Plugawy 3 661 Opublikowano 11 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2011 powerade podczas ćwiczen? A on nie powinien byc pity po, żeby wtedy uzupelnic braki? W czasie treningu Carbo warto pić. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sebas 1 559 Opublikowano 11 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2011 (edytowane) Braki czego? EDIT: Moim zdaniem powinno być dokładnie odwrotnie do tego co napisałeś, Powerade w trakcie, carbo po. Edytowane 11 Lutego 2011 przez Sebas Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 11 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2011 (edytowane) Braki w elektrolitach.Napoje izotoniczne mają stężenie zbliżone do płynów w ludzki organiźmie, dlatego nie wypłukują tak jak woda.Ja piję je głównie w lato.Oshee jest nawet tani, u mnie za bidon 0,5 - 3.20z.Najlepiej popijać małymi łykami w trakcie treningu, zostawić z 1/4 i wypić na koniec. Edytowane 11 Lutego 2011 przez Kazub Cytuj Odnośnik do komentarza
Sebas 1 559 Opublikowano 11 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2011 (edytowane) Braki w elektrolitach.Napoje izotoniczne mają stężenie zbliżone do płynów w ludzki organiźmie, dlatego nie wypłukują tak jak woda.Ja piję je głównie w lato.Oshee jest nawet tani, u mnie za bidon 0,5 - 3.20z.Najlepiej popijać małymi łykami w trakcie treningu, zostawić z 1/4 i wypić na koniec. PO treningu? Nie bardzo. Edytowane 11 Lutego 2011 przez Sebas Cytuj Odnośnik do komentarza
danielskii 155 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 ja (pipi)ie panowie wzialem dzis przed treningiem (o 20)Ten oto specyfik i pomijajac juz pompe jaka mialem na dzisiejszych plecach to tak mnie pokrecil ze spac nie moge, poce sie jak swinia, ogolny niepokoj, wyczulone zmysly etc etc. moze dlatego ze dawno nic nie bralem a walnalem sobie dwie miarki...fak trza bylo zrobic jedna:) jak brak pompy na treningu to polecam z czystym napierdalajacym sercem Cytuj Odnośnik do komentarza
yaczes 14 464 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 Dzieki nie chce po kardiologach w wieku 30 lat latac Cytuj Odnośnik do komentarza
danielskii 155 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 yaczes ale to moja wina ewidentnie bo wzialem 2 miary. najgorsze ze jeszcez mnie troche telepie takze pisze ku przestrodze. wczesniej zapodwalame np shotguna przed treningiem i takich cyrkow nie mialem. w poniedzialek wezme jedna..najlepsze ze mialem do polaczenia z venomem ale na szczescie nie wzialem venoma z rana i chyba tylko dlatego jeszcze dzialam:)...swoja droga dam znac za 6tygodni jak podzialala kuracja: venom, animal pak, bialko i te cholerstwo o ktorym wczesniej pisalem. Do tego oczywiscie trzymam diete takze jestem dobrej mysli. Cytuj Odnośnik do komentarza
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 (edytowane) Nauczysz sie raz dwa ze dżaka nie bierze sie na noc, bo nie ma mowy o spaniu. Nie wiem ile wazysz, ale jedna miarka to nic, poltora powinno byc ok Edytowane 12 Lutego 2011 przez El Loco Chocko Cytuj Odnośnik do komentarza
danielskii 155 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 Czoko a powiedz mi jak z poceniem. bo kurna w nocy (pipi)ma do wymiany <facepalm zony gwarantowany>. pracuje przy biurku w gajerku wiec nie chcialbym brac dwoch do roboty:/ pozatym waze 100 i nie wiem czy to wina tego ze nie bralem zadnych supli od dluzszego czasu czy chooj wie co. Kawy nie pijam, herbate tylko zielona wiec nie wiem czemu tak zaregaowalo moje cialo. Co najlepsze mialem kontakt z srodkami na lepsza zabawe ze tak powiem i efekt mam wrazenie ze jest taki sam jesli chodzi o zjazd;) Cytuj Odnośnik do komentarza
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 Na treningu leje sie ze mnie jak ze swini, ale z tym mialem zawsze problemy, odkad pamietam. Inna sprawa, ze za pierwszym razem dzaka wypada wziasc mniej, by ocenic tolerancje organizmu.Taka informacja jest nawet na opakowaniu.Kolejne razy juz nie beda az tak spektakularne.Z czasem organizm sie z tym oswoi i bedzie juz tylko pompa i swietna koncentracja i wola walki Na noc jednak nie mozna tego brac, aktywnosc mozgu jest tak duza ze nie ma szans na sen. Co do zjazdu, podobne odczucia mialem hehe 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
danielskii 155 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 dzieki Loco! W morde jeza wiedzialem ze tam pisze zeby wziasc 1 miarke ale cos mnie podkusilo na wiecej:) dlatego napisalem ku przestrodze;) Cytuj Odnośnik do komentarza
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 Nie jestem jakims expertem, ale wydaje mi sie ze to taka troszke inna forma zjazdu niz po bialku powiedzmy, choc moze cos ma wspolnego.Byc moze to wina tego ze organizm jest mocniej i intensywniej forsowany (tak jak na spidzie) i ten wysilek moze miec cos z tym wrazeniem wspolnego.To tylko moja teoria. Cytuj Odnośnik do komentarza
Tori 12 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 Braki w elektrolitach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
yaczes 14 464 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 AMnie wkurza jak mi pot do oczu leci i cholernie szczypia ;/ Panowie jedziecie na stackach, ktore wywoluja specjalnie poty i dziwicie sie, ze sie pocivie xD Generalnie wolalbym sie chyba kluc niz przyjmowac taka NIEZBADANA tablice mendelejewa po ktorej chce sie (pipi), rzygac, poci sie lezac, napierdala serducho i odczuwa sie dyskomfort w zoladku, cisnienie skacze do wartosci klasyfikujacych na oiom (true story) a efekt koniec koncow jest taki sam jakby sie tego nie bralo. Dla efektu placebo polecam witamine c. Cytuj Odnośnik do komentarza
danielskii 155 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 Yaczes czyli według ciebie, shotgun,gaspari, storm, nitrobolon nie daja efektow...bo nie rozumiem;) Cytuj Odnośnik do komentarza
yaczes 14 464 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 W sensie wplywu na wzrost miesni? Jest minimalny. Myslisz, ze sie doyebales, bo masz pompe i zalala Cie woda. Prawda jest taka, ze zadzialal efekt placebo i jesli masz wieksze niz zwykle przyrosty to dlatego, ze zapewne z podniety nie pijesz, nie cpasz, bardziej przykladasz sie do diety i bardzo do treningow. Zapytaj jakiegokolwiek pro kulturysty co sadzi o tych specyfikach. Oni na tych filmach maja puchy z odzywkami i nawet costam sobie mieszaja, bo im za to placa. A stacki oparte na aakg to powolne wykanczanie organow wewnetrznych + NIESAMOWITY wzrost wolnych rodnikow Prawda jest taka, ze wiekszosc z Was popadla wbledne kolo - myslicie, ze bez stackow i odzywek nie dacie rady, nie bedzie Wam sie chcialo, bla, bla, jak juz wydaliscie kase to musicie zjesc cale i solidnie cwiczyc,bla, bl,bla, generalnie najsmieszniejsze jest to, ze nie ma zadnych badan, ktore udokumentowalyby dzialanie tego (pipi). Zgadnijcie dlaczego nie ma? xD i Dlaczego po "cyklu" (cudzyslow nie jest tu przypadkiem) nie spada sila mimo, ze odstawiliscie srodek, ktory rzekomo pozwolil Wam ja osiagnac? Jestesmy mlodzi, ale nie zwalnia nas to z myslenia. Na dodatek nie wiadomo co oni tam laduja, nieraz przez przypadek wychodzi, ze dodaja np prohormony. NIKT TEGO NIE BADA!!! To co dzisiaj jest w sklepach z odzywkami jest niewiele mniej niszczace niz soczki. 5 lat na krecie i 5 lat bez krety - koniec koncow ten sam efekt. Moim zdaniem, gdyby nie bylo odzywek to klulibyscie sie w dupe. Tu dziala ten sam mechanizm - szybciej, szybciej, SZYBCIEJ! Brak Wam motywacji i dyscypliny. Sorry jesli kogos urazilem. Nie mam zamiaru tez wdawac sie w dyskusje, Wasze zycie, Wasza sprawa. Dla mnie sa z Was cienkie bolki. Wiem, bo sam nim bylem Dopoki nie odstawilem tego (pipi), a przyrosty byly takie same a czesto nawet wieksze Do tego samopoczucie - poezja! Z mojej strony EOT. pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza
danielskii 155 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 masz racje. nikt nie mowi ze po odzywkach, stackach etc bedzie sie roslo jak na drozdzach etc. co do klucia w dupe nie uklulem sie i nie bede. prosta zasada. czasami tez zastanwiam sie co daja do naszych specyfikow. mimo to bralem je biore i bede bral. jedno co nas wszystkich tu laczy to milosc do tego co robimy i to jest najwazniejsze. peace! "kazdy kiedys umrze ale nie kazdy przeciez zyl" Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 (edytowane) edit: do posta Yaczesa No muszę się z tobą zgodzić.Ja do tej pory uchowałem się bez żadnych wspomagaczy, najmocniejsze co brałem to chyba Powerade (nie licząc "fety" ale to inny temat).Mój kolega z siłowni ma już z 7 lat stażu a nawet przez myśl mu nie przeszły jakiekolwiek odżywki, ćwiczy głównie dla siły i sprawności ale prezentuje się wprost za(pipi)iście (1.92cm, 90 kg). Ja na pewno prędzej czy później skuszę się na kretę, za dużo już się naczytałem jak dobre efekty są przy pierwszym cyklu.W ogóle dzisiaj jest jakaś dziwna tendencja, że małolaci zamiast zadawać pytania jak, na czym i ile ćwiczyć w pierwszej kolejności pytają o odżywki.Nie wiem, kiedy ja stawiałem swoje pierwsze kroki (jakieś 8 lat temu) w ogóle na początku się o tym nie myślało.Niektórzy z waszych ojców czy tam wujków też pewnie bawili się w kulturystykę a nie mieli nawet możliwości dostać takich specyfików. Edytowane 12 Lutego 2011 przez Kazub Cytuj Odnośnik do komentarza
XM. 10 820 Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Niezle mna telepneło dzisiaj po tym CF - mrowienie w rękach, przyspieszone bicie serducha, ADHD, ból oczu i napierd.alanie powiekami non stop ... myślałem, ze zejde na tej siłowni, horse power czy non shotgun nijak się mają do tego, lecz wydaje mi sie, ze musze zmniejszyc dawkę bo standardowa jest dla mnie za dużą ilością. XM16E1, dawkowanie jest zwykle podane dla osób 90-100kg. I ch.uj, jestem w połowie 3 tygodnia, nawet jak biorę półtora miarki to nic mną nie rusza... nie mam pojęcia czemu mój organizm tak szybko sie przyzwyczaił do tego specyfiku i nie rusza mną choc w połowie tak jak za pierwszym razem. Cytuj Odnośnik do komentarza
yaczes 14 464 Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Bardzo mozliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza
Q-Jot 321 Opublikowano 28 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2011 Panowie pytanko o odżywki. Staż jakieś 7 miesięcy, w tym jeden miesiąc na kreatynie (400 kapsułek) +dextrozie+ białko (1kg). Od jakichś 3 miesięcy bez odżywek, wszystko na sucho. Budżet nie większy jak 150zł. Znowu zrobić combo odżywek, jak wyżej podane, czy polecicie coś lepszego, żeby szybciej masa mięśniowa poszła, bez zbędnego tłuszczu? Cytuj Odnośnik do komentarza
inactive 3 Opublikowano 28 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2011 Imo samo białko spokojnie wystarczy. Ostrowia WPC 80 900g na 42zł. Cytuj Odnośnik do komentarza
kotlet_schabowy 2 671 Opublikowano 28 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2011 Białko jako uzupełnienie diety, raczej pasuje jeść sobie przez kilka miechów. Ty zakładam chcesz poczuć jakiegoś "kopa", więc najlepiej albo powtórzyć cykl na kreatynie mono, albo spróbować np czegoś z azotem (NO Shotgun itd) dla większej pompy na treningu. Ewentualnie stack kreatyn typu Xpand (osobiście ani Xpand, ani Shock nie podziałały na mnie rewelacyjnie, ale domyślam się, że jestem w mniejszości, więc próbuj śmiało). Tylko najpierw się upewnij, że składniki nie wpłyną na Ciebie jakoś negatywnie (krążenie, serce), spokojnie z pierwszymi dawkami. Cytuj Odnośnik do komentarza
inactive 3 Opublikowano 28 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2011 (edytowane) Q-jot, a to nie ty przez 2 miesiące brałeś kreatynę z metą i często piłeś alko? Coś mi z OC tak się kojarzy Edytowane 28 Marca 2011 przez inactive Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenix 3 Opublikowano 29 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2011 Artykul zupelnie luzno zwiazany z tym temat. Jednak jest ciekawy fragment: http://wyborcza.pl/1,75480,9325070,Ludmila__25_lat____Mialam_lekka_obsesje_na_punkcie_wygladu_,,ga,,6.html To były wymagające studia. Od ósmej do ósmej na uczelni, sześć kolokwiów na tydzień. A jeszcze nocami pracowałam w barze. A jeszcze praktyki w szpitalu. Tam spotkałam się z powikłaniami cukrzycy, o których mi się nie śniło - jeden facet non stop jadł słodycze i białe pieczywo, jakby sam chciał się zabić. Te studia bardzo dobrze przygotowały mnie do zawodu. Dodatkowo zbierałam wyniki najświeższych badań naukowych. Surfowałam po portalach medycznych i stronach dietetyków amerykańskich. Jeździłam na konferencje - o metabolicznych podstawach chorób, o żywieniu ludzi aktywnych. Z ciekawostek: dowiedziałam się, że odżywki dla sportowców nie dają nic ponad to, że zmuszają ich do bardziej regularnych posiłków. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.