Homelander 1896 Posted August 21, 2023 Share Posted August 21, 2023 (edited) Jako, że mam zaszczyt zrobić wrześniowe retrogranie postanowiłem dać do wyboru coś, co sam wspominam z łezką w oku. Wspólną cechą tych gier jest to, że oficjalnie nigdy nie pojawiły się i nie pojawią (z jednym małym wyjątkiem) na domowych sprzętach do grania. Oczywiście nie ma problemu z ograniem ich nawet online na telefonie, ale do rzeczy 1. Cadillacs and Dinosaurs Beat'em'up na podstawie komiksów Xenozoic Tales. Wybieramy jednego z czterech bohaterów i tłuczemy hordy wrogów. Unikalną cechą jest etap jeżdżony tytułowym Cadillakiem (i zapewne jest to również przyczyna dla której nie zobaczymy gry na domowych platformach) oraz same potyczki z dinozaurami. Gra jest piękna, grywalna i wymagająca. 2. Punisher Oto i kolejny klasyk Capcomu i hit z automatów. Tym razem mamy tytuł na podstawie komiksów Marvela. Wcielamy się w tytułowego Punishera lub Nicka Fury i próbujemy skopać dupsko samemu Kingpinowi. Po drodze masakrując hordy wrogów. Gra jest brutalna, jest w niej sporo strzelania oraz wymagających walk z bossami. 3. Alien vs Predator Pod względem oprawy AV i dynamiki zdecydowanie najdoskonalsza z całej trójki. Gra jest piekielnie szybka, nie raz i nie dwa walczymy z kilkunastoma wrogami jednocześnie. Do tego każdą z wybranych postaci gra się zupełnie inaczej (no ok, obydwoma Predatorami gra się podobnie). To jest jedyny tytuł z całej trójki, który pojawił się na domowej platformie, mianowicie wyszedł na Home Arcade Sticku z Capcomu. Z tym, że kosztuje on w tej chwili ponad 300$, a oprócz AvP nic wyjątkowego tam nie ma. Ok, to są wybrane przeze mnie gry na wrzesień. Przejście każdej z nich to godzinka max, ale replayability jest kosmiczne. Wybór jest kontrowersyjny być może, więc jak nie podpasuje Wam takie podejście to zmienię Edited August 21, 2023 by Homelander 4 Quote Link to comment
łom 1898 Posted August 21, 2023 Share Posted August 21, 2023 Głos poszedł na Punishera, jedna z moich ulubionych gier które się katowało na automatach te 25 lat temu i dawno do niej nie wracałem. Kadilaki jeszcze dobrze pamiętam a AvP tym bardziej bo parę razy ukończyłem. Quote Link to comment
Dud.ek 2020 Posted August 22, 2023 Share Posted August 22, 2023 Punishera można grać na 2? Quote Link to comment
Suavek 4512 Posted August 22, 2023 Share Posted August 22, 2023 Nie wiem, na co głosować, bo równie dobrze może się okazać, że przejdzie się wszystkie trzy. W końcu gry są krótkie i dzięki emulacji (tj. nieograniczonym żetonom) przystępne dla każdego. Oddałbym głos na AvP, bo to jedyna gra, którą za młodego katowałem wielokrotnie, zarówno na automatach, jak i emulatorze, i wiem, że jest po prostu świetna. Ale to by był raczej głos dla reszty, niż dla mnie. Ja już od dawna mam ją wgraną na Anbernicu i działa super. CaD nie znam, Punishera chyba grałem na automatach, ale niewiele pamiętam. Bardziej skłaniam się ku temu drugiemu, ale pewnie przejdę sobie wszystkie trzy na urlopie. Godzinę temu, Dud.ek napisał: Punishera można grać na 2? Afaik jest druga grywalna postać, Nick Fury. 1 Quote Link to comment
Mendrek 570 Posted August 22, 2023 Share Posted August 22, 2023 Tak nawiasem port Punishera pojawił się na Sega Megadrive, ale nie jest idealny, raczej nieco gorszy technicznie Quote Link to comment
pawelgr5 1422 Posted August 22, 2023 Share Posted August 22, 2023 @Suavek Jak to nie znasz Cadilacow Ty to lepiej nadrob niezaleznie od wynikow ankiety. Ja glosuje na AvP. Punishera gralem jakos w tamtym roku a Cad wlaczam regularnie co jakis czas. AvP dawno temu na automacie meczylem. Chwile na emu tez ale ze wszystkich 3 ukonczylem najmniej razy. Quote Link to comment
Suavek 4512 Posted August 22, 2023 Share Posted August 22, 2023 Ano chyba nie moje klimaty były wtedy. Ale faktycznie musiałem na 100% grać na automatach za młodego, bo jak odpaliłem teraz filmik, to pierwszy gruby boss(?) z brodą i dinozaurem coś mi tam w pamięci się przewijają. Pewnie koniec końców zagram we wszystkie trzy gry i może nawet nie będę z tym jedyny, więc póki co od głosu w ankiecie się wstrzymuję. 1 Quote Link to comment
pawelgr5 1422 Posted August 22, 2023 Share Posted August 22, 2023 @Homelander Jak chodzi o domowe wersje to The Punisher dostal port na Sege Mega Drive: https://segaretro.org/The_Punisher Mialem i bawilem sie niezle jak na tamte czasy. Mocny downgrade wjechal (najbardziej boli zmieniony boss 2 levelu) ale wtedy jaralem sie tym ze nie musze wydawac hajsu na zetony. Natomiast Cadilacki mialy wersje na PSXa. AvP wiadomo jak ostatio byl wydany. Quote Link to comment
Dud.ek 2020 Posted August 22, 2023 Share Posted August 22, 2023 Odpale wszystkie w kanapowym multi i dam znać które okazało się dzisiaj najlepsze. Quote Link to comment
grzybiarz 10249 Posted August 22, 2023 Share Posted August 22, 2023 Niedawno ukończyłem cadilaci. Takie gry, gdzie idzie się w prawo w grafie 2D i sieka przeciwników, mocno się zestarzały. Dzisiaj to dla mnie średniak, dlatego zagłosowałem na punishera bo tego ukończyłem dawno, a alien mi nie podpadł jakieś 15 lat temu Quote Link to comment
Meanthord 325 Posted August 22, 2023 Share Posted August 22, 2023 6 godzin temu, pawelgr5 napisał: Natomiast Cadilacki mialy wersje na PSXa. Wtf? Quote Link to comment
pawelgr5 1422 Posted August 22, 2023 Share Posted August 22, 2023 (edited) Tzn pewnie jaki hack czegos ale dostalem od Janusza normalnie na Verbatimie i gralem na szaraku. E: szukalem czegos zeby potwierdzić ale nie ma wiec zakladam ze jednak to byl hack i nie wyszlo nawet w JP. Olac w takim razie. Edited August 22, 2023 by pawelgr5 Quote Link to comment
second 3684 Posted August 22, 2023 Share Posted August 22, 2023 Głos na Cadillacki. Nigdy nie grałem, a zagram chętnie Quote Link to comment
Dud.ek 2020 Posted August 22, 2023 Share Posted August 22, 2023 U mnie wszyscy na pokładzie (mam jeszcze jakieś balasowe porty na snesa i genesis) Początek najlepszy chyba w AvP, kozacko wygląda oprawa, punisher w ruchu też wygląda świetnie a cadillacki mają dinozaury... Dobry miesiąc się szykuje. 1 Quote Link to comment
pawelgr5 1422 Posted September 1, 2023 Share Posted September 1, 2023 Jest niby remis i pasuje cos wybrac, ale z drugiej strony to tak krotkie gry ze zagram we wszystkie 3 na pewno. Zaczne od CaD. 1 Quote Link to comment
Suavek 4512 Posted September 3, 2023 Share Posted September 3, 2023 Cadillacs and Dinosaurs ukończony. Nie powiem, CaD ma wyjątkowo dziwną otoczkę, mówiąc delikatnie. Nawet, jak na lata 90-te. Nie kojarzyłem tej gry, ale faktycznie, musiałem w nią grać za dzieciaka na automatach, bo pojedyncze elementy z początku wydały mi się znajome. Tytuł ewidentnie nie utkwił mi w pamięci jakoś specjalnie, bo na pierwszy rzut oka nie wyróżniał się niczym szczególnym (poza dinozaurami, oczywiście). Jak byłem mały, to wolałem żetony zainwestować w coś innego, niż grupka mięśniaków bijąca innych mięśniaków i czasami jakiegoś raptora. Ale to było kiedyś. Dziś grę ukończyłem na RG35XX. Nie liczyłem dokładnie, ale myślę, że zmieściłem się w 20 żetonach, bo oczywiście Continue trochę było, jak na grę z automatów przystało. Niemniej jednak spodziewałem się, że będzie gorzej. Najwięcej "żetonów" zjadł mi przedostatni boss. I generalnie to właśnie bossowie byli najbardziej upierdliwi, bo na zwykłych przeciwników szybko można znaleźć metodę. Ogólnie grało się dobrze, ale nie mogę powiedzieć, żeby tytuł był jakiś porywający. Cztery postacie, każdą gra się tak samo. Kilka ciosów na krzyż, standardowe pickupy, chyba raptem jedna odskocznia w postaci jazdy samochodem. Przeciwnicy trochę na jedno kopyto. Tytułowe dinozaury raczej tło, niż jakiś istotny element. Myślałem, że będzie można np. ujeżdżać jakiegoś dinusia, ale niestety. Może na kilku graczy jest trochę ciekawiej, ale ja nie mam żadnych przyjaciół, więc musiałem się zadowolić rozgrywką solo. Co mnie zaskoczyło, szczególnie jak na grę, która rzekomo bazuje na kreskówce, to że tytuł jest dość brutalny. Nie tylko groteskowi przeciwnicy i animacje mutacji w dalszej części są na porządku dziennym, to jeszcze wrogów można wysadzić w powietrze np. wyrzutnią rakiet. Inne czasy to były. Dziś automat z taką grą od razu wzbudziłby kontrowersje, jak to przemoc jest sprzedawana dzieciom. Teraz wszystko musi być ugrzecznione... Ech... Oprawa wizualna można powiedzieć "standardowa" jak na gatunek, ale bardzo pozytywne wrażenie zrobiła na mnie muzyka w niektórych poziomach. Niektóre utwory wpadały w ucho. Spoiler Ogólnie fajna gra, jak najbardziej warta przejścia, ale nie czuję potrzeby powrotu do niej. Może gdyby poszczególnymi postaciami grało się choć trochę inaczej, to prędzej. A tak zapamiętam tytuł jako "ok" gierkę. Tylko/aż. Punishera i AvP w tym miesiącu również jeszcze ukończę, ale trochę później. 3 Quote Link to comment
Dud.ek 2020 Posted September 7, 2023 Share Posted September 7, 2023 Ograliśmy dzisiaj Cadillacki w kanapowym multi. Początkowo syn wychowany w erze 4k pastwił się nad grafiką i małymi możliwościami poruszania sie, nie wierzył, że idąc do góry nadal idziemy bokiem xD Załapał bakcyla dopiero od etapu gdzie jedziemy samochodem. Gra ma kilka podobnych etapów do siebie, w końcówce pojawiają sie urozmaicenia w postaci strzelającego ognia z dupy/ściany. Sporo różnych przeciwników, gangole, dinozaury, Blanka z SF, niemiecki profesor. Sama rozgrywka jest raczej klasyczna, dużo rzeczy do podniesienia, pukawki dobrze koszą. Bardzo pozytywnie spędziliśmy czas. Na ostatnim etapie pojawiło się lekkie znużenie bo forma się już zdążyła wyczerpać. Bez okularów nostalgii jest to IMO przeciętny Beat'em Up. 3 Quote Link to comment
łom 1898 Posted September 8, 2023 Share Posted September 8, 2023 The Punisher - lepiej zapamiętałem ten tytuł, ale minęło ponad 25 lat kiedy ostatni raz grałem i trochę gier przez ten czas się ukończyło. Co mi się nadal podobało to wykonanie postaci i animacje, dobrze czuć siłę ciosów, ataki są całkiem płynne a przeciwnicy (od punków, przez gangsterów, po roboty) dobrze reagują na razy. Muzyka też jest ok, jak w większości gier Capcomu z tamtych lat. Tylko tła jakieś takie mdłe i bez wyrazu. Rozgrywka od połowy robi się trochę nudna bo zaczyna się recykling przeciwników, nie dochodzą nowe bronie i mimo całkiem sensownej ilości ataków (3 zakończenia zwykłego comba,↓↑ atak, parę speciali) wkrada się powtarzalność bo tłuczemy non stop to samo tylko w większej ilości. Są też dziwne decyzje gameplayowe, jak pojawia się przeciwnik z bronią palną to bohater też wyciąga pistolet i można z niego korzystać do woli, jak tylko ostatni mietek z pistoletem padnie to Punisher chowa broń, więc czasami zostawiałem ostatniego przeciwnika z bronią na koniec żeby tylko móc sobie postrzelać. Boli też mały scroll na boki jak zablokuje się 'arena' co powoduje ataki z za ekranu i tanie zgony. Grało się w miarę przyjemnie ale jest duża różnica między Punisherem a najlepszymi Beat'em Upami które wyszły w kolejnych latach. 7-/10 1 1 Quote Link to comment
Suavek 4512 Posted September 9, 2023 Share Posted September 9, 2023 The Punisher ukończony za jednym posiedzeniem. Gra zaczyna się ciekawie. Oprawa komiksowa jest przyzwoita. Czuć moc uderzeń, jest dość brutalnie, walka przerywana jest sekwencjami strzelanymi i ogólnie pierwsze wrażenie było jak najbardziej pozytywne. Niestety, po jakimś kwadransie przychodzi z jednej strony znużenie, a z drugiej irytacja. Ciężko mi to ubrać w słowa, w czym problem, ale gra po prostu nie sprawiała mi specjalnej satysfakcji, nawet pomimo nieograniczonej liczby "żetonów". Przeciwnicy są dość liczni i mają dużo HP. Nawet, jeśli mamy na nich odpowiednią strategię, to ubicie ich jest czasochłonne. Pickupy są liczne, do tego stopnia, że wielokrotnie moja postać zamiast atakować, to podnosiła z ziemi na zmianę kolejne itemy. Niektóre z nich wcale nie były jakieś szczególnie pomocne, głównie przez krótki zasięg i długi czas ataku. Sekwencje strzelane, jak już opisał łom, dziwne w swym zamyśle, zaś mnie osobiście mocno wybijały z rytmu. Bo w jednej chwili strzelamy, w drugiej nagle postać porzuca broń i wraca do pięści. I tak w kółko. Wrogowie oczywiście otaczają nas ze wszystkich stron i uniknięcie obrażeń graniczy z cudem. Spora ich część ma naprawdę tanie, irytujące zagrywki, ewidentnie mające na celu wyciągnięcie od małolatów jak największej ilości kasy w salonie gier. Nie pomagał też fakt, że wrogowie znikali co chwila poza ekranem, żeby w mgnieniu oka zaatakować czymś mocarnym. Ostatni boss w szczególności jest tego winny, choć roboty/terminatory też były mocno irytujące. Prawdę mówiąc spodziewałem się czegoś lepszego. Dinozaury chyba bardziej mi się podobały w ogólnym rozrachunku. Tam przynajmniej jak ginąłem, to z paroma wyjątkami miałem wrażenie, że gdybym pograł więcej, albo rozpracował lepiej ruchy wrogów/bossów, to mógłbym osiągnąć lepsze efekty. W Punisherze czasem więcej obrywałem, niż sam atakowałem i za cholerę nie widziałem sposobu, żeby wybrnąć z trudnej sytuacji. Niby są granaty i zabierający HP atak AoE, ale to raczej ostateczność. Na pewno grałem w Punishera jak byłem mały na automatach. Kojarzę dwie grywalne postacie. Nawet chyba daleko zaszedłem, bo ten boss poł-człowiek pół-czołg coś mi odkurzył w pamięci, więc musiałem do niego dotrzeć. I na pewno na nim poległem, bo teraz też od tego momentu zacząłem ginąć najczęściej. Gra na niecałą godzinkę. Może na dwóch jest fajniej, bo solo nie za bardzo. Dodam jeszcze, że muzyka mało porywająca, szczególnie na tle Dinozaurów. Ogólnie takie "meh". Prędzej w Dinozaury zagram ponownie, niż w Punishera. 1 Quote Link to comment
Homelander 1896 Posted September 10, 2023 Author Share Posted September 10, 2023 Punisher z tych wszystkich trzech zdecydowanie jest najbardziej prymitywny. Pograjcie w AvP, jestem ciekawy opinii. Btw. każdą da się wymaksować i spokojnie przejść na jednym żetonie Quote Link to comment
Suavek 4512 Posted September 10, 2023 Share Posted September 10, 2023 AvP zostawiam na koniec, ale ogólnie nie zliczę ile razy tę grę przeszedłem lata temu. Mieliśmy fazę na emulację MAME/CPS2 i tytuły takie jak AvP, D&D, czy wszelkiej maści crossoverowe bijatyki były na porządku dziennym, zarówno solo, jak i multi. AvP był super. Cztery mocno zróżnicowane postacie, niemała ilość ruchów, świetna oprawa AV. A przynajmniej tak grę zapamiętałem. Dlatego przy następnej wolnej chwili się zobaczy, czy dalej będę miał takie zdanie, czy jednak coś się zestarzało. Quote Link to comment
Plugawy 3619 Posted September 11, 2023 Share Posted September 11, 2023 Wczoraj włączyłem PSP żeby sprawdzić czy jeszcze dycha i skończyłem kolejny raz Cadillaki za jednym zamachem. Świetna gierka, Punisher ma lepszy system walki, ale gameplay wolę w cadillakach. Movement jest lepszy, postać nie zamula jak w dzisiejszych niektórych grach, odgłosy topka nic nie razi, odglos piachopiryny jeden z lepszych jakie słyszałem, śmiecie padają po jednym kombo, co więksi po kilku, ale mają parę pasków, według mnie paru bossów jest przegietych i powinni mieć mniejszy pasek, ale tak to spoczko. Dla mnie 9/10. 1 Quote Link to comment
łom 1898 Posted September 11, 2023 Share Posted September 11, 2023 Też skończyłem Cadillacs and Dinosaurs i na pewno lepiej mi się grało niż w Punishera. Największa różnica jest w wielkości i ilości sprite'ów na ekranie. W Punisherze są one o wiele większe i mają więcej detali tylko wiąże się to z tym że mamy wgląd na mniejsze pole rozgrywki, więc częściej dostajemy razy z za ekranu. Mając do wyboru te dwa podejścia Punisher lepiej się prezentuje ale to Kadilaki są bardziej grywalne. No i są 4 postacie które mają parę niuansów (np. babka szybciej macha bronią) więc nie czuło się takiej powtarzalności. Dobra gierka 8/10 Quote Link to comment
Plugawy 3619 Posted September 11, 2023 Share Posted September 11, 2023 No graficznie jest lepszy, ale mnie jeszcze wkurzały odgłosy w Punisherze, a szczególnie wycie jak robił specjala xD 1 Quote Link to comment
pawelgr5 1422 Posted September 12, 2023 Share Posted September 12, 2023 Problemem tych gier dzisiaj jest to, ze wtedy powstawaly zeby przede wszystkim wyciagac hajs od graczy. Dlatego proste sa max 2lvl a potem zaczyna sie ta trudna czesc podczas ktorej sie umiera. Dzis to niby nie problem bo zetony sa cyfrowe na emu ale wtedy sie tak nie dalo bo nie bylo dzieciaka stac. Dlatego bylo jaranie sie ze doszlo sie odrobine dalej. Wspolczense gieri jak SoR4 czy TMNT maja duzo lepszy balans (i oczywiscie system walki) wiec nie sa tak meczace i pomimo ze duzo dluzsze to lepiej angazuja gracza uczciwym wyzwaniem. Quote Link to comment
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.