Skocz do zawartości

Prison Break S4


ojejcu

Rekomendowane odpowiedzi

Paste z ciecierzycy

 

No tak akcja z nr. telefonu tez byla kozacka. Taki wazny numer a on wpie.r.dala go w nienaruszonym stanie do smietnika. Agent FBI, dzialajacy kiedys dla poteznej firmy wcale nie wzial pod uwage ze jakis ciec mogl go podgladac i zabrac karteczke. Btw. co tam robil w tym momencie zolty ? Przeciez on nie odchodzi w ogole od komputera...

Edytowane przez Strong
Odnośnik do komentarza

pytanie retoryczne.

jako ze chinczyk czuje sie w mniejszosci intelektualnej postanowi przypodobac sie innym skarzac ze mahone potajemnie dzwonil "ooo, na ten numer!".

Tamci zadzwonia , spytaja"haallooo, z kim mamy przyjemnosc", murzyn odpowie " no kur.wa", i wszyscy beda za wypier,doleniem Mahone'a.

Wszystko zapewne sie zakonczy w scenie gdy Mahone spotyka sie z murzynem o poludniu przed barem.

murzyn zginie, Mahone bedzie bohaterem, a chinczyk znowu bedzie tym ktory sie ebdzie musial pochylic.

Nie zal mi go, bo ma tak glupia morde ze nic tylko zabic, dodatkowo nie ma oczu.

Podobala mi sie reakcja policjanta na sare, ala" spier,dalaj stad brzydka szmato".

Don self rzadzi :

"heeej, gdzie wy jestescie?, dlaczego tam jestescie?!"

T-bag ma najbardziej karykaturalna role, akcje w biurze sa prosto z jakies kreskowki.

 

zeby nie bylo, serial nadal mnie wciaga, nieporownywalnie do 3 sezonu, ktory byl porazka nawet w skali PB.

Edytowane przez _Milan_
Odnośnik do komentarza

mnie osobiście wśród bzdur typu mrok i ciemność w sądzie i full naładowana komórka rozwalił motyw z kompem Selfa - informatyk firmy nie mógł go rozgryźć bo 'he's got that fancy firewall' (od kiedy fajerłole chronią kompa przed śmiganiem po explorerze?), a jak serlf wbija do pokoju to klika dwa razy i ma od razu wszystko na wierzchu - ke ?

Odnośnik do komentarza

No to jest właśnie cały idiotyzm tej sytuacji. T-Bag polazł do tego GATE podszywając się pod kogoś, o kim nie miał bladego pojęcia. No i później tak to inteligentnie wyglądało, że T-bag zatrudniony jako jakiś tam superspec d.s sprzedaży całe dnie pije herbatę i czyta sobie książeczkę. Szefowi i tak sporo czasu zajęło zauważenie że cos jest nie teges ; ]

Odnośnik do komentarza
No to jest właśnie cały idiotyzm tej sytuacji. T-Bag polazł do tego GATE podszywając się pod kogoś, o kim nie miał bladego pojęcia. No i później tak to inteligentnie wyglądało, że T-bag zatrudniony jako jakiś tam superspec d.s sprzedaży całe dnie pije herbatę i czyta sobie książeczkę. Szefowi i tak sporo czasu zajęło zauważenie że cos jest nie teges ; ]

 

No w sumie to nie było takie dziwne, bo większość 'superspeców' właśnie tak spędza dzień pracy, szczególnie w Polsce :P

Odnośnik do komentarza
racja, tylko po co on szedl do tego Gate skoro nierozumie tej ksiazeczki? Mysli ze znajdzie reke?

 

 

Z tego co pamietam to on nie zamierzal isc do tej firmy "pracowac" tylko chcial odebrac czek na niezla sumke. A oni go odrazu tam wkrecili. Pewnie zostal zeby znalezc wskazowki odnosnie tego co jest w ksiazce. Pzoatym nie wiadomo ile on tam tak naprawde czasu spedzil, te wszystkei urywki pokazujace go w biurze mogly byc z przeciagu 1-2 dni.

 

A co do zaciemnienia w sadzie, to czy nie ma przypadkiem takiego motywu ze w sadach nie moze byc okien lub musza byc one pozaslaniane? Zgaduje bo w sumie okien w tej scenie nie widac zabardzo.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Jak na sali rozpraw nie ma okien to nic dziwnego ze bylo ciemno. Ale dziwne, okien nie ma?

Poprostu reżyser nie wiedzial jak rozmyslec ma plan odbicia Mahone'a i wpadł na taki idiotyczny pomysł.

Ale odcinek i tak najlepszy chyba z calego sezonu. Poprzedni był tak nudny że głowa boli.

Hmm... może dlatego był tak nudny (że głowa boli), bo ogladalem go na kacu :)

Odnośnik do komentarza

W sadzie były zaluzje, ale zrobcie mały eksperyment. Zasłoncie zaluzje w swpich pokojach w srodku dnia. I co? Ciemnosci egipskie?

 

Ale akcja jak wraca do apartamentu, wchodzi do salonu i dostaje bułe w ryj z zaskoczenia byla dobra. Teraz Gretchen przyniesie jego glowe i dolaczy do druzyny A.

Raczej przyszła notesik odebrać. Tylko skad wiedziała, ze ma go T-bag?

 

 

Odnośnik do komentarza

O ja pie.r.dole

 

3 razy przewijałem czarnego, bo nie mogłem uwierzyć, że on naprawdę zrobił ten gest z pistoletem. Jednak im to chyba coś z getta zostaje na całe życie.

 

Mnie to tylko zastanawia, czy scenarzyści karzą mu chodzić w sposób który wskazuje ewidentnie na jakieś zwyrodnienia kręgosłupa, czy po prostu to taka wesoła inwencja samego aktora. Mam nadzieję, że Mahone rozwiąże sprawę w przeciągu góra 2 ep'ów bo inaczej zrobi się komedia. I te jego okulary z kiosku zdejmowane za każdym razem kiedy musi rzucić spojrzenie typu :

 

"O ty, (pipi)a (pipi).ana twoja mac, jak mi nie powiesz tego co wiesz i ja wiem, ale ty jeszcze mi nie powiedziales to ci przypie.rdole"

 

Kiedy ten Bellick wreszcie umrze. On do spółki z Sucre tworzą chyba tam specjalną sekcje ludzi upośledzonych, przydatnych w misjach kiedy trzeba wziąć kogoś na litość. Żółty ma zawsze tą samą rolę, siedzi przed komputerem, panikuje, rzuca jakiś umoralniający tekst który ma odebrać wszystkim wiarę w to co robią, wtedy wstaje kox mówi "Zamknij ryj, szmato", żółty spuszcza głowę i siedzi cicho. Sara mogłaby robić za ten cały magiczny dysk, bo z tym czołem to myślę, że jest wstanie odebrać darmową tv satelitarną nawet w tym złomiastym hangarze.

 

Jedynie Mahone jest jeszcze ok, mogli zrobić cały ten sezon w okół jego postaci, byłoby ciekawiej.

Edytowane przez Osaka
Odnośnik do komentarza
Jedynie Mahone jest jeszcze ok, mogli zrobić cały ten sezon w okół jego postaci, byłoby ciekawiej.

 

 

Nie jest to wynik tego, ze tak ma poprowadzona role przez genialnych scenarzystów, ale tego, że gra go dobry aktor, a nie emo boy, który wystąpił w jednym serialu i myśli, że jest zdolny.

 

 

Dzisiaj o 11 na TVN7 trafiłem na jakiś filmk i grał tam Majkel :potter:

Odnośnik do komentarza

odc. 7

 

 

o boze

na szczescie bylo malo murzyna, i na nieszczescie nadal zyje

Don self postanowil pokazac swoje mestwo i z mina placzka poszedl do generala, pelne pory ale mu nagadal.

 

Ogolnie zenujacy odcinek, na dokladke chinczyk krzyczacy " vegas , biiitcheeeessss!!!"

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...