Sezon 4 (możliwe spoilery)

[Lejdi Dajana 0]

moze da sie to wszystko logicznie wyltumaczyc, ale na plaszczyznie zawilosci pomiedzy postaciami z serialu i koneksjami miedzy jednymi wydarzeniami a innymi- czyli ulozeniu wszystkiego w jeden ciag.

na naukowe wyjasnienia bym za bardzo nie liczyla.

[ogqozo 6 350]

To, że kiedyś była w jednym miejscu chatka, a teraz jej nie ma, to da się naukowo wytłumaczyć - po prostu jej nie ma, nic niezwykłego. Dymek tak samo - może da się coś takiego wygenerować. Mnie boli Miles i jego gadanie ze zmarłymi, bo tutaj widzę ewidentną magię i brak możliwości wytłumaczenia. Ale poczekajmy, jestem pewien, że Daniel, Charlotte i Miles już w tym sezonie wyjaśnią nam niektóre sekrety wyspy.

[Hela 1 962]

To, że kiedyś była w jednym miejscu chatka, a teraz jej nie ma, to da się naukowo wytłumaczyć - po prostu jej nie ma, nic niezwykłego.

Jasne, po prostu niewidzialny koleś na wózku ze zdolnościami telekinetycznymi ją przestawił...

[Prude 0]

A ciekawe czy jeszcze wyjaśnią, dlaczego kiedyś jasnowidz przestraszył się wróżąc Claire...

[Stachu 1]

ja nie chce ,zeby tworcy sili sie na jakies 'logiczne' naukowe wyjasnienia. Po prostu lost jest s-f i tyle. Wyspa jest miejscem poza realiami normalnego swiata na, ktorej moze wydarzyć sie wszystko. Szczegołowe wyjasnienia np. tego skąd sie wzieły duchy i jak mozna wyjasnić zakłocenia czasu są dla mnie zbędne

[nWo 1]

tworcy stworzyli juz taka bzdure ktorej nie da sie niczym wytlumaczyc, i brną w to bagno dalej ??

[Scorp1on 8]

nadal sa ludzie ktorzy chca to ogladac (podobnie jak z PB tam juz takie przewaly leca) to kreca

[Prude 0]

Ja tam nie mam nic przeciwko temu, ale gdyby tego nie mówili wcześniej mielibyśmy 'jasność' (czyli kto chce, ten wierzy). A tak to spać po nocach nie można ;]

[Mordechay 680]

Świeżutki njusik.

http://www.popcorner.pl/popcorner/1,81588,4935566.html

 

Wg mnie bardzo naciągane.A co wy na to?

[yasiekk 2]

Jezdziec zdobywca, lol. Idiotyczny "news".

Edytowane 18 Lutego 2008 przez yasiekk

[nWo 1]

mysle ze na prozno ludzimy sie liczac na wyjasnienie kilku zagadek, chwile pomyslalem i gdybym znalazl sie na tej wyspie to opuszczajac ją, bedac "uratowanym" tez pewnie (pipi) bym sie dowiedzial. tlumaczac sobie to tak ze albo za malo czasu mialem albo ze niektorych spraw nie da sie wyjasnic bo nie ma kto, np. ten kawalek posągu, tzn sama nowa. albo chmura czy niedzwiedzie ktore jakos dziwnie znow sie pojawiaja.

[Scorp1on 8]

tworcy sami sie zapolacza w watkach i zapewnie wiekszosci watkow zapomna (dosc waznych lub interesujacych)

[Stachu 1]

tez tak myslałem do połowy 3 sezonu. Co jak co, ale to nie PB, gdzie ucina sie głowy postaci, ktora nie cche juz grac w tym serialu, albo zapomina o waznych wątkach...

[Figaro 7 947]

tworcy sami sie zapolacza w watkach i zapewnie wiekszosci watkow zapomna (dosc waznych lub interesujacych)

 

Tak, napewno tak.

Ja to was nie rozumiem, ludzie :F

[Daffy 10 153]

SPOILERY

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odcinek średni ale końcówka rządzi nieprzeciętnie.Coraz to więcej pytań rodzi się z odcinka na odcinek

-czy Claire wobec tego nie przeżyje?

-co z helikopterem?

-czemu ten doktorek ćwiczy pamięć?

-co z granacikiem?

-czego nie wiemy o Benie i kim on jest ,że Chinczyk rząda 3,2 miliona dolarów od niego?

 

-

[nWo 1]

to są pytania na ktore nigdy nie poznasz odpowiedzi. dlaczego ?

 

bo taki jest juz lost

[Prude 0]

Początek i końcówka genialne. Ale się przestraszyłem, że Locke należy do Ocean 6

 

Z tą Claire nieźle trafiłem, hihi.

[Stachu 1]

to są pytania na ktore nigdy nie poznasz odpowiedzi. dlaczego ?

 

bo taki jest juz lost

akurat tego bym nie rozstrzygał, aż do konca emisji serialu

[nWo 1]

czyli mozna juz zakladac ze Jack, Kate, Hugo, Said, to czwórka z ocean 6, skoro Hugo mowil do Jacka ze popelnili blad nie zostajac Lockiem na wyspie to znaczy ze piątą osoba z ocean 6 to Sawyer, ktory nie zyje Wiec doczekalem sie jego smierci dlaczego ?? bo w peirwszym odcinku Jack i Kate spotykaja sie w sprawie pogrzebu. Mozna by przypuszczac ze chodzi o sayida, locka albo sawyera bo ich nie pokazali ale z czasem dowiedzialem sie ze sayid pracuje dla Bena. Kate udalo sie wykaraskac z klopotow, Jack tez sobie jakos radzi. Hugo trafil tam gdzie to sie zaczoelo dla niego.

 

Druga sprawa. Skoro mowa o oceanic 6 to znaczy ze nikt poza Jackiem Kate Saidem i Hugo nie przezyl lub nie wydostal sie z wyspy, prawdopodobnie to drugie bo Hugo wspomina ze powinni zostac z Lockiem, ktory pewnie zyje. Byc moze ostatnim z oceanic 6 jest Desmond.

 

Tak wziołem to na logike, której ten serial juz nie ma ^_^ co nie znaczy ze zle sie go ogląda. Tym razem zamiast flashbackow mamy to co dzieje sie po wyspie. Tez ciekawie.

[Stachu 1]

czyli mozna juz zakladac ze Jack, Kate, Hugo, Said, to czwórka z ocean 6, skoro Hugo mowil do Jacka ze popelnili blad nie zostajac Lockiem na wyspie to znaczy ze piątą osoba z ocean 6 to Sawyer

doszedłes do tego, ze 5 jest Sawyer po tym jak Hugo mowił do Jacka, ze popełnili bład wydostając się z wyspy? :]

 

a co ma Hugo do tego kogo Kate wybrala? Raczej chodzilo o cos innego. No nie wykluczam, ze to Sawyer jest 5 ocalałym, chociaz niekoniecznie to on musiał lezeć w trumnie.

 

a odcinek sredni na maxa i przypomnial filmy emitowane na tvn w cyklu 'prawdziwe historie' czy 'okruchy zycia'

 

Zmułka straszna, ale niczego innego po historii Kate sie nie spodziewałem.

 

 

 

 

 

 

Najwieszym boom odcinka było to, ze Kate opiekuje sie Aronem, co wydaje sie logiczne skoro Clair została na wyspie

[Drreyes 0]

A może ostatnią osobą jest Aaron ? ;]

Edytowane 22 Lutego 2008 przez Drreyes

[nWo 1]

nie inaczej na to wpadlem. chodzi oto ze nie ma wiecej postaci w LOST poza Lockiem Saidem Kate Hugo Sawyerem i Jackiem, idealna szóstka. Niebralem pod uwage Jina i jego kobiety, czarnucha z synem bo te postacie sa jakies blade. Kto jeszcze mi pozostal bo cos slabo pamietam 3 sezon

 

Ben, i cala reszta ktora byla na wyspie sie nie liczy bo nie lecieli samolotem, czyli ta szczesliwa rodzinka, francuzka i jej corka oraz szczyl po praniu mózgu. Moge sie mylic tez co do Desmonda bo nie lecial samolotem. Wiec mamy dwie brakujace postacie z oceanic 6, a moze jedna. Niewiadomo jak traktowac Aarona.

 

 

Znow zaczyna mi szajba odpie.rdalac, wkrecam sie ponownie w serial ^_^

[ogqozo 6 350]

-czemu ten doktorek ćwiczy pamięć?

Jest teoria, że nie ćwiczy pamięci, tylko swoje zdolności paranormalne. Wiesz, ze sceny nie wynika, że on wcześniej widział te karty.

 

-co z granacikiem?

Pewnie Miles będzie mocno ściskał paszczękę. Bowiem nie wyobrażam sobie sceny, że Locke przychodzi do chatki, a tam już tylko flaki Milesa. To by było pozbawione napięcia.

 

Co do Oceanic Six to średnio mnie bawi zgadywanie jej składu akurat. Od razu widać, że producenci szykują gdzieś w tych futurospekcjach haczyk, aby zaskoczyć fanów, którzy uogólniają. Nie wiem jeszcze, gdzie, ale na pewno nie wszystkie sytuacje z przyszłości są tym, czym się wydają. Tymczasem widzę, że sporo fanów chce tylko jak najwięcej uogólnić, żeby tylko im wyszło, że Sawyer należy do szóstki. Ja tak nie robię, czekam z cierpliwością, co przyniosą następne odcinki.

 

P.S. A odcinek według mnie kapitalny. Dawno nie było epizodu tak niepokojącego i przygnębiającego. Dzieją się smutne rzeczy, a będą się dziać jeszcze smutniejsze. Do tego świetne nawiązania kulturowe - "VALIS" Dicka, "Xanadu", no i sam tytuł odcinka. Mi się to bardzo podoba.

[nWo 1]

mozna na dwa sposoby odbierac lost, prosto i bardzo prosto ja to robie drugim sposobem. nie wnikam czy tytul odcinka w jakikolwiek sposob wiaze sie z czymkolwiek, nie bede wertowac mitologii zeby znalesc jakis niby smaczek to nie dla mnie. poddaje wnikliwej analizie to co widze na ekranie a nie to czego tam nie ma. tyle ze to ryzykowne podejscie bo mozna latwo wpasc w pulapke zastawiona przez tworcow. nie raz juz tak bylo i sam przed soba wyszedlem na debila ale to nie moja wina, tylko serialu bo nic nie wyjasnia tak jak powinno byc wyjasnione, przynajmniej ja oczekuje czegos innego.

 

wraca mi wiara w lost. fantastyczny 1 sezon. skoczny 2gi raz lepiej raz gorzej, 3 sezon totalna klapa i kabaret zem ledwo to obejrzal. no i prosze jakby scenarzysci nagle wytrzezwieli

[Stachu 1]

nie wnikam czy tytul odcinka w jakikolwiek sposob wiaze sie z czymkolwiek, nie bede wertowac mitologii zeby znalesc jakis niby smaczek to nie dla mnie.

jakie 'niby'?

 

 

wiele tracisz, doszukiwanie się tych 'niby smaczkow' bardziej mnie bawi niz sama fabuła:]