Skocz do zawartości

Fallout 3


_mike

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie, to tylko kwestia kilku nędznych ghouli, poczekajmy więc na fachową reckę, albo relację z grania w sklepową - full wersję. Nie ma co się przejmować i odwracać od serii. Bethesda raczej trzyma poziom, nie jest to może Bioware (R.I.P) ale zawsze - baboli być nie powinno.

 

Trzy tygodnie ? Tylko że na stronie Cenegi, wciąż jako data premiery wersji PL figuruje: październik 2008. A znowu w sklepie PSX Extreme - tylko angielska opcja. Tak czy inaczej trzy tygodnie to szmat czasu, ale może dzięki temu dozbieram na jakiegoś Limiteda czyli edycję kolekcjonerską lub survival ?

Odnośnik do komentarza
Też przyłączam sie do pytania Fallout 3 a Mass Efect, bo ten drugi po paru godzinach GADANIA leeci zaraz na allegro.

Moje pytanie dotyczace porownania do Mass Effect...bylo podyktowane przede wszystkim tym, ze mam nadzieje, ze w Fallout 3 bedzie wiecej RPG niz ACTION, i questy poboczne beda zroznicowane i grywalne - w przeciwienstwie wlasnie do Mass Effecta - ktory w tych dwoch kwestiach byl dla mnie ciezko strawny...

Odnośnik do komentarza
Też przyłączam sie do pytania Fallout 3 a Mass Efect, bo ten drugi po paru godzinach GADANIA leeci zaraz na allegro.

Kup se Gears fo War 2 zamiast zastanawiać się nad Falloutem 3. Tu będzie tyle samo gadania jak nie więcej niz w ME. Dziwny jesteś koleś, interesujesz się kupnem erpega jednocześnie wymagając mało dialogów. Może Diablo 2 sobie kup. To taki prawie RPG z debilną fabuła (dla ciebie w sam raz) i prawie bez gadania. Czysta akcja - to co lubisz w erpegach. :lol:

 

To tu Cię zasmucę kolego bo GoW też mi sie jakoś specjalnei nie podobał. Było tam za dużo, hmm, jak to ujełeś strzelania LOL i ogóleni klimat nie ten. Za to Bioshock mnie pochłonął. Wiesz w inne rpg w jakie grałem to gadanie było jakoś fajniej zbalansowane z akcja, a nie ganianie z miejsca na miejsce i pieprzenie o (pipi)e maryny. I jeszcze te cholerne windy czy doczytywanie leveli co kawalek, żygać sie chce. Zresztą klimat ME wogóle mi jednak nie odpowiada. ZA to Fallouty bardoz mi sie podobają - ciekawe questy, super świat i ciekawa fabuła. Taa Diablo 2 - nielubie klikać caly czas bezsensownie.

 

O i kolega wyżej to bardzo dobrze ujął:

"i questy poboczne beda zroznicowane i grywalne - w przeciwienstwie wlasnie do Mass Effecta - ktory w tych dwoch kwestiach byl dla mnie ciezko strawny..."

Edytowane przez sznurek
Odnośnik do komentarza
Też przyłączam sie do pytania Fallout 3 a Mass Efect, bo ten drugi po paru godzinach GADANIA leeci zaraz na allegro.

Kup se Gears fo War 2 zamiast zastanawiać się nad Falloutem 3. Tu będzie tyle samo gadania jak nie więcej niz w ME. Dziwny jesteś koleś, interesujesz się kupnem erpega jednocześnie wymagając mało dialogów. Może Diablo 2 sobie kup. To taki prawie RPG z debilną fabuła (dla ciebie w sam raz) i prawie bez gadania. Czysta akcja - to co lubisz w erpegach. :lol:

 

To tu Cię zasmucę kolego bo GoW też mi sie jakoś specjalnei nie podobał. Było tam za dużo, hmm, jak to ujełeś strzelania LOL i ogóleni klimat nie ten. Za to Bioshock mnie pochłonął. Wiesz w inne rpg w jakie grałem to gadanie było jakoś fajniej zbalansowane z akcja, a nie ganianie z miejsca na miejsce i pieprzenie o (pipi)e maryny. I jeszcze te cholerne windy czy doczytywanie leveli co kawalek, żygać sie chce. Zresztą klimat ME wogóle mi jednak nie odpowiada. ZA to Fallouty bardoz mi sie podobają - ciekawe questy, super świat i ciekawa fabuła. Taa Diablo 2 - nielubie klikać caly czas bezsensownie.

 

O i kolega wyżej to bardzo dobrze ujął:

"i questy poboczne beda zroznicowane i grywalne - w przeciwienstwie wlasnie do Mass Effecta - ktory w tych dwoch kwestiach byl dla mnie ciezko strawny..."

Wiesz...w Bioshock'u byl zastosowany fajny patent narracyjny - tam historie opowiadal swiat gry...bo jak sam wiesz w Rapture nie bylo za bardzo z kim pogadac;)...poza tym Bioshock to byla tak naprawde mimo wszystko bardziej strzelanina FPP niz PRG

 

W Falloucie te proporcje powinny byc troche inaczej zbalansowane - to przede wszystkim powinien byc pozadny RPG z bardzo konkretnie zarysowanym swiatem, postaciami, dialogami, rozwojem postaci...a dopiero na koncu powinna byc szczypta strzelaniny FPP - mam nadzieje ze z F3 wlasnie tak bedzie, ze odpowiednie dla gry RPG proporcje zostana zachowane...oby ;)

Odnośnik do komentarza

Chodziło mi o zestawienie Bioshocka z GoW - obie bardzo dobrze ocenianie strzelaniny, jednak mi do gustu przypadł bardziej Bioshock. Chciałbym aby z Falloutem było tak samo. Jeżeli wszystkie rpg wydawane na x360 wyglądaja jak ME to raczej zrezygnuje z nich. Może to po prostu universum ME mi nie podeszło, napewno niepodoba mi się to o czym pisałeś.

 

Tak więc podsumowując jak kupuję grę to nie po to by się przy niej nudzić i wmawiać sobie na siłę, "że przeceiż to jest super tytuł. Przecież skoro większości się podoba to pewnei majarację, a ja nie znam się na rzeczy".

Odnośnik do komentarza
Chodziło mi o zestawienie Bioshocka z GoW - obie bardzo dobrze ocenianie strzelaniny, jednak mi do gustu przypadł bardziej Bioshock. Chciałbym aby z Falloutem było tak samo. Jeżeli wszystkie rpg wydawane na x360 wyglądaja jak ME to raczej zrezygnuje z nich. Może to po prostu universum ME mi nie podeszło, napewno niepodoba mi się to o czym pisałeś.

 

Tak więc podsumowując jak kupuję grę to nie po to by się przy niej nudzić i wmawiać sobie na siłę, "że przeceiż to jest super tytuł. Przecież skoro większości się podoba to pewnei majarację, a ja nie znam się na rzeczy".

Spoko mi tez Mass Effect nie podszedl - jak na RPG byl za krótki, questy poboczne to już wogole śmiech, potencjał bardzo dobrze zarysowanego swiata gry nie zostal nalezycie wykorzystany - to samo jezeli chodzi o wspol kompanow rozgrywki...a jak na strzelanine z elementami RPG byl za sztywny dla mnie...po prostu...taka gra nie wiadomo co...ni to RPG ni to Strzelanina z elementami RPG i zdecydowanie za krotka i za malo rozbudowana...tyle;) (prosze nie linczowac :D)

Odnośnik do komentarza

Dla mnie trójka będzie świetną grą pod warunkiem ścisłego trzymania się kanonu sagi Fallout. Nic więcej nie wymagam. System walki zaakceptowałem i podoba mi się on bardzo. Przebudowanie systemu rozwoju umiejętności zaakceptowałem, brak traitów (cech z których wybieraliśmy dwie przy tworzeniu postaci) zaakceptowałem, mutanta Behemotha zaakceptowałem (nie wiem z czym musieli zatopić człowieka w kadzi z FEV aby powstał bydlak wysoki na ponad trzy metry - z żyrafą? :lol:) i wreszcie wybór perków co każdy poziom zaakceptowałem (Może się to nawet nieźle sprawować). Jak widać kredyt zaufania Beth ma u mnie bardzo duży. Ale jak zaczną grzebać w sprawach, które wieki temu zostały zawarte w Fallout Bible to się pogniewam i nie zostawię suchej nitki na tej grze.

Edytowane przez Gooralesko
Odnośnik do komentarza

Nie ma co dramatyzowac, naprawde tej jesieni bedziemy mieli spory wybor, pewniaki Fable 2 i Sacred 2 wyrwa mi spory kawalek wieczornego grania. Nie jestem wyznawca fallout wiec problem typu ghoule w megatown to dla mnie... o co chodzi jakby. Bethesda to Elder Scroll i czego nie zrobia to zawsze to bedzie dzialalo na ich sprawdzonym systemie rpg, a zarzucanie im tego ze jest to wada fallout 3 to tak jakby narzekac na hamburgera ze nie smakuje jak stek z restauracji.

Odnośnik do komentarza
Ale na serio Gooral dramatyzujesz. Tak - to nie jest już ten sam Fallout ale nadal świetna gra.

Poza tym z tymi ghulami może jest tak jak ktoś wspominał - może przyciągnęła je eksplozja?

Niestety, Góral nam się zaraz zadławi tą wisienką:

 

Moira

Owner of Craterside Supply. She's writing a Wasteland Survival Guide and she's got a quest for you to help her do it. If you later in the game decide to blow up Megaton, she will survive the blast, but the problem is...her face is melting off and now is a ghoul.

 

Jak widzimy, po eksplozji w ghoula zamienia się jedna z NPC. I coś mi mówi, że w grę nie wchodzą nawet miesiące radiacji. Minuty raczej ;)

 

 

edyta:

lengłydżowy cytat stąd: http://planetfallout.gamespy.com/wiki/Fallout_3_Megaton

Edytowane przez Sasori
Odnośnik do komentarza
Ale na serio Gooral dramatyzujesz. Tak - to nie jest już ten sam Fallout ale nadal świetna gra.

Poza tym z tymi ghulami może jest tak jak ktoś wspominał - może przyciągnęła je eksplozja?

Niestety, Góral nam się zaraz zadławi tą wisienką:

 

Moira

Owner of Craterside Supply. She's writing a Wasteland Survival Guide and she's got a quest for you to help her do it. If you later in the game decide to blow up Megaton, she will survive the blast, but the problem is...her face is melting off and now is a ghoul.

 

Jak widzimy, po eksplozji w ghoula zamienia się jedna z NPC. I coś mi mówi, że w grę nie wchodzą nawet miesiące radiacji. Minuty raczej ;)

And this is so fucking unbelievable. Brak mi słów na tych poje.bów z Toddem na czele.

Odnośnik do komentarza
Spytam sie jako nie fan (probowalem zagrac w 1/2 ale mi nie podeszlo ze wzg na swoj gatunek RPG - tutaj juz jest inaczej bardziej shooter z tego jest wiec widac ze chyba gra jest juz robiona pod wieksza publika;)) a co to za roznica z tymi ghulami i megatronem?

 

nie rozumiesz, ze to jest nierealistyczne, i ze jak jakas babka sie za szybko zmienia w ghoula to psuje zabawe z CALEJ gry ignorancie jeden?? :/

Odnośnik do komentarza
I pomyśleć, że tacy ignoranci zagrają w F3. Chyba tylko do takiego targetu gra będzie keierowana. Bo ja i np. Sasori czyli znający Fallouty dosyć dobrze nie będa wstanie zaakceptować Megatonowej wiksy.

 

O Wielki Kapłanie Falloutowej Biblii

Spraw żeby Follout3 nie stał się pożywką dla heretyków.

Nie pozwól by ignoranci położyli swe brudne paluchy na tej grze.

Spraw aby Ghoule w Megatonie przyszły z Miasta Ghouli.

Prosimy Cię.

Wysłuchaj nas!

Spraw aby tylko prawdziwi fani mogli zagrać w Fallouta,

Tylko tacy, którzy przeszli wszystkie części przynajmniej dziesięć razy,

Tylko tacy którzy wiedzą że Ghoul powstaje kilkadziesiąt lat.

 

 

A tak serio, to myślę Gooralesko że trochę przesadzasz. Nie chcę Cie tym postem atakować, czy coś, chcę trochę rozluźnić atmosferę.

W końcu w Falloutach też były różne głupoty (typu gadający wielki szczur, który chciał, z tego co pamiętam, jakąś paczkę czipsów czy ciastek).

Odnośnik do komentarza

will%20preaching3.jpg

 

 

 

 

A tak na poważnie, aż takim ortodoksem nie jestem. Że gra nie fiknie starym częściom, wiadome było od dawna, ale skreślać jej kompletnie nie mam zamiaru. COŚ dobrego na pewno w niej jest. Poczekam na obniżkę ceny, jakieś komisy, Trytony i te sprawy.

 

W sumie to może i dobrze, że hype uszedł. Przynajmniej nie mam ścisku na premierę i bladej gorączki, skąd wysupłać dwie paki ;]

Odnośnik do komentarza
Gooral przeeeesadzasz. Jestem ogromnym fanem poprzednich Falloutow ale od poczatku wiedziałem ,ze to bedzie tak wyglądać. Ty widocznie pokladales w tym wielka wiarę i stąd zawód. Jednak to już nie te czasy i nie ten developer.

Od początku wiedziałeś, że nie będą się trzymac kanonu? Bo ja nie wiedziałem ;) Nic na to nie wskazywało, że będa te barany grzebać w zasadach rządzących uniwersum.

 

PS: Może się jeszcze okaże, że Super Mutanty powstały w wyniku promieniowania a nie zanurzenia w kadzi z FEV. Albo, że Deathclaw to taki duży piesek, któremu wyrosły rogi i ogromne pazury w przednich łapach :lol: . Wszystko jest możliwe skoro po wybuchu bomby atomowej w obrębie strefy zero przeżywa jedna osoba i w dodatku zamienia się w ghula.

Edytowane przez Gooralesko
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...