Opublikowano 9 marca 200817 l Czesc. Uwielbiam PESa, na moim psp gralem w PES6 praktycznie ciagle. Chcialbym wiec kupic PES2008 na x0, lecz tu rodzi sie dylemat: jest przeciez masa innych swietnych gier do ktorych ciagnie mnie strasznie. Gears of War, Mass Effect, Lost Planet, TDU, DMC, PGR4 to te glowne tytuly. Mam do wydania 150zl, oczywiscie bede kupowal uzywane gry wiec starczy mi na jedna dobra lub dwie kupione okazyjnie. Tak, wiem ze PES w tym roku nie jest uber, jednak nie zmienia to postaci rzeczy ze jest nadal swietna gra a fifa po prostu mi nie pasuje. Co do typow, ktore preferuje: xboxa mam od niedawna a na komputerze gram tylko w csa wiec nie mam jakis scisle sprecyzowanych ulubionych. (Posiadam juz Coda4, Skate z tych nowszych, prosze ich nie uwzgledniac ) Jakies rady? Edytowane 9 marca 200817 l przez Zephi
Opublikowano 10 marca 200817 l TDU+Lost Planet dostaniesz za jakies 110-120zl, dozbierasz od nowa troche na PESa ,zanim je przejdziesz
Opublikowano 10 marca 200817 l A nie lepiej kupic Mass Effect jakas okazja + tdu a potem dozbierac? To chyba mi na dluzej starczy. Jak dlugie jest lost planet?
Opublikowano 11 marca 200817 l Optymista. 30 h to chyba na singla. a co z online? Kolejnych kilka-naście godzin można dorzucić, choć teraz ciężko o graczy, wszyscy na Burnouta się przesiedli.
Opublikowano 11 marca 200817 l Jednak dosyc nie dawno go robilem ,to wiem A co w online jest do roboty - 30wyscigow to godzina ustawiona, a reszty i tak nie zrobisz ,bo jest chora.
Opublikowano 11 marca 200817 l Kurcze ciagnie mnie strasznie do jakiejs porzadnej singlowej gry, zeby sobie usiasc i w spokoju pograc, czerpiac z tego duzo rozrywki... Jakby nie patrzyl w tym momencie wygrywaja Mass Effect, TDU i PES2008. Mass Effect jest dlugie, ciekawe i ladne, TDU to szybkie samochody - czyli to co lubie (swoja droga demo bardzo mi sie podoba ), a PES2008 to pilka nozna, czyli kolejna rzecz ktora lubie. Mysle, ze narazie najlepszym wyborem bedzie Mass Effect, urodzinki 15 marca, wiec prawdopodobnie wroce z kolejnym dylematem Edytowane 11 marca 200817 l przez Zephi
Opublikowano 12 marca 200817 l Polecam ci TDU. Ta gra jest jak porządny RPG, ja mam ok 80h na liczniku (gamescore 930/1000) Mnie wessała od momentu zakupu, masa wyścigów, ogromna przestrzeń, no i możesz sobie dla przyjemności pojeździć po wyspie. Pozdrawiam Edytowane 12 marca 200817 l przez Victorino
Opublikowano 14 marca 200817 l Ja proponuje Mass Effect + ... PES6 , a to ze względu na bardzo dobry multi na Livie. Wciąż masa osób gra w PESa6 przez sieć a to względu na dopieszczoną rozgrywke bez lagów i problemów które występują w wersji 2008
Opublikowano 15 marca 200817 l Mam zawsze pod koniec miesiąca stały przypływ gotówki (100zł). I mam problem . Czy jak dostanę kasę teraz pod koniec marca to sobie kupić jakąś grę (nawet nie wiem jaką, ale chodzi mi po głowie TDU, Table Tennis i parę innych) czy może odłożyć sobie i pod koniec kwietnia kupić GTA . GTA i tak kupię jak nie po premierze to miesiąc po, ale nie wiem czy opłaca mi się brać zaraz po premierze... Później może być odrobinę tańsza i pojawi się więcej opinii czy jest warta kupna. Najgorsze jest to, że cierpię na brak gier i korci mnie żeby coś sobie niedługo kupić. Miech w oczekiwaniu na GTA i trzymanie kasy to może być trochę ciężko bez grania . Czyli doradźcie- kupić coś teraz i potem GTA w okolicach maja, czy brać GTA od razu po premierze?
Opublikowano 15 marca 200817 l ...pojawi się więcej opinii czy jest warta kupna. Żartujesz?! Na Twoim miejscu poczekałbym jeden miesiąc bez nowej gry, po to, aby zakupić GTA w dniu premiery. Jak można wątpić w wielkość tej gry ?
Opublikowano 15 marca 200817 l Wiesz no wszystko może się zdarzyć . Grę i tak na pewno kupię, ale przezorny zawsze ubezpieczony (tak to sobie tłumaczę ).
Opublikowano 15 marca 200817 l Wyczytałem, że PES2008 na X360 jest najbardziej dopracowaną wersją spośród wszystkich wersji. Czy warto jednak kupić ją patrząc na pada, którym będę musiał operować? Przejściówki do Dual'a 2 są drogie jak jasna cholera, a korci mnie szarpnąć w nowego PES'a.
Opublikowano 15 marca 200817 l Przeciez pady od X360 maja poprawione, lepsze rozmieszczenie przyciskow niz poprzednik. Teraz nie widze powodow dla ktorych gra w PES'a na padzie od 360 byla gorsza niz na DS...
Opublikowano 15 marca 200817 l Chciałbym sobie w jakąś grę popykać dłuższy czas, czasami zeby sie wyluzowac, czasami zeby pograc bardziej hardkorowo. Co byście mi polecili z tytułów poniżej: - skate. - NBA Street Homecourt - Naruto: Rise of the Ninja - Ninja Gaiden: Black Wiem, że do NG:B potrzeba naprawdę dużo samozaparcia i cierpliwości, ale jednak go uwzględnie
Opublikowano 15 marca 200817 l Bierz skate, bo ta gra to sam miód jeżeli chociaż odrobinę jarasz się skateboardingiem. Możesz albo sobie pofreeskate'ować bez nerwów sam albo na LIVE'ie, skręcić jakiś film albo hardkorowo postrzelać comobsy na spot battle. Świetnie symulujący jazdę na desce gameplay, świetna grafika, ogromne miasto, myliony miejscówek, dobre multi. To jedna z moich ulubionych gier, o ile nie ulubiona . Wiem, że przez długi czas będę do niej wracał, a drugą część kupię na bank. Zresztą zajrzyj do działu skate na tym forum w dziale Xbox 360. Tam Ci wszystko wyjaśnimy . Homecourta nie bierz, bo jest nudny . Mało rodzajów wsadów i strasznie monotonna rozgrywka- dostajesz boisko, pokonujesz xxx zespołów, dostajesz boisko, itd.
Opublikowano 15 marca 200817 l Bierz skate'a. Mam ta gre z pol roku i to, ze gram w nia po dzien dzisiejszy o czyms swiadczy
Opublikowano 15 marca 200817 l W takim razie kupię Skate'a, od razu, kiedy będę mógł, a co do NG:B poczekam na nadarzającą się okazje
Opublikowano 15 marca 200817 l Bierz skate'a. Mam ta gre z pol roku i to, ze gram w nia po dzien dzisiejszy o czyms swiadczy Dobrze gada, polać mu! PS. Zawsze chciałem to powiedzieć .
Opublikowano 15 marca 200817 l Wyczytałem, że PES2008 na X360 jest najbardziej dopracowaną wersją spośród wszystkich wersji. Czy warto jednak kupić ją patrząc na pada, którym będę musiał operować? Przejściówki do Dual'a 2 są drogie jak jasna cholera, a korci mnie szarpnąć w nowego PES'a. Może i jest najbardziej dopracowana , ale online występują lagi i wogule jakioś tak niepłynnie chodzi i pod tym względem PES6 góruje. Jeżeli nie masz zamiaru grać na Livie , bierz 2008. Co do pada mnie się wygodniej gra na padzie od 360 (analogiem gram) , ale to tylko moje zdanie.
Opublikowano 16 marca 200817 l call of juarez - halo 3 - orange box ;] Co mi da najwiecej funu? Call of juarez gralem na pc demo, ale komp troche słaby wiec cieło i troche mnie odrzucilo od tej gry, ale tak czytam pozytywne opinie na forum i sie zastanawiam Z halo miałem minimalna stycnosc - kilka godzin w cz1 i kilka minut w cz3... HL - tylko podstawka, ktora bardzo milo wspominam ;]
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.