Ktoś to tak zanalizował w sieci, że dane są na karcie. Więc czemu trzeba je ściągnąć z neta? Ano podobnoż prawdopodobnie ktoś w studiu coś źle kliknął, i przypisał te dane jako "update data", co jest przeznaczone dla danych do ściągania, a nie jako "upgrade pack", czyli instalujący się z karta upgrade do wersji Switch 2.

Coś tu nie gra, albo developerzy nie wiedzą za bardzo jak to rozwiązać i nie dostali instrukcji. To nie pierwsza taka gra chyba.

Nie widzę innego powodu, by tak się działo. Koszty są takie same, a technologia update'u z karta wiadomo że istnieje, bo Zelda czy Kirby tak robi.

Xddd

Pokrętna teoria i w nią nie wierzę ale nawet jakby była to prawda to wtedy wyjścia naprawy będą dwa:

• Patch co to naprawi ale to też przecież dalej będzie zaprzeczenie idei prawilnego kardridza i sytuacja w gruncie rzeczy taka jak ta obecna

• Kolejny print kardridzy hadesa2 już poprawny

Ahaha "nie mają devkitów", "nie wiedzieli", "nie umieli"

Godzinę temu, Daffy napisał(a):

Wkładasz pierwszy raz go do S2 i MUSISZ ściągnąć ważący 5,3gb patch by móc odpalić grę, nie ma możliwości gry bez patcha xddd

Dodać do tego zawrotne prędkości pobierania na tym tablecie.

7 minut temu, messer33 napisał(a):

Dodać do tego zawrotne prędkości pobierania na tym tablecie.

Niecale 4min mi ściągało patcha

Nie jest wykluczone, że tak się stanie. Pierwszy Hades miał cztery wersje kartridża z kolejnymi wersjami, co jest wyjątkowe wśród gier nierobionych przez Nintendo.

Powodów można może sobie wyobrazić kilka (produkcja i dystrybucja gry zajmuje miesiące, a Hades 2 jako gra z ciągłymi uaktualnieniami early access i nawet znaczącą zmianą zakończenia po premierze mógł być w różnym stanie w momencie tłoczenia), ale żaden z nich nic specjalnie nikomu nie daje w porównaniu do tej sytuacji. Nie ma żadnej korzyści z wydania gry z niepożądaną przez niektórych cechą bez powodu. Przynajmniej o ile nie założymy że Złe Nintendo siedzi w fotelu i rozkazuje wszystkim robić Zło na siłę specjalnie po to, by Daffy i Jimmy cierpieli i po prostu delektować się ich negatywną opinią, bo tak lubią, ale niektórzy są w stanie żyć bez tego założenia.

Ho ho ogor obrażony bo rzekomo wyraziłem negatywną opinię zamiast to przemilczać albo lepiej bronić że gierka która rzekomo jest na kardridzu nie pozwala się uruchomić bez ściągnięcia patcha wielkości ponad połowy pojemności tej gierki z eshopu

Nikt tutaj się nie obraża że gierka jakoś chodzi albo nie, poza tymi samymi osobami codziennie. Opisałem tylko, co przypuszczalnie się stało, przy logice które opiera się na tym że ludzie robią rzeczy, jakie faktycznie się zdarzają, a nie siedzą i kombinują jak by tu nic samemu nie zyskać, a uczynić zuo gejmerom.

Gra w zapowiedziach twórców miała prezentować wersję 1.0 i w sumie mieć dalsze uaktualnienia, ale ogólnie być normalnie grywalna. W sumie to nie widziałem nigdzie w sieci jeszcze, by ktoś to powiedział, no ale może jeszcze nie dostali gry.

Cała gra do ściągnięcia waży obecnie 9,5 GB w wersji Switch 2. Jak by nie patrzeć wydaje się, że jest jakaś pomieszana kolejność uaktualnień których chce system, że ściąga tyle gigabajtów. Chuj wie, co on tam ma do ściągania, uaktualnienia od czasu wersji 1.0 mają bardzo mało ciężkiego kontentu i na bank nie zajmują więcej, niż kilkaset MB. Wygląda to tak, jakby gra w każdej wersji ściągała uaktualnienia do jakiejś starej, mniejszej wersji. Może coś napisali w czasach early accessu albo coś. A czemu myślę, że im się powaliło z tym jak działają dwie wersje na jednym karcie - bo a) gry mogą na 100% działać z karta (jak widzimy po takiej Zeldzie), b) wszystko inne już było na pierwszym Switchu i działało.

Kupujcie Hadesika II bo ten pierwszy, błędny print będzie kiedyś białym krukiem. Za dawnych czasów też były takie problemy, ale nie szło ich naprawić patchem np. zepsuty pierwszy print Turok Rage Wars, chociaż w tamtym przypadku droższa aktualnie jest wersja wysyłana klientom, którzy kupili wcześniej wadliwą kopię.

JEŚLI to zmienią i to szybko i rynek będzie pełen tylko "poprawnych" kopii, to może... Nie stawiałbym na razie domu, że tak będzie.

Widać że tylko Ubisoft ogarnia switcha2, asasyn murzyn będzie korzystać z dlss, przenośnie będzie z vrr (obeszli algorytmem ograniczenie 40fps i już zadziała od 30fps) i chwalą się że całość wygląda ładnie i chodzi w stabilnych 30fps.

Ubisoft zawsze ogarniał dobrze konsole Nintendo.

Czaje się na te konsolę, myślałem że na BF coś wrzuca, ale na razie lipa. Nie chcę kupować od mongołów bez gwarancji. Niby nowe z lombardu tez jednak mnie nie interesują. Myślałem że może jakieś sieciówki coś wrzucą... Na razie się nie zanosi. Znalazłem na allegro golasa za 1930, niby sklep sprawdzony ale moje pytania ignorują...

Edytowane 3 godziny temu3 godz. przez michu86-

Odnośnie tego carta z Hadesem II - rzeczywiście miałem promit że jest update dostępny, ale normalnie grę włączyłem, zapauzowało mi download z paczem i se grałem. Na pewno nie była to wersja z S1, rozdzielczość była bardzo wysoka, po update nie zauważyłem żadnej róznicy.

Aż se sprawdzę jak wrócę do domu, bo na S2 jeszcze gry nie odpalałem. Dam znać jak wygląda sprawa z kartem z dystrybucji od Jaczesa

18 minut temu, Jeez_PS napisał(a):

Na pewno nie była to wersja z S1

Najłatwiej to chyba sprawdzić po tym czy na kafelku z grą i na ekranie startowym masz napisane Nintendo Switch 2 Edition.

Tak czy siak dajcie znać jak jest, bo nie wiem czy brać na S2 czy poczekać grzecznie na PS5.

ja "ręcznie" zrobiłem update z opcji spod +, mi się wydawało że to i tak jest wersja s1 na karcie i dl upgrade do 2.

no ale info na pudełko jest że to gra s1+upgrade pack

8 minut temu, jimmy napisał(a):

Najłatwiej to chyba sprawdzić po tym czy na kafelku z grą i na ekranie startowym masz napisane Nintendo Switch 2 Edition.

Tak mam od pierwszego włączenia. Pierwsze uruchomienie bez pacza.

13 godzin temu, Daffy napisał(a):

Twórcy Hadesa ładnie w chuja polecieli z tym, że niby wydadzą dwójkę na prawilnym kardridzu

Wkładasz pierwszy raz go do S2 i MUSISZ ściągnąć ważący 5,3gb patch by móc odpalić grę, nie ma możliwości gry bez patcha xddd

Czym to się niby różni w tym przypadku od gej karta?

A co masz na okładce napisane, czytałes w ogóle?

Ten sam komunikat na okładce co w każdej dotychczasowej grze Nintendo z wgranym update packiem. I dotychczas każda ta gra Nintendo (np botw, totk, jamboree itd) umożliwiały zagranie od strzała w wersję S2 bez konieczności ściągania patcha. Tylko przy Hadesie bez patcha nie da się w ogóle u mnie gry odpalić.

Ok, już wszystko wiem

Faktycznie wersja S2 siedzi w cardridzu i można grać bez patcha ale tylko przy pierwszym włożeniu kardridza do konsoli pod warunkiem, że system nie wyłapie online że odpalasz hadesa2 w jakiejś starej wersji

W każdym innym przypadku, a zwłaszcza jak już gre uruchomiłes i zostawiła dane w konsoli do jej uruchomienia będzie bezwzględnie wymagane ściągnięcie patcha. Usuniesz patcha ale grę już wcześniej uruchomiłes to już bez patcha znowu jej nie uruchomisz.

Niby między tłocznią, a premierą wleciał jakiś ważny update do gry i całe dane są niekompatybilne

Kto jest purystą niech lepiej czeka na reprint z aktualnym buildem H2

no i git, zaczeka sie, nie pali sie

Godzinę temu, michu86- napisał(a):

Czaje się na te konsolę, myślałem że na BF coś wrzuca, ale na razie lipa. Nie chcę kupować od mongołów bez gwarancji. Niby nowe z lombardu tez jednak mnie nie interesują. Myślałem że może jakieś sieciówki coś wrzucą... Na razie się nie zanosi. Znalazłem na allegro golasa za 1930, niby sklep sprawdzony ale moje pytania ignorują...

Media Markt sprzedaje za 1899 z Mario Kart.

Nowe Joycony

Sytuacja z NS1 ale tez nie do konca zrozumiala…

Niedawno powyrzucalem wybrane gierki z pamieci NS1 zeby pobrac jakies demowki, darmowki etc.

Ktoregos dnia chcialem wlaczyc Luigi’s Mansion 3 ale mysle: wlacze bez pobierania aktualizacji wielkiego L i… tyle o tym

Konsola wymusza pobranie aktualizacji.

Zaczalem sprawdzac wszystkie inne gierki, ktore wyrzucilem z pamieci systemu…

Xeboblade Chronicles 3 - nope

Hades - nope

Red Dead Redemption - nope

Lego Star Wars costam - nope

Wynika z tego, ze wszystkie gierki, ktore wczesniej mialy pobrane jakiekolwie dane, wymagaja pobrania aktualizacji po „pierwszym” uruchomieniu a piszac „pierwszym” mam na mysli wlaczenie gierki po uprzednim wykasowaniu jej danych z pamieci systemu.

Wpierw pomyslalem, ze moze to wina zapisow stanow gierek wiec wywalilem zarowno z serwera jak i pamieci konsoli sejwy

Nope - nadal lipa

Nastepnie wylaczylem opcje automatycznych aktualizacji gier

Nope - nadal lipa

Nastepnie wlaczylem tryb samolotowy

Nope - nadal lipa

Nastepnie utworzylem nowe konto na konsoli celem sprawdzenia czy to badziewie wynika z danych zapisanych na profilu uzytkownika

Nope - nadal lipa

Przeszukalem tez internet ale nic nie znalazlem w tej sprawie

Wnioski dwa

Albo te gierki od nowosci wymagaly aktualizacji - a ja po prostu je robilem z automatu

Albo gierki, dla ktorych raz pobrano aktualizacje, zapisuja informacje o swojej aktualnej wersji w systemie i pozniej nie da sie juz zejsc nizej

Co jest huj*we - ze gierki gdy pobieraja aktualizacje - pobieraja wszystkie, ktore dostepne a to oznacza, ze danych zbiera jest coraz wiecej i wiecej

Ostatnio np. tytuly ktore dostaly upgrade z okazji NS2 - dostaly takie poprawki rowniez na konsoli NS1 - co juz w ogole jest debilizmem i miejsce na dysku zapelnilo mi sie calusienkie w mig

Zrobilbym z ciekawosci ciezki reset wszystkiego, ale, boje sie o wyspe z animal crossing wiec pierd*le to

Ale z tym H2 wierze, ze to jakis blad w sztuce, bo podobno H2 na konsoli NS1 odpala sie bez problemu po wlozeniu