo. 

[Wredny 8 874]

Trochę już gram, a na tej generacji te różne sztuczki i uproszczenia często są dość łatwe do wyłapania, więc trochę słabo, że nie zauważasz tak ewidentnych umowności.
Screenshot Ci tego za bardzo nie odda, bo te rozmazania i niższe rozdziałki dopiero w ruchu wychodzą, aczkolwiek nawet na screenshotach da się wyłapać różnice w ilości obiektów i jakości odbić w wodnej tafli.
Ja nie twierdzę, że gra jest brzydka, czy coś, ale tryb performance operuje na bazie wielu sztuczek, które pogarszają ogólne piękno oprawy graficznej.

[balon 5 269]

20 minut temu, Wredny napisał:

więc trochę słabo, że nie zauważasz tak ewidentnych umowności.

Właśnie dla niego dobrze, że tego nie widzi. Ty widzisz i się na tym skupiasz.

[Wredny 8 874]

Nie, nie skupiam się - jak coś jest ładne to nie rozbieram tego na części pierwsze i ogół zawsze wygra u mnie ze szczegółem.
Ale zauważam i o tym piszę z czysto "kronikarskiego" poczucia obowiązku wobec tych, którzy są na tym punkcie bardziej przeczuleni.
Star Wars Jedi Survivor też mi się podobało, mimo ewidentnego upośledzenia technicznego - tam jednak było to bardzo inwazyjne, a tu jest po prostu widoczne, ale można przymknąć oko i wciąż uznawać Avatara za grę "piękną".

[Donatello1991 1 194]

Pograłem 2h na razie i wygląda gra faktycznie świetnie a i gra mi się komfortowo w 30 fps. Jak nie znudzi po 10h to będzie Oki.

[Donatello1991 1 194]

Im dalej w las tyn lepiej. Pierwszy lot to opad szczeny jeśli chodzi o widoki. Gra fabularnie nie dowozi, ale grać się chce. 

[Wredny 8 874]

Pierwszy lot to także zajebisty klimat dzięki wspaniałej muzie, żywcem wyjętej z filmu - obstawiam, że to najlepszy fragment w całej grze.

[Donatello1991 1 194]

4 minuty temu, Wredny napisał:

Pierwszy lot to także zajebisty klimat dzięki wspaniałej muzie, żywcem wyjętej z filmu - obstawiam, że to najlepszy fragment w całej grze.

Nom muza była też konkret.

Czy ja mam wrażenie, że bez grindu pobocznych to ciężko w głównych idzie? 

[Wredny 8 874]

Tak to niestety wygląda, ale jakoś mi nie przeszkadza, bo często zatracam się w pobocznych czynnościach, zdobywaniu surowców i kraftowaniu lepszego ekwipunku.

[Donatello1991 1 194]

1 minutę temu, Wredny napisał:

Tak to niestety wygląda, ale jakoś mi nie przeszkadza, bo często zatracam się w pobocznych czynnościach, zdobywaniu surowców i kraftowaniu lepszego ekwipunku.

Ile h już masz?

[Wredny 8 874]

Konsola pokazuje 41h.

[Donatello1991 1 194]

No i z racji małego urlopu ukończyłem grę. Za sukces uważam, że nie znudziła mnie po 10h co obstawiałem na samym początku. Grafika i muzyka topka. Fabuła ubisoft/10. Więcej dodawać chyba nie trzeba. Gameplay spoczko i eksploracja super. Oczywiście końcowa misje musiała wymęczyć nasranymi przeciwnikami do porzygu. Mam ochotę jeszcze pograć i coś porobić, więc do premiery PoP pogram chwilę.

Dzięki Ubisoft+. Chociaż gdybym kupił, to bym nie żałował. 8/10.

[bloo 33]

Nieamowicie przyjemnie immersyjne +100h - serdecznie polecam wszystkim co lubią zagubić się w open worldowym sanboxowaniu.

[Homelander 1 524]

4 hours ago, bloo said:

zagubić się w open worldowym sanboxowaniu.

 

[bloo 33]

2 hours ago, Homelander said:

 

Rozumiem, że nie lubisz open worldow, sandboxowania i kreatywnych możliwości gamingowych oddanych w ręce i wyobraźnię gracza, jakie daje definicja tego typu gier.

[Wredny 8 874]

Powiem więcej - AVATAR jest najlepszy, kiedy się nim po prostu bawimy i zwiedzamy ten piękny świat.
Teraz, kiedy mam "fabułę" za sobą i nie muszę już co chwila przewracać oczyma z zażenowania, słysząc kolejną strong-female-protagonist, bawię się chyba najlepiej.

[Homelander 1 524]

2 hours ago, bloo said:

Rozumiem, że nie lubisz open worldow, sandboxowania i kreatywnych możliwości gamingowych oddanych w ręce i wyobraźnię gracza, jakie daje definicja tego typu gier.

 

Lubię. Z tym, że Ubi gry to zaprzeczenie wszystkiego co napisałeś

[bloo 33]

34 minutes ago, Homelander said:

 

Lubię. Z tym, że Ubi gry to zaprzeczenie wszystkiego co napisałeś

Mowisz, że istnieją jakies 3A sandoboxy, które dają wiecej nieskryptowanej wolności od ubi gierek? O_O

[Homelander 1 524]

1 hour ago, bloo said:

Mowisz, że istnieją jakies 3A sandoboxy, które dają wiecej nieskryptowanej wolności od ubi gierek? O_O

 

No tak. Zeldy chociażby

[Donatello1991 1 194]

Przecież Avatar zjada zelde.

[bloo 33]

6 hours ago, Homelander said:

 

No tak. Zeldy chociażby

Kontekst odpowiedzi sugeruje, że musi być ich cała masa.