Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

Też ostatnio oglądałem i o ile sceny akcji mi się podobały to ten moment, kiedy pojawia się Arnold i zaczyna się całe wyjaśnianie jego obecności to już stwierdziłem, że większej głupoty nie można było popełnić. I aż się dziwię, że Cameron to zatwierdził. Normalnie dramat, który przeczy wszystkiemu, co zostało osiągnięte w T1 i T2. 

 

Nie rozumiem, czemu nie mogą zrobić filmu traktującego o przyszłości. Cofanie się w czasie jest już tak oklepane, że nic nowego tu nie da się wymyślić. Dlatego pomimo tego, że Terminator: Salvation był słaby to ma mój szacunek za to, że próbował zrobić coś innego. 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

tarantino w hollywood - święto kina, tarantino na 10

 

suicide squad - tasiemcowe komiksówki już dawno wylazly mi bokiem (zwlaszcza marvele), temu dałem szanse i .....jest kilka fajnych kreacji, pomysłów ale całość to kupa

 

prisoners - świetny thriller, villeneuve jest mistrzem, wolverine gra role zycia

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Terminator mroczne pier.dy - co za kasztan parujący, Arnold, dlaczego? :whyyy:Marna kalka drugiego terminatora, która bezczelnie przyczepia się do sukcesu najlepszej części. 

Miałem wrażenie, że Arnie musi się momentami powstrzymywać od śmiechu, Linda ma jedną minę przez cały film, największy miscast to jednak ta latynoska lala,

Spoiler

że ona niby ma być przywódcą ruchu oporu? xd chyba w high school musical. To jej "I'm not running!" w końcówce spowodowało, że autentycznie czułem zażenowanie.

Fabuła dziurawa ja ser, jak dobrze, że to gó.wno flopnęło to może chociaż na jakiś czas dadzą odpocząć serii.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, Masorz napisał:

Ja się nawet nieźle bawiłem.

Szczególnie wizja pękających pupsztali umiliła mi też seans.

Komu miała pękać dupa dlatego że tobie coś się podoba? Przeważnie tu na forum jest odwrotnie dupy pękają jak ktoś coś skrytykuje :)

Odnośnik do komentarza

Togo - niesamowita historia (oparta na faktach), Willem Dafoe i piesel. Bo to wlasnie o psie jest ten film. I jego relacji z wlascicielem. Cala reszta to jedynie tlo. Nie ma tu, mimo prob, az takiej dramaturgii (ja koniec znalem wczesniej z wiki) i ogolnie malo jest tu samego Biegu po serum i trudnosci z jakimi spotykali sie poganiacze (koniecznie przeczytajcie na wiki), ale jak pisalem film jest o psie. Az niesamowite, ze wyszlo to ze stajni Disneya (acz kut.asiarze jedno zdanie feminizmu przemycili). Historie i piesa zapamietam na dlugo. Odwrotnie niz ostatniego Terminatora, ktory teraz kojarzy mi sie jedynie z dzwiekiem spuszczanej w kiblu wody. 8/10.

Odnośnik do komentarza

IT - horror który nie jest kolejnym, odtwórczym scary flickiem ? check. Prawdziwy, kompletny, dobry film ? Double check. Aktorsko prezentuje się świetnie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że prawie cała obsada to dzieci a sam film do dzieci skierowany nie jest. Straszny ? Zdecydowanie, zarówno w sferze creepy audiowizualiów (kojarzą się momentami z Beetlejuice) jak i kwestii, które porusza. Przygnębiający ? Nie, bo zawiera elementy starego kina przygodowego (goonies, super 8), przemyca troche humoru i funduje troche podróż w czasie do lat beztroski, które nie zawsze są tak beztroskie, jak być powinny. Garstka dorosłych postaci to osobowosci negatywne, toksyczne i zupełnie epizodyczne. Możliwe, ze to najlepsza adaptacja Kinga. 

 

o, pobieranie ukończone....sprawdźmy więc chapter 2 "przygód" niekoniecznie wesołego klauna/demona 

Edytowane przez Kazub
Odnośnik do komentarza

BAD BOYS FOR LIFE

 

Terminator przez zabawy z czasem sam się zlikwidował. Predator po zobaczeniu w czym zagrał wysadził się w powietrze. Przyszła kolej na... A nie. Nie tutaj. 

 

Po 17 latach źli chłopcy powracają w świetnym stylu. To starzy (hehe), dobrze znani bohaterowie w akcji jak sprzed lat. Fani poczują się jak w domu, dla nowych widzów to akcyjniak, ale w tych  z lepszym scenariuszem. Jasne, są tu głupotki i debilizmy, ale nie przeszkadzają jak w innych filmach tego typu. 

 

8/10

Odnośnik do komentarza

Ga Ga Chwała Bohaterom moje pierwsze spotkanie z twórczością Szulkina, jakże pozytywne zarazem. Takich obrazów w polskim kinie obecnie ze świecą szukać  . Świetna Surrealistyczna przygoda przepełniona brudem i czarnym humorem ala Terry Giliam.

Aktorsko również bajka Olbrychski , Sztur no i młodziutka Kasia Figura mniam ;)

Zabieram się za kolejny film tego pana.

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
18 godzin temu, krupek napisał:

Ja bym obejrzał, pierwszą i druga część Bad Boysów oglądałem dawno temu, bardzo miło wspominam. Ciekaw jestem jak się postarzał taki typ kina.

Masz na Amazon prime obie części :)

 

 

 

ok ja też byłem w kinie w ten weekend i to aż na 3 filmach. Każdy za(pipi)isty i wszystkie 3 mogę polecić.

 

 

piątek to film nr jeden 

Jojo Rabbit - świetny nowy film Taika Waititi. Nie spodziewałem się że z tego tematu można zrobić tak wspaniałą komedie. Początek filmu to satyra, czarna komedia ale im dalej tym więcej też smutnych momentów. Film zrobiony bardzo sprawnie przez to śmieszne momenty nie gryzą się ze smutnymi. Wspaniale gra główny aktor młody chłopak ale i drugoplanowi bohaterowie. Dla mnie najlepsza postać i rola to ta sama rockwella. To jak jego postać na początku jest przez widza wręcz nienawidzona a na końcu ... Marsz do kina na ten film naprawdę warto! I ta piosenka na końcu po niemiecku :obama: 8/10

 

 

Sobota i film nr 2 tym razem dokument

 

Kraina Miodu - dokument z Macedonii o niezależnej pani pszczelarz. W pewnym momencie do jej wioski wprowadzają się nowi sąsiedzi i .... Nie chcę zdradzać za dużo ale mocne przesłanie ekologiczne. Jest to film który każdy zakuty łeb powinien obejrzeć szczególnie z naszych polityków rządzących. Jak w mikro świecie 50 letniej pszczelarki zawrzeć wszystkie bolączki naszego obecnego świata. Mocna rzecz nie dla każdego niestety. Niestety bo nie każdy zrozumie przesłanie. Ja gorąco polecam 8+/10

 

Niedziela i film nr 3

 

1917 - operator i reżyser Oskara!! Film jakby na jednym ujęciu podąża cały czas za głównym bohaterem. Ani na chwilę go nie opuszcza. Okropieństwa wojny widzieliśmy już nie raz ale nie pamiętam filmu który pokazał to w tak osobisty intymny sposób. Im dalej oglądasz tym mocniej trzymasz kciuki za bohatera. Kilka razy prawie wstałem z fotela w pewnych scenach tak mocno przeżywałem to co widziałem na ekranie. W drugoplanowych rolach cała plejada brytyjskich gwiazd ale oni są tylko tłem (wyśmienitym) z może 2-3 min na ekranie. Bohater jest jeden (no ok dwóch). Wspaniałe zagrali ci młodzi aktorzy. Jednego znam z grania tommena w got a drugiego z captain fantastic. Polecam i dla mnie 9/10. Fabularnie to takie 6/10 ale realizacja tego filmu to mistrzostwo świata. 

 

 

 

Edytowane przez blantman
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...