Skocz do zawartości

Killzone 2


filipekcipek

Rekomendowane odpowiedzi

Tak się zastanawiam nad tym polskim dubbingiem i nie kumam w sumie kilku rzeczy- narzekacie na kwestie, której jeszcze nikomu chyba nie było dane słyszeć. Mówię o malkontentach, którzy od razu skreślaja polski dubbing nie usłyszawszy jeszcze ani jednego zdania z gry po naszym ojczystym języku.

 

Zresztą nie jest chyba powiedziane że gra zostanie pozbawiona wszystkich przekleństw naszego języka ( a tych jak wiemy mamy od ch.uja ;p). Na bank z gry wyleci k****, ch** i pochodne tych wyrazów ale mamy kilka zastępczych słówek- stawiam że "pieprzyć" będzie w tym tytule dość powszechnym wyrazem a pewnie o kilku innych kwiatach jeszcze nie wiemy.

 

Kolejna kwestia - powoli zaczyna mnie irytować ilośc "wersji" tego Killzone'a. Prewiev, rewiev, ulepszony review. Fajnie że twórcy cały czas dłubią nad ostatecznymi szlifami ale jeśli różnice między tymi wersjami będą widoczne to może to wpłynąć w pewnym stopniu na oceny- ot w wersji rewiev 1 mamy jakieś bugi, które zaniżą ocenę w jakimś czasopiśmie, gdy w wersji rewiev 2 tego bugu już nie ma.

 

Oczywiście wszytko co napisałem zalezy od tego czy to co napisał Jacobss z ta ulepszoną wersją recenzencką jest prawdą.

Odnośnik do komentarza
Killzone 2 is simply a great shooter, and thatâs itâ.

NIECH MI KTOŚ WYMIENI TU INNĄ JAKĄKOLWIEK GRĘ OBECNEJ GENERACJI KTÓRA NIE BYŁABY "a great" GAME "and that's it" !? - Bo co poza tym powinien jeszcze oferować KZ2 ? - mixer i odkurzacz ? - L . O . L .

 

Może i KZ2 rzeczywiście - jego hype wydostał się z pod kontroli - ale co z tego ?, PS3 nie może mieć swojego killera ?.

 

Naprawde - NAPRAWDĘ prześwietnie się bawiłem przy kampani Resistance 2 - nadal mam niedosyt, więc jeśli chodzi o mnie, taki hype mi nie zaszkodzi w odczuciach co do gry.

Edytowane przez Dr.Czekolada
Odnośnik do komentarza
Kolejna kwestia - powoli zaczyna mnie irytować ilośc "wersji" tego Killzone'a. Prewiev, rewiev, ulepszony review. Fajnie że twórcy cały czas dłubią nad ostatecznymi szlifami ale jeśli różnice między tymi wersjami będą widoczne to może to wpłynąć w pewnym stopniu na oceny- ot w wersji rewiev 1 mamy jakieś bugi, które zaniżą ocenę w jakimś czasopiśmie, gdy w wersji rewiev 2 tego bugu już nie ma.

Popieram. Ale z drugiej strony nie wiem czy to nie jest celowy zabieg marketingowy, który ma podtrzymać hype. Wiecie - niby gra już gotowa, graficznie wymiata, a GG mimo wszystko dalej ulepsza.

 

Odnośnik do komentarza
Tak się zastanawiam nad tym polskim dubbingiem i nie kumam w sumie kilku rzeczy- narzekacie na kwestie, której jeszcze nikomu chyba nie było dane słyszeć. Mówię o malkontentach, którzy od razu skreślaja polski dubbing nie usłyszawszy jeszcze ani jednego zdania z gry po naszym ojczystym języku.

to jest norma przy kazdej grze

przyzwyczaj sie

 

nie ma u mnie sklepow typowo z grami

w empiku na haslo "preorder killzone 2" rozkladaja bezradnie rece, w mm zapewne jeszcze gorzej

sklepom internetowym jakos bardzo nie ufam jesli chodzi o takie sprawy, wiec pytam:

zna ktos sklep ktory na sto procent sprawi, ze w dzien premiery zapuka do mnie listonosz z przesylka?

zadnego "gre bedziemy miec za tydzien, najpozniej za dwa" czy "wyslalismy, prosze czekac cierpliwie"

 

mozecie cos polecic?

Odnośnik do komentarza
Kolejna kwestia - powoli zaczyna mnie irytować ilośc "wersji" tego Killzone'a. Prewiev, rewiev, ulepszony review. Fajnie że twórcy cały czas dłubią nad ostatecznymi szlifami ale jeśli różnice między tymi wersjami będą widoczne to może to wpłynąć w pewnym stopniu na oceny- ot w wersji rewiev 1 mamy jakieś bugi, które zaniżą ocenę w jakimś czasopiśmie, gdy w wersji rewiev 2 tego bugu już nie ma.

Jakim, wybacz, ale czy tobie się czasem nie nudzi :). Jest jedna, jedyna wersja Killzone 2 przeznaczony do oceny - Review Version. Nie wiem czemu wziąłeś w ogóle pod uwagę wersje "Preview", skoro ona była wysłana kilka miesięcy temu i była tylko do podsycenia hype'u. Ma zresztą stosowny napis na górze i zawiera tylko 6, niedopracowanych leveli. Żaden recenzent nie bierze jej pod uwagę, bo nie może.

 

A więc zostaje nam Review i Review 2 - różnice, jeżeli jakieś są, są znikome. Zapytaj się Xymka, co się robi na 2 miesiące przed premierą. Ano poprawia się tylko malutkie błędy, które widać dopiero po kilku podejściach i przede wszystkim testuje się wersje językowe i takie różne pierdoły. W wersji review, która pochodzi z 5 grudnia, a załóżmy review 2, która pochodzi np. z 5 stycznia, nie będzie się na oko w ogóle różnić. Już gry pół roku przed premierą mało się zmieniają. Głównie tylko bugi i ewentualnie jakieś skrypty się poprawia, bo o jakimś większym przemodelowaniu mowy nie ma.

 

Widać to w wersji review i preview, gdzie ta druga jest starsza o 3 miechy, a różnią się tylko ilością bugów i kosmetycznymi poprawkami jak kolorystyka itd.

 

Widziałeś obecnie jakąś recenzję KZ2, która miała obniżoną ocenę przez bugi? Bo ja nie.

 

Oczywiście wszytko co napisałem zalezy od tego czy to co napisał Jacobss z ta ulepszoną wersją recenzencką jest prawdą.

Ja tego nie napisałem. To napisali na Neogafie, ja tylko cytowałem :P. Nie zmienia to jednak faktu, że to jest prawda.

Odnośnik do komentarza
Zapytaj się Xymka, co się robi na 2 miesiące przed premierą. Ano poprawia się tylko malutkie błędy, które widać dopiero po kilku podejściach i przede wszystkim testuje się wersje językowe i takie różne pierdoły. W wersji review, która pochodzi z 5 grudnia, a załóżmy review 2, która pochodzi np. z 5 stycznia, nie będzie się na oko w ogóle różnić. Już gry pół roku przed premierą mało się zmieniają. Głównie tylko bugi i ewentualnie jakieś skrypty się poprawia, bo o jakimś większym przemodelowaniu mowy nie ma.

 

Hehe, żebym ja Ci nie napisał, co się robi z grą na DZIEŃ przed oddaniem golda do tłoczenia, bo byś się tu mocno zdziwił :D. Ale akurat w przypadku K2 można się faktycznie spodziewać, że poprawiają drobnostki, bo chłopaki miały aż nadmiar wolnego czasu, by tytuł dopieścić - z drugiej strony gdyby nie było znaczących zmian, to nie słaliby tym samym ekipom do recenzji nowszego builda - czyli jednak chodzi o jakieś zauważalne rzeczy. Pewnie to wciąż szczegóły, ale jednak. Natomiast w przypadku innych gier, które nie są w produkcji - bagatela, minimum 4 lata, to już nie jest tak różowo i w ciągu 3 ostatnich tygodni zwykle zachodzi więcej zmian, niż przez wcześniejsze 2-3 miesiące, bo nagle wszyscy się sprężają... Tak czy siak, fajnie że jeszcze grzebią w kodzie. Może po prostu poprawili parę szczegółów, które wypłynęły w pierwszych reckach. Jakby nie było, mogą jeszcze grę dopieszczać do początku lutego, czyli właśnie z 3 tygodnie - a to jeszcze lepiej wróży finalnej wersji, która pewnie będzie jeszcze bardziej dopieszczona niż "Review 2" :).

Odnośnik do komentarza
Kolejna kwestia - powoli zaczyna mnie irytować ilośc "wersji" tego Killzone'a. Prewiev, rewiev, ulepszony review. Fajnie że twórcy cały czas dłubią nad ostatecznymi szlifami ale jeśli różnice między tymi wersjami będą widoczne to może to wpłynąć w pewnym stopniu na oceny- ot w wersji rewiev 1 mamy jakieś bugi, które zaniżą ocenę w jakimś czasopiśmie, gdy w wersji rewiev 2 tego bugu już nie ma.

Jakim, wybacz, ale czy tobie się czasem nie nudzi :). Jest jedna, jedyna wersja Killzone 2 przeznaczony do oceny - Review Version. Nie wiem czemu wziąłeś w ogóle pod uwagę wersje "Preview", skoro ona była wysłana kilka miesięcy temu i była tylko do podsycenia hype'u. Ma zresztą stosowny napis na górze i zawiera tylko 6, niedopracowanych leveli. Żaden recenzent nie bierze jej pod uwagę, bo nie może.

 

A więc zostaje nam Review i Review 2 - różnice, jeżeli jakieś są, są znikome. Zapytaj się Xymka, co się robi na 2 miesiące przed premierą. Ano poprawia się tylko malutkie błędy, które widać dopiero po kilku podejściach i przede wszystkim testuje się wersje językowe i takie różne pierdoły. W wersji review, która pochodzi z 5 grudnia, a załóżmy review 2, która pochodzi np. z 5 stycznia, nie będzie się na oko w ogóle różnić. Już gry pół roku przed premierą mało się zmieniają. Głównie tylko bugi i ewentualnie jakieś skrypty się poprawia, bo o jakimś większym przemodelowaniu mowy nie ma.

 

Widać to w wersji review i preview, gdzie ta druga jest starsza o 3 miechy, a różnią się tylko ilością bugów i kosmetycznymi poprawkami jak kolorystyka itd.

 

Widziałeś obecnie jakąś recenzję KZ2, która miała obniżoną ocenę przez bugi? Bo ja nie.

 

Oczywiście wszytko co napisałem zalezy od tego czy to co napisał Jacobss z ta ulepszoną wersją recenzencką jest prawdą.

Ja tego nie napisałem. To napisali na Neogafie, ja tylko cytowałem :P. Nie zmienia to jednak faktu, że to jest prawda.

 

Hehe co sie robi na 2 mies przed premiera? :] Zapieprza sie w Crunchu po 14 godzin dziennie, a czasem przez tydzien nie wychodzi sie z firmy :] - bo gonia terminy a wydawca wisi na karku a kolejny Beta build ma nagle odkrytego blockera w glownej linni fabularnej - bo jakis blad powrocil jak bumerang :P . Ale jezeli oczywiscie ma sie tak komfortowe warunki jak panowie z GG - to sie pewnie poprawia jakies ostatki...choc i tak do konca nie jestem pewien i nie wierze w az takim komfort i sielanke - nie przy produkcji gier gdzie w kazdym momecie moze sie s(pipi)ic doslownie wszystko - nawet w chwili kompilowania Gold Mastera ktory ma isc do tloczni. Wersji review nigdy nie mozna postrzegac jako finalnego produktu :]

Edytowane przez Xymek
Odnośnik do komentarza
Hehe, żebym ja Ci nie napisał, co się robi z grą na DZIEŃ przed oddaniem golda do tłoczenia, bo byś się tu mocno zdziwił :D. Ale akurat w przypadku K2 można się faktycznie spodziewać, że poprawiają drobnostki, bo chłopaki miały aż nadmiar wolnego czasu, by tytuł dopieścić - z drugiej strony gdyby nie było znaczących zmian, to nie słaliby tym samym ekipom do recenzji nowszego builda - czyli jednak chodzi o jakieś zauważalne rzeczy. Pewnie to wciąż szczegóły, ale jednak. Natomiast w przypadku innych gier, które nie są w produkcji - bagatela, minimum 4 lata, to już nie jest tak różowo i w ciągu 3 ostatnich tygodni zwykle zachodzi więcej zmian, niż przez wcześniejsze 2-3 miesiące, bo nagle wszyscy się sprężają... Tak czy siak, fajnie że jeszcze grzebią w kodzie. Może po prostu poprawili parę szczegółów, które wypłynęły w pierwszych reckach. Jakby nie było, mogą jeszcze grę dopieszczać do początku lutego, czyli właśnie z 3 tygodnie - a to jeszcze lepiej wróży finalnej wersji, która pewnie będzie jeszcze bardziej dopieszczona niż "Review 2" :).

Rozwiń, jestem ciekaw :).

 

z tego co się orientuje to były:

pre alpha

preview

review

review2=final

 

Tyle wersji pamiętam :)

Chodzi ci o ten prezentowane na targach i te które będą? No to nie prawda :). Było tak:

 

Pre pre-alpha (wiem dziwne, ale tak powiedział nam Seb) - E3 2007, GC 2007

Pre-Alpha - GDC 2008

Alpha - E3 2008

Jakaś wstępna beta - GC 2008

Beta online - Playstation Store

Preview Version - data powstania około września

Review Version - 5 grudnia

Review Version 2 - nie wiadomo, po 5 grudnia 2008

Final Version - Wersja gold, jeszcze lepsza od review Version 2. Bo "dwójka" była wysłana już, a final jeszcze dopracowują, więc jak będzie gold, gra będzie jeszcze lepsza :).

 

Hehe co sie robi na 2 mies przed premiera? :] Zapieprza sie w Crunchu po 14 godzin dziennie, a czasem przez tydzien nie wychodzi sie z firmy :] - bo gonia terminy a wydawca wisi na karku a kolejny Beta build ma nagle odkrytego blockera w glownej linni fabularnej - bo jakis blad powrocil jak bumerang :P . Ale jezeli oczywiscie ma sie tak komfortowe warunki jak panowie z GG - to sie pewnie poprawia jakies ostatki...choc i tak do konca nie jestem pewien i nie wierze w az takim komfort i sielanke - nie przy produkcji gier gdzie w kazdym momecie moze sie s(pipi)ic doslownie wszystko - nawet w chwili kompilowania Gold Mastera ktory ma isc do tloczni. Wersji review nigdy nie mozna postrzegac jako finalnego produktu :]

Czyli można się spodziewać, że właśnie tak będzie wyglądał Wasz proces tworzenia Wiedźmina na konsole :P. Heh, już się boję bugów w wersji konsolowej :D.

 

 

http://i44.tinypic.com/1r259f.gif

Odnośnik do komentarza
Hehe co sie robi na 2 mies przed premiera? :] Zapieprza sie w Crunchu po 14 godzin dziennie, a czasem przez tydzien nie wychodzi sie z firmy :] - bo gonia terminy a wydawca wisi na karku a kolejny Beta build ma nagle odkrytego blockera w glownej linni fabularnej - bo jakis blad powrocil jak bumerang :P . Ale jezeli oczywiscie ma sie tak komfortowe warunki jak panowie z GG - to sie pewnie poprawia jakies ostatki...choc i tak do konca nie jestem pewien i nie wierze w az takim komfort i sielanke - nie przy produkcji gier gdzie w kazdym momecie moze sie s(pipi)ic doslownie wszystko - nawet w chwili kompilowania Gold Mastera ktory ma isc do tloczni. Wersji review nigdy nie mozna postrzegac jako finalnego produktu :]

Czyli można się spodziewać, że właśnie tak będzie wyglądał Wasz proces tworzenia Wiedźmina na konsole :P. Heh, już się boję bugów w wersji konsolowej :D.

 

Heh juz ty sie o to nie martw ;) - co nie zmienia faktu ze napewno niewiele firm developerskich moze sobie pozwolic na rownie komfortowe warunki Guerilla Games. A RPG to nie strzelanina FPP i taka produkcje jest duzo trudniej dokladnie wytestowac...nie musze chyba tlumaczyc dlaczego ;)

 

Odnośnik do komentarza
Tak się zastanawiam nad tym polskim dubbingiem i nie kumam w sumie kilku rzeczy- narzekacie na kwestie, której jeszcze nikomu chyba nie było dane słyszeć. Mówię o malkontentach, którzy od razu skreślaja polski dubbing nie usłyszawszy jeszcze ani jednego zdania z gry po naszym ojczystym języku.

 

Zresztą nie jest chyba powiedziane że gra zostanie pozbawiona wszystkich przekleństw naszego języka ( a tych jak wiemy mamy od ch.uja ;p). Na bank z gry wyleci k****, ch** i pochodne tych wyrazów ale mamy kilka zastępczych słówek- stawiam że "pieprzyć" będzie w tym tytule dość powszechnym wyrazem a pewnie o kilku innych kwiatach jeszcze nie wiemy.

 

Kolejna kwestia - powoli zaczyna mnie irytować ilośc "wersji" tego Killzone'a. Prewiev, rewiev, ulepszony review. Fajnie że twórcy cały czas dłubią nad ostatecznymi szlifami ale jeśli różnice między tymi wersjami będą widoczne to może to wpłynąć w pewnym stopniu na oceny- ot w wersji rewiev 1 mamy jakieś bugi, które zaniżą ocenę w jakimś czasopiśmie, gdy w wersji rewiev 2 tego bugu już nie ma.

 

Oczywiście wszytko co napisałem zalezy od tego czy to co napisał Jacobss z ta ulepszoną wersją recenzencką jest prawdą.

 

Ja jednak wole angielska wersje ze wszystkimi f*ck'ami i innymi takimi, a napisy mi są potrzebne do tego, aby uzupełnić moje braki w "Angielskim na słuch", dlatego niesamowicie ubolewam nad brakiem mixowania języków.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...