Skocz do zawartości

Anime godne polecania


Kazuo

Rekomendowane odpowiedzi

Oglądałem do połowy. Rzadko kiedy olewam jakieś anime nie dociągając do końca, ale przy tym syfie totalnie wymiękłem. BTW, to jest dramat??

I podobno anime to zrobiło to samo studio które wcześniej stworzyło Air, teraz mam potężne opory żeby się za niego zabrać, mam nadzieje że nie czeka mnie powtórka z 'rozrywki'.

no, musze sie zgodzić, tez sie troche meczyłam do polowy, motyw z fuko jest dziwny a pozniej praktycznie olany, to anime tak jakby składa sie z dwóch częsci ;/ ale druga polowa to juz co innego, skupienie jest na nagisie i "tym jak mu tam", smieszne momenty, potencjał nie do konca wykorzystany ale bedzie druga cześć to zobaczymy jak sie to potoczy ....

Odnośnik do komentarza

Też zacząłem oglądać tego Soul Eater'a, grafika przypomina zwariowany styl z Zeldy Majora's Mask, animacja jest na świetnym poziomie a muzyka chwilami jak w Tengen Toopa Gurren Lagann, nawet krew się leje czasami a nie coca-cola czy inny czarny smar jak w Bleach ;)

Jeżeli utrzymają taki poziom w dalszych odcinkach to będzie spoko, może nawet fabuła czymś zaskoczy :)

Edytowane przez Zarathustra
Odnośnik do komentarza

Dla mnie najlepszym anime jest X-1999(TV).

Samo anime jest O człowieku zwanym Kamui ktory musi odnalesci swoje przeznaczenie w Tokyo i zdecydowac o dalszym losie ziemi.Anime trzyma w napieciu do samego konca a ostatni odcinek do...Arcydzieło (Mozna sie popłakac ;) ).

X-1999 ma tez swietny Opening i muzyke (Sadame =Miód ^^) chociaz w czasie ogladania baaardzo czesto sie pojawia

ten utwor to nie przeszkadza w ogladniu :) .

Goraco polecam te anime :D . Wszystkie odcinki z Polskimi Subami znajdziecie na Kreskowi-fani.pl 8)

Odnośnik do komentarza

Ja tam z czystym sumieniem polecam Death Note. Jak dla mnie jest to najlepsze anime ponieważ posiada genialną fabułę, która do ostatnich minut trzyma w napięciu.Do tego ma bardzo ciekawe postacie: L i Raito.

 

Całkiem niezłe są także Naruto i Bleach, choć Bleach ostatnio zszedł na psy a nowy opening jest żałosny

Odnośnik do komentarza
A naruto to niby cud, miód i orzeszki? :P IMO Bleach w 2 ostatnich odcinkach się poprawił na lepsze, ale niestety filery znowu dają, a Naruto ciągle na dnie.

Akurat tu się nie zgodzę. Od czasu kiedy zaczęli puszczać w 16:9 skończyły się dłużyzny, chociaż z drugiej strony to nie było tutaj co przedłużać zasadniczo... Ten kawałek treningu poszedł w miarę sprawnie i sensownie został ucięty. Niby zaczęły się fillery, ale jeśli odpowiedzialna jest za nie ekipa pierwszego filmu Shippudena (który bardzo miło mnie zaskoczył, był dobry jak na filmy na podstawie tasiemców), to może nie będą takie złe. Przynajmniej mają być jedną spójną minisagą, a nie tak jak te poprzednie, gdzie co 2 odcinki było coś innego.

Edytowane przez Hela
Odnośnik do komentarza
A ja ostatnio oglądałem vampire hunter D i jestem pod ogromnym wrażeniem. Klimat w tym anime jest niesamowity, oglądał ktoś?

Ktorego Huntera D ogladales? Normalnego czy Bloodlusta? Bloodlust to cos kolo 2000 roku , gdy Vampire to lata 90 jesli sie nie myle , ten pierwszy - starszy to nudny gniot , gdy ten drugi to naprawde kawalek dobrego , klimatycznego kina , w sumie pewna basn.

Odnośnik do komentarza

Ostatnio obejrzałem i mogę polecić Nadia Secret of Blue Water, stare anime GAINAXu, które jest niezłą serią przygodową i komedią, miejscami robi się poważniej. Wszystkie 39 odcinków oglądałem z zaciekawieniem (no może z 4-5 było słabszych i odstających, ale i tak nie straszyły). Film który wyszedł później to crap, nie warto zawracać nim sobie tyłka...

 

Drugim anime jakie dane było mi prześledzić to Sayonara Zetsubo Sensei, super seria jak dla mnie teraz ściągam drugi sezon z nazwą Zoku w tytule, oby była tylko tak samo zakręcona i miała ten dziwny klimat. Zrozpaczony nauczyciel jest spoko, tak samo jak jego uczennice ;)

 

Na koniec para-psychologiczny serial Ghost Hound, mało jest takich anime, warto sprawdzić bo już po pierwszym odcinku łatwo ocenić czy seria się spodoba czy nie uderza w gusta, moje akurat zaciekawiła, odwalili całkiem dobre anime ;)

Edytowane przez Zarathustra
Odnośnik do komentarza

Mnie nareszcie przekonał Bleach !! (wcześniej nie dałem przetrzymać 1 odcinków, ale dalej to anime jest nie do poznania :o). Dobra, skończyłem narazie na 4 sezonie, naprawde wciągnęło mnie Code Geass i D-Gray Man, to pierwsze polecam szczególnie fanatykom Evangeliona i twórczości Clamp (mimo że nie znosze Clampa, nie było odruchów wymiotnych, a to już coś !). D-Gray-a zaś FMA-mistom, również mnie sprowokowało do ściągania kolejnych odcinków, i naresz cie bohater który nie jest idiotą/emo !!, allelujja POLECAM :).

Odnośnik do komentarza
Code Geass i D-Gray Man, to pierwsze polecam szczególnie fanatykom Evangeliona i twórczości Clamp (mimo że nie znosze Clampa, nie było odruchów wymiotnych, a to już coś !).

A ja mam odwrotnie, uwielbiam CLAMP, ale Code Geass mnie zraził (jeszcze nigdy w żądnym anime tak mi się wygląd postaci nie podobał, dokładniej mówiąc oczu). C.C. czy jak jej tam mną nie zawładnęła, niech idzie na korektę oczu z resztą towarzystwa to może obejrzał bym to do końca ;)

 

Mogę polecić anime Allison & Lillia, żaden majstersztyk, ale spodobała mi się, lekka historia osadzona w czasach lat 1940-1950, tyle że w innej rzeczywistości. Bohaterami głównymi są młoda pilot samolotu Allison i jej przyjaciel Wil, z którym dorastała w sierocińcu. Klimat podniebnych walk starych samolotów jest namiastką świetnego Porco Rosso.

Edytowane przez Zarathustra
Odnośnik do komentarza
Szkoda , ze Fate/Stay night nie zostal zekranizowany w calosci , szkoda ze Juuni Kouki aka 12kingdoms tez nie ukazal sie w calosci :( :( :( Rozpacz :|

co do fate/stay night mam mieszane uczucia, jakoś mnie nie zachwyciło, troche sie męczyłam ale widzialam gorsze anime, u mnie F/SN ma 5,5/10

 

Ktos juz wcześniej polecał Soul Eater, dorzuce swoje 3 gr :) Oryginalny humor, troche echi, rysunek inny niz sie przyzwyczaiłam ale to właśnie mi sie podoba, ogólnie lluzne anime, mozna naprawde sie posmiać :D polecam, jak narazie 4 episody

 

a jeśli chodzi o czarną liste to radze nawet nie zabierać sie do "melanholy of haruhi suzumiya" (albo "haruhi suzumiya no juutsu", wiele tytułów) tak czy siak prze lipna, fabuła nieciekawa, a nawet jesli troche to niewykorzystany potencjał, pokręcone, poprostu nie polecam

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...